Archiwum kategorii: Aktywnie

Zielone Kaczory jadą do Rzeszowa po pierwsze zwycięstwo w sezonie

W najbliższą niedzielę (9 lipca) drużyna futbolu amerykańskiego Green Ducks Radom zmierzy się z Rzeszów Rockets w ramach 2. kolejki PLFA II. 

Mecz zostanie rozegrany w Rzeszowie o godz. 13:00 na bocznym boisku stadionu CWKS Resovia, przy ul. Wyspiańskiego 22 w Rzeszowie. Green Ducks na inaugurację sezonu przegrali dość wysoko z Crusaders Warszawa 12:48. Te rozgrywki w ich wykonaniu będą ciekawe ze względu na to, że z drużyny przed sezonem odeszło kilku podstawowych zawodników, a w ich miejsce przyszli nowi, którzy w większości nie mieli nic wspólnego z futbolem amerykańskim. Green Ducks nie załamują się po pierwszej porażce. Spokojnie robią swoje, szkolą nowych zawodników i odbudowują  fundament drużyny. Do Rzeszowa jadą z nastawieniem, odniesienia pierwszej wygranej w sezonie – podobnie jak Rockets, którzy ulegli w pierwszym spotkaniu Tytanom Lublin 0:21.

Długo nie rozpamiętywaliśmy porażki z Crusaders. Potraktowaliśmy ją bardziej jako lekcję, którą będąc budowanym od podstaw zespołem musimy jak najszybciej odrobić. Apetyt na zwycięstwo mamy bardzo duży i myślę, że jest ono w naszym zasięgu. Trenerzy i zawodnicy przeanalizowali wszystkie błędy, które zostały popełnione przed i w trakcie pierwszego starcia, a na treningach widać, że wyciągnęli z nich odpowiednie wnioski. Każdy kolejny pojedynek to dla naszego młodego zespołu większe zgranie. Jesteśmy już bardzo blisko powrotu na właściwe tory – powiedziała Natalia Domagała, wiceprezes Green Ducks Radom.

Krótko, ale treściwie o historycznym sukcesie „Luksiar”

Piłkarki LUKS Sportowa Czwórka Radom dokonały rzeczy, wcześniej uznawanej za niemożliwą. Mianowicie wywalczyły awans do Ekstraligi kobiet. 

Przed startem rozgrywek nikt nie dawał im najmniejszych szans, że powalczą o awans, nie mówiąc już o samym awansie. Jeśli sportowy mieliby słuchać non stop negatywnych opinii , to nigdy by nie osiągnęli zamierzonych celów.

Przed rozpoczęciem tego sezonu tak sobie gdybaliśmy, że co by było, gdybyśmy awansowali, czy w ogóle nam się uda, bo przenieśliśmy się z grupy północnej do grupy południowej. Różnica w tych grupach jest, bo w grupie południowej drużyny są bardziej waleczne, wybiegane,  trzeba trochę inaczej z nimi grać i to chyba nam przypasowało. Powiem tak: jak awansujemy to będziemy się cieszyć, jak nie awansujemy to nie będziemy z tego robić większej tragedii – komentuje Pawłowski.

Popularne „Luksiary” przez sezon szły jak „burza”, zostawiając za sobą spustoszenie, w postaci pokonanych rywalek. Pierwszej porażki doznały dopiero w ostatniej kolejce rundy jesiennej z KKS Bogdańczowice 1:2. 

Tak po rundzie jesiennej wypowiadał się trener Wojciech Pawłowski

Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku, czyli pierwszego miejsca i zaraz liderowania w lidze po pierwszej rundzie. Ja osobiście spodziewałem się, że będziemy w czubie tabeli, ale nie, że na pierwszym miejscu. Ta runda rozbudziła apetyty wszystkich, zwiększyła zainteresowanie drużyną. Kibice zaczęli się interesować piłką kobiecą chyba właśnie przez ten sukces, który zrobiliśmy jesienią.

