Archiwa tagu: piotr olewiński

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy z ZUS przedłużony

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przedłużył okres obowiązywania dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Świadczenie będzie obowiązywać do 24 grudnia

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy, wypłacany przez ZUS przysługuje między innymi w przypadkach, kiedy z powodu COVID-19 zamknięty zostanie żłobek, klub dziecięcy, przedszkole, szkoła lub inna placówka, która zapewniała opiekę nad dzieckiem w czasie pracy rodzica lub opiekuna. 

Mówi Piotr Olewiński, rzecznik ZUS na Mazowszu

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/12/1.12.20-ZUS-dodatkowy-zasilek-1.mp3?_=1

O zasiłek można się ubiegać również w przypadku, kiedy placówki nie są zamknięte, ale w związku z ograniczeniami spowodowanymi pandemią, nie są w stanie zapewnić opieki nad dzieckiem. Są jednak wyjątki – precyzuje Olewiński.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/12/1.12.20-ZUS-dodatkowy-zasilek-2.mp3?_=2

Do zasiłku uprawnieni są również rodzice lub opiekunowie pełnoletnich osób niepełnosprawnych zwolnionych od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki w przypadku zamknięcia z powodu COVID-19 placówki, do której taka osoba uczęszcza.

Ekspert ZUS pomoże skorzystać z e-wizyty

To nowe udogodnienie dlatego, aby ułatwić skorzystanie z tzw. e-wizyty Zakład Ubezpieczeń Społecznych uruchomił specjalną infolinię. Eksperci pomogą przygotować się do spotkania z pracownikiem ZUS, podpowiedzą jak zarezerwować wirtualną wizytę oraz odpowiedzą na wszystkie pytania dotyczące przygotowania odpowiedniego sprzętu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Radomiu uruchomił infolinię dla swoich klientów, chcących skorzystać z nowej usługi – tzw. e-wizyt. Eksperci pomogą zarówno w rezerwacji terminu e-wizyty, ale także wyjaśnią jak się przygotować do połączenia z pracownikiem ZUS za pośrednictwem komputera lub smartfona. Mówi Piotr Olewiński, rzecznik ZUS na Mazowszu.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/11/9.11.20-e-wizyta-infolinia-RADOM-1.mp3?_=3

Konsultacje w formie rozmowy z pracownikiem ZUS on-line odbywają się w dni robocze w godzinach od 9.00 do 14.30

– E-wizyta to bardzo bezpieczne rozwiązanie – przekonuje Olewiński.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/11/9.11.20-e-wizyta-infolinia-RADOM-2.mp3?_=4

Pierwsze e-wizyty w ZUS ruszyły 19 października w siedmiu oddziałach: trzech w Warszawie, w dwóch w Poznaniu oraz w Krakowie i we Wrocławiu. Od 4 listopada nowe udogodnienie dostępne jest również w Radomiu.

Infolinia dotycząca e-wizyt w Radomiu dostępna jest pod numerem 48 385 62 48 od poniedziałku do piątku w godzinach od 10.00 do 14.00.

E-wizyty w ZUS już dostępne w całym kraju

Zakończył się pilotaż nowego udogodnienia oferowanego przez ZUS. W październiku Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadził w wybranych miastach program pilotażowy nowej usługi – tzw. e-wizyt

Przez ten czas zarezerwowano 1122 spotkania. W związku z tym, że program pilotażowy uznano za udany, Zakład Ubezpieczeń Społecznych wprowadza możliwość odbycia e-wizyty w we wszystkich placówkach w kraju.

– Do połączenia się z pracownikiem ZUS wystarczy np. smartfon, a sama rezerwacja jest bardzo prosta – przekonuje Piotr Olewiński, rzecznik ZUS na Mazowszu

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/11/4.11.20-e-wizyta-1.mp3?_=5

Eksperci byli gotowi na każdą e-wizytę, jednak w samym październiku w 350 przypadkach nie pojawili się na nich klienci. – Warto zatem przypomnieć, że gdyby wypadło nam coś ważnego albo porada nie była już potrzebna, należy zrezygnować z e-wizyty – apeluje Olewiński 

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/11/4.11.20-e-wizyta-2.mp3?_=6

Od 4 listopada usługa jest dostępna we wszystkich placówkach ZUS na terenie kraju.

