Siatkarze Cerrad Czarni Radom od zajęć na siłowni rozpoczęli swoje przygotowania do nowego sezonu 2017/2018. Następnie po południu przenieśli się już do hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, gdzie w obecności mediów, najpierw przeprowadzili rozgrzewkę pod okiem trenera przygotowania fizycznego, Marcina Grabowskiego.
Przez cztery tygodnie będziemy ciężko pracować na siłowni, po cztery razy w tygodniu, gdzie będziemy stawiać na prewencję oraz treningi siłowe. Zawodnicy w hali pod moim nadzorem będą pracować nad stabilizacją, dużo czasu poświęcimy na rozciąganie – mówi trener przygotowania fizycznego Marcin Grabowski.
Budowanie siły, mocy, wytrzymałości i szybkości to najważniejsze elementy w trakcie przygotowań, nad którymi będą pracować siatkarze Cerrad Czarnych Radom. W trakcie tych przygotowań rozegrają dziewięć meczy towarzyskich oraz jeśli starczy czasu jakiś mecz z Kielcami lub Warszawą.
Jest to bardzo ważny okres, budowanie siły, mocy, wytrzymałości i szybkości, ale również odświeżenie i poprawa techniki indywidualnej, na którą nie ma czasu w trakcie sezonu. Ten okres jest etapem ładowania akumulatorów, ale również poprawy poszczególnych elementów siatkarskiego rzemiosła. Jest to czas, kiedy trenujemy dwa razy dziennie po dwie, dwie i pól godziny na hali i rzeczywiście ten kontakt zawodników z piłka jest dużo częstszy, niż w trakcie sezonu. To co może być wadą może być tez ogromnym atutem. Ja tak właśnie upatrują tę drużynę, która jest młoda, bardzo silna fizycznie i ma bardzo wielka pasję do tego co robi. Minusem może być male doświadczenie spowodowane wiekiem, ale za to tacy zawodnicy mogą więcej trenować oraz są mniej podatni na kontuzję. Michał Filip od dwóch, trzech lat udowadnia, że jest coraz lepszym siatkarzem. Niewiele zabrakło mu do pozostania w reprezentacji Polski seniorów. Obok niego znajduje się Kuba Ziobrowski, który dwukrotnie wywalczył Mistrzostwo Świata i Europy. Obaj są młodzi i silni. Bardzo ciekawy jestem jak będzie przebiegać rywalizacja pomiędzy nimi, z której skorzystamy „my” jako zespół. Pierwszy sparing rozegramy z reprezentacją Algierii, który odbędzie się 29 sierpnia u nas w Radomiu. Następnie 6-7 września jedziemy na turniej Lublina. Dwa tygodnie i tydzień przed startem sezonu zagramy w dwóch turniejach w siebie, najpierw w Kozienicach, a później w Starachowicach. Jeśli się uda będziemy chcieli zagrać mecz z Kielcami lub Warszawą – mówił trener Cerrad Czarnych Radom, Robert Prygiel.
Jak na nowym stanowisku odnajduję się Prezes Cerrad Czarnych Radom, Wojciech Stępień i jak wygląda sytuacja z galą MOSiR-u, którą w najbliższym czasie czeka remont dachu, który utrudni treningi oraz rozegranie pierwszych kolejek Plusligi.
Na pewno jest to dla mnie nowe doświadczenie, które cały czas poznaję mam nadzieję, że będzie coraz lepiej. Mam nadzieję, ze ten skład, kory z Robertem Pryglem ustaliśmy będzie bardzo ciekawy, ciekawszy, niż w zeszłym roku. Odnośnie kwestii hali, oficjalnej wersji nie ma, także nie chce poruszać tego tematu, aczkolwiek będzie problem i to duży, ale mam nadzieję, że uda się nam go rozwiązać. Plus liga to poważne rozgrywki, także z pewnością będą trudności, ale jakoś ten problem rozwiążemy – komentuje Prezes Cerrad Czarnych Radom, Wojciech Stępień.
Do drużyny dołączyło kilku nowych zawodników, a po kontuzji kolana nie ma już śladu.
Mamy tak na prawdę bardzo młody skład. W drużynie pojawiło się kilku nowych siatkarzy w moim wieku, z czego jestem bardzo zadowolony. Ten miesiąc będzie ciężki, siłownia, treningi na hali, na pewno potu nie zabraknie, ale to bardzo dobrze. bo im lepiej przepracujemy ten okres, tym łatwiej nam będzie w lidzie. Jeśli chodzi o kolano to bólu już nie ma, właściwie od półfinału z Brazylia. Podczas tego wolnego miesiąca, odpoczywałem, starałem się nie obciążać tego kolana, tak jak polecił mi fizjoterapeuta, bo było to typowe przemęczenie związane z nagromadzeniem treningów i meczów. Obecnie nie ma już żadnych problemów i bardzo się z tego cieszę – komentuje przyjmujący Cerrad Czarnych Radom, Tomasz Fornal.
Norbert Hubert lubi ciężką prace, bez której nie ma sukcesów.
W drużynie jest dobra atmosfera, wszyscy są w porządku. Teraz czeka nas okres ciężkiej pracy. Lubie ciężką pracę, bo bez niej nie ma sukcesów. W lidze będziemy grać o wysokie cele i mam nadzieję, że na boisku będę spędzał dużo czasu – mówił Norbert Huber, środkowy Cerrad Czarni Radom.
Wojciech Żaliński po raz kolejny został mianowany kapitanem Cerrad Czarnych Radom. Widać, że jest pewniakiem w kadrze Roberta Prygla.
Jestem bardzo zadowolony z ponownej nominacji. To pokazuje, że w zeszłym sezonie sprawdziłem się w tej roli i trener obdarzył mnie tym zaufaniem, po raz drugi z rzędu. Pierwsze cztery tygodnie to praca nad siła. Osobiści nie przepadam za tym cyklem przygotowań (śmiech), ale wiemy, ze jest to najważniejszy okres przygotowań. Potem już tylko się spija śmietankę z tej ciężkiej pracy. Te trzy dni spędzone razem dało wiele. Chociażby to, że na pierwszym treningu nie musieliśmy się sobie przedstawić. Ten czas spędziliśmy aktywnie biegając, grając w piłkę – wiemy już kto nie zagra w Barcelonie (śmiech) oraz popływaliśmy w kajakach po Pilicy – podsumował przyjmującyy Cerrad Czarnych Radom, Wojciech Żaliński.