Start rundy rewanżowej radomianki zaczęły z wysokiego „C”, triumfując nad Rysy Bukowina Tatrzańska, aż 6:0. Tym wynikiem radomianki obnażyły słabe punkty drużyny z malowniczo położonej Bukowiny Tatrzańskiej. Kolejny mecz zakończył się niemalże identycznym wynikiem (5:0) z AP GOL Częstochowa. 

 

 

Po efektywnych zwycięstwach nastał czas remisów i porażek. Co prawda w tym okresie radomianki zapisały na swoje konto trzy punty, to wynikały one z walkowera w meczu z AZS II Wrocław, gdzie wystąpiła nieuprawniona zawodniczka. Swoją droga tym sposobem w trzech z rzędu kolejkach drużyna z Wrocławia straciła wywalczone na boisku pięć punktów. W końcu przyszła oficjalna wygrana na boisku z Wanda Nowa Huta (Kraków) 0:2. KKS Bogdańczowice to jedyna drużyna, która w ciągu całego sezonu dwukrotnie znalazła sposób na „Luksiary”. Ta sztuka udała się w połowie drużynie LKS Goczałkowice Zdrój (0:1). 

Wojciech Pawłowski, który wspólnie z Marcinem Brodeckim zakładali LUKS Sportową Czwórkę Radom, tak podsumował sezon I ligi kobiet

Pierwsza runda bardzo dobra poza jednym meczem w ostatniej kolejce przegranym 1:2. W drugiej rundzie grało się zdecydowanie trudniej. Drużyny lepiej się poznały i tak naprawdę wszyscy bardzo się na nas sprężali. Najtrudniej grało się z drużynami które broniły się przed spadkiem czyli Resovia, Wrocław i Wanda. Szkoda przegranego meczu z Goczałami u siebie, gdzie będąc zespołem piłkarsko lepszym nie potrafiliśmy tego udokumentować, choćby jednym golem. Ogólnie awans jak najbardziej zasłużony, gdyż przez cały sezon dziewczyny grały równo i chyba tylko nam najbardziej zależało na tym awansie.

Statystki mówią same za siebie 35 zdobytych punktów, 10 zwycięstw, 5 remisów i 3 porażki. Do tego 35 strzelonych bramek, przy 11 straconych.

To te zawodniczki wywalczyły historyczny awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju, czyli Ekstraligi.

Anita Snopczyńska, Iza Wicik, Małgorzata Stefańska, Aleksandra Dobrowolska, Karolina Mućka, Sylwia Marcinkowska, Kinga Szymczyk, Anna Golian, Ewelina Wąsik, Monika Pieniący, Emilia Wiaderna, Aleksandra Zielińska, Katarzyna Chrzanowska, Monika Płóciennik, Aleksandra Szydło, Agnieszka Gołębiowska, Magda Okrój, Anna Okrój, Wiktoria Fiutek, Patrycja Wnukowska, Julia Bińkowska.

Foto: facebook/sportowaczworkaradom

Letnie porządki w szatni Oskara Przysucha

Piłkarze IV – ligowego Oskara Przysucha przebywają aktualnie na urlopach, zaś przed działaczami tego kluby istny zawrót głowy. Przedłużanie umów, poszukiwanie nowych zawodników, a pod tym względem szykują się owocne żniwa, gdyż  będzie to bardzo trudny sezon. Po sezonie 2017/2018 będzie reorganizacja IV ligi, z której spada co najmniej dziewięć drużyn. Żeby się utrzymać, trzeba stworzyć bardzo mocną drużynę.

