Delegacja Komisji Europejskiej 4 kwietnia odwiedzi Radom. Będzie się składała z 12 osób. Celem jest poznanie naszego regionu, ze szczególnym zwróceniem uwagi na dysproporcje w podziale środków unijnych na Mazowszu.

Chodzi o 3 miliardy Euro, które może zyskać Mazowsze po statystycznym wydzieleniu z niego Warszawy. Podział tych środków nastąpiłby pomiędzy regiony siedlecki, płocki i radomski. Czyli dla regionu radomskiego byłoby to ok. miliarda Euro – 4,5 miliarda złotych.

„Doroczna wizyta Komisji Europejskiej która odwiedza Polskę dzięki moim staraniom, będzie obejmowała nie tylko Warszawę. Bardzo mi na tym zależało, żeby urzędnicy, którzy później będą podejmować decyzje między innymi w tej sprawie zobaczyli, że godzinę jazdy na południe od Warszawy jest region znacznie mniej bogaty który ma zupełnie inne potrzeby niż metropolia warszawska, które muszą być uwzględnione w kolejnym budżecie Unii Europejskiej” – mówi inicjator wizyty wicemarszałek Senatu RP Adam Bielan.

Pieniądze te pochodzą z kolejnego siedmioletniego budżetu Unijnego który rozpoczyna się 2021 roku.
Przypomnijmy, że Warszawa ma dzisiaj 152% średniej unijnej PKB, a reszta regionu tylko 59%. To pokazuje jak duże występują dysproporcje.
Podział statystyczny wszedł w życie w Polsce 1 stycznia 2018 roku. Jednak nie jest on uwzględniony przez Europejski Urząd Statystyczny Eurostat. Dlatego podjęte zostały starania, aby tę sytuacje zmienić.
Padła m.in. propozycja powołania ponadpartyjnej koalicji i pozyskania dla Mazowsza dodatkowych funduszy.
W tej chwili trwają ostatnie negocjacje w sprawie nowego budżetu unijnego. Jeżeli zakończą się one zanim dojdzie do statystycznego wydzielenia Warszawy w instytucjach unijnych, możemy stracić te środki.