Coraz bliżej do startu rozgrywek, a w obozie Rosy wszystko dopięte jest niemalże na ostatni guzik.
Pojawiają się jakieś drobne przeziębienia, to naturalne przy deszczowej i zimnej aurze, ale nikt nie jest wykluczony z treningów. Wszystko odbywa się według planu, więc nie możemy narzekać – informuje Marcin Babut.
Na hali w Toruniu zasiądzie z pewnością liczne grono sympatyków drużyny z miasta Kopernika, ponieważ tego dnia odbędzie się prezentacja drużyny Polskiego Cukru. Oprócz tego w akcji będziemy mogli oglądać nowego szkoleniowca torunian – Dajana Mihevca oraz dwóch kadrowiczów reprezentacji Polski – Aarona Cela i Karola Gruszeckiego.
Radomianie pojadą do Torunia w 10-osobowym składzie. W Radomiu zostają: Mateusz Szczypiński, Szymon Szymański i Wojciech Wątroba, żeby wzmocnić zespół ROSA-Sportu w inauguracyjnym meczu o drugoligowe punkty.
Potem ROSĘ czekają już przygotowania bezpośrednio do eliminacyjnych spotkań Basketball Champions League. Pierwszy mecz już 29 września na wyjeździe, rewanż 2 października w Radomiu. Rywalem Radomskich Smoków będzie zwycięzca konfrontacji Nizhny Novgorod (Rosja) – Telenet Giants Antwerp (Belgia, pokonali w dwumeczu szwedzki zespół Lulea).