Wniosek o zwolnienie ze składek w ramach Tarczy 5.0 tylko do końca miesiąca

Do końca listopada można składać wnioski o zwolnienie ze składek ZUS za lipiec, sierpień i wrzesień. To w ramach działania Tarczy 5.0

Od połowy października przedsiębiorcy z branż: turystycznej, estradowej i wystawienniczej mogą ubiegać się o zwolnienie ze składek ZUS. Jednak, jak informuje mazowiecki rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zdarza się, że niektórzy przedsiębiorcy starają się zmieniać kody PKD, tak aby zwolnienie obejmowało także ich działalność. Mówi Piotr Olewiński, rzecznik ZUS na Mazowszu

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/11/3.11.20-Olewinski-PKD-1.mp3?_=7

Warto pamiętać o tym, że każdy wniosek składany w ramach Tarczy 5.0 weryfikowany jest pod tym kątem. ZUS sprawdza też czym zajmowali się przedsiębiorcy w ubiegłym roku – tłumaczy Olewiński

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/11/3.11.20-Olewinski-PKD-2.mp3?_=8

Należy pamiętać o tym, że każda osoba starająca się o pomoc, zobowiązana jest do złożenia oświadczenia pod rygorem odpowiedzialności karnej. Dotyczy to także danych o rodzaju przeważającej działalności określonej wskazanym kodem PKD.

Wideorozmowa zamiast wizyty w oddziale. ZUS uruchamia nową usługę dla klientów

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął testowanie nowej usługi tzw. e-wizyt. Chodzi o możliwość odbycia wideorozmowy z pracownikiem ZUS, zamiast osobistej wizyty w oddziale

Aby skorzystać z nowego udogodnienia, konieczna jest wcześniejsza rezerwacja – wyjaśnia Piotr Olewiński, rzecznik ZUS na Mazowszu.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/10/E-wizyta-ZUS-1.mp3?_=9

Usługa została uruchomiona przede wszystkim w trosce o bezpieczeństwo pracowników zakładu oraz samych klientów – dodaje Olewiński.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/10/E-wizyta-ZUS-2.mp3?_=10

Obecnie system e-wizyt jest testowany w oddziałach m.in. w Krakowie i Warszawie. Od 4 listopada usługa będzie dostępna również w radomskim oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Coraz więcej obcokrajowców pracuje w naszym regionie

W Polsce pracuje wielu cudzoziemców. Łącznie jest ich już 560 tys., z czego ponad 1/5 w województwie mazowieckim. Największą grupę legalnie pracujących cudzoziemców wciąż stanowią obywatele Ukrainy. Jest ich 418,5 tys., czyli niemal ¾ wszystkich obcokrajowców pracujących legalnie w Polsce.

W Polsce jest już 560 tys. obcokrajowców zgłoszonych do ubezpieczeń (stan na koniec lipca tego roku). Największą grupą legalnie pracujących cudzoziemców wciąż są obywatele Ukrainy. Jest ich 418,5 tys., czyli niemal ¾ wszystkich obcokrajowców pracujących legalnie w Polsce. Następni, dużo mniej liczni, są Białorusini – 30,7 tys.  – Chociaż w całym kraju legalnie pracują przedstawiciele ponad 170 nacji to wydaje się, że Polska stała się wyjątkowo atrakcyjna pod kątem zatrudnienia zwłaszcza dla obywateli państw zza naszej wschodniej granicy. Przyczyn takiego stanu należy prawdopodobnie szukać w bliskości tych krajów, i to zarówno w ujęciu geograficznym jak i kulturowym. Poza tym dla cudzoziemców ze wschodu podjęcie pracy w Polsce jest prawdopodobnie tym, czym dla Polaka w Anglii czy w Niemczech. Zazwyczaj wiąże się to z lepiej płatną pracą i lepszym zabezpieczeniem zdrowotnym. Trzeba jednak zauważyć, że rzeczywista liczba obywateli innych państw pracujących w Polsce jest trudna do oszacowania, ponieważ nie wszyscy są zgłaszani do ubezpieczeń społecznych – wielu obcokrajowców pracuje „na czarno” – mówi Piotr Olewiński, Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa mazowieckiego.

