Archiwum kategorii: Sport

Remis Radomiaka w Opolu

W meczu 6. kolejki Fortuna I ligi piłkarze Radomiaka bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Odrą Opole. Dla Zielonych to drugi remis w tym sezonie.

Szkoleniowiec naszego zespołu dokonał jednej zmiany w pierwszym składzie, w porównaniu do ostatniej potyczki z GKS Jastrzębie. Do „jedenastki” wskoczył Martin Klabnik w miejsce Leandro, który nie zagrał dziś z powodu lekkiego urazu. Goście wystąpili więc w ustawieniu 3-5-2.

W 10. minucie właśnie Klabnik uderzał na bramkę Odry, ale jego strzał pewnie wyłapał Rosa. W 21. minucie Czyżyckiemu zabrakło centymetrów, by pokonać Kochalskiego. W 26. minucie golkiper Radomiaka świetnie obronił próbę Sobola.

W drugiej połowie to Zieloni byli stroną dominującą. W 54. minucie Kaput trafił w poprzeczkę. Następnie Makowski uderzył obok bramki Odry. W 82. minucie Górski był faulowany w polu karnym gospodarzy, ale sędzia tego nie dostrzegł. Po tej sytuacji, za dyskusję, czerwoną kartką ukarany został trener Banasik.

W 86. minucie jeszcze Kochalski był na posterunku, a chwilę później Rosa wybronił strzał Jakubika. Radomiak zremisował z Odrą w Opolu. Niby to kolejny punkt Zielonych, ale z przedostatnią drużyną w tabeli zaplecza Ekstraklasy, powinniśmy jednak wygrywać…

Tabela – tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają przed własną publicznością z Sandecją Nowy Sącz. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę (31 sierpnia) o godz. 17:30.

Odra Opole – Radomiak Radom 0:0

Odra: 23. Kacper Rosa – 77. Patryk Janasik (78, 9. Tomas Mikinic), 27. Mateusz Kamiński, 2. Piotr Żemło, 3. Mateusz Wypych – 14. Sebastian Bonecki, 18. Martin Adamec (78, 66. Miłosz Trojak), 98. Mateusz Czyżycki, 7. Krzysztof Janus – 20. Szymon Skrzypczak, 8. Hubert Sobol (67, 11. Franciszek Wróblewski).

Radomiak: 12. Mateusz Kochalski – 14. Damian Jakubik, 2. Michał Grudniewski, 16. Mateusz Cichocki, 38. Martin Klabník, 33. Dawid Abramowicz – 11. Michał Kaput, 10. Rafał Makowski (89, 3. Mateusz Lewandowski), 55. Meik Karwot – 27. Damian Nowak (60, 22. Maciej Górski), 77. Patryk Mikita (65, 7. Mateusz Michalski).

Żółte kartki: Sobol – Cichocki, Górski.

Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin).

W 83. minucie czerwoną kartką ukarany został trener Radomiaka, Dariusz Banasik.

Dziś ruszają 95. PZLA Mistrzostwa Polski w Radomiu [PROGRAM]

Około 600 zawodników i zawodniczek weźmie udział w 95. PZLA Mistrzostwach Polski w Lekkiej Atletyce, które już dziś rozpoczynają się na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu. Walka o medale w 21 konkurencjach potrwa do niedzieli.

– Kilka tygodni temu, kiedy zapowiadaliśmy te mistrzostwa deklarowałem, że będziemy perfekcyjnie przygotowani do ich organizacji. Dziś mogę powiedzieć, że zdaliśmy egzamin. Jesteśmy dumni, że będziemy mogli gościć prawdziwe gwiazdy lekkiej atletyki, medlaistów igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i Europy. Dwa tygodnie temu na drużynowych mistrzostwach Europy pokazaliśmy, że jesteśmy lekkoatletyczną potęgą. Dlatego jestem przekonany, że mistrzostwa w Radomiu będą stały na bardzo wysokim poziomie. Cieszę się też z udziału szerokiej radomskiej reprezentacji. Nasze miasto będzie reprezentowało 21 zawodników i zawodniczek – mówi prezydent Radosław Witkowski.

