Jeden z największych dystrybutorów kinowych w Polsce przejmie film „Klecha”. – To szansa na lepszą promocję obrazu i wykorzystanie jego edukacyjnego potencjału – powiedział producent „Klechy”, Andrzej Stachecki
Dotychczasowym dystrybutorem „Klechy” była Telewizja Polska. W maju Andrzej Stachecki zwrócił się z prośbą do TVP o rozwiązanie umowy. – Dostaliśmy propozycję od jednego z największych dystrybutorów kinowych w Polsce. Biorąc pod uwagę kapitał nowego dystrybutora, jego możliwości marketingowe oraz większą kwotę na promocję filmu postanowiliśmy rozwiązać umowę z TVP. Informacje, które pojawiły się w mediach o tym, że to TVP chciało rozwiązać z nami umowę dystrybucyjną są nieprawdziwe – powiedział Andrzej Stachecki.
Producent jednocześnie zapewnił, że premierze filmu nic nie zagraża. – Prace nad „Klechą” dobiegają końca. W sierpniu obraz zostanie udźwiękowiony oraz uzupełniony efektami specjalnymi. Data premiery filmu uzależniona jest jednak od decyzji nowego dystrybutora. – Na decyzję z pewnością będzie miał wpływ fakt, iż na jesieni wchodzą do polskich kin filmy o charakterze edukacyjnym, które również adresowane są do młodzieży szkolnej. Dublowanie podobnych propozycji filmowych nie jest korzystnym posunięciem marketingowym – dodaje Stachecki.
Telewizja Polska zgodziła się na odstąpienie od filmu. W najbliższych dniach zostaną dopełnione formalności.
Przypomnijmy, film Klecha” w reżyserii Jacka Gwizdały opowiada o losach radomskiego księdza Romana Kotlarza. Współautorem scenariusza jest radomski literat i regionalista Wojciech Pestka, a koproducentem Kuria Diecezji Radomskiej. W główną rolę księdza Kotlarza wcielił się Mirosław Baka.