Jeden ze sprawców pobicia właścicielki sklepu przy ul. Miłej w Radomiu usłyszał zarzuty. Drugi 45-letni mężczyzna został wczoraj zatrzymany. Główny agresor – 37 latek – nadal jest poszukiwany
Zarzuty usłyszał zatrzymany 40-latek. Prokuratura oskarżyła go o udział w bójce, a sąd przychylił się do wniosku prokuratury o 3 miesięczny areszt . Nie jest to główny sprawca pobicia, dlatego prokurator ocenił, że czyn którego się dopuścił miał charakter chuligański. Mężczyźnie grozi do trzech lat więzienia – mówi prokurator Beata Galas, rzecznik radomskiej okręgówki.
Wczoraj późnym wieczorem policja zatrzymała trzeciego uczestnika zdarzenia – 45 letniego mężczyznę. Dziś ma on zostać doprowadzony do prokuratury. Wciąż poszukiwany jest główny sprawca pobicia.
Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w niedzielę. Agresywny mężczyzna ciężko pobił właścicielkę jednego ze sklepów przy ul. Miłej w Radomiu, za to, że nie chciała mu sprzedać papierosów. Zaatakowani zostali jej syn i kolega. Kobieta w ciężkim stanie przebywa w szpitalu w Warszawie.