Archiwum autora: Magda Podsiadły

Ponad 102 mln zł dla Radomia z budżetu Mazowsza

Pond 102,5 złotych trafi do subregionu radomskiego w ramach Budżetu Mazowsza na 2018 rok. Pieniądze zostaną głównie przeznaczone na przebudowę infrastruktury drogowej – tutaj będziemy mogli liczyć na ponad 80 milionów złotych

Budżet Mazowsza na 2018 rok to budżet rekordowych środków na inwestycje, przyznał marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. Zmotoryzowani radomianie, którzy ubolewają na stanem dróg wojewódzkich, mają powodu do zadowolenia. W ramach Budżetu Mazowsza zostaną rozbudowane drogi nr: 727, 728, 747, 754, 733, 744, 738, 740, 749 oraz 754.

Ponadto samorządy z południowego Mazowsza będą mogły ubiegać się o pieniądze na inwestycje drogowe w ramach Mazowieckiego Instrumentu Wsparcia Dróg Lokalnych. Na ten cel władze Mazowsza przeznaczyły 50 mln zł, podkreślił Adam Struzik.

Przedsięwzięcia związane ze służbą zdrowia również nie zostały pominięte. Do radomskich szpitali w sumie trafi ponad 10,1 mln zł. W tym punkcie pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na modernizację istniejącej pracowni RTG zlokalizowanej w trakcie bloku operacyjnego do standardów hybrydowej sali operacyjnej w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym.

Nie zabraknie również pieniędzy przedsięwzięcia związane z kulturą. Tutaj kwota niebagatelna, bo aż 11,5 mln zł, stwierdził Adam Struzik. Zyskają takie instytucje jak Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu, Muzeum Wsi Radomskiej, czy Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu.

Pieniądze z Budżetu Mazowsza na 2018, które trafią do subregionu radomskiego zasilą również organizacje pozarządowe oraz wesprą mazowieckie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej.

Siłownie pod chmurką w radomskich parkach

Parki na Glinicach oraz na osiedlu Południe wzbogacą się o miejsca do uprawiania aktywnego wypoczynku. W ramach inwestycji z Budżetu Obywatelskiego 2018 na Glinicach powstanie wewnętrzna siłowania, a na Południu znajdą się urządzenia do ćwiczeń street workout

Ogłoszony przetarg na Glinicach to dobra wiadomość, która bardzo cieszy podkreślał wiceprezydent Konrad Frysztak. Projekt wpisuje się w plan rewitalizacji radomskich parków. Na osiedlu Południe przetarg został już rozstrzygnięty i będzie to kolejna inwestycja propagująca street workout. Jest to aktywność fizyczna polegająca na wykorzystywaniu elementów zabudowy miejskiej lub specjalnie wykonywanych do tego celu parków do ćwiczeń opartych głównie o kalistenikę.

Mam nadzieję, że ta niszowa dyscyplina sportu dalej będzie w naszym mieście się rozwijać. Liczę, że mieszkańcy będą chętnie budować tężyznę fizyczną na otwartej przestrzeni.

W ramach rewitalizacji parku na Glinicach zostaną również ustawione stojaki rowerowe, kosze na śmieci oraz 20 nowych ławek. Czas na wykonanie wszystkich prac w ramach wygranego przetargu to pięć miesięcy.

Montaż urządzeń do ćwiczeń street workout w parku na Południu ma potrwać do końca maja. Park wzbogaci się również o element małej architektury, w tym stoliki do gier i ławki.

Nowy most na Firleju

Radomianie znów będą mogli korzystać mostu nad rzeką Mleczną, na pograniczu dzielnic Krzewień i Firlej. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji ogłosił przetarg na odbudowę przeprawy

Most został zerwany wskutek nawałnic i wezbranych wód rzeki w maju 2017 roku. Konstrukcja załamała się, a uszkodzenie było na tyle poważne, że ze względów bezpieczeństwa zamknięto przeprawę dla ruchu kołowego. Wówczas został wyznaczony objazd ulicami Energetyków, Stara Wola Gołębiowska, Perzanowskiej i Mieszka I.

Zerwany most został zbudowany przez wojsko w latach 80-tych. Była to konstrukcja stalowa, opisywał wiceprezydent Konrad Frysztak. Miała to być tymczasowa przeprawa, która została jednak na kilkadziesiąt lat. Most z powodzeniem służył radomianom, ale nie był odporny na zagrożenia wynikające z niekorzystnych warunków meteorologicznych.