Będzie sporo zmian. Dobiegł końca pewien pomysł na drużynę. Teraz chcemy ją troszeczkę zmienić, może nie gruntownie, ale piłkarzy, którzy grali mało, nie będzie z nami w rundzie jesiennej. Szukamy razem z trenerem ich następców – zapewnia dyrektor sportowy, Henryk Kaczmarski

Gdzie możemy spodziewać się zmian ? Na pewno szykuje się zmiana w bramce. Mateusz Awdziewicz wraca po okresie wypożyczenia do Ceramiki Opoczno. Klub chciałby go zatrzymać, ale problemem są zbyt wygórowane żądania finansowe działaczy z Opoczna. W jego miejsce Oskar chce sprowadzić Pawła Wieczorka, który w ostatnich latach bronił barw Szydłowianki Szydłowiec.

Na testach w Tomaszowie Mazowieckim przebywa podstawowy środkowy obrońca, Patryk Walasek, który jest bardzo bliski przejścia do trzecioligowej Lechii. Wypożyczenie z Radomiaka Radom dobiegło końca Igorowi Piskorzowi. Podobnie ma się sprawa Bartłomieja Książka oraz Bartosza Krukowskiego, którzy po okresie wypożyczenia wracają do macierzystego klubu.

Wszystko wskazuje na to, że Oskar nie przedłuży umów z Wajihem Bouchnibą, Adrianem Ziębą czy Piotrem Maciejczakiem. Już w trakcie rundy wiosennej treningi przerwali Maciej Nowak, Łukasz Sapieja, Daniel Witczak oraz Dawid Bielecki. Z kolei Bartłomiej Włodarczyk wybiera się na studia do Warszawy, i jeśli się dostanie to również zrezygnuje z gry w Oskarze.

Z optymizmem możemy spoglądać na Pawła Kowalczyka oraz Pawła Maciejczaka, którzy wracają do zdrowia. Obaj jednak przeszli poważne kontuzje i trudno oczekiwać, aby już w sierpniu, kiedy rusza pierwsza kolejka, byli gotowi w pełni do gry.

W najbliższym czasie nie powinniśmy liczyć na konkretne informacje dotyczące nowych zawodników. Tych spodziewać się możemy najwcześniej w okresie przygotowawczym. Henryk Kaczmarki i trener Strzemiński intensywnie pracują nad wzmocnieniami. W kuluarach padają już pierwsze nazwiska z przeszłością drugo- i trzecioligową.

Pierwszy mecz w sezonie Oskar rozegra 12 sierpnia z Błonianką Błonie.

Foto: web.facebook.com/mksoskar.przysucha

Rusza kolejna odsłona Grand Prix w siatkówce plażowej amatorów

Jakoż, że tradycja to rzecz święta, więc należy ją podtrzymywać. Tak jak w ubiegłych latach Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radomiu organizuje Grand Prix Radomia w siatkówce plażowej amatorów. W tegoroczne wakacje rozegrane zostanie cztery turnieje.

Siatkarze amatorzy spotykają się na plaży w Ośrodku MOSiR Borki przy ul. Krasickiego 78 w soboty 8 lipca, 22 lipca, 12 sierpnia oraz 26 sierpnia. Początek zmagań o godz. 9.

Turniej organizowany jest wyłącznie dla amatorów – bez względu na klasę i wiek. Niedozwolony jest udział zawodników uczestniczących w rozgrywkach klubowych PZPS I i II ligi, Plus Lidze oraz sklasyfikowanych w rankingu siatkówki plażowej PZPS. Warunkiem wzięcia udziału w turnieju jest zgłoszenie drużyny najpóźniej do godz. 8:45 przed każdymi zawodami. Zespoły składają się z dwóch pełnoletnich osób. Udział drużyn jest bezpłatny. Najlepsze trzy drużyny cyklu Grand Prix zostaną nagrodzone medalami i pucharami.

