Chorzy szturmują przychodnie. Od początku roku na grypę i infekcje grypopodobne zachorowało w naszym regionie prawie 14 i pół tysiąca osób, z czego ponad 11 tysięcy w Radomiu, a 3 tysiące w powiecie radomskim
W dwóch pierwszych tygodniach lutego radomski sanepid zarejestrował wzrost liczby zarażonych grypą oraz wirusami grypopodobnymi. Od jesieni do 7 lutego w Radomiu i regionie na grypę zachorowało 41 tys. osób. Chorych przybywa, a najbardziej wdać to w przychodniach i ośrodkach zdrowia.
Grypa to nie przeziębienie, nie można lekceważyć jej objawów – mówi dr Dorota Wiosna-Michałek z Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.
Od początku roku w samym Radomiu na infekcje grypowe zachorowało ponad 11 tysięcy osób. Wirus powodujący grypę szybko się rozprzestrzenia. Wystarczy jedno kichnięcie, dlatego ważna jest higiena – mówi Małgorzata Gregorczyk, z radomskiego sanepidu.
Niedoleczona grypa może doprowadzić do poważnych powikłań, to m.in. zapalenie gardła, oskrzeli, płuc, ucha i mięśnia sercowego.