Radomscy policjanci poszukiwali podejrzanego, ściganego za zabójstwo 35-letniej kobiety w Sochaczewie. Znaleziono ciało mężczyzny
Archiwa tagu: zabójstwo
Areszt dla nożownika z Glinic
W ubiegły czwartek około godziny 18 doszło do krwawych scen w jednym z mieszkań przy ulicy Podmiejskiej na radomskich Glinicach
Przypomnijmy, że 63-letni mężczyzna ranił nożem 41-latka w klatkę piersiową i brzuch. Po przewiezieniu do szpitala w wyniku odniesionych obrażeń ofiara ataku zmarła. Według najnowszych ustaleń, zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty. Więcej o sprawie mówi Małgorzata Witkowska, szefowa Prokuratury Rejonowej Radom-Wschód:
Sprawcy tego przestępstwa grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Ugodził syna nożem – usłyszał zarzuty
Na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że został ugodzony nożem. Dramat miał miejsce w jednej z miejscowości pod Belskiem Dużym, w okolicach Gójca
Mimo szybkiej interwencji Pogotowia ratunkowego, poszkodowany 36-latek zmarł. Sprawca, który podczas kłótni śmiertelnie ugodził własnego syna, został zatrzymany na miejscu zbrodni. W trakcie zatrzymania był trzeźwy. Mówi Nadkomisarz Agnieszka Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Grójcu
Przebieg zdarzeń jest jeszcze sprawdzany, jednak sprawca już usłyszał zarzuty prokuratorskie.
Za czy ten grozi kara od 8 do 20 lat pozbawienia wolności. Nie jest wykluczona także kara dożywocia.
Z aktem oskarżenia o zabójstwo
Zarzut usiłowania zabójstwa dla oskarżonego o brutalne pobicie pracowników Żabki
Radomska prokuratura przesłała do sądu akt oskarżenia dla Michała K. , którego w maju tego roku, po długich poszukiwaniach zatrzymano we Francji. Mówi Beata Galas, rzecznik radomskiej prokuratury:
Michałow K. grozi dożywotnie pozbawienie wolności.
Jest śledztwo ws brutalnego pobicia. Prokuratura: „To było zabójstwo”
Radomska prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku zabójstwa. Chodzi o brutalne pobicie 32-letniego radomianina. Mężczyzna zmarł w szpitalu trzy dni po ataku, a obrażenia, które odniósł na skutek pobicia były bardzo rozległe
Poszukiwaniem sprawcy brutalnego pobicia 32-letniego radomianina zajmuje się policja. Mężczyzna w wyniku odniesionych obrażeń zmarł w szpitalu. Do zdarzenia doszło 25 października w godzinach rannych. Młody mężczyzna zaatakował 32-letniego mężczyznę w bramie przy ul. Malczewskiego. Sprawca zadawał liczne ciosy rękoma, a także brutalnie kopał ofiarę – mówi prokurator Beata Galas, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Śledztwo prowadzone jest pod kątem zabójstwa, a śledczy są już na tropie sprawcy – dodaje prokurator Galas.
Zabezpieczono dowody. Wszystko wskazuje na to, że sprawca działał w zamiarze bezpośredniego pozbawienia życia.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód.
Skazany na dożywocie Maciej S. odwołuje się od wyroku za zabójstwo partnerki i dziecka
Maciej S., którego Sąd Okręgowy w Radomiu uznał za winnego zabójstwa 30-letniej partnerki i ich dziecka, złożył apelację od wyroku skazującego na dożywocie. Od wyroku odwołała się też prokuratura
Wniosek Macieja S. o apelację wraz z uzasadnieniem liczy 30 stron. Obrona oskarżonego podważa w niej 10 kwestii. Skazany podnosi m.in. kwestię przypisania mu sprawstwa czynu. Uważa, że sąd oparł się na zeznaniach wybranych świadków. Według skazanego zeznania te, ze względu na relację skazanego i ofiary, nie mogą być uznane za wiarygodne – mówi Arkadiusz Guza, rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu.
Maciej S. argumentuje też, że przy braku jednoznacznych dowodów, że dopuścił się zarzucanych mu czynów, wątpliwości powinny zostać rozstrzygnięte na jego korzyść, a proces zakończyć się uniewinnieniem.
Od wyroku odwołała się też prokuratura, która chce zmiany kwalifikacji czynu oskarżonego na zabójstwo kwalifikowane, ze szczególnym okrucieństwem – dodaje Arkadiusz Guza.
Do zabójstwa doszło wiosną 2017 roku na Gołębiowie. Wcześniej oskarżony Maciej S . i ofiara byli w nieformalnym związku. Rozstali się kiedy kobieta była w ciąży. Gdy pojawiło się dziecko, Paulina K. – złożyła do sądu wniosek o ustalenie ojcostwa, ponieważ podejrzany nie przyznawał się do syna. Kiedy przyjechał do 30 latki, zaatakował bez powodu. Tak zeznał w prokuraturze.
Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała na ciele pokrzywdzonej 30 ran kłutych, kilka u dziecka. Biegli orzekli, że Maciej S. był osobą poczytalną. Mężczyzna konsekwentnie nie przyznaje się do winy.