System rozgrywek ustalany będzie zawsze przed każdymi zawodami na podstawie ilości zgłoszonych drużyn organizatora oraz sędziego głównego zawodów, w obecności przedstawicieli drużyn. W miarę możliwości rozgrywki toczyć się będą systemem brazylijskim. Po każdym turnieju na stronie internetowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji publikowany będzie ranking główny. Z powodu, iż pary nie są zobligowane do współgrania ze sobą w trakcie całego cyklu, ranking będzie drużynowy, a nie personalny.

REGULAMIN TURNIEJU GRAND PRIX W SIATKÓWCE PLAŻOWEJ AMATORÓW – MOSIR RADOM 2016
l. Organizator:
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radomiu Sp. z o. o..
2. Daty turniejów: (soboty), 9.07.2016 r. godz. 9.00, 30.07.2016 r. godz. 9.00, 6.08.2016 r. godz. 9.00, 20.08.2016 r. godz. 9.00.
3. Miejsce rozgrywek: MOSIR BORKI Radom, ul Krasickiego 78
4. Uczestnicy: w turnieju mogą brać udział amatorzy (bez względu na klasę i wiek zabroniony jest udział zawodników uczestniczących w rozgrywkach klubowych PZPS I i II ligi, Plus Lidze oraz sklasyfikowanych w rankingu siatkówki plażowej PZPS).
5. Warunki uczestnictwa:
a) Zgłoszenie drużyny najpóźniej do godz. 8:45 przed każdym turniejem.
b) Osoby pełnoletnie.
c) Udział drużyn jest bezpłatny.
Organizatorzy zapewniają:
a) przygotowanie boisk
b) sędziów zawodów
c) opiekę medyczną
d) po ostatnim dniu rozgrywek nagrody dla 3 pierwszych drużyn, puchary i medale.
6. Cel imprezy:
a) popularyzacja plażowej piłki siatkowej,
b) integracja amatorskiego sportu w naszym regionie
7. System rozgrywek:
a) System rozgrywek zostanie ustalony tuż przed każdymi zawodami na podstawie ilości zgłoszonych zespołów przez sędziego głównego oraz organizatora, w obecności przedstawicieli zespołów. W miarę możliwości rozgrywki toczyć się będą systemem brazylijskim.
b) Każdemu zespołowi przysługuje jedna przerwa dla odpoczynku na set (30 sekund).
c) Pozostałe zasady jak w Oficjalnych Przepisach Gry w Siatkówkę Plażową FIVB 2013-2016.
8. Punktacja:
W przypadku, gdy rozgrywki będą toczyły się metodą „grupową” lub „każdy z każdym” obowiązuje poniższa punktacja:
zwycięstwo – 2 pkt.
przegrana – 1 pkt.
oddanie walkoweru – 0 pkt
W przypadku równej liczby punktów o kolejności decyduje: stosunek setów, stosunek małych punktów, bezpośredni mecz.
9. Ranking główny:
Po każdym turnieju przyznawane będą parom punkty do ogólnego rankingu, zgodnie z poniższą punktacją:
I miejsce – 100 pkt (dla każdego zawodnika),
II miejsce – 80 pkt,
III miejsce – 60 pkt,
IV miejsce – 50 pkt,
V miejsce – 40 pkt,
VI miejsce – 30 pkt,
VII miejsce – 20 pkt,
VIII miejsce – 10 pkt
Uwaga! W przypadku rozgrywek toczonych systemem brazylijskim zespoły sklasyfikowane na miejscach 5-6 otrzymują punkty jak za miejsce 5., natomiast zespoły sklasyfikowane na miejscach 7-8 otrzymują punkty jak za miejsce 7.
Po każdym turnieju na stronie internetowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji publikowany będzie ranking główny. Ze względu na fakt, iż pary nie są zobligowane do współgrania ze sobą w trakcie całego cyklu, ranking będzie personalny, a nie drużynowy.
10. Dodatkowe informacje
Udział nieuprawnionego zawodnika w zespole, oznacza przyznanie walkowera drużynie przeciwnej.
Organizator zapewnia opiekę medyczną, tj. wyłącznie pierwszą pomoc przy kontuzjach i urazach powstałych w czasie gry, natomiast nie ponosi odpowiedzialności prawnej za udział osób chorych i wynikających z zaistnienia z tego faktu nieszczęśliwych wypadków oraz ich skutków w czasie gry. Organizator nie ubezpiecza zawodników oraz nie odpowiada za rzeczy zagubione podczas zawodów.

