Archiwa tagu: plusliga

Czarni znów przegrali!

W meczu 18. kolejki PlusLigi siatkarze Cerradu Enei Czarnych Radom przegrali na własnym parkiecie 2:3 z ostatnim w tabeli, BBTS-em Bielsko-Biała. Dla zespołu trenera Pawła Woickiego to już szesnasta porażka w tym sezonie!

Pierwsze dwa sety nasza drużyna zaczynała fatalnie, BBTS wychodził na prowadzenie, którego nie oddawał do końca. I choć w pierwszej partii wydawało się, że Czarni wrócą do gry, to nic mylnego. Przy prowadzeniu 2:0 BBTS-u, radomianie wzięli się do gry, doprowadzili do tie-breaka, w którym jednak wróciły ich koszmarne błędy z pierwszych setów. Ogółem, poziom tego spotkania nie wskazywał, że był to mecz PlusLigi. Ostatecznie goście triumfowali 3:2…

„Wojskowi” pozostają bez domowego zwycięstwa od 382 dni (!), nie wygrali jeszcze w hali Radomskiego Centrum Sportu, a porażka z BBTS-em, to była ich 13 przegrana z rzędu…

Tabela – tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe ze Stalą Nysą. Spotkanie odbędzie się w niedzielę (8 stycznia) o godz. 17:30.

Cerrad Enea Czarni Radom – BBTS Bielsko-Biała 2:3 (22:25, 17:25, 25:22, 25:22, 13:15)

Czarni: Schulz 21, Nowak, Tammemaa 7, Łukasik 11, Lemański 8, Rusin 17, Masłowski (libero) oraz Mauricio, Gąsior, West, Firszt 12.

BBTS: Woch 10, Zawalski 8, Gergye 16, Formela 16, Hanes 22, Pujol 3, Fijałek (libero) oraz Teklak (libero), Sinoski, Urbanowicz.

MVP: Pierre Pujol (BBTS).

Czarni przegrali w Zawierciu

W meczu 17. kolejki PlusLigi siatkarze Cerradu Enei Czarnych Radom przegrali na wyjeździe 0:3 z Aluron CMC Wartą Zawiercie. Dla podopiecznych trenera Pawła Woickiego to piętnasta porażka w tym sezonie.

Premierowy set w hali sportowej w Zawierciu rozpoczął się bardzo dobrze dla gospodarzy. Aluron CMC szybko zbudował bezpieczną przewagę, a po bloku Miłosza Zniszczoła zawiercianie objęli prowadzenie (9:6). Przewaga drużyny Michała Winiarskiego niebezpiecznie rosła, a Paweł Woicki po chwili wykorzystał dwie przerwy na żądanie. Aluron CMC objął prowadzenie (18:10). Radomianie nie złożyli jednak broni i sumiennie odrabiali straty. Aluron miał cztery „oczka” przewagi (23:19), jednak podopieczni Pawła Woickiego doprowadzili do bardzo ciekawej końcówki, zbliżając się do swojego rywala na jeden punkt (24:23). Seta jednak skutecznym atakiem z prawego skrzydła zakończył Uros Kovacevic.

Drugi set rozpoczął się od wyrównanej walki, a Cerrad Enea Czarni Radom po skutecznym ataku Bartosza Firszta wyszli na prowadzenie (5:4). Z każdą kolejną akcją to jednak gospodarze przejmowali kontrolę nad setem. Gospodarze prezentowali się bardzo dobrze w polu serwisowym, a Wojskowi mieli problemy ze skończeniem swoich ataków w pierwszym tempie. Po jednej z dłuższych wymian Aluron po skutecznym ataku Urosa Kovacevica objął prowadzenie (15:9). Podopieczni Pawła Woickiego nie zdołali już nawiązać skutecznej rywalizacji z Wartą, przegrywając w drugiej odsłonie 25:17.

W trzeciej partii gospodarze postawili przysłowiową „kropkę nad i” wygrywając 25:21, a w całym pojedynku 3:0. Dla Cerrad Enea Czarnych Radom był to ostatni mecz przed Świętami Bożego Narodzenia. Kolejny mecz drużyna Pawła Woickiego rozegrała 28 grudnia, kiedy to podejmie w hali Radomskiego Centrum Sportu zespół BBTS-u Bielsko-Biała.