Wielu pracuje i opłaca składki właśnie w naszym regionie

Cudzoziemcy w województwie mazowieckim stanowią dość liczną grupę. Tych zgłoszonych do ubezpieczeń jest ponad 146 tysięcy, co stanowi około 22% wszystkich ubezpieczonych obcokrajowców w Polsce. Wzrost względem końca poprzedniego roku jest wyraźny – wynosi ponad 20,5 tys. – Zdecydowanie najczęściej są to imigranci zza wschodniej granicy. Wśród nich przeważają Ukraińcy, których jest aż 85,5 tys. (wzrost aż o 15 tys.). Drudzy w kolejności Białorusini to tylko niecałe 11,7 tys. osób zgłoszonych do ubezpieczeń. Obcokrajowców przyciągają zapewne zarobki oferowane w tym regionie, które są uważane za jedne z wyższych w Polsce – szczególnie w stolicy.

Wszystkie mazowieckie oddziały Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odnotowały w ostatnim czasie wzrost liczby cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń. Dla przykładu w płockim oddziale ZUS przybyło prawie 660 zgłoszeń. Samych zgłoszeń obywateli Ukrainy jest niemal 700, widać więc, że zastąpili oni po części inne narodowości pracujące na tym terenie. Podobnie jest w siedleckim ZUS – wzrost zgłoszeń do ubezpieczeń o 1,4 tys., za który w większości odpowiada imigracja z Ukrainy. Jeśli jednak pominąć tereny Warszawy to właśnie radomski oddział ZUS odnotował zdecydowanie najwyższy przyrost. W grudniu 2017 r. było tam niecałe 5 tys. pracujących cudzoziemców, tymczasem wg stanu na koniec lipca – aż 7 tysięcy. Najwięcej, bo prawie 2,3 tys., przybyło Ukraińców, których jest teraz 5 740 – wymieniał Piotr Olewiński.

Legalna praca oznacza opłacanie składek oraz prawo do świadczeń

– Fakt legalnej pracy i zgłoszenia do ubezpieczeń oznacza, że obcokrajowiec, który pracuje w naszym kraju, właśnie w Polsce podlega ubezpieczeniom społecznym (wyjątkiem jest sytuacja, gdy wyklucza to umowa między Polską a krajem macierzystym pracownika). Składki tych osób zasilają więc Fundusz Ubezpieczeń Społecznych tak samo jak składki obywateli Polski. Ze środków FUS wypłacane są bieżące świadczenia dla wszystkich osób zgłoszonych do ubezpieczeń w ZUS. Mają do nich prawo także cudzoziemcy – podsumował Piotr Olewiński.

Województwo mazowieckie

Łącznie – 146 090 (125 396 w 2017 r.)
Ukraińcy – 85 479 (70 555 w 2017 r.)
Białorusini – 11 676 (9 766 w 2017 r.)
Wietnamczycy – 6 763 (6 278 w 2017 r.)

Oddział ZUS w Radomiu

Łącznie – 7 026 (4 594 w 2017 r.)
Ukraińcy – 5 740 (3 471 w 2017 r.)
Bułgarzy – 283 (228 w 2017 r.)
Białorusini – 274 (237 w 2017 r.)

Oddział ZUS w Płocku

Łącznie – 7 479 (6 820 w 2017 r.)
Ukraińcy – 4 965 (4 275 w 2017 r.)
Białorusini – 1 670 (1 683 w 2017 r.)
Ormianie – 129 (127 w 2017 r.)

Oddział ZUS w Siedlcach

Łącznie – 6 448 (5 043 w 2017 r.)
Ukraińcy – 4 345 (3 150 w 2017 r.)
Białorusini – 1 501 (1 298 w 2017 r.)
Nepalczycy – 80 (71 w 2017 r.)

Lawina interesantów w ZUS-ie

Pracownicy placówek Zakładu Ubezpieczeń Społecznych obsłużyli w I półroczu 2018 r. prawie 9,7 mln klientów, z czego blisko 1,5 mln w województwie mazowieckim oraz 79 tys. radomian. Były wśród nich także osoby niesłyszące. Tymczasem rośnie popularność kontaktu z ZUS przez Internet i telefon. 