Zdaniem wiceprezesa Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Tomasza Majewskiego, mistrzostwa w Radomiu zapowiadają się znakomicie. – Część zawodników walczy jeszcze o przepustki na mistrzostwa świata, część o krajowy prymat. W wielu konkurencjach możemy się spodziewać świetnych pojedynków na najwyższym światowym poziomie – stwierdza Tomasz Majewski. – Perfekcja i precyzja – ocenia jednocześnie organizację zawodów.

Dyrektor Kancelarii Prezydenta Mateusz Tyczyński nie kryje, że przygotowanie mistrzostw to wiele tygodni ciężkiej pracy. – W tej chwili przy tej imprezie pracuje około 180 osób. Należało odpowiednio przygotować stadion, zgromadzić sprzęt. Dużo pracy poświęciliśmy też promocji tego wydarzenia zarówno w samym Radomiu, jak i w innych miastach w kraju – wylicza.

Wśród zawodników, którzy będą walczyć o medale jest ponad dwudziestu reprezentantów Radomia, m.in. Martyna Kotwiła, Natalia Wosztyl czy Aneta Rydz. Radomianie powalczą o medale zarówno w konkurencjach indywidualnych, jak i w biegach sztafetowych.

– Bardzo się cieszę, że będę mogła reprezentować Radom przed własną publicznością. Jako obrończyni tytułu będę się starała wypaść jak najlepiej. Oczywiście niczego nie można obiecywać, ale na pewno dam z siebie wszystko – zapowiada Martyna Kotwiła.

Rywalizacja na stadionie MOSiR-u rozpocznie się w piątek o godz. 15:15. Na 17:00 jest planowana ceremonia otwarcia mistrzostw, a zawody tego dnia potrwają do godz. 20:00. W sobotę zmagania lekkoatletów będzie można oglądać od godz. 9:00 do 11:05 oraz od godz. 13:10 do 17:00, a w niedzielę od godz. 13:10 do 17:30.

PROGRAM IMPREZY

Foto: Radom.pl

Radomiak zremisował z GKS Jastrzębie

W spotkaniu 5. kolejki Fortuna I ligi piłkarze Radomiaka zremisowali przed własną publicznością 2:2 z GKS Jastrzębie. Dla podopiecznych trenera Dariusza Banasika to pierwszy remis w obecnych rozgrywkach.

Już w 3. minucie Makowski spróbował pokonać Drazika z dalszej odległości, ale golkiper GKS-u wybił futbolówkę na rzut rożny. Następnie z boiska wiało nudą, zawodnicy popełniali bardzo dużo prostych błędów, nie potrafiąc wymienić trzech/czterech celnych podań na połowie rywala.

W 25. minucie świetnej okazji nie wykorzystał Leandro, strzelając z dziesięciu metrów obok bramki gości. W 31. minucie Jakub Wróbel wyprzedził Abramowicza, ale jego uderzenie okazało się niecelne. W 37. minucie Zieloni objęli prowadzenie. Karwot zagrał w pole karne jastrzębian, gdzie świetnie zachował się Damian Nowak, mocnym strzałem z bliska pokonując Drazika.

Druga połowa rozpoczęła się od walki w środku pola. W 56. minucie GKS wyrównał. Fatalny błąd, podobnie jak w meczu z Wartą, popełnił Cichocki, który nie trafił w piłkę, do futbolówki doszedł Adamek, który w sytuacji sam na sam pokonał Kochalskiego.

W 59. minucie po „klepce” Leo z Makowskim, Mikita nie wykorzystał niezłej okazji. W 73. minucie Damian Tront oddał strzał z dalszej odległości, a piłka – po rykoszecie – wpadła do bramki Radomiaka obok zdezorientowanego Kochalskiego.

W 75. minucie jeden z obrońców gości dotknął futbolówkę ręką we własnym polu karnym, a „jedenastkę” na gola zamienił Patryk Mikita. Chwilę później były zawodnik Legii minimalnie chybił. Zieloni do końca próbowali, ale nie dali rady pokonać raz jeszcze Drazika.