Tabela – tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają u siebie z ostatnim w tabeli, BBTS Bielsko-Biała. Spotkanie odbędzie się w środę (28 grudnia) o godz. 17:30.

Aluron CMC Warta Zawiercie – Cerrad Enea Czarni Radom (25:23, 25:17, 25:21)

Warta: Kovacević (20), Kwolek (14), Dulski (10), Zniszczoł (6), Szalacha (6), Tavares, Danani (libero) oraz Waliński, Kozłowski, Łaba.

Czarni: Firszt (10), Rusin (9), Schulz (8), Ostrowski (7), Lemański (6), Nowak (2), Masłowski (libero) oraz Borges (1), Gąsior.

MVP: Bartosz Kwolek (Warta).

Foto: wksczarni.pl

Jedenasta z rzędu porażka Czarnych

W meczu 16. kolejki PlusLigi siatkarze Cerradu Enei Czarnych Radom przegrali u siebie 2:3 z LUK Lublin. Dla podopiecznych trenera Pawła Woickiego to czternasta porażka w tym sezonie.

Mecz w hali Radomskiego Centrum Sportu rozpoczął się bardzo dobrze dla zespołu Pawła Woickiego. Cerrad Enea Czarni mimo problemów kadrowych zaczęli pojedynek z ogromnym animuszem. Wojskowi w tej partii ani na moment nie dali wyjść na prowadzenie ekipie z Lublina. Cerrad Enea Czarni od początku prezentowali wysoką skuteczność w obronie, dzięki czemu zespół Pawła Woickiego tworzył sobie szansa na kontry. Po jednej z nich skutecznym atakiem popisał się Damian Schulz, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie (15:11). LUK mimo, że w końcówce partii przegrywał (21:17), doprowadził do remisu (22:22). Gospodarze zachowali jednak „zimną krew” i zwyciężyli w premierowej odsłonie 25:22.

Dwie kolejne partie zapisane zostały na konto drużyny Dariusza Daszkiewicza. W drugim secie goście z Lublina zwyciężyli 25:21, a w następnej odsłonie pojedynku w hali Radomskiego Centrum Sportu zwyciężyli (25:18). Cerrad Enea Czarni Radom nie zamierzali składać „broni”. Drużyna WKS-u po czwartej partii dalej liczyła się w grze o końcowy triumf w całym spotkaniu. Siatkarze Pawła Woickiego zwyciężyli 25:22 i o wszystkim musiał zadecydować tie-break.

Początkowo w decydującej odsłonie piątkowego meczu gra toczyła się punkt za punkt, jednak po zmianie stron to LUK wyszedł na kilkupunktowe prowadzenie (8:5). Cerrad Enea Czarni zdołali dodać do swojego dorobku punktowego w tej partii już tylko trzy „oczka”, a ekipa LUK-u wygrała piątego seta 15:8, a cały mecz 3:2.

Teraz przed drużyną Cerrad Enea Czarnych Radom pojedynek na terenie Aluron CMC Warty. Wojskowi do Zawiercia wyjadą już w poniedziałek (19 grudnia), a dzień później o godzinie 17:30 rozpoczną kolejne ligowe zmagania. Mecz transmitowany będzie przez telewizję Polsat Sport.

Cerrad Enea Czarni Radom – LUK Lublin 2:3 (25:23, 21:25, 18:25, 25:22, 8:15)
MVP: Szymon Romać (LUK)
Cerrad Enea Czarni Radom: Schulz (29), Ostrowski, Nowak (1), Borges (13), Lemański (8),Rusin (16), Masłowski (libero) oraz Nowosiak (libero), Warda (9), West, Gąsior
LUK Lublin: Nowakowski (5), Komenda (2), Szerszeń (17), Romać (22), Jendryk (9), Włodarczyk (17), Watten (libero) oraz Gregorowicz (libero), Wachnik (5), Malinowski
Foto: wksczarni.pl

Czarni nie odczarowali hali RCS

W meczu 15. kolejki PlusLigi siatkarze Cerradu Enei Czarnych Radom przegrali w hali RCS 0:3 z Indykpol AZS Olsztyn. Dla zespołu trenera Pawła Woickiego to trzynasta porażka w tym sezonie.