Dotychczasowa konstrukcja mostu nad Mleczną zostanie zdemontowana, a po obu stronach rzeki powstaną nowe betonowe przyczółki. Będą one wyższe, niż dotychczasowe, aby konstrukcja była odporniejsza na kolejne wezbrania wody, tłumaczył Konrad Frysztak. Odbudowana przeprawa będzie miała prawie 15 metrów długości i 6 metrów szerokości.

Wszystkie rzeczy, które idą wraz z falą powodziową będą mogły spokojnie przepłynąć pod mostem, a nie będą na tym moście się zatrzymywały. Nie będzie też takiej sytuacji, że woda będzie się przelewać górą przez ten most.

Po zakończeniu prac będzie obowiązywała taka sama organizacja ruchu jak dawniej, czyli ograniczenie nacisku na oś do 3,5 tony i regulacja pierwszeństwa przejazdu przy pomocy znaków drogowych.

Na oferty od wykonawców nowego mostu na pograniczu dzielnic Krzewień i Firlej MZDiK czeka do 5 marca. Roboty mają skończyć się na przełomie lipca i sierpnia bieżącego roku.

Przeprowadzka szydłowieckich instrumentów ludowych

Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu będzie miało nową siedzibę. Tuż przy zamkowym parku powstanie trzykondygnacyjny budynek, a koszt inwestycji to ponad 8 mln zł

Obecnie muzeum mieści się w Zamku Szydłowieckich i Radziwiłłów w jego najstarszych XV i XVI-wiecznych częściach. Tam znajduje się około 1500 muzycznych artefaktów i cennych zbiorów historycznych. To piękne miejsce niestety o ograniczonych możliwościach wystawienniczych, stwierdził marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. Stąd decyzja o przeniesieniu muzeum do nowej siedziby, która poza większymi pomieszczeniami ekspozycyjnymi będzie dysponowała m.in.: nowoczesnymi pracowaniami, biblioteką, salami edukacyjnymi, czy garażami dla samochodów dostawczych.

Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych przez lata zgromadziło unikatowe eksponaty stając się placówką rozpoznawalną w całej Polsce. Zbiory muzeum są odnotowywane w wymiarze kultury europejskiej, a nawet światowej podkreślił Adam Struzik. Nowa siedziba to większe możliwości dla rozwoju placówki, położonej w subregionie radomskim. Ponadto w tym roku Muzeum w Szydłowcu obchodzi jubileusz 50-lecia. Rocznica splata się zatem z rozpoczęciem najważniejszej inwestycji w dziejach instytucji.

Projekt nowej siedziby muzeum zakłada wykorzystanie takich materiałów, jak szkoło, aluminium i okładzina z piaskowca szydłowieckiego. Budynek będzie dopasowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Zamontowana zostanie także winda panoramiczna łącząca wszystkie kondygnacje, dwie nadziemne i jedną częściowo nadziemną.

Nowa siedziba Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu powstanie w bezpośrednim sąsiedztwie Zamku Szydłowieckich i Radziwiłłów przy ulicy Kąpielowej 8.

Pieskie życie bezdomnych kotów

W kalendarzu świąt nietypowych 17 luty to Dzień Kota – stworzenia dzikiego i zarazem spragnionego uczuć. Czy Radom jest miejscem, w którym koty znajdują odrobinę miłości? Odpowiada Maryla Rybińska prezes Radomskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami

W radomskim schronisku przebywa kilkadziesiąt kotów. Ich liczba waha się od 20 do 40, w zależności od pory roku. To niewiele w porównaniu z psami, których jest ok 580. Ta różnica wynika z odmiennej natury tych zwierząt. Koty są istotami wolno żyjącymi, a człowiek jest im winny poszanowanie, podkreślała Maryla Rybińska. Naszym zadaniem jest stworzenie kotom takich warunków, by mogły żyć na wolności w symbiozie z człowiekiem.

Należy im umożliwić miejsce bytowania i w miarę możliwości dokarmiania. Kotom samym będzie ciężko funkcjonować w mieście.

Wychodząc naprzeciw temu problemowi w Radomiu od wielu lat organizowane są akcje dokarmiania kotów, także z inicjatywy Urzędu Miejskiego. Co roku miasto organizuje możliwość bezpłatnej sterylizacji i kastracji kotów wolno żyjących dla osób, które opiekują się nimi i je dokarmiają. Ponad to każdej jesieni przyznawane są pieniądze na zakup karmy wydawanej później radomskim karmicielom.