Pojedynek transmitowany był na żywo w Polsat Sport.

Tabela – tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe z Odrą Opole. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę (24 sierpnia) o godz. 19:45.

Radomiak Radom – GKS Jastrzębie 2:2 (1:0)
Damian Nowak 37, Patryk Mikita 75 (k) – Kamil Adamek 56, Damian Tront 73

Radomiak: 12. Mateusz Kochalski – 14. Damian Jakubik, 2. Michał Grudniewski, 16. Mateusz Cichocki, 33. Dawid Abramowicz – 9. Leândro (61, 7. Mateusz Michalski), 11. Michał Kaput, 55. Meik Karwot (71, 22. Maciej Górski), 10. Rafał Makowski, 77. Patryk Mikita (86, 3. Mateusz Lewandowski) – 27. Damian Nowak.

GKS: 1. Grzegorz Drazik – 16. Dominik Kulawiak, 93. Adam Wolniewicz, 5. Michał Bojdys, 94. Dawid Gojny – 10. Farid Ali, 21. Marek Mróz (66, 6. Łukasz Norkowski), 20. Damian Tront, 8. Kamil Jadach (71, 11. Dominik Szczęch) – 12. Jakub Wróbel, 28. Kamil Adamek (87, 7. Patryk Skórecki).

Żółte kartki: Mikita, Kochalski – Bojdys, Kulawiak.

Sędziował: Damian Kos (Gdańsk).
Widzów: 3605.

Radomiak – GKS Jastrzębie 2:2. Zobacz bramki i wypowiedzi [WIDEO]

Foto: TylkoRadomiak.pl

Magazyn Sportowy Radia Radom: Mateusz Tyczyński

Gościem Damiana Markowskiego w magazynie sportowym Radia Radom był w środę dyrektor mistrzostw Polski w lekkiej atletyce, Mateusz Tyczyński.

– Niewątpliwie, będzie to jedna z największych imprez sportowych w historii Radomia – mówił m.in. dyrektor Tyczyński, jednocześnie zapraszając na zawody.

Przypomnijmy, że 95. Mistrzostwa Polski seniorów w lekkiej atletyce odbędą się w dniach 23-25 sierpnia na stadionie przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu.

We wrześniu I Memoriał Karola Gutkowskiego

W pierwszy pełny weekend września rozegrany zostanie w Radomiu I Memoriał Karola Gutkowskiego. Trzydniowy turniej, który odbędzie się w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji będzie miał uroczystą oprawę i wysoki poziom sportowy. Oprócz gospodarzy – HydroTrucku Radom, swój udział potwierdziły ekipy Legii Warszawa, Startu Lublin i Polpharmy Starogard Gdański.

Mija właśnie druga rocznica śmierci Karola Gutkowskiego – zawodnika radomskich klubów, trenera, ale przede wszystkim wspaniałego, ciepłego człowieka. – W godny sposób chcemy uczcić pamięć naszego Przyjaciela, dlatego organizujemy Pierwszy Memoriał Jego Imienia. Zawody sportowe, mecze, treningi to było coś, co pochłaniało Karola bez reszty. Jesteśmy przekonani, że właśnie turniej koszykarski, to dobry pomysł, żeby przypominać i czcić pamięć Karola Gutkowskiego – mówi Piotr Kardaś, prezes HydroTruck Sport SA.

Wiadomo już, że turniej zostanie rozegrany w dniach 6, 7 i 8 września. Wystąpią na nim cztery zespoły Energa Basket Ligi: Legia Warszawa, Start Lublin, Polpharma Starogard Gdański i HydroTruck Radom. Każdy zespół zagra z każdym, a areną wszystkich spotkań będzie hala MOSiR.

Pierwszego dnia Memoriału, podczas jego uroczystego otwarcia, odbędzie się prezentacja zespołu HydroTrucku Radom na sezon 2019/2020 Energa Basket Ligi. Szykowane są również inne atrakcje i niespodzianki.

Włodarczyk trafił do ”Wojskowych”. Kadra Cerradu Czarnych skompletowana

Wojciech Włodarczyk został siatkarzem Cerradu Czarnych Radom. To ostatni transfer „Wojskowych” przed rozpoczęciem nowego sezonu PlusLigi.