Każdy z setów miał podobny przebieg. Do pewnego momentu „Wojskowi” prowadzili wyrównany bój z drużyną z Olsztyna, ale w końcówkach goście, którzy grali spokojnie i nie popełniali prostych błędów, uciekali radomianom i dość pewnie triumfowali. Ostatecznie Czarni przegrali 0:3 i pozostają bez wygranej w hali RCS.

Tabela – tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają u siebie z LUK Lublin. Spotkanie odbędzie się w piątek (16 grudnia) o godz. 20:30.

Cerrad Enea Czarni Radom – Indykpol AZS Olsztyn 0:3 (20:25, 22:25, 18:25)

Czarni: Nowak 1, Schulz 17, Rusin 9, Łukasik 13, Ostrowski 2, Lemański 5, Masłowski (libero) oraz Gąsior 1, Firszt, Warda.

AZS: Tuaniga 2, Butryn 12, Lipiński 11, Andringa 5, Averill 10, Poręba 8, Hawryluk (libero) oraz Król 2, Jankiewicz, Jakubiszak.

MVP: Taylor Averill (AZS).

Foto: Adam Kurasiewicz/Czarni

Amerykański rozgrywający w Czarnych

Cerrad Enea Czarni Radom zakontraktowali nowego siatkarza! Do zespołu Pawła Woickiego dołącza amerykański rozgrywający Matt West, który do PlusLigi przenosi się z niemieckiej drużyny Helios Grizzlys Giesen. 

Matt West to urodzony w 1993 r. w USA rozgrywający. W swoim kraju ukończył Pepperdine University, skąd trafił do europejskich klubów. Pierwszym przystankiem w profesjonalnej karierze sportowej był SWD Powervolleys. W sezonie 2016/2017 Matt West przeniósł się do Holandii, gdzie bronił barw Abiant Lycurgus. Kolejnymi zespołami w karierze rozgrywającego z USA były: Kladno (Czechy), Hurrikaani (Finlandia), Dragons Cannes (Francja), Tokat (Turcja) oraz dwa niemieckie zespoły: Berlin Recycling Volleys i Helios Grizzlys Giesen.

W tym czasie amerykański siatkarz sięgnął po: Super Puchar Holandii (2016), Mistrzostwo Holandii (2017), srebrny medal Ligi Czeskiej (2018), brązowy medal Ligi Fińskiej (2019) oraz Super Puchar Niemiec (2021) i Mistrzostwo Niemiec (2022). Broniąc barw reprezentacji USA, Matt West zdobył: srebrny medal Mistrzostw Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów Kadetów, brązowy medal o Puchar Panamerykański Kadetów oraz dwukrotnie złoty medal Mistrzostw Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów Juniorów.

Porażka Czarnych z Jastrzębskim

W meczu 14. kolejki PlusLigi siatkarze Cerradu Enei Czarnych Radom przegrali na wyjeździe 0:3 z Jastrzębskim Węglem. Dla podopiecznych trenera Pawła Woickiego to już dwunasta porażka w tym sezonie.

W pierwszym secie wyrównana walka, która była kontynuacją dobrej gry po zmianie trenera, jaką Wojskowi zaprezentowali w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie przegrali dopiero po tie-breaku. Niestety, po zmianach, gospodarze w kolejnych partiach nie dali już szans naszej drużynie i pewnie triumfowali w trzech partiach.

Tabela – tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają u siebie z AZS Indykpol Olsztyn. Spotkanie odbędzie się w sobotę (10 grudnia) o godz. 20:30.

Jastrzębski Węgiel – Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:23, 25:18, 25:20)

Jastrzębski: Boyer 2, Wiśniewski 3, Tervaportti 4, Clevenot 10, Fornal 13, Macyra 6, Popiwczak (libero) oraz Dryja 7, Hadrava 11.

Czarni: Schulz 8, Ostrowski 9, Nowak 1, Mauricio 4, Łukasik 13, Lemański 4, Masłowski (libero) oraz Rusin, Gąsior, Firszt.