Karmiciele są swego rodzaju wolontariuszami i nie brakuje ich w naszym mieście. Jak stwierdziła Maryla Rybińska, świadomość społeczeństwa oraz chęć pomocy bezdomnym zwierzętom systematycznie się powiększa. Radomianie opiekują się kotami, dokarmiając je, ale również sterylizując, co stanowi dyskusyjny temat, nadal wzbudzający kontrowersje.

Najlepszą metodą jest, aby tych kotów nie było za dużo. Nie wszyscy się z tym zgadzają, ale taka jest prawda – sterylizacji i kastracja, abyśmy zapanowali nad niekontrolowanym rozmnażaniem, a w konsekwencji cierpieniem wolno żyjących kotów, ich chorowaniem i umieraniem.

Akcje sterylizacyjne i kastracyjne w Radomiu przeprowadzane są od wielu lat, mimo to bezdomnych kotów wciąż jest bardzo dużo, przyznała Maryla Rybińska. Ponadto los tych zwierząt żyjących w blokowiskach na przestrzeni kilkudziesięciu miesięcy drastycznie się pogorszył. Przyczyną stała się termomodernizacja bloków, która zmusiła koty do opuszczenia swoich ciepłych miejsc bytowania. Poszukiwania nowego schronienia nie jest prostym zadaniem, stąd regularnie widujemy bezpańskie koty na ulicy.

Koty są co prawda indywidualistami, ale doskonale żyją w symbiozie z człowiekiem, odwzajemniają też uczucia. Zdecydowanie lepiej byłoby im w domu niż na ulicy. Bezdomność jest rzeczą straszną dla nas, ale również i dla zwierząt.

Program Operacyjny Polska Wschodnia szansą dla Radomia

Program Operacyjny Polska Wschodnia to dodatkowe wsparcie z funduszy unijnych dla wybranych województw, który nie obejmuje Mazowsza. Władze naszego województwa zabiegają jednak o uwzględnienie obszaru mazowieckiego w przyszłym POPW. Sytuację ułatwia nowy podział statystyczny, funkcjonujący od 1 stycznia bieżącego

Podział ten dotyczy dwóch obszarów: metropolitarnego i mazowieckiego. Pierwszy obejmuje Warszawę i 9 powiatów otaczających stolicę. Drugi uwzględnia pozostałe 32 powiaty, w tym powiat radomski. W interesie Polski i Mazowsza jest to, aby słabiej rozwinięta cześć poza metropolitarna dalej była objęta wsparciem w ramach polityki spójności, podkreślał marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.

Tutaj gra się toczy o niebagatelne pieniądze nie tylko dla Mazowsza, ale również dla Polski. Jest szansa na dodatkowe pieniądze. To między 3 a 4 mld Euro. Dlatego zabiegamy o to, żeby polityka spójności była dalej realizowana, i żeby ten region mazowiecki został objęty Programem Operacyjnym Polska Wschodnia.

Celem polityki spójności jest wyrównanie poziomów rozwojowych między regionami, umożliwiając otrzymanie wsparcia ze środków Unii Europejskiej, przypominał Adam Struzik. Ten problem dotyczy również subregionu radomskiego, który po analizie Produktu Krajowego Brutto jawi się jako obszar wymagający strategicznej interwencji i wsparcia.

To wsparcie udzielamy już w tej chwili z pieniędzy własnych i pieniędzy unijnych, ale liczymy że jeżeli uda się nam przekonać polski rząd i struktury europejskie, to będziemy mogli również skorzystać z tego programu Polska Wschodnia.

Program Operacyjny Polska Wschodnia na dzień dzisiejszy obejmuje 5 województw wschodniej Polski: podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego, warmińsko-mazurskiego oraz świętokrzyskiego. W przypadku przyłączenia obszaru mazowieckiego do POPW na środki unijne będziemy mogli liczyć w latach 2021-2027.