29-letni przyjmujący swoją przygodę z siatkówką rozpoczął w klubie MKS Andrychów. W latach 2006-2010 reprezentował barwy AZS Politechniki Warszawskiej. Kolejnymi przystankami w jego karierze były zespoły BBTS-u Bielsko-Biała oraz AZS-u Olsztyn. W sezonie 2012/2013 Wojciech Włodarczyk obrał zagraniczny kierunek, przechodząc do ligi austriackiej, a dokładnie do drużyny SK Posojilnica Aich/Dob, z którą zdobył mistrzostwo kraju.

Po bardzo udanych rozgrywkach 29-latek przez kolejne dwa lata bronił barw PGE Skry Bełchatów. Z tym klubem przyjmujący wywalczył złoty i brązowy medal mistrzostw Polski. W kolejnych latach przyjmujący reprezentował barwy Cuprum Lubin, Indykpol AZS-u Olsztyn oraz ONICO Warszawa. W ostatnim sezonie Wojciech Włodarczyk występował we włoskim klubie Volley Castellana Grotte.

Nowy zawodnik Cerradu Czarnych Radom ma za sobą również występy w seniorskiej reprezentacji Polski, w której zadebiutował w 2013 roku, w meczu towarzyskim przeciwko Serbii. 29-letni przyjmujący został również powołany na Ligę Światową 2013, a wraz z reprezentacją Polski zdobył srebrny medal na Uniwersjadzie Kazaniu.

– Skład został bardzo mocno przebudowany, dlatego cieszymy się, że udało nam się skompletować taki zespół na nadchodzący sezon w PlusLidze. Drużyna, którą zbudowaliśmy, zapewne przyniesie nam wiele pozytywnych emocji w nadchodzących rozgrywkach – powiedział prezes klubu WKS Czarni Radom S.A., Wojciech Stępień.

Skład Cerradu Czarnych na sezon 2019/2020:
Rozgrywający: Michał Kędzierski, Dejan Vincić
Środkowi: Michał Ostrowski, Bartłomiej Grzechnik, Damian Boruch, Alen Pajenk
Przyjmujący: Wojciech Włodarczyk, Thanasis Protopsaltis, Alen Sket, Bartosz Firszt
Atakujący: Michał Filip, Karol Butryn
Libero: Michał Ruciak, Mateusz Masłowski

Radomiak grał, Warta strzelała

W spotkaniu 4. kolejki Fortuna I ligi piłkarze Radomiaka przegrali przed własną publicznością 0:2 z Wartą Poznań. Dla podopiecznych trenera Dariusza Banasika to druga porażka w obecnych rozgrywkach.

Na meczu pojawili się m.in. znakomici trenerzy, tj. Jacek Magiera czy Maciej Skorża. W 4. minucie po akcji Michalskiego z Abramowiczem i wrzutce tego drugiego, Nowak uderzył głową nad bramką Lisa. Zieloni mieli optyczną przewagę, ale nie wynikały z tego kolejne okazje. Kibice natomiast znów nie prowadzili dopingu na początku spotkania.

W 12. minucie Artur Haluch popisał się fantastyczną interwencją po strzale Kieliby. Następnie Michalski znacznie się pomylił po świetnym podaniu Makowskiego. W 20. minucie Leandro w swoim stylu przedarł się prawą stroną, dośrodkował w pole karne gości, ale próba Abramowicza powędrowała nad bramką golkipera Warty.

W 31. minucie Nowak uderzył niecelnie z daleka. W 34. minucie Lis pewnie wyłapał strzał Leo. Do końca pierwszej połowy nie mieliśmy już żadnych sytuacji godnych uwagi.

