Archiwa tagu: kładka

Kładka i przejścia potrzebne od zaraz

Bolączkom mieszkańców dzielnicy przydworcowej poświęcona była konferencja Nowej Lewicy na terenie okręgu nr 5

Jak zaznacza kandydatka ugrupowania w ramach Radomskiego Paktu Samorządowego do Rady Miejskiej Jolanta Luty, jedną z niedogodności jest brak przeprawy pieszo-rowerowej nad torami:

Ponieważ te głosy często się powtarzały wśród mieszkańców, postanowiłam przygotować petycję, którą w dniu 13 marca złożyłam do prezydenta miasta. Jest to petycja w sprawie budowy kładki pieszo-rowerowej ponad torami kolejowymi, od ronda Mikołajczyka na 25 czerwca ponad torami do Tadeusza Mazowieckiego

Jolanta Luty dodaje, że w tej sprawie czeka na odpowiedź ze strony włodarza miasta. Wśród bolączek mieszkańców ul. Staroopatowskiej jest także brak w pobliżu przejść dla pieszych

Od wielu lat jest taka sytuacja. Na rogu ulic Kośnej i Kolejowej jest bardzo dużo wypadków – wypadków śmiertelnych nie było, ale jednak są takie wypadki i strach tam iść

– mówi jedna z nich Grażyna Wziątek. Konferencja ta była ostatnią w ramach trasy kandydatów Lewicy po okręgach wyborczych w Radomiu.

Presja ma sens

Już tylko dni dzielą nas od rozpoczęcia długo wyczekiwanej przez radomian budowy nowego wiaduktu w ciągu ulic Żeromskiego i Lubelskiej. Wciąż pojawiają się obawy wśród mieszkańców Dzierzkowa, gdyż nie przewidziano w projekcie kładki, umożliwiającej swobodne poruszanie się w tej dzielnicy

Zdaniem Kingi Bogusz, przewodniczącej Rady Miejskiej, władze i radni powinni się nad tym projektem pochylić:

Każda presja ma sens i myślę że jeszcze nic straconego. Być może ta przeprawa rzeczywiście odwlecze się w czasie i będzie to możliwe. Naprawdę warto jest poruszać ten temat i trzeba mieć to zrozumienie dla mieszkańców

Przypomnijmy, że łączna wartość inwestycji to około 179 milionów złotych. Na realizację zadania zwycięski wykonawca ma dwa lata.

Ruszy dwuletnia budowa wiaduktu przy Żeromskiego. Dzierzków zostanie odcięty?

Za niespełna miesiąc rozpocznie się długo oczekiwana budowa wiaduktu przy ulicy Żeromskiego. Mieszkańcy radomskiego Dzierzkowa obawiają się, że ta inwestycja na dwa lata utrudni im życie i stworzy problemy komunikacyjne

W Mocnej Rozmowie na antenie Radia Radom wiceprezydent Mateusz Tyczyński zapytany o to, czy PKP zamierza wybudować tymczasową kładkę umożliwiającą swobodną komunikację odpowiedział:

Zleciłem Miejskiemu Zarządowi Dróg Komunikacji poszukiwanie alternatywnych sposobów na stworzenie takiej przeprawy przez tory, być może niekoniecznie w samym miejscu wiaduktu. To obawy realne. Będziemy wtedy bardzo mocno pracować też nad komunikacją miejską, bo może się okazać, że rzeczywiście możliwości technicznej, żeby stworzyć tam przejście przez tory, po prostu nie będzie.

Prace we wschodniej części miasta obejmą rozbiórkę obecnego wiaduktu, budowę nowego, pracę w samym torowisku oraz, jak zapowiadają włodarze miasta, w niedługim czasie budowa trasy NS. Dla mobilnych mieszkańców Radomia oznacza to objazdy, a dla pieszych dodatkowy 2,5 kilometrowy spacer.

Budowa wiaduktu przy Żeromskiego sparaliżuje Radom?

Umowa na budowę wiadukt przy ulicy Żeromskiego podpisana. Dla mobilnych mieszkańców Radomia oznacza to objazdy, a dla pieszych… dodatkowy 2,5 kilometrowy spacer

W projekcie inwestycji nie przewidziano tymczasowej kładki, która ułatwiłaby radomianom poruszanie się w tej części miasta. Mieszkańcy próbują interweniować i zbierają podpisy pod petycją o rozwiązanie problemu. W mocnej rozmowie na antenie Radia Radom, goście radny PiS Dariusz Wójcik i radny PO Wiesław Wędzonka zgodnie stwierdzili, że konieczne jest natychmiastowe działanie:

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2023/05/050523-D-Wojcik-i-W-Wedzonka.mp3?_=2

Przypomnijmy, że budowa wiaduktu przy ulicy Żeromskiego ma potrwać dwa lata.

Na kładkę w Jedlni-Letnisku będziemy musieli jeszcze poczekać

Wysoka cena jednego z materiałów utrudnia działanie

Jedlnia-Letnisko rozwija swoje kolejne projekty. Jednym z nich ma być kładka na zalewie Siczki, łącząca obie strony zbiornika wodnego. Chociaż o planach tej konstrukcji mówi się od dłuższego czasu, to jej realizację spowalnia aktualny koszt stali.

