Siatkarska reprezentacja kobiet wystąpi w Radomiu. Polki rozegrają dwa mecze towarzyskie z reprezentacją Korei Południowej. Spotkania odbędą się 23 i 24 czerwca w hali Radomskiego Centrum Sportu.

– Wielokrotnie podkreślałem, że hala Radomskiego Centrum Sportu to obiekt, który ma służyć promocji Radomia i radomskiego sportu, ale też ma być miejscem organizacji wielkich sportowych i artystycznych wydarzeń. Wszyscy mamy w pamięci m.in. galę KSW czy mecz tenisowy z udziałem Igi Świątek, natomiast teraz bardzo się cieszę, że zaufali nam działacze Polskiego Związku Piłki Siatkowej i możemy być gospodarzem kolejnej dużej imprezy. Mam nadzieję, że te dwa towarzyskie spotkania z Koreą Południową po raz kolejny udowodnią, że jesteśmy miastem, w którym można organizować wielkie sportowe imprezy. Mam świadomość, że jeśli pokażemy się z dobrej strony, to zapewne będziemy mogli liczyć na organizację kolejnych wydarzeń, może nawet z udziałem mistrzów świata w siatkówce mężczyzn – mówi prezydent Radosław Witkowski.

– Bardzo się cieszymy, że tu jesteśmy, bo to przepiękny obiekt, przepiękna hala. Jestem też spokojny o kibiców. Radom ma dwie drużyny w najwyższych klasach rozgrywkowych. Mecze z Koreą Południową to kolejny etap naszych przygotowań do Mistrzostw Świata. Cieszę się, że będziemy mogli tu promować naszą reprezentację kobiet. Jestem pewny, że ta hala wypełni się do ostatniego miejsca. A co do przyszłości, to jesteśmy otwarci na współpracę. Przed nami jeszcze wiele wydarzeń sportowych – mówi prezes PZPS Sebastian Świderski.

Przypomnijmy, że Polki spotkały się już z reprezentacją Korei Południowej podczas niedawnego turnieju Siatkarskiej Ligi Narodów w USA. Wtedy reprezentacja Polski zwyciężyła bez straty seta. Dla trenera Biało-Czerwonych, Stefano Lavariniego, mecze przeciwko Korei mają wyjątkowy wydźwięk. To właśnie z tą drużyną narodową pracował tuż przed objęciem reprezentacji Polski.