Muzycy z Radomskiej Orkiestry Kameralnej podczas sobotniego koncertu zabrali słuchaczy do epoki baroku. Wystąpił także jeden z najwybitniejszych flecistów na świecie – Łukasz Długosz
W pierwszej części wydarzenia uczestnicy mogli usłyszeć „Cztery pory roku” Antonio Vivaldiego. Wykonanie tego cyklu koncertów było nietypowe. Solowe skrzypce zastąpił flet poprzeczny, którego magię pokazał właśnie Łukasz Długosz. Po przerwie artyści ROK już bez solisty zaprezentowali III Koncert Brandemburski G-dur Jana Sebastiana Bacha, „Przybycie królowej Saby” z oratorium „Salomon” Georga Friedricha Haendla, a całość zwieńczyła „szaleńczo”(!) wykonana przez artystów sonata nr 12 d-moll „La Follia”, kompozytora, który królował w pierwszej części muzycznego spotkania, Antonio Vivaldiego.
Widownia dopisała, a o każdym z utworów opowiadała Agnieszka Stanicka, kierownik Działu marketingu, promocji i realizacji projektów Radomskiej Orkiestry Kameralnej.
Była „Pora na flet”, pora na barok, a teraz pora na fotorelację:
