Książka na weekend – Monika Szwaja – Jestem Nudziarą



Zapraszam do wysłuchania kolejnej audycji z cyklu Książka na weekend w Radiu Radom. Dziś polecamy książkę Moniki Szwai pt. Jestem Nudziarą.

Powieść została wydana w 2003 roku przez wydawnictwo Prószyński i Spółka. Śmiało można ją polecić jako książkę na weekend.

Już na pierwszej stronie czytamy

„Jestem nudziarą.

Doszłam do tego wniosku po dogłębnym przemyśleniu sprawy.

Odstaję od społeczeństwa, które jest wesołe, nowoczesne i przebojowe.

Nie miewam fioletowych paznokci ani pomarańczowych włosów.

Ubieram się zawsze w czarne kiecki.

Uważam, że jest mi w nich do twarzy, ale co z tego?

Maluję się śladowo.

Nie wiedziałam, kto to jest Gulczas

Chodzę do filharmonii i słucham muzyki poważnej.

Nie oglądam teledysków.

Nie zamawiam pizzy z dowozem do pracy.

A tym bardziej do domu.

Jestem nudziarą i mam przerąbane!”
Tak oto przedstawia się główna bohaterka, trzydziestoletnia Agata Czupik. Jednak wcale nie jest aż taką nudziarą. Za sprawą pewnych wydarzeń jej życie zmienia się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

Agata po odrzuceniu awansów dziekana zwalnia się z pracy na uczelni i podejmuje pracę w liceum jako nauczycielka języka polskiego. Zostaje też rzucona na głęboką wodę, gdyż dostaje na wychowawstwo klasę, której nikt w szkole nie chce. Pomimo braku doświadczenia i niechęci do nauczania, jest świetnym pedagogiem i wspaniale radzi sobie z wychowankami. Okazuje się, że praca w szkole jako nauczycielka jest jej powołaniem.

Nietypowe metody nauczania podobają się uczniom. Po mistrzowsku rozwiązuje najtrudniejsze dylematy swoich podopiecznych. Nowa polonistka zdobywa uznanie i szacunek swojej klasy bystrzaków. Natomiast niektórym nauczycielom i rodzicom nie przypadają do gustu jej metody. Jednak i z nimi Agata sobie radzi. Odrzuca lesbijskie zaloty pani wicedyrektor, radzi sobie z krytyką wielu kolegów oraz egoistycznych rodziców.

W międzyczasie w jej życiu pojawia się dwóch mężczyzn. U samotnej dotąd młodej kobiety wywołuje to falę przemyśleń, ciekawych, poważnych i czasem zabawnych wydarzeń.

W wyborze tego jedynego chcą Agacie pomóc nieco zwariowane przyjaciółki. Czy postawią na odpowiedniego kandydata? Czy Agata zasugeruje się ich wyborem? A może wybierze tego drugiego? Tego dowiecie się czytając książkę „Jestem Nudziarą”.

Powieść napisana prostym językiem, w trakcie jej czytania wiele razy można śmiać się w głos. To doskonała propozycja dla tych, którzy chcą się zrelaksować. Lekka, łatwa, doskonała na pochmurne dni oraz jako lekarstwo na chandrę.

Mam nadzieję, że sięgniecie po książkę Moniki Szwai Jestem Nudziarą i sami się przekonacie, czy bohaterka słusznie tak o sobie mówi.

Komentarze