Chiński Nowy Rok – od środka o Państwie Środka

16 luty to Nowy Rok Chiński, zwany również Świętem Wiosny. Mieszkańcy Państwa Środka hucznie obchodzą ten czas, nie stroniąc od jedzenia, picia, oraz zabawy o charakterze rytualnym. O zwyczajach Chińczyków nie tylko od święta, ale i na co dzień, opowiada dr Kazimierz Łyszcz wykładowca Wydziału Sztuki Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu oraz miłośnik Chin

Dr Kazimierz Łyszcz spędził 2 miesiące w Chongqingu, wielkim chińskim mieście położonym nad rzeką Jangcy, liczącym od koło 7 do 11 mln mieszkańców. To region szczególny, ponieważ należy do jednego z czterech wydzielonych miast zarządzanych bezpośrednio ze stolicy- Pekinu. Ponad to Chongqing to miejsce nowoczesne i bardzo stare zarazem, gdzie tradycja pozostała w kontrolowanych obszarach. Te obszary dotyczą kultury, w tym obchodów świąt oraz stosunków międzyludzkich. Bowiem Chińczycy są bardzo towarzyscy i silnie ze sobą związani. Dla nich kontakty oraz więzi z bliskimi są niezwykle ważne, podkreślał dr Kazimierz Łyszcz.

Jest takim termin guanxi. On oznacza pewną sieć relacji społecznych, która to sieć pozwala Chińczykowi właściwie i skutecznie funkcjonować. Każdy Chińczyk budując swoją sieć, buduje swój społeczny wizerunek. Jeżeli z jakiś powodów Chińczyk by popełnił coś, co by powodowało zniszczenie tej sieci, utratę tej społecznej twarzy to jest dla niego w czymś w rodzaju społecznego samobójstwa.

Rozwinięte relacje międzyludzkie i dbanie o kontakt rzeczywisty nie wypierają świata wirtualnego. Wręcz przeciwnie, Chińczycy zachwycili się nowymi mediami, stając się maniakami smartphone’ów. Zjawisko to dotyczące zarówno młodych jak i starszych osób rozpowszechniło się na tak ogromną skalę, że zaczął funkcjonować złośliwy termin „mombie”, od słowa mobile (phone) i zombie, określający Chińczyków uzależnionych od korzystania z telefonów komórkowych i nieustannego patrzenia się w wyświetlacz.

Kolejnymi słabościami mieszkańców Państwa Środka są samochody oraz jedzenie. Jak opisywał dr Kazimierz Łyszcz jedzenie w Chinach nie jest zaspokajaniem głodu, lecz ceremoniałem. Potwierdzając to popularne restauracje określanie mianem „hot pot” – gorący garnek. Są to lokale z palnikami na stolikach, gdzie każdy sam może przygotować swoją potrawę. Inną odmianą „hot-pot’ów” są miejsca z jednym dużym garnkiem stojącym na środku stołu. Do garnka wrzucane są różne smakołyki, a uczestnicy biesiady za pomocą pałeczek wybierają to, na co mają ochotę.

Jedzenie dotyczy również rytuału związanego z Chińskim Nowym Rokiem. Jest to lepienie pierożków, opowiadał Kazimierz Łyszcz. Okres Nowego Roku trwa około dwóch tygodni i jest czasem zabawy, pokazów fajerwerków oraz gotowania. Każdego dnia przez ten okres przygotowuje się różnego rodzaju potrawy, wykonując przy tym określone czynności – jak nakazuje tradycja.

A tradycja w Chinach jest sprawą niezwykle ważną, chociaż przeplata się bardzo intensywnie ze współczesną hipernowoczesnością.

Zabawa po angielsku dla maluchów

Nauka języka angielskiego poprzez zabawę to kolejna propozycja American Corner Radom skierowana dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta. O zajęciach opowiada Karolina Adamczyk koordynator American Corner Radom

Są to spotkania z językiem angielskim pod hasłem My ABC’s adresowane do dzieci w wieku od 4 do 8 lat. Zajęcia w dwóch grupach prowadzą doświadczeni angliści, przekonywała Karolina Adamczyk.

Zależy nad na tym, żeby podczas takich spotkań zaszczepić w dziecku miłość do języka angielskiego poprzez zabawę. Zajęcia odbywają się w weekendy. Wszystko w miłej, przyjaznej atmosferze.

Lekcje są darmowe, ale obowiązują zapisy pod adresem mailowym AmC Corner. Liczba miejsc jest ograniczona. Kto pierwszy, ten lepszy, zachęcała Karolina Adamczyk.

Spotkania pod hasłem My ABC’s trwają 60 min i odbywają się w soboty w godzinach przedpołudniowych.

