Pola Dwurnik:„Myślę, że sztuki trzeba bronić, trzeba ją robić najlepiej jak się potrafi i wychodzić z nią do ludzi”

„Kości i pióra” to pierwsza w Radomiu indywidualna wystawa Poli Dwurnik, a zaprezentowane na niej zostaną prace artystki z trzech wybranych cykli

Apolonia Dwurnik – artystka wizualna, urodzona w 1979 roku w Warszawie.
Główne obszary jej działalności artystycznej to malarstwo olejne, różne formy rysunku, litografia i self-publishing. Jest autorką ośmiu książek artystycznych, z których najbardziej znana to „Dziewczyna na płótnie / Girl on Canvas” — zbiór autorskich interpretacji jej malarstwa takich autorów jak Olga Tokarczuk, Maria Poprzęcka, Piotr Lachmann i in.

W latach 2004-2005 stypendystka i rezydentka Laurenz-Haus Stiftung w Bazylei. Obrazy i rysunki Poli Dwurnik były pokazywane na wystawach zbiorowych i solowych w Daniel Benjamin Gallery w Londynie, The Space Station Gallery w Londynie, Kunsthaus Baselland w Bazylei, Narodowym Muzeum Sztuki XXI wieku MAXXI w Rzymie, Centrum Kultury Krasnoye Znamya w Sankt Petersburgu, HAU2 w Berlinie, Narodowej Galerii Sztuki Zachęta w Warszawie, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie, Trafostacji Sztuki w Szczecinie, Galeriach BWA w Tarnowie, Kaliszu, Bielsku-Białej, Zielonej Górze i Nowym Sączu, Galerii Arsenał w Białymstoku i innych. Prace Poli Dwurnik znajdują się w kolekcjach Muzeum Narodowego w Gdańsku, Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie, Muzeum Współczesnego Wrocław, POLIN w Warszawie, Muzeum w Sosnowcu, oraz w kolekcjach prywatnych na całym świecie. Współpracuje z magazynem artystycznym Postmedium oraz Krupa Gallery we Wrocławiu.

Pola Dwurnik:„Myślę, że sztuki trzeba bronić, trzeba ją robić najlepiej jak się potrafi i wychodzić z nią do ludzi”

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2022/02/POLA-DWURNIK-na-strone.mp3?_=1

Wystawa będzie otwarta do 10 kwietnia 2022 w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia”

 

 

Rozmawiała Ewelina Walczak

 

 

 

Komentarze