25 mln klientów ZUS-u

Ogólna liczba klientów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych to około 25 milionów. – Są wśród nich zarówno emeryci, renciści ale także ubezpieczeni i przedsiębiorcy. Każdego roku przez sale obsługi klienta przewija się ponad 20 mln osób. Podobnie jest w 2018 r. W I półroczu pracownicy ZUS obsłużyli 9,66 mln klientów. Duża część to mieszkańcy województwa mazowieckiego, w którym aż 1,45 mln osób zdecydowało się na wizytę w ZUS. W regionie najwięcej z nich, bo prawie 546 tys., stanowili emeryci i renciści – wymieniał Piotr Olewiński, Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa mazowieckiego.

79 tys. radomian

– W I półroczu dużo klientów było także na terenie działania radomskiego oddziału ZUS, bo aż 202 tys. Najwięcej w radomskiej placówce ZUS. Tu ponad 79 tys. Sporo także w Grójcu, niemal 25 tys. Liczby mogą robić wrażenie, ale na szczęście bardzo rzadko zdarzały się dłuższe kolejki. We wszystkich placówkach radomskiego ZUS niemal 93% klientów nie czekała dłużej niż 15 minut. Obsługa przebiegała sprawnie i czas oczekiwania trwał zazwyczaj około 5 minut. Bez wątpienia ma na to wpływ fakt, że średniomiesięcznie każdy pracownik sali obsługi klientów ZUS obsługuje w granicach 540 osób.

Wideotłumaczenie

Szczególnie cieszymy się z faktu, że sprawdził się w ZUS pomysł uruchomienia usługi wideotłumaczenia poprawiającego obsługę osób z uszkodzonym narządem słuchu. Zdaniem Pani Alicji Zasuwik, kierującej siedleckim Kołem Terenowym Polskiego Związku Głuchych, urzędy nie zawsze są właściwie przygotowane na obsługę tego rodzaju klientów. Są one wtedy skazane na pomoc rodziny i przyjaciół. Jedną z przyczyn takiego stanu jest niewystarczająca ilość urzędników dysponujących biegłą znajomością języka migowego. ZUS wyszedł naprzeciw oczekiwaniom i obecnie przychodząc do siedzib oddziałów ZUS można o swojej sprawie porozmawiać ze specjalnie wyszkolonym, biegle władającym językiem migowym pracownikiem Zakładu. Umożliwia to usługa wideotłumaczenia. Wszystkie czynności techniczne, odpowiednie ustawienie monitorów oraz kamery internetowej zapewnia pracownik Sali Obsługi Klientów. Teraz wystarczy już tylko nawiązać połączenie, aby obsługę podjął docelowy pracownik. Wyjaśni on osobie głuchej za pomocą języka migowego wszelkie wątpliwości i udzieli wyczerpujących informacji w sprawie. W I połowie 2018 r. mieszkańcy województwa mazowieckiego skorzystali z tej możliwości ponad tysiąc razy.

Platforma Usług Elektronicznych

Dodatkowo Zakład systematycznie dopasowuje swoje usługi do najbardziej palących potrzeb klientów. Dotychczas wprowadził już doradców emerytalnych, doradców płatników składek, a niedawno doradców ds. e-ZLA. Jednak z roku na rok da się zauważyć rosnącą liczbę klientów, których Zakład Ubezpieczeń Społecznych obsługuje przez Internet i telefon. Dziś już 2,4 mln klientów ma swój profil na Platformie Usług Elektronicznych. W ciągu nieco ponad roku liczba zarejestrowanych profili na PUE ZUS wzrosła o 600 tysięcy. W niecałe 2,5 roku za pośrednictwem platformy internetowej klienci złożyli w ZUS 9,1 mln wniosków. Za pośrednictwem elektronicznego oprogramowania Płatnik Zakład przyjął w tym czasie 163 mln dokumentów ubezpieczeniowych. Co roku rośnie liczba obsługiwanych przez ZUS połączeń telefonicznych. W ubiegłym roku było to już 3,7 mln, czyli o 400 tys. więcej niż w 2016 r. – mówił Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa mazowieckiego, Piotr Olewiński.