Więcej informacji na temat oferty językowej American Corner Radom dostępne są na stronie internetowej placówki.

Karnawał w Rio blednie przy jedlińskich kusakach

Jedlińskie kusaki to zwyczaj „ścięcia śmierci” będący niezwykłym widowiskiem, głęboko zakorzenionym w tradycji Jedlińska i jego mieszkańców. To jedyny tego rodzaju obrzęd ludowy nie tylko w Polsce, ale również w Europie

Kusaki odbywają się corocznie w ostatni wtorek karnawału, opisywał wójt Kamil Dziewierz. Finałowe „ścięcie śmierci” poprzedzone jest dwoma dniami zabawy. Całość rozpoczyna się w niedzielę „Zapustnym balem kobiet”. To również niezwykłe wydarzenie, zwłaszcza dla Kamila Dziewierza, który jako wójt jest jedynym mężczyzną na balu. Bal zaczyna się polonezem i co roku jest inny motyw przewodni.

Drugi dzień karnawału w Jedlińsku to coś dla serca i ducha, opowiadał Kamil Dziewierz. Władze gminy zapraszają artystę – muzyka bądź aktora. W tym roku w poniedziałek wystąpi Hanna Śleszyńska, polska aktorka teatralna, filmowa i kabaretowa, wykonawczyni piosenki aktorskiej.

Jest to spektakl biletowany, ale bilety rozeszły się w przeciągu 3 dni. Cieszę się, że tyle osób jest zainteresowanych kulturą w naszej gminie.

Wtorek to finałowy dzień „ścięcia śmierci” – widowiska będącego precedensem na skalę Europejską. Co roku kusaki przyciągają zarówno mieszkańców Jedlińska i okolic jak obcokrajowców, co podkreślał Kamil Dziewierz. To impreza kulturowa kończąca karnawał, a kolejną ciekawostką związaną z tym obrzędem jest dobór aktorów występujących w przedstawieniu.

Jak na balu zapustowym bawią się same kobiety, tak tu wszystkimi aktorami są mężczyźni. Przebierają się w różne stroje, jest ścięcie śmierci. Tego się nie wyreżyseruje. Te role, które odgrywają nasi aktorzy są przekazywane z pokolenia na pokolenie. To jest naprawdę coś fantastycznego.

Jedlińskie kusaki 2018 odbędą się we wtorek 13 lutego. Spektakl „ścięcia śmierci” rozpocznie się o 15:30 na rynku w Jedlińsku.

Wstęp na wydarzenie jest wolny.

fot. jedlinsk.pl

Coffee Talk – rozmowy po angielsku za free

Radomianie będą mieli szansę skorzystać z darmowych zajęć językowych w ramach cyklu pod hasłem Coffee Talk. Spotkania poprowadzi Vanessa DeWig – Amerykanka, która przeprowadziła się z Chicago do naszego miasta

Zajęcia adresowane są do wszystkich, którzy chcieliby podszkolić się w języki angielskim, zachęcała Karolina Adamczyk koordynator American Corner Radom. W spotkaniach można wziąć udział czynnie oraz biernie – będąc wolnym słuchaczem.

Nikogo nie zmuszamy żeby mówił. Chcemy, żeby te spotkania odbywały się w przyjaznej atmosferze.

Ideą Coffee Talk jest rozmowa w języku angielskim bez barier i stresu. Umiejętności, wiek, czy poglądy nie mają znaczenia, najważniejsza jest chęć porozumienia się. Jak przekonywała Karolina Adamczyk, grupa wiekowa jest bardzo zróżnicowana. W zajęciach uczestniczą studenci, młodzież licealna, dorośli, a także seniorzy, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z językiem angielskim.

Temat poruszany na Coffee Talk jest wspólną propozycją grupy i prowadzącej Vanessy DeWig. Uczestnicy sami decydują o tym, o czym później będą rozmawiać. To niewątpliwa zaleta zajęć, które łączą przyjemne z pożytecznym.

Wszystkie spotkania w ramach cyklu Coffe Talk będą odbywać się w czwartki w siedzibie American Corner Radom przy ulicy Traugutta 31/33 o godzinie 16:00. Najbliższe zajęcia zaplanowane są na 22 lutego. Kolejne odbędą się 8, 22 i 29 marca. Czas trwania spotkania to min. 75 minut.