W przypadku okoliczności nieobjętych niniejszym regulaminem o sposobie ich rozwiązania decyduje organizator i sędzia główny.

ORGANIZATOR:
MOSIR RADOM TEL. 48 385 10 01 (02) wew . 42 lub 36

Źródło: mosir.radom.pl

 

Forma od Kuchni. Startujemy

Witajcie! W każdy czwartek o 9.30 w Radiu Radom.pl będziemy spotykać się z Wami, żeby porozmawiać o zdrowym trybie życia, o aktywności fizycznej, diecie i suplementacji. Dziś – tytułem wstępu – razem z Wami zastanawiamy się, jak zacząć dietę, od czego rozpocząć?
Spróbujemy Was też przekonać, że warto wstać z kanapy!
No to zaczynamy?

Macie pytania? Śmiało ! Czekamy na nie ! Piszcie w komentarzach pod artykułem.
A już za tydzień powędrują do Was pierwsze nagrody! To dla tych, którzy odważą się  i do nas napiszą 🙂

 

Bemba i Cupriak na dłużej w Radomiaku !

Matthieu Bemba i Kamil Cupriak przedłużyli w dniu dzisiejszym swoje umowy z Radomiakiem. Nowe kontrakty zawodników będą obowiązywały przez najbliższe dwa lata.

Jedni zawodnicy odchodzą z Radomiaka drudzy przychodzą jeszcze inni zostają. Pierwszymi, którym kontrakt wygasł z dniem 30 czerwca 2017, a podpisali nowy są ofensywni gracze „Zielonych” Matthieu Bemba i Kamil Cupriak. Obaj panowie związali się z Radomiakiem na kolejne 2 lata.

Przypomnijmy, że z Radomiaka już odeszli Kamil Kościelny (Wigry Suwałki), Mateusz Spychała (roczne wypożyczenie do Wigier Suwałki) i Bartosz Sulkowski (Wisły Puławy). Zaś świeżo pozyskanymi zawodnikami są: Hubert Gostomski (Jagiellonia Białystok), Karol Hodowany (Chrobry Głogów), Damian Jakubik (Znicz Pruszków) oraz Martin Klabnik (MFK Frýdek-Místek).

Radomiak na te chwilę ma 14 piłkarzy z ważnymi umowami. Są nimi: Hubert Gostomski, Filip Adamczyk, Karol Hodowany, Damian Jakubik, Martin Klabnik, Maciej Świdzikowski, Rafał Stróżka, Bartosz Zakrzewski, Chinonso Agu, Simon Colina, Matthieu Yannick Bemba, Maciej Filipowicz, Patryk Winsztal, Szymon Stanisławski, Kamil Cupriak i Leandro Rossi Perreira

Z pewnością do Radomiaka dołącza jeszcze jacyś zawodnicy.

Foto: radomiak.pl

Ilu kibiców obejrzało mecze Czarnych ?

Najchętniej oglądanym meczem telewizyjnym z udziałem Cerrad Czarnych Radom było spotkanie z LOTOS Trefl Gdańsk, który zgromadził przed telewizorami 400 760 telewidzów.

W sezonie 2016/2017 stacja Polsat Sport transmitowała dwanaście spotkań z udziałem Czarnych Radom, z czego osiem odbyło się w Radomiu. Łącznie spotkania podopiecznych Roberta Prygla przed telewizorami zgromadziły 2 224 410. Daje to przyzwoitą średnią 185 368 widzów na mecz.

