Radomiak przegrywa po karnych z Podbeskidziem i odpada z dalszej rywalizacji Pucharu Polski

Radomiak Radom podejmował dziś pierwszoligowe Podbeskidzie Bielsko – Biała w ramach I rundy Pucharu Polski. Niestety po rzutach karnych odpada z dalszej rywalizacji Pucharu Polski. 

Początek meczu w wykonaniu radomian nie wyglądał zbyt dobrze.  To Podbeskidzie stwarzało sobie więcej sytuacji, jednak żadna z nich nie zakończyła się bramką. W końcu w 25 minucie meczu sędzia Paweł Pskit podyktował jedenastkę za faul Martina Klabnika. Rzut karny na bramkę zamienił Tomasz Podgórski i Podbeskidzie objęło prowadzenie.

Niestety pod koniec pierwszej części gry sędzia z Łodzi nie zdecydował się wskazać na „wapno”,  kiedy to Szymon Stanisławski został powołany w polu karnym bielszczan.

Druga połowa w wykonaniu podopiecznych trenera Cyraka wyglądała zdecydowanie lepiej. W 46 minucie Radomiak Radom doprowadził do remisu. Wyrównującą bramkę zdobył, grający z numerem 11, Kamil Cupriak, który wykończył dośrodkowanie Dariusza Brągiela.

Dwa groźne strzały w 53 i 56 minucie meczu oddał Szymon Stanisławski, który w pierwszej sytuacji o milimetry pomylił się z 25 metrów, zaś w drugiej sytuacji próbował pokonać golkipera bielszczan, strzałem z przewrotki.

Po faulu w 63 minucie boisko musiał opuścić,  grający z numerem 2 Michał Grudniewski. Pech nie opuszcza lewych obrońców Radomiaka.  W 65 minucie boisko musiał opuścić niedawno sprowadzony Adrian Gapczyński, który z powodu kontuzji,  nie był w stanie kontynuować gry.

W regulaminowym czasie padł remis 1:1. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Na początku pierwszej części dogrywki, po zderzeniu z piłkarzem Podbeskidzia, drobnego urazu doznał bramkarz Radomiaka Hubert Gostomski. W 105 minucie meczu boisko na noszach musiał opuścić kapitan zielonych Szymon Stanisławski. Na szczęście uraz okazał się niegroźny i chwilę później „Stachu”  powrócił na plac gry.

W drugiej części dogrywki Radomiak zawzięcie atakował bramkę strzeżoną przez Rafała Leszczyńskiego, niestety bez większych efektów.  Ta część gry szczególnie opiewała w ostre zagrania, gdzie kilkukrotnie interweniować musiał sztab medyczny Radomiaka.

Niestety po 120 minutach gry o zwycięstwie i awansie do kolejnej rundy Pucharu Polski decydować musimy rzuty karne.

Radomiak Radom przegrał po rzutach karnych 1:1 (2:4 – w karnych) z Podbeskidziem Bielsko – Biała w ramach I rundy Pucharu Polski.

Radomiak Radom 1-1 pd. k. 2-4 Podbeskidzie Bielsko-Biała
Kamil Cupriak 46 – Tomasz Podgórski 26 (k)

karne: 1-0 Leândro, 1-1 Dimityr Ilijew, (1-1 Kamil Cupriak – obroniony), 1-2 Kamil Wiktorski, (1-2 Martin Klabník – obroniony), 1-3 Paweł Tomczyk, 2-3 Dariusz Brągiel, 2-4 Łukasz Hanzel

Radomiak: 1. Hubert Gostomski – 14. Damian Jakubik, 3. Martin Klabník, 2. Michał Grudniewski, 8. Adrian Gapczyński (77, 7. Patryk Winsztal) – 11. Kamil Cupriak, 18. Chinonso Agu, 75. Matthieu Bemba (67, 17. Maciej Filipowicz), 10. Peter Mazan (58, 9. Leândro), 21. Dariusz Brągiel – 24. Szymon Stanisławski.

Podbeskidzie: Rafał Leszczyński – Bartosz Jaroch (98 Kacper Kostorz), Kamil Wiktorski, Mariusz Magiera, Paweł Moskwik – Szymon Sobczak, Łukasz Hanzel, Adrian Rakowski (66 Miłosz Kozak), Tomasz Podgórski (66 Dimityr Ilijew), Łukasz Sierpina – Paweł Tomczyk.

żółte kartki: Klabník, Brągiel, Bemba – Podgórski, Sobczak.
czerwona kartka: Michał Grudniewski (63. minuta, Radomiak, za brutalny faul).

sędziował: Paweł Pskit (Łódź).
widzów: 3300.

 

Komentarze