Więcej mówi burmistrz Jedlni-Letniska – Piotr Leśnowolski:

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2022/07/050722-lesnowolski-kladka.mp3?_=3

Termin budowy został przesunięty na przyszły rok.

Kładka w Jedlini-Letnisko połączy dwa brzegi zalewu

Będzie miała 155 metrów długości i połączy dwa brzegi zalewu w Siczkach. Chodzi o kładkę, którą chcą wybudować władze gminy Jedlnia- Letnisko

Przeprawa ma kosztować 3,5 miliona złotych i łączyć miejscowość na wysokości ulicy Płużańskiego z leżącą po drugiej stronie zalewu Kolonką. Realizacja inwestycji ma z jednej strony zwiększyć atrakcyjność turystyczną Siczek a z drugiej odtworzyć szlak komunikacyjny, który istniał przed utworzeniem akwenu. – Bo wiele rodzin przez wybudowanie zbiornika musi nadrabiać drogi – tłumaczy Piotr Leśnowolski, wójt Jedlni- Letnisko.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2021/04/12.04.21-Piotr-Lesnowolski.mp3?_=4

Kładka ma powstać do maja 2024.

Problemów z kładką ciąg dalszy

Dyskusja na temat kładki nad ulicą Szarych Szeregów trwa od czasów jej powstania. Większość radomian zgodzi się, że jest to zwykły bubel, a pieniądze przeznaczone na tę inwestycję zostały wyrzucone w błoto.

Przypomnijmy, że kładka nie została dopuszczona do użytkowania z powodu błędów w projekcie. Obiekt ten może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia przechodzących przez niego pieszych, a także dla przejeżdżających pod nim pojazdów. Badania wykazały, że kładka podatna jest na drgania oraz podmuchy wiatru. Program naprawczy jest już gotowy, jednak Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji nie podaje żadnych konkretnych terminów. Nie wiadomo zatem, kiedy z kładki będą mogli korzystać piesi.

Tymczasem duże poruszenie wśród radomskich działaczy Prawa i Sprawiedliwości wzbudziła sprawa ochrony kładki. Politykom PiS nie podoba się, że magistrat przedłużył umowę z firmą ochroniarską na kolejne miesiące.  Kinga Bogusz oraz Karol Gutkowicz uważają, że miasto wydaje za dużo na ochronę kładki, która pilnowana jest tylko z jednej strony.  Twierdzą także, że od strony ulicy Żwirowej mieszkańcy mają swobodny dostęp do kładki, ponieważ zatrudnieni ochroniarze nie pojawiają się po tej stronie obiektu.

– Ochrona kładki od strony ulicy Żwirowej w ogóle się nie odbywa. Miesięczny koszt wynosi ponad 11 tysięcy złotych. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji zdecydował o przedłużeniu ochrony kładki o kolejne trzy miesiące. Można wnioskować, że ta umowa zostanie przedłużona jeszcze o minimum dwa miesiące. Jest to nieuzasadniony wydatek. Do naszych biur poselskich docierają informacje, że bywają momenty, kiedy ochrona kładki nie odbywa się przez pracowników firmy ochroniarskiej – tłumaczył Karol Gutkowicz.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2017/09/gutkowicz-o-kladce.mp3?_=5

Z kolei Kinga Bogusz zauważa, że koszty ochrony mogą wzrosnąć do nawet 100 tysięcy złotych.

– Decyzja o przedłużeniu umowy na ochronę kładki nad ulicą Szarych Szeregów jest kontrowersyjna. Na ten cel miasto wydało już około 70 tysięcy złotych. Niewykluczone jednak, że kwota ta wzrośnie i to być może nawet do 100 tysięcy złotych. Pragnę przypomnieć, że na taką właśnie kwotę opiewał wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości o udzielenie pomocy dla osób poszkodowanych z powodu nawałnicy, która przeszła przez pomorze w sierpniu tego roku – powiedziała Kinga Bogusz.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2017/09/Kinga-Bogusz-kładka.mp3?_=6

Radomscy działacze Prawa i Sprawiedliwości przygotowali tańszą alternatywę dla firmy ochroniarskiej.  Są nimi… tabliczki zakazujące wstępu na kładkę.

– Koszt takiego rozwiązania to pięć złotych. Stąd uważamy, że wydatki na ochronę są nieuzasadnione. Chcielibyśmy jeszcze przypomnieć, że wykonawca tej inwestycji informował o błędach w projekcie – dodaje Gutkowicz.

Warto na koniec wspomnieć o nowym pomyśle działaczy Prawa i Sprawiedliwości, którzy chcą powołać zespół samorządowy. W jego skład wejdzie tylko kilka osób.

– Będziemy kierować pytania do prezydenta, do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, do Portu Lotniczego, a także do innych instytucji o ich działania. Te pytania będą wnioskowane w trybie informacji publicznej – wyjaśnił Karol Gutkowicz.

Kładka nad ulicą Szarych Szeregów została wybudowana w 2016 roku i od tamtego czasu nie została dopuszczona do użytkowania.