Według danych ZUS do końca maja tego roku pracownicy Centrum Obsługi Telefonicznej obsłużyli już blisko 2 mln połączeń.

Dofinansowanie projektów poprawiających warunki pracy

Od poniedziałku, 16 lipca pracodawcy mogą składać wnioski o dofinansowanie projektów, które poprawią bezpieczeństwo pracy oraz zmniejszą zagrożenie wypadkami przy pracy. Chodzi również o zredukowanie szkodliwych czynników oddziałujących na pracowników oraz ochronę przed zapadnięciem na choroby zawodowe. Czasu jest mało – wnioski można składać tylko do 23 sierpnia.

– To, ile pieniędzy może otrzymać dana firma, zależy od wartości zgłoszonego projektu oraz liczby osób, za które płatnik (czyli przedsiębiorca) opłaca składki na ubezpieczenia społeczne. Najmniejsze firmy, tj. zgłaszające do ubezpieczeń od 1 do 9 osób, mogą zyskać dofinansowanie do 90% szacowanej wartości projektu. Wraz ze wzrostem liczby ubezpieczonych udział procentowy dofinansowania maleje – dla największych przedsiębiorstw wynosi do 20% inwestycji – mówi Piotr Olewiński, Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa mazowieckiego.

Udział procentowy wysokości dofinansowania w przypadku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne za:

1) od 1 do 9 osób – wynosi do 90% szacowanej wartości projektu;
2) od 10 do 49 osób – wynosi do 80% szacowanej wartości projektu;
3) od 50 do 249 osób – wynosi do 60% szacowanej wartości projektu;
4) od 250 osób – wynosi do 20% szacowanej wartości projektu.

Działania objęte dofinansowaniem muszą mieścić się w obszarach technicznych wymienionych w Regulaminie Konkursu. Są to:

– bezpieczeństwo instalacji technicznych, maszyn, urządzeń i miejsc pracy;urządzenia chroniące przed hałasem i drganiami mechanicznymi oraz promieniowaniem elektromagnetycznym;
– oświetlenie miejsc i stanowisk pracy oraz ochrona przed promieniowaniem optycznym;
– ochrona przed energią elektryczną i elektrycznością statyczną;
– urządzenia oczyszczające i uzdatniające powietrze, urządzenia mechanicznej wentylacji powietrza;
– sprzęt i urządzenia służące poprawie bezpieczeństwa pracy na wysokości, w zagłębieniach i innych strefach pracy;
– sprzęt i urządzenia służące ograniczeniu obciążenia układu mięśniowo- szkieletowego;
– sprzęt i urządzenia służące poprawie bezpieczeństwa pracy w przypadku narażenia na czynniki chemiczne i szkodliwe czynniki biologiczne;
– środki ochrony indywidualnej.

– Nie każda firma może wziąć udział w konkursie. Nie można zalegać z opłacaniem składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenia zdrowotne oraz z opłacaniem podatków. Firma nie może też znajdować się w stanie upadłości, pod zarządem komisarycznym, w toku likwidacji, postępowania upadłościowego lub postępowania układowego z wierzycielem. Wykluczony jest także przedsiębiorca, który otrzymał już w ciągu ostatnich 3 lat dofinansowanie z ZUS lub został w tym czasie zobowiązany do jego zwrotu.

Nie należy zwlekać ze złożeniem wniosku. Termin, do którego ZUS przyjmie dokumenty, to 23 sierpnia. Na stronie www.zus.pl oraz w Biuletynie Informacji Publicznej ZUS udostępniono więcej informacji o konkursie, w tym jego regulamin oraz wymagane załączniki. Rozpatrzenie wniosku jest dwuetapowe. Najpierw ocenę formalną, czyli sprawdzenie kompletności i poprawności złożonych wniosków, przeprowadzi ZUS. Następnie ocena merytoryczna należy do Centralnego Instytutu Ochrony Pracy – dodaje Piotr Olewiński.

Pytania lub wątpliwości dotyczące konkursu można zgłaszać pocztą elektroniczną na adres e-mail: konkurs@zus.pl w terminie do 16 sierpnia 2018 r.