MVP: Jan Hadrava (Jastrzębski).

Foto: PlusLiga

Porażka po tie-breaku Czarnych z ZAKSĄ

W meczu 13. kolejki PlusLigi Cerrad Enea Czarni Radom przegrali na wyjeździe 2:3 z mistrzem Polski, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Był to debiut w roli trenera Pawła Woickiego.

Starcie w hali Azoty lepiej rozpoczęło się dla WKS-u. Cerrad Enea Czarni wyszli na pojedynek niezwykle zmotywowani, a sztab trenerski od pierwszych piłek postawił m.in. na Pawła Rusina oraz kapitana Michała Ostrowskiego. Radomianie w premierowej partii w pełni kontrolowali przebieg gry, zwyciężając 25:22. W drugiej odsłonie spotkania gospodarze doprowadzili do remisu. ZAKSA wygrała drugą partię 25:19 i w całym meczu mieliśmy remis 1:1.

W trzeciej odsłonie niedzielnego meczu, ponownie więcej powodów do zadowolenia mieli podopieczni Pawła Woickiego, którzy wygrywając 25:21 ponownie objęli prowadzenie w całym pojedynku. Gospodarze wówczas wzięli się jeszcze mocniej „do pracy”. Zespół z Kędzierzyna-Koźla wygrali czwartego seta 25:21, a w decydującym piątym secie zwyciężyli 15:11.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Cerrad Enea Czarni Radom 3:2 (22:25, 25:19, 23:25, 25:21, 15:11)

ZAKSA: Kaczmarek 25, Janusz 1, Staszewski 21, Kalembka 5, Paszycki 12, Żaliński 8, Shoji (libero) oraz Stępień, Kluth 2, Śliwka 1.

Czarni: Schulz 25, Ostrowski 3, Nowak 2, Łukasik 16, Lemański 15, Rusin 18, Masłowski (libero) oraz Gąsior i Firszt 1.

MVP: Marcin Janusz (ZAKSA).

Nowy trener Czarnych

Paweł Woicki obejmuje stanowisko pierwszego szkoleniowca zespołu Cerrad Enea Czarnych Radom. Dotychczasowy rozgrywający zespołu Wojskowych na tym stanowisku zastąpił Jacka Nawrockiego.

Z dniem 24 listopada 2022 roku, Jacek Nawrocki za porozumieniem stron przestał pełnić obowiązki pierwszego trenera drużyny Cerrad Enea Czarni Radom. Szkoleniowiec poprowadził zespół WKS-u w 12. meczach PlusLigi mężczyzn w sezonie 2022/2023. Nowym trenerem Cerrad Enea Czarnych Radom będzie Paweł Woicki. Dotychczasowy rozgrywający drużyny Wojskowych, zakończył tym samym swoją karierę zawodniczą.

Warto dodać, że nowy trener Cerrad Enea Czarnych Radom ma już doświadczenie w roli trenera drużyn siatkarskich. Paweł Woicki w latach 2018-2021 pełnił rolę drugiego trenera, seniorskiej męskiej reprezentacji Polski, a w 2019 roku jako pierwszy trener kadry biało-czerwonych, zdobył srebrny medal Letniej Uniwersjady. Wraz z reprezentacją Polski w 2021 roku wygrał Memoriał Huberta Wagnera. Od tego roku Paweł Woicki znalazł się w sztabie trenerskim, żeńskiej reprezentacji Niemiec, której pierwszym szkoleniowcem jest Vital Heynen.

Zarząd klubu WKS Czarni Radom S.A. w obecnej sytuacji poszukuje nowego rozgrywającego, który dołączy do drużyny Cerrad Enea Czarnych Radom.

Nawrocki nie jest już trenerem Czarnych

Jacek Nawrocki za porozumieniem stron przestał pełnić obowiązki pierwszego trenera drużyny Cerrad Enea Czarni Radom – poinformował klub z PlusLigi na swojej oficjalnej stronie internetowej.