Najwięcej kibiców przed telewizorami zgromadził mecz Cerrad Czarnych Radom z LOTOS Trefl Gdańsk, który obejrzało 400 760 telewidzówMecz odbył się w listopadzie w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu. Równie dużo widzów obejrzało mecz z Asseco Resovią Rzeszów, który za pośrednictwem TV śledziło 327 310 sympatyków siatkówki. Mecz odbył się 0 października 2016 roku.

Z dwunastu transmitowanych spotkań w sezonie 2016/2017 z udziałem Cerrad Czarnych Radom w rozgrywkach Plusligi, najmniejszym zainteresowaniem cieszyło się spotkanie z MKS-em Będzin. To spotkanie śledziło 73 420 fanów.  Mecz odbył się 20 stycznia 2017 roku. Było to jedyne spotkanie transmitowane w TV z udziałem siatkarzy „Wojskowych”, które zgromadziło mniej niż sto tysięcy kibiców.

Foto: wksczarni.pl, spidersweb.pl

Rajd rowerowy drogami gminy Kowala

W sobotę, 8 lipca czeka nie lada gratka dla miłośników dwóch kółek z gminy Kowala. Już po raz 6. odbędzie się Międzypokoleniowy Rajd Rowerowy. Tym razem miłośnicy jednośladów pojadą trasą Maliszów-Mazowszany-Maliszów.

Rajd wystartuje z lokalnego boiska w Maliszowie o godz. 9.30. Następnie przejedzie przez Grabinę, Józefów, Bardzice, Gębarzów, Gębarzów Kolonię, Hutę Mazowszańską, by dotrzeć do PSP w Mazowszanach na pokaz cyrkowy.

Kolejne atrakcje będą czekały na mecie w Maliszowie: dmuchany zamek, malowanie twarzy i konkursy z nagrodami oraz mecz w dmuchanych kulach. Na zmęczonych cyklistów będą czekały napoje, grill i słodki poczęstunek. Wszystkie atrakcje są darmowe.

Fundusze na rajd pochodzą z Programu Aktywności Lokalnej Gminy Kowala na lata 2015-2017.

Udział w rajdzie zapowiedzieli rowerzyści z Maliszowa, Józefowa, Mazowszan i Zenonowa oraz goście z sąsiedniej gminy Wierzbica. Organizatorzy szacują, że uczestników rajdu będzie ok. 120. Jeśli mieszkańcy gminy będą mieli ochotę dołączyć do rajdu, po prostu muszą stawić się w sobotę na starcie o godz. 9.30.

Organizatorami rajdu są: Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kowali, radni z Maliszowa i Mazowszan, sołtysi z Maliszowa i Dąbrówki Warszawskiej oraz społeczność lokalna.

fot. GOPS w Kowali

Wystartowała Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Pionkach

We wtorek (4 lipca) wystartowała Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w piłce nożnej dziewcząt U-16. Mecze rozgrywane są na stadionach w Pionkach i Suskowoli, na których nie brakuje emocji. 

We wtorek ( 6 lipca) w Jedlni miało miejsce uroczyste otwarcie imprezy, którą oficjalnie rozpoczął Zbigniew Bartnik, przewodniczący Wydziału Piłkarstwa Kobiecego w Polskim Związku Piłki Nożnej. Wśród zaproszonych gości był również wójt gminy Pionki Pan Mirosław Ziółek.

Życzę wam, abyście mieli jak najlepsze wspomnienia z występów na ziemi radomskiej – mówił Sławomir Pietrzyk, prezes Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.

