Budowa biurowca wciąż stoi pod znakiem zapytania. Mowa o nowoczesnym centrum biurowo-usługowym, który ma powstać w miejscu dawnej siedziby Fabryki Broni „Łucznik” w Radomiu. Jak przyznał w Mocnej Rozmowie wiceminister Obrony Narodowej Wojciech Skurkiewicz, senator Prawa i Sprawiedliwości – niewykluczone, że inwestor – Agencja Rozwoju Przemysłu, nie jest już zainteresowany budowaniem obiektu przy 1905 roku
Miasto nie zabiega o budowę biurowca – powiedział w Mocnej Rozmowie senator Prawa i Sprawiedliwości Wojciech Skurkiewicz, wiceminister Obrony Narodowej. Skurkiewicz odniósł się do wstrzymanych działań Agencji Rozwoju Przemysłu – inwestora, który miał wybudować centrum biurowo-usługowe przy ulicy 1905 roku w Radomiu, w miejscu dawnej siedziby Fabryki Broni „Łucznik”. Zdaniem wiceministra inwestycja stanęła w martwym punkcie, bo władze Radomia nie lobbują za jej rozpoczęciem i nie współpracują z parlamentarzystami.
Przypomnijmy, budowa biurowca w miejscu historycznego „Łucznika” w ramach projektu „Fabryka” już od dawna wzbudza kontrowersje. Dotyczą przede wszystkim zmiany planów Agencji Rozwoju Przemysłu, która zamiast zrewitalizować obiekt postanowiła zbudować go od podstaw. Na chwilę obecną miasto czeka na spotkanie z inwestorem, który jeszcze nie dostarczył magistratowi pozwoleń na budowę. – Nie wiem, czy Agencja Rozwoju Przemysłu jest nadal zainteresowana tym przedsięwzięciem – dodaje Skurkiewicz.
Inwestycja Agencji Rozwoju Przemysłu ma pochłonąć ok. 100 mln zł i przynieść blisko 2 tys. miejsc pracy. W dawnym „Łuczniku” ma powstać ponad 14 tys. mkw. powierzchni biurowej.