W 49. minucie fatalny błąd Halucha z Pietrzykiem (brak komunikacji, Artur wyszedł z bramki, Kacper kopnął obok niego) wykorzystał Gracjan Jaroch, wyprowadzając gości na prowadzenie. W 57. minucie Nowak strzelił obok bramki Lisa. Chwilę później napastnik Radomiaka w świetnej sytuacji trafił wprost w bramkarza Warty. Zieloni zdecydowanie „przycisnęli”…

W 67. minucie 100% okazji nie wykorzystał Luz, który z pięciu metrów… trafił w Lisa. W 76. minucie Nowak ponownie fatalnie przestrzelił. Niewykorzystane sytuacje się mszczą. W 77. minucie kolejny fatalny błąd obrony Radomiaka, tym razem Cichockiego, który za krótko podawał do Halucha, co wykorzystał Janicki, podwyższając prowadzenie Warty.

Nie napiszemy nic nowego, ale w 83. minucie Nowak nie trafił do bramki gości z sześciu metrów… Niestety, do końca meczu nic się nie zmieniło. Radomiak grał, a Warta strzelała (a Nowak nie)… Druga porażka Zielonych w nowym sezonie, stała się więc faktem.

Tabela – tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają przy ul. Narutowicza z GKS Jastrzębie. Spotkanie rozegrane zostanie już w środę (21 sierpnia) o godz. 17:30.

Radomiak Radom – Warta Poznań 0:2 (0:0)
Gracjan Jaroch 49, Robert Janicki 77

Radomiak: 1. Artur Haluch – 14. Damian Jakubik, 16. Mateusz Cichocki, 20. Kacper Pietrzyk, 33. Dawid Abramowicz – 9. Leândro, 55. Meik Karwot (71, 22. Maciej Górski), 10. Rafał Makowski, 7. Mateusz Michalski (63, 70. Bruno Luz) – 77. Patryk Mikita (63, 6. Adam Banasiak), 27. Damian Nowak.

Warta: 1. Adrian Lis – 13. Jakub Kuzdra, 5. Bartosz Kieliba, 4. Tomasz Boczek, 3. Jakub Kiełb – 18. Wiktor Długosz (73, 28. Karol Gardzielewicz), 21. Mateusz Kupczak, 7. Michał Grobelny (46, 23. Łukasz Trałka), 22. Robert Janicki (87, 2. Krzysztof Kiklaisz), 11. Michał Jakóbowski – 25. Gracjan Jaroch.

Żółta kartka: Kiełb.

Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław).
Widzów: 3744.

Foto: Radomiak.pl

Magazyn Sportowy Radia Radom: Marcin Brodecki

Gościem Damiana Markowskiego w magazynie sportowym Radia Radom był w środę prezes I-ligowego klubu piłkarek nożnych HydroTruck, Marcin Brodecki.

Naszym celem jest spokojne utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy – powiedział m.in. prezes Brodecki, wspominając o reorganizacji rozgrywek.

Zachęcamy do słuchania, jednocześnie zapraszając na pierwszy mecz radomianek w nowym sezonie. Rywalem HydroTrucku będzie Respekt Myślenice. Początek spotkania w niedzielę (18 sierpnia) o godz. 17:00 na sztucznym boisku MOSiR przy ul. Chałubińskiego.

HydroTruck sponsorem tytularnym piłkarek Sportowej Czwórki Radom

Zimny prysznic Radomiaka w Bełchatowie

W spotkaniu 3. kolejki Fortuna I ligi piłkarze Radomiaka Radom przegrali na wyjeździe 0:3 z GKS-em Bełchatów. Dla podopiecznych trenera Dariusza Banasika to pierwsza porażka w obecnych rozgrywkach.

W pierwszej połowie zdecydowanie lepiej prezentowali się gospodarze. Ekipa trenera Derbina dominowała na boisku w Bełchatowie. W 9. minucie kontrę GKS-u wykorzystał młody Zdybowicz, natomiast w 34. minucie, po błędzie Kaputa, Halucha pokonał Biel.

W drugiej połowie szkoleniowiec radomian postawił wszystko na jedną kartę. Radomiak w pewnym momencie grał… pięcioma nominalnymi napastnikami (Leandro, Mikita, Sokół, Górski, Nowak), ale na nic to się zdało. Bramka bełchatowian była jak zaczarowana, a wynik na 3:0 dla GKS-u ustalił w 89. minucie rezerwowy Kocyła.