Po części oficjalnej nadeszła pora na część sportową. W meczu otwarcia zaprezentowały się reprezentantki Mazowieckiego ZPN, które zmierzyły się z Pomorskim ZPN. Gospodynie mimo przewagi an boisku, jako pierwsze straciły gola. Ostatecznie padł remis po golu Wiktorii Malinowskiej. W drugim meczu Łódzki ZPN podejmował Małopolski ZPN. W tym meczu mogliśmy oglądać grad bramek w wykonaniu drużyny z Łodzi, która pokonała rywalki 4;1. W kolejnym meczu, tym razem rozgrywanym w Suskowoli Wielkopolski ZPN nie dał szans Lubelskiemu ZPN pokonując go, aż 5:0. Zawodniczki z Wielkopolski staja się cichym faworytem zawodów. W ostatnim w tym dniu rozgrywanym meczu Dolnośląski ZPN po wyrównanej walce pokonał Warmińsko – Mazurski ZPN 2:0.

Wyniki I dnia
Mazowiecki ZPN – Pomorski ZPN 1:1 (0:1)
Bramki: Wiktoria Malinowska 54 – Julia Włodarczyk 9

Łódzki ZPN – Małopolski ZPN 4:1 (1:0)
Bramki: Paulina Filipczak 21, Agnieszka Glinka 34, 40, Wiktoria Gil 58 – Natalia Wróbel 53,

Wielkopolski ZPN – Lubelski ZPN 5:0 (2:0)
Bramki: Weronika Szmatuła 3, 29, Joanna Węcławek 38, 46, Gabriela Walczak 54

Dolnośląski ZPN – Warmińsko – Mazurski ZPN 2:0 (0:0)
Bramki: Aleksandra Przelicka 33, Julia Migacz 58

Dziś (5 lipca) kolejny dzień zmagań, który rozpocznie się od godz. 10.

Harmonogram spotkań, środa, 5 lipca
godz. 10 – Pomorski ZPN – Małopolski ZPN (Jedlnia)
godz. 12 – Mazowiecki ZPN – Łódzki ZPN (Jedlnia)
godz. 12 – Warmińsko – Mazurski ZPN – Wielkopolski ZPN (Suskowola)
godz. 15.30 – Lubelski ZPN – Dolnośląski ZPN (Suskowola)

W finałach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży biorą udział reprezentacje ośmiu województw: Wielkopolskie, Warmińsko-Mazurskie, Dolnośląskie i Lubelskie (grupa A) oraz Mazowieckie, Łódzkie, Małopolskie i Pomorskie (grupa B).

Foto: rozpn.pl

Kyle Weaver w Rosie ?

Rosa Radom rozpoczyna szukanie nowych graczy do drużyny. Być może zostanie nim amerykański gwiazdor PLK Kyle Weaver ?

Mało prawdopodobnym jest fakt, że amerykański skrzydłowy pozostanie w Polsce na dłużej, choć wiele klubów o to zabiega, w tym Rosa. Obecnie zawodnik przebywa na wakacjach na Kubie. W barwach polskiego Cukru Toruń grał jak z nut. Jego gra była mądra, efektowna i skuteczna. Dla drużyny z miasta Kopernika zdobywał średnio 12,7 punktu. To on był pogromcą „Smoków” z Radomia w fazie play-off, zdobywając średnio po 22,0 punktu.

Rosa złożyła już propozycję Amerykaninowi, ale okazałą się mało konkretna. Nie można być pewnym czy ta „mało konkretna” oferta nie zmieni się w „konkretną”? Znamy przecież historię z Michałem Sokołowskim i Danielem Szymkiewiczem. Jak to się mawiaj 'grosz do grosza, a będzie kokosza”.

Jeśli obie strony dojdą do porozumienia do drużyna „Smoków” z Sokołowskim, Szymkiewiczem i Weaverem będzie naprawdę groźna. Jeśli jednak nic z tego nie wyjdzie Rosa ma plan B z dwójką w typie C.J. Harrisa.

Polski Cukier również złożył ofertę Weaverowi, chcą budować drużynę na miarę medalu. Torunianie  we wtorek ogłosili, że podpisali umowę z Karolem Gruszeckim, którym interesowało się kilak klubów, w tym Rosa.