Rosa Radom przegrała w 3. kolejce fazy grupowej Basketball Champions League z mistrzem Włoch, Umana Reyer Wenecja 71:81. W tym spotkaniu zadebiutował ponownie przed radomską publicznością, amerykański rozgrywający Rayan Harrow.
Starcie z mistrzem Włoch od początku zapowiadało się bardzo interesująco. Pierwsza kwarta w wykonaniu Rosy to istny majstersztyk. Skuteczne akcje Patrica Auda oraz Michała Sokołowskiego, poskutkowały objęciem prowadzenia (9:1). Włosi byli chyba nieco zaskoczeni takim obrotem spraw i po pierwszej kwarcie przegrywali wysoko, (22:6).
W drugiej kwarcie Włosi otrząsnęli się z letargu i w ciągu trzech minut odrobili niemal całą stratę (22:19). Na przerwę Rosa schodziła jeszcze jako drużyna prowadząca w tym spotkaniu (39:37). W dużej mierze to zasługa powracającego do Radomia, Rayana Harrowa, który zdobył w tej odsłonie 8 punków na 17 zdobytych.
Po przerwie dobrze rozpoczęli gospodarze. Po rzutach Harrowa i Trojana, Rosa prowadziła (45:41) i to by było na tyle, bo do końca trzeciej kwarty to Włosi byli drużyną zdobywającą więcej punktów. Ta część zakończyła się wynikiem (51:54).
Przed ostatnią częścią spotkania wszystko było możliwe. Różnica pomiędzy obiema drużynami była znikoma. Pierwsi punkty zdobyli Włosi, jednak Rosa za każdym razem odpowiadała, a po rzucie za trzy, Michała Sokołowskiego Rosa traciła tylko jeden punkt. Od stanu (60:65), Umana Reyer Wenecja, zaczął systematycznie zdobywać przewagę, by ostatecznie wygrać (71:81).
Najskuteczniejszym zawodnikiem był powracający do Radomia po kilkumiesięcznej przerwie, Ryana Harrow, który zapisał na swoim koncie 18 punktów. Zaledwie jedno punkt mniej zdobył Patrik Auda, a 16 punktów w meczu uzbierał , Kevin Punter.
Po tej porażce ROSA Radom zajmuje siódme miejsce w tabeli grupy C koszykarskiej Ligi Mistrzów. Kolejny mecz w europejskich pucharach „Smoki” rozegrają 1 listopada, kiedy to na wyjeździe zmierzą się z greckim AEK Ateny. Wcześniej, bo w niedzielę, 29 sierpnia w Szczecinie zagrają z miejscowymi King Wilkami.
ROSA Radom – Umana Reyer Wenecja 71:81 (22:6, 17:31, 12:17, 20:27)
ROSA: Harrow 18, Auda 17, Punter 16, Sokołowski 11, Zajcew 4, Piechowicz 3, Trojan 2, Witka 0, Bojanowski 0, Zegzuła 0
Umana: Peric 16, Bramos 13, Jenkis 11, Orelik 11, Johnson 10, Watt 10, De Nicolao 7, Biligha 2, Heynes 1, Ress 0