Ulgi dla biznesu a emerytura

Skorzystanie z ulgi na start, preferencyjnej podstawy lub prowadzenie działalności nierejestrowanej pozwala obniżyć koszty działania firmy. Wpływa to jednak na wysokość przyszłych świadczeń. Co trzeba wiedzieć przed podjęciem decyzji, podpowiada Piotr Olewiński Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa mazowieckiego.

Istnieje wiele udogodnień dla przedsiębiorców, które pozwalają obniżyć należne daniny publiczne. Większość jest skierowana do osób, które dopiero rozpoczynają prowadzenie działalności gospodarczej. – Tym samym dysponują oni zazwyczaj ograniczonym budżetem i nie są pewni co do tego, jakie zyski jest w stanie wypracować startująca firma. Przed skorzystaniem z tych możliwości warto poznać szczegółowe warunki zastosowania ulg oraz konsekwencje, które przyniosą. Jedną z nich jest to, że opłacanie niższych składek lub zwolnienia z obowiązku ich zapłaty przekłada się na wysokość przyszłych świadczeń lub nawet na ich brak. Trzeba być tego świadomym podejmując decyzję – doradza Piotr Olewiński.

Ulga na start

– Dzięki tzw. uldze na start osoby, które założą firmę, mogą przez maksymalnie pół roku nie opłacać składek na ubezpieczenia społeczne. Dotyczy to przedsiębiorców, którzy po raz pierwszy podejmują działalność gospodarczą lub gdy minęło co najmniej 60 miesięcy kalendarzowych od dnia ostatniego zawieszenia lub zakończenia działalności gospodarczej. Jest także dodatkowy warunek – firma nie może działać na rzecz byłego pracodawcy, (a dokładnie pracodawcy na rzecz którego przed dniem rozpoczęcia działalności gospodarczej w bieżącym lub w poprzednim roku kalendarzowym osoba wykonywała w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy czynności wchodzące w zakres wykonywanej działalności).

Brak składek na ubezpieczenia społeczne oznacza jednak brak ubezpieczenia. Trzeba zatem liczyć się z tym, że jeśli w okresie korzystania z ulgi na start właściciel zachoruje, będzie opiekować się dzieckiem lub chorym członkiem rodziny albo urodzi mu się dziecko, nie otrzyma świadczeń, które przysługują z ubezpieczenia chorobowego. W okresie korzystania z ulgi na start nie będzie mieć także prawa do świadczeń z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową, które przysługują z ubezpieczenia wypadkowego. Okres ulgi nie będzie również uwzględniony przy ustalaniu prawa do emerytury oraz nie podwyższy jej wysokości. Co bardzo istotne, ulga nie obejmuje ubezpieczenia zdrowotnego, które dalej jest obowiązkowe.

Preferencyjna podstawa

Po półrocznym okresie ulgi na start (lub wcześniej, gdy z niej zrezygnujesz) można jeszcze przez maksymalnie 24 miesiące opłacać składki na ubezpieczenia społeczne od tzw. preferencyjnej podstawy wymiaru składek tj. od zadeklarowanej kwoty nie niższej niż 30% minimalnego wynagrodzenia (później jest to 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia). Trzeba spełnić jednak warunki takie jak w przypadku ulgi na start, tj. nie prowadzić firmy w okresie ostatnich 60 miesięcy oraz nie wykonywać działalności na rzecz byłego pracodawcy. Skorzystanie z możliwości opłacania niższych składek nie odbiera prawa do ewentualnych świadczeń, ale będą one niższe.

Dzieję się tak dlatego, że świadczenia z ubezpieczenia chorobowego (m.in. zasiłek chorobowy, świadczenia rehabilitacyjne, zasiłek macierzyński, zasiłek opiekuńczy) i wypadkowego (m.in. zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne) obliczane są od podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe lub wypadkowe, czyli od tej samej kwoty, od której opłaca się składki. Przekłada się to także np. na nasz kapitał emerytalny, który w tym okresie jest zasilany niższymi składkami.