Nie wyszedł Zielonym pierwszy wyjazdowy pojedynek w nowym sezonie. Nasz zespół choć próbował i miał swoje okazje (przede wszystkim w drugiej połowie), uległ w Bełchatowie innemu beniaminkowi zaplecza Ekstraklasy. Radomiak, po dwóch wygranych z rzędu, doznał więc pierwszej porażki w tych rozgrywkach.

Tabela – tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają przed własną publicznością z Wartą Poznań. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę (17 sierpnia) o godz. 18:00.

GKS Bełchatów – Radomiak Radom 3:0 (2:0)
Przemysław Zdybowicz 9, Bartosz Biel 34, Dawid Kocyła 89

GKS: 1. Paweł Lenarcik – 16. Mikołaj Grzelak, 3. Marcin Grolik, 21. Mariusz Magiera, 9. Krzysztof Wołkowicz – 7. Bartłomiej Bartosiak (88, 15. Wiktor Putin), 8. Paweł Czajkowski, 13. Artur Golański, 20. Mateusz Marzec (70, 10. Dawid Flaszka), 14. Bartosz Biel – 59. Przemysław Zdybowicz (74, 6. Dawid Kocyła).

Radomiak: 1. Artur Haluch – 14. Damian Jakubik, 16. Mateusz Cichocki, 20. Kacper Pietrzyk (75, 97. Dominik Sokół), 33. Dawid Abramowicz – 9. Leândro, 11. Michał Kaput (46, 27. Damian Nowak), 55. Meik Karwot, 10. Rafał Makowski, 7. Mateusz Michalski (46, 77. Patryk Mikita) – 22. Maciej Górski.

Żółte kartki: Marzec – Górski, Cichocki, Pietrzyk, Makowski, Jakubik.

Sędziował: Daniel Kruczyński (Żywiec).
Widzów: 2520.

Foto: Radom24.pl

HydroTruck sponsorem tytularnym piłkarek Sportowej Czwórki Radom

HydroTruck został sponsorem tytularnym piłkarek Sportowej Czwórki Radom! Umowa podpisana została na dwa lata.

Firma Hydrotruck Radom oraz władze klubu LUKS Sportowa Czwórka Radom podpisały dziś umowę o współpracy. Nową nazwą pierwszoligowego zespołu, dzięki sponsorowi tytularnemu, jest więc HydroTruck Radom.

– Od nowego sezonu w nazwie klubu widnieć będzie nazwa Hydrotruck. To nowe przedsięwzięcie. Liczymy na dobrą współpracę i dziękujemy za zaufanie, jakim obdarzył nas prezes Sitkowski – powiedział prezes piłkarek, Marcin Brodecki.

HydroTruck to m.in. sponsor tytularny radomskich koszykarzy, występujących w Energa Basket Lidze.

Zbigniew Sitkowski, prezes HydroTrucku, zdradził, że umowa sponsorska podpisana została na dwa lata: – Zauważyłem duży potencjał tej dyscypliny. Jest ona niedoszacowana, a my w takie projekty lubimy wchodzić. Mamy 15 lat doświadczenia, prowadzimy koszykarski klub, ale liczę, że w piłce kobiecej będzie progres sportowy. Mam nadzieję, że zagramy w Ekstraklasie. Umowę podpisujemy na dwa lata i wierzymy, że projekt będzie dłuższy.

Za taką umową, bardzo często idą też oczekiwania czysto sportowe. Mówił o nich trener radomskich zawodniczek, Wojciech Pawłowski: – Chcę przede wszystkim podziękować prezesowi Sitkowskiemu, że zdecydował się nam pomóc. W radomskich realiach to nie było łatwe. Jeśli chodzi o sprawy sportowe, to czeka nas reorganizacja ligi, czeka nas dużo pracy. Będzie jedna grupa i trzeba się utrzymać w pierwszej piątce. Graliśmy już w Ekstralidze, posmakowaliśmy jej i dzięki firmie Hydrotruck, mam nadzieję, że uda się nam tam wrócić.

Foto: Radom24.pl