Składowane odpady na jednej z prywatnych posesji przy ulicy Ofiar Firleja w Radomiu budzą wśród mieszkańców strach i obawę o bezpieczeństwo
Na antenie Radia Radom redaktor Aneta Pieńkowska poruszyła ten temat podczas rozmowy z Prezydentem Radosławem Witkowskim:
Ja dziś jako prezydent czuję pełną odpowiedzialność za to, żeby jak najszybciej te odpady usunąć. Mamy świadomość tego zagrożenia i musimy coś z tym zrobić, bo odpady są niebezpieczne przynajmniej tak wynika z ekspertyzy którą otrzymaliśmy. Od 2019 roku po zmianie ustawy przez parlament obowiązek został wepchnięty w katalog działań samorządów.
Urząd Miejski w Radomiu nie posiada środków na utylizację niebezpiecznych substancji. Jakie działania podjął w tej sprawie prezydent?
Ja już skierowałem wniosek do ministra środowiska do pani minister Anny Moskwy o zabezpieczenie w budżecie państwa pieniędzy na utylizację tych odpadów. Uważam, że państwo powinno wziąć pełną odpowiedzialność, taką odpowiedzialność, którą ponosiło do 2019 roku.
Jak dodał Radosław Witkowski wykonawca, który podejmie się uprzątnięcia substancji musi zostać wybrany w drodze przetargu. Koszt utylizacji odpadów może wynieść nawet 20 milionów złotych.
Foto. od Radnych z Klubu Prawa i Sprawiedliwości.