Dziękujemy szkoleniowcowi Jackowi Nawrockiemu za pracę w klubie WKS Czarni Radom S.A., zaangażowanie i pełen profesjonalizm. Życzymy powodzenia w dalszej karierze trenerskiej. Kolejne informacje dotyczące sztabu szkoleniowego drużyny Cerrad Enea Czarnych Radom zostaną podane w następnych oficjalnych komunikatach klubu – czytamy na wksczarni.pl.

Przegrana Czarnych w Bełchatowie

W meczu 11. kolejki PlusLigi siatkarze Cerradu Enei Czarnych Radom przegrali na wyjeździe 0:3 z PGE Skrą Bełchatów. Dla podopiecznych trenera Jacka Nawrockiego to dziesiąta porażka w tym sezonie.

Początek meczu był wyrównany, ale udane kontry Wiktora Musiała i Filippo Lanzy spowodowały, że szybko do głosu doszła PGE Skra (6:3). Radomianie próbowali ratować się blokiem, ale wciąż byli w defensywie. Dopiero skuteczne zbicie Piotra Łukasika pozwoliło im zbliżyć się do gospodarzy na 9:10. Na więcej nie było ich stać, a Karol Kłos odbudował przewagę bełchatowian. Czarnym nie pomógł czas na życzenie Jacka Nawrockiego, a po asie serwisowym Dicka Kooya przegrywali już 11:16. PGE Skra dołożyła blok, a po kontrze Mateusza Bieńka pewnie kroczyła do sukcesu w premierowej odsłonie (20:13). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie. Pojedyncze poprawne zagrania Damiana Schulza nie poderwały gości do walki. Asem serwisowym popisał się jeszcze Bieniek, a popsuta zagrywka przeciwników dała zwycięstwo bełchatowianom 25:17.

W drugiej partii przebudzili się przyjezdni, którzy po asie serwisowym Łukasika wysforowali się na prowadzenie 5:2. Udanie w ataku prezentował się Bartosz Firszt, a po punktowej zagrywce Schulza podopieczni Jacka Nawrockiego prowadzili jeszcze 12:8, ale przy serwisie Kooya PGE Skra zaczęła niwelować straty. Jej rywale kompletnie stanęli. W ataku mylili się Timo Tammemaa i Paweł Rusin, a udane kontry Wiktora Musiała spowodowały, że bełchatowianie w jednym ustawieniu odskoczyli na 17:12. W kolejnych akcjach dokładali oczka blokiem, a po kontrze Kooya prowadzili już 21:13. W końcówce radomianie nie istnieli na boisku, a czapa w wykonaniu Lanzy zakończyła nierówną walkę w tej części spotkania (25:14).

W trzecim secie goście nadal mieli problemy z przyjęciem, co przekładało się na ich nieskuteczny atak. Po kontrze Lanzy i asie serwisowym Kooya PGE Skra szybko zbudowała sobie przewagę (6:2). Czarni na moment zbliżyli się na 7:9, ale po błędzie w ataku Łukasika faworyci kontrolowali boiskowe wydarzenia (14:10). W ich szeregach w ataku dobrze spisywali się Lanza i Kooy, a Bieniek dołożył szczelny blok. Z kolei radomianie nie mieli siatkarskich argumentów, by zerwać się jeszcze do walki (19:14). W ataku i w polu serwisowym z dobrej strony pokazał się jeszcze Musiał, a gospodarze pewnie kroczyli do zwycięstwa. Dopiero przy zagrywce Bartłomieja Lemańskiego goście rzucili się do odrabiania strat. Po zbiciu Schulza zbliżyli się jeszcze na 21:23, lecz po kontrze Lanzy to gospodarze przypieczętowali wygraną (25:21).

Tabela – tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe z ZAKSĄ. Spotkanie odbędzie się w niedzielę (4 grudnia) o godz. 14:45.

PGE Skra Bełchatów – Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:17, 25:14, 25:21)

Skra: Musiał 11, Kłos 8, Kooy 11, Łomacz 1, Bieniek 10, Lanza 13, Piechocki (libero).

Czarni: Schulz 7, Nowak, Tammemaa 4, Łukasik 8, Lemański 3, Firszt 11, Masłowski (libero) oraz Mauricio, Rusin 1, Woicki.

MVP: Kacper Piechocki (Skra).