Żywa Biblioteka niebawem w Radomiu



Kabalistka, ewangeliczka, muzułmanin, feministka, lesbijka, Romka, bezdomny – to tylko niektóre książki, które będzie można „przeczytać” w ramach Żywej Biblioteki.

Projekt Żywa Biblioteka ma na celu promocję tolerancji, wzajemnego szacunku i zrozumienia. W Radomiu będzie można „poczytać” po raz trzeci.

– Radomianie będą mieli możliwość spotkania i indywidualnej rozmowy z Żywymi Książkami – osobami o odmiennych poglądach, stylu życia, stawiającymi czoło niecodziennym problemom – mówi Edgar Klusa, współorganizator wydarzenia.

Udział w projekcie wezmą osoby reprezentujące grupy narażone na postrzeganie stereotypowe, marginalizację bądź wykluczenie ze względu na pochodzenie, kolor skór, przekonania, orientację seksualną, zawód, religię, niepełnosprawność.

Wśród książek do wypożyczenia będą m.in. feministka, gej, lesbijka, rodzic osoby homoseksualnej, ewangeliczka, baptysta, osoba ciemnoskóra czy osoba bezdomna.
Niektóre z tych osób biorą udział w Żywej Bibliotece po raz pierwszy.

Rozmowa z jedną „Żywą Książką” może trwać maksymalnie 30 minut. „Wypożyczyć” książkę może osoba powyżej 15 roku życia. Czytelnicy poniżej 15 roku życia mogą odbyć rozmowy w towarzystwie opiekunów.

Porozmawiać z „książkami” biorącymi udział w Żywej Bibliotece będzie można w niedzielę, 15 października w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia, przy ul. Kopernika 1, w godz. 12-18.

Komentarze



CLOSE
CLOSE