Działalność nieewidencjonowana

Jest także możliwość prowadzenia działalności nieewidencjonowanej (o warunkach przeczytasz na www.biznes.gov.pl). W okresie prowadzenia działalności nieewidencjonowanej, tak jak w okresie korzystania z ulgi na start, nie podlega się ubezpieczeniom społecznym. Wiąże się z tym brak prawa do korzystania ze świadczeń m.in. w razie choroby czy macierzyństwa. Okres prowadzenia nieewidencjonowanej działalności nie będzie także uwzględniony przy ustalaniu prawa do świadczeń emerytalno-rentowych lub świadczeń przysługujących członkom rodziny. Nie można również ubiegać się o długoterminowe świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego – dodaje Piotr Olewiński Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa mazowieckiego.

Więcej informacji znajduje się na stronie www.zus.pl, w placówkach ZUS oraz w Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS (tel.: 22 560 16 00, e-mail: cot@zus.pl).

Elektroniczne zwolnienia lekarskie jednak od grudnia

Elektroniczne zwolnienia lekarskie (e-ZLA) będą obowiązywać nie od 1 lipca, a od 1 grudnia 2018 r. Zmiana terminu całkowitego wycofania papierowego formularza to więcej czasu na przyzwyczajenie się do nowego rozwiązania bowiem, by mieć do nich dostęp pracodawcy powinni założyć konta na Platformie Usług Elektronicznych ZUS.

Od 2016 roku trwa okres przejściowy, który dopuszcza wystawianie zarówno tradycyjnych, jak i elektronicznych zwolnień. Za kilka miesięcy to się jednak zmieni. – Korzyści, które niesie ze sobą wdrożenie e-ZLA, pracodawcy odczują w pełni dopiero po założeniu profilu na Platformie Usług Elektronicznych ZUS (PUE) – mówił Piotr Olewiński, Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa mazowieckiego. – Część z nich, tzn. rozliczający składki za co najmniej 5 osób, ma ustawowy obowiązek założenia takiego konta. Przepisy prawa nie zobowiązują pozostałych przedsiębiorców do posiadania profilu. Biorąc pod uwagę jednak liczne korzyści, nie tylko dot. obsługi e-ZLA, warto zrobić to dobrowolnie.

Brak konta oznacza dodatkowe, niepotrzebne czynności związane z obiegiem dokumentu. Jeżeli przedsiębiorca nie założy profilu na PUE, to powinien pisemnie powiadomić o tym swoich pracowników. Muszą o tym wiedzieć, ponieważ po otrzymaniu e-ZLA mają obowiązek dostarczyć mu wydruk zwolnienia. To, czy dany pracodawca założył już profil na PUE, a tym samym czy jest w stanie odebrać zwolnienie w elektronicznej formie, zobaczy także lekarz. Podczas wystawiania formularza sprawdzi to w systemie. Jeżeli będzie taka potrzeba, to wręczy pacjentowi wydruk e-ZLA. Brak profilu na PUE oznacza także, że właściciel firmy musi sprawdzić, czy pracownik dostarczył zwolnienie i czy zmieścił się w terminie 7 dni od daty jego otrzymania. To byłoby zbędne przy elektronicznym obiegu dokumentu.

Na PUE, a dokładnie profilu płatnika składek (czyli przedsiębiorcy), widać wszystkie zwolnienia lekarskie pracowników. Można także w prosty sposób wysłać do ZUS wniosek o skontrolowanie chorego, co do którego istnieją podejrzenia symulowania. Obsługa e-ZLA na PUE nie wymaga ponadto codziennego logowania do portalu i sprawdzania jego zawartości. Istnieje opcja ustawienia powiadomień mailowych lub SMS-owych. Poinformują one przedsiębiorcę najpóźniej następnego dnia o wystawieniu pracownikowi zwolnienia lekarskiego. Dzięki temu szef szybko dysponuje pełną wiedzę potrzebną do ewentualnej zmiany organizacji pracy swojego zespołu w czasie choroby jednego z pracowników. Profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS można założyć w kilka minut w każdej placówce Zakładu. Najlepiej poprosić o to doradcę ds. e-ZLA, który poza utworzeniem konta omówi funkcje portalu oraz odpowie na wszystkie pytania dotyczące zwolnień lekarskich – dodał Piotr Olewiński.

W maju 29,16% zwolnień lekarskich w Polsce miało postać elektroniczną. W województwie mazowieckim było to odpowiednio 37,14%, a Radomiu 26,55%.