To było coś niesamowitego. Poziom zawodów był strasznie wysoki, przed sobą miałem tylko Wicemistrza Świata i zwycięzcę EuroFinału. Jestem z siebie dumny, bo wykonałem kawał dobrej roboty. To mój drugi największy sukces w życiu – wspomina Dawid Dziocha.
Już w czwartek kierowca z Radomia wybiera się do Poznania gdzie zmierzy się z zawodnikami z Polski w VII Rundzie Rotax Max Challenge.
Komentarze