Był to mecz bez historii. Gospodarze w żadnym z setów nie mieli problemów z pokonaniem „Wojskowych”, dla których to siedemnasta porażka w sezonie.

Podopieczni trenera Waldo Kantora zajmują ostatnie miejsce w tabeli, a w najbliższej kolejce podejmą w hali RCS lidera – Jastrzębski Węgiel. Początek spotkania w sobotę o godz. 17:30.

Aluron CMC Warta Zawiercie – Enea Czarni Radom 3:0 (25:19, 25:21, 25:20)

Warta: Tavares 3, Butryn 18, Kwolek 3, Łaba 11, Zniszczoł 6, Bieniek 5, Gregorowicz (libero) oraz Szeląg, Gąsior, Kozłowski.

Czarni: Todorović, Gomułka 9, Buszek 4, Formela 1, Ostrowski 6, Rajsner 6, Teklak (libero) oraz Piotrowski 3, Meljanac 10, Gniecki, Hofer 1.

MVP: Karol Butryn (Warta).

Bardzo dobre spotkanie rozegrali „Wojskowi”, którzy zasłużenie pokonali Ślepsk i zbliżyli się do przedostatniego w tabeli Cuprum na trzy oczka. Nasza drużyna jedynie w drugim secie oddała inicjatywę gościom, w innych partiach pewnie kontrolowała przebieg gry i triumfowała do 22, 20 i 20.

Enea Czarni Radom – Ślepsk Malow Suwałki 3:1 (25:22, 23:25, 25:20, 25:20)

Czarni: Todorović 1, Gomułka 24, Buszek 13, Formela 14, Ostrowski 8, Rajsner 13, Nowowsiak (libero) oraz Smoliński, Hofer.

Ślepsk: Sanchez 1, Filipiak 22, Stern 11, Halaba, Stajer 13, Gallego 10, Czunkiewicz (libero) oraz Firszt 11, Buculjević 1, Żakieta, Macyra 3, Kaciczak 2.

MVP: Bartosz Gomułka (Czarni).

Podopieczni Waldo Kantora nie mieli szans z rywalem z Gdańska. Jedynie w trzeciej partii „Wojskowi” prowadzili kilkoma punktami, ale nie zdołali wygrać nawet jednego seta.

Trefl Gdańsk – Enea Czarni Radom 3:0 (25:18, 25:16, 25:22)

Trefl: Niemiec (4), Nasewicz (12), Droszyński (4), Urbanowicz (6), Sawicki (10), Orczyk (11), Martinez (libero) oraz Kampa i Sasak (7)

Czarni: Ostrowski (6), Hofer (5), Todorović, Formela (12), Meljanac (9), Rajsner (5), Nowowsiak (libero) oraz Gomułka, Gniecki, Buszek, Piotrowski i Smoliński (2)

MVP: Kamil Droszyński (Trefl).

Tegoroczny ćwierćfinalista Pucharu Polski i zarazem szósta drużyna po pierwszej części rundy zasadniczej, udowodniła na boisku, że była drużyną lepszą. Ekipa prowadzona przez szkoleniowca Massimo Bottiego, wywiózł z hali RCS komplet punktów. Premierowa odsłona pojedynku zakończona została wynikiem 25:23 dla zespołu z Lublina. W drugiej odsłonie również więcej powodów do zadowolenia mieli goście, którzy tym razem triumfowali 25:22. Trzecia odsłona piątkowego spotkania okazała się ostatnią. Bogdanka LUK Lublin zwyciężając w trzeciej partii 25:23, przypieczętowała triumf w hali sportowej przy ul. Struga 63.

Radomianie po meczu z zespołem z Lublina czekają teraz dwa spotkania na wyjeździe. W sobotę (20 stycznia) Wojskowi zameldują się w gdańskiej Ergo Arenie, a cztery dni później zagrają w Arenie Ursynów z Projektem Warszawa. Po potyczkach na terenie rywali, na zakończenie styczniowych zmagań, Enea Czarni Radom 29 stycznia podejmą w hali Radomskiego Centrum Sportu, Ślepsk Malow Suwałki.

Enea Czarni Radom – Bogdanka LUK Lublin 0:3 (23:25, 22:25, 23:25)

Czarni: Todorović 2, Meljanac 9, Hofer 7, Buszek 2, Ostrowski 2, Rajsner 6, Nowowsiak (libero) oraz Formela 13, Gomułka 9, Gniecki 2, Smoliński 3.

LUK: Komenda 2, Schulz 19, Ferreira 11, Brand, Kania 7, Hudzik 7, Hoss (libero) oraz Wachnik 8, Malinowski, Krysiak.

MVP: Damian Schulz (LUK).

„Wojskowi” ulegli w bardzo ważnym meczu przedostatniej drużynie w tabeli. Nasz zespół prowadził zdecydowanie w pierwszym oraz drugim secie, ale przez proste błędy, zaprzepaścił przewagę i nie zdołał wygrać nawet jednej partii…

Dla podopiecznych trenera Waldo Kantora to trzynasta porażka w sezonie. Radomianie po pierwszej rundzie plasują się na ostatniej lokacie z dorobkiem 6 punktów i stratą pięciu oczek do Cuprum.

KGHM Cuprum Lubin – Enea Czarni Radom 3:0 (25:22, 26:24, 25:15)

Cuprum: Gelinski, Hanes 21, Ferens 11, Berger 17, Pietraszko 6, Strulak 5, Masłowski (libero) oraz Granieczny (libero), Kubicki 3, Lorenc, Kwasowski.

Czarni: Todorović, Meljanac 17, Hofer 12, Buszek 7, Ostrowski 6, Rajsner 1, Nowowsiak (libero) oraz Gomułka 1, Gniecki, Kufka, Teklak (libero), Piotrowski.

MVP: Jake Hanes (Cuprum).

Nasza drużyna zagrała bardzo dobre spotkanie i nawet chwilowy zastój w trzecim secie, nie przeszkodził, aby w końcu świętować domowe zwycięstwo, pierwsze od ponad 2 lat!

Tabela – TUTAJ.

W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe z Cuprum Lubin. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek (8 stycznia) o godz. 17:30.

Enea Czarni Radom – Barkom Każany Lwów 3:1 (25:19, 25:14, 21:25, 25:18)

Czarni: Todorović, Rajsner, Ostrowski, Buszek, Meljanac, Hofer, Nowowsiak (libero).

MVP: Nikola Meljanac (Czarni).

„Wojskowi” kompletnie zawiedli w pojedynku przedostatniej z ostatnią drużyną ligi. GKS uciekł teraz Czarnym na trzy punkty, mając także przewagę w postaci piątkowej wygranej nad naszym zespołem. Szkoda, bo wydawało się, że forma radomian zaczęła rosnąć…

Tabela, terminarz – TUTAJ.

GKS Katowice – Enea Czarni Radom 3:0 (25:21, 25:19, 25:22)

GKS: Saitta, Jarosz 14, Kvalen 9, Vasina 20, Krulicki 6, Usowicz 6, Mariański (libero) oraz Waliński 2, Fenoszyn, Domagała.

Czarni: Todorović, Meljanac 8, Hofer 9, Buszek 8, Ostrowski 10, Rajsner 4, Nowowsiak (libero) oraz Teklak (libero), Piotrowski, Gniecki, Formela 4, Gomułka 6.

MVP: Lukas Vasina (GKS).

Dla naszego zespołu to dziesiąta porażka w sezonie. „Wojskowi” po przełamaniu i wygranej w Częstochowie, zagrali naprawdę dobre spotkanie i dopiero po tie-breaku ulegli trzeciej drużynie w tabeli PlusLigi.

Czarni nie wygrali u siebie ponad 2 lata, ale ich gra w ostatnich dwóch meczach mogła się już podobać…

Tabela, terminarz – TUTAJ.

Enea Czarni Radom – Asseco Resovia Rzeszów 2:3 (26:24, 17:25, 21:25, 27:25, 7:15)

Czarni: Todorović, Meljanac 30, Hofer 19, Formela 2, Rajsner 8, Kufka 5, Nowowsiak (libero) oraz Teklak (libero), Gniecki, Buszek 9, Gomułka, Piotrowski.

Resovia: Drzyzga 4, Boyer 29, Louati 19, Cebulj 15, Rejno 8, Kłos 14, Zatorski (libero) oraz Staszewski 1, Kędzierski, Bucki, Mordyl.

MVP: Stephen Boyer (Resovia).