Archiwum autora: Magda Podsiadły

Bunt radomskich lekarzy

Radomscy lekarze wypowiedzieli klauzulę opt-out, tym samy nie zgadzając się na pracę w wymiarze przekraczającym 48 godzin na tydzień. Wśród nich są specjaliści z różnych oddziałów w tym chirurgii, anestezjologii, czy pediatrii

W Radomskim Szpitalu Specjalistycznym klauzulę wypowiedziało 26 lekarzy, przyznała Elżbieta Cieślak, rzecznik prasowy szpitala. W tej grupie znalazło się 3 lekarzy rezydentów. Dla 11 specjalistów z tej grupy skutkuje to zaprzestaniem pracy ponad normę.

Jest to duży problem, ale do końca stycznia pacjenci nie mają powodu do obaw. Newralgiczne mogą okazać się kolejne miesiące. Jak przyznała Elżbieta Cieślak, zapewnione są dyżury oraz dostęp do porad medycznych do 31 stycznia.

W gestii dyrektorów szpitali należy ustalanie grafików i zapewnienia ciągłości leczenia. Natomiast problem centralny należy rozwiązać na górze. Jest to kwestia rządu.

Podobna sytuacja ma miejsce w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym. Tam klauzulę opt-out wypowiedziało 21 lekarzy. Władze szpitala zapewniają, że pacjenci w najbliższym czasie tego nie odczują, licząc na pozytywny wydźwięk rozmów z Ministerstwem Zdrowia.

24 mln na budowę dróg w powiecie radomskim

Budżet powiatu radomskiego na 2018 rok został uchwalony. Jego wysokość to ponad 130 mln zł. Kwotę 30 mln radni przeznaczą na wydatki remontowe i inwestycyjne, w tym aż 24 mln na przebudowę dróg powiatowych

To dobra wiadomość zarówno dla mieszkańców Radomia jak i okolicznych miejscowości, mówił starosta radomski, Mirosław Ślifirczyk. Aglomeracja radomska opiera się na współpracy i działa prężnie, dzięki nowoczesnej infrastrukturze. Zapewnienie sprawnej i szybkiej komunikacji między Radomiem a terenami ościennymi jest gwarantem na dalszy rozwój powiatu radomskiego.

Budżet powiatu radomskiego został uchwalony jednomyślnie i jednogłośnie. Jest budżetem bardzo ambitnym. Przeznaczamy bardzo duże pieniądze na inwestycje. Przodują w tym pozycje dotyczące przebudowy dróg powiatowych.

W ramach uchwalonego budżetu powstaną również ścieżki rowerowe wzdłuż modernizowanych dróg. Jest to kolejna dobra wiadomość, zwłaszcza dla niezmotoryzowanych mieszkańców okolicznych miejscowości. Dzieci, które dojeżdżają do szkół rowerami będą bezpieczniejsze. Być może dorośli zachęceni odpowiednimi warunkami do rowerowej jazdy, również przesiądą się z samochodu na rower, przyczyniając się do mniejszej emisji spalin.

Władze powiatu radomskiego uchwalając budżet nie pominęły służby zdrowia. 4 mln zł trafi do dwóch szpitali powiatowych, w celu poprawienia jakości świadczonych tam usług medycznych. Pieniądze z budżetu zasilą również placówki oświatowe oraz do domy opieki społecznej, podkreślił Mirosław Ślifirczyk.

Drogi, które zostaną przebudowane wraz z wybudowaniem wzdłuż nich ścieżek rowerowych to trasa między Radomiem a Jaszowicami oraz droga z Milejowic do Taczowa.

Budżetowy spór zabawą w berka

Projekt budżetu miasta Radomia na rok 2018 nie został uchwalony. Dlaczego? Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, a o konkretnie o 20 milionów złotych

15 milionów to kwota, która według radnych powinna być przeznaczona na inwestycje związane ze służbą zdrowia. 5 milionów to suma dofinansowania Wydziału Lekarskiego radomskiego UTH.

Oczekiwania Rady Miejskiej względem nowej propozycji budżetu są skupione na szpitalach, a konkretnie na kontynuacji inwestycji związanych z rehabilitacją, co podkreśliła poseł Anna Kwiecień.

Dzisiaj pacjenci muszą być dowożeni choćby na badania radiologiczne do głównego budynku szpitala, są dowożone posiłki, jest szereg kosztów w tym oddziale, które pogarszają jego rentowność. Bardzo prosimy pana prezydenta, żeby wprowadził do tego budżetu kwotę 15 milionów właśnie na kontynuowanie inwestycji jaką jest odział rehabilitacji.

Poseł Andrzej Kosztowniak podzielił opinię Anny Kwiecień, podkreślając że nowoczesny oddział rehabilitacyjny potrzebny jest wszystkim mieszkańcom naszego miasta. Drugim tematem związanym zarówno z budżetem jak i ze służbą zdrowia był Wydział Lekarski radomskiego UTH. Poseł Kosztowniak apelował do prezydenta miasta o wsparcie nowego wydziału kwotą 5 mln zł. Ten aspekt wzbudził najwięcej kontrowersji, czego nie ukrywał prezydent Radosław Witkowski.

Jeśli chodzi o finansowanie szkolnictwa wyższego to Prezydent Miasta Radomia ma związane ręce. W ustawach jest wyraźnie zapisane, że prezydent może realizować tylko te zadania, które są w ustawie o samorządzie terytorialnym.

Kolejna sesja Rady Miejskiej dotycząca budżetu Radomia na rok 2018 odbędzie się w poniedziałek 15 stycznia bieżącego roku o godzinie 9:00 w siedzibie Rady Miejskiej przy ulicy Moniuszki 9.

Powiat radomski atrakcyjnym miejscem do życia

Powiat radomski jest jednym z największych na Mazowszu i w Polsce. Wraz ze znajdującym się w jego centrum Radomiu, tworzy liczną aglomerację radomską – specyficzną ponieważ wzajemnie od siebie zależną

Powiat radomski to 13 gmin, dwa duże miasta: Iłża i Pionki, oraz kilkadziesiąt miejscowości. Samorząd Miasta Radomia ma swojego prezydenta, powiat radomski – starostę. Są to dwa różne samorządy, które muszą ze sobą współpracować, stwierdził Mirosław Ślifirczyk, starosta radomski.

Ta symbioza jest tutaj potrzebna, wręcz oczekiwana. Rozwój tej aglomeracji zależy od współpracy władzy Radomia jak i powiatu radomskiego, czym możemy się pochwalić. Na stałe realizujemy już projekty, które są w interesie mieszkańców zarówno miasta jak i powiatu.

Z roku na rok liczba mieszkańców powiatu radomskiego wrasta. Radomianie chętnie osiedlają się w miejscowościach ościennych, tam również coraz częściej znajdują stałe zatrudnienie. To dowód na to, że powiat się rozwija stając się terenem, w który warto inwestować.

Dbamy o atrakcje turystyczne, krajoznawcze. Możemy się pochwalić wieloma imprezami kulturalnymi. Myślę, że powiat radomski jest naprawdę dobrym miejscem do życia.

Z krajoznawczego punktu widzenia powiat radomski jest miejscem o wyjątkowych walorach turystycznych, opisywał Mirosław Ślifirczyk. Do najatrakcyjniejszych miejsc należy Iłża – stolica kulturalna powiatu szczycąca się wieloma zabytkami. Pionki z Puszczą Kozienicką zachwycają pod względem przyrodniczym. Natomiast Zalew Domaniowski, drugi co do wielkości w Polsce sztuczny zbiornik wodny, to jedna z wielu „perełek” powiatu.

Powiat radomski słynie również z rolnictwa oraz bardzo dobrej infrastruktury, przekonywał Mirosław Ślifirczyk. Dzięki temu gminy skupione wokół Radomia rozwijają się pod względem gospodarczym. Z roku na rok coraz więcej przedsiębiorców zakłada firmy na tych terenach, wybierając ościenne miejscowości również z przyczyn ekonomicznych.

Budżetowy spór wciąż trwa

Plany budżetowe prezydenta Radomia, Radosława Witkowskiego na rok 2018 wciąż nie spotykają się z aprobatą Rady Miejskiej. Takiego problemu w naszym mieście nie było od 1990 roku

W ocenie radnych proponowany budżet jest budżetem typowo wyborczym, przekonywał przewodniczący Rady Miejskiej, Dariusz Wójcik. Argumentem były pieniądze, a konkretnie 50 milionów złotych. Jest to kwota przeznaczona na inwestycje, finansowane bez żadnego wkładu, czy pozyskania środków zewnętrznych.

Prezydent doprowadzi budżet do takiego stanu, że nawet jeżeli przyszły prezydent mógłby korzystać ze środków unijnych to nie skorzysta, bo nie będzie miał na wkład własny.

Sytuacja jest rozogniona, ale prezydent Radosław Witkowski zachowuje spokój, wierząc że na kolejnej sesji radni zmienią zdanie i poprą proponowany plan budżetowy.

Jeśli się spotkamy, będzie również okazja żeby przekonywać Radę Miejską i każdego z osobna do tego, aby poparli ten projekty budżetu. Chyba, że pan przewodniczący zamierza przedstawić swój autorski projekt budżetu. Tego nie wiem.

Najbliższa sesja Rady Miejskiej obędzie się 15 stycznia o godzinie 9:00. W przypadku nieuchwalenia budżetu do 31 stycznia bieżącego roku sprawę przejmie Regionalna Izba Obrachunkowa.

Bezdomni radomianie niczym wędrowne ptaki

Bezdomność jest problemem wstydliwy w naszym mieście. Nie mówi się o tym chętnie, nie przeprowadza się również skutecznych badań na ten temat. Dlaczego? Ponieważ szacuje się, że radomian bez stałego dachu nad głową jest ok. 200-250

Osoby bezdomne są najbardziej zagrożone w zimę, gdy temperatura spada, a mróz staje się zabójczy. Wówczas jedynym ratunkiem okazują się noclegownie lub ogrzewalnie, ale jest to tylko tymczasowe rozwiązanie problemu.

Radomianie, którzy nie mają własnego domu są jak wędrowne ptaki, opisywał Wojciech Dąbrowski, kierownik Noclegowni dla Bezdomnych Kobiet i Mężczyzn w Radomiu. Wraz z nadejściem cieplejszych dni wyjeżdżają do pracy sezonowej, by powrócić na zimę, gdy zajęcie się skończy.

Mamy przyjaciół wśród swoich podopiecznych. To są mężczyźni, którzy korzystają z naszej noclegowni już od kilku lat. Tak to niestety wygląda. Kończy się robota sezonowa – trzeba jakoś przeżyć. Przychodzi się do noclegowni, dostanie się zasiłek z MOPS-u. Zimę się przeżyje, a na lato odfruwają.

Bezdomność w naszym mieście jest problemem, o którym oficjalnie się mówi dopiero od dwudziestu lat, stwierdził Wojciech Dąbrowski. I nic dziwnego. Temu negatywnemu zjawisku w większości przypadków towarzyszy alkoholizm, choroba będąca jeszcze do niedawna tematem tabu. Kolejną przyczyną bezdomności są zadłużenia i wynikające z nich kłopoty rodzinne.

Zadłużenia powodują, że człowiek traci kontrolę nad swoim życiem. Są to często osoby z rodzin dysfunkcyjnych. To z pokolenia na pokolenie się kumuluje. Alkoholizm może