Dzień Kobiet w radomskim Teatrze

Jak spędzić Dzień Kobiet? Można się wybrać do teatru

Teatr Powszechny w Radomiu dla wszystkich pań i nie tylko przygotował bogatą ofertę spektakli. Wizyta w teatrze będzie doskonałym prezentem z tej wyjątkowej okazji. Świętowanie rozpoczyna się już dzisiaj

4, 5, 6 marca na Dużej Scenie „Koniec świata będzie śmieszny”

Oryginalny i współczesny spektakl w reżyserii Anety Groszyńskiej opowiada o wizji przyszłości, jaka być może czeka ludzi. Ekscentryczny miliarder zaprasza na bankiet grupę celebrytów, by podjąć temat ocalenia ludzkości w obliczu nadchodzącej Wielkiej Katastrofy. Okazuje się, że goście zainteresowani są głównie ocaleniem siebie. Zabawna forma, akcja pełna zwrotów i dowcipne dialogi.

Na Scenie Kameralnej „Seks dla opornych” z Katarzyną Dorosińską

i Łukaszem Mazurkiem. Alice i Henry, małżonkowie z dwunastoletnim stażem, meldują się w modnym hotelu z misją rewitalizacji swojego przeżywającego kryzys związku. Czy uda im się uratować związek i na nowo rozpalić wygasłą namiętność?

Od 8 do 12 marca farsa z Małgorzatą Potocką w tytułowej roli.
„Pomoc domowa” to brawurowa komedia o związkach, zdradzie i tajemnicach. Mąż i żona! Kochanek i kochanka! W jednym domu, w jednym czasie! Katastrofa? Ależ skąd! Świetna zabawa i śmiech do łez gwarantowane.

W niedzielę 13 marca na spektakl „Napis”

W windzie jednej z porządnych paryskich kamienic pewnego dnia dochodzi do nieprzyjemnego incydentu – pojawia się obelżywy napis szkalujący nowych lokatorów, małżeństwo Lebrun. Dotknięty do żywego bohater zdarzeń postanawia ustalić, kim jest autor inwektywy i co było powodem tego publicznego ataku. Stateczne, inteligentne, miłe i kulturalne towarzystwo „na poziomie” stopniowo zacznie odsłaniać swoje prawdziwe oblicze…

Seks dla opornych, 4, 5, 6 marca godz. 18.00, Scena Kameralna
Koniec świata będzie śmieszny, 4, 5, 6 godz. 19.00, Duża Scena
Pomoc domowa, 8, 9, 10, 11, 12 marca godz. 19.00, Duża Scena
Napis, 13 marca godz.16.00, i 19.00, Scena Kameralna

Więcej informacji można znaleźć na tronie radomskiego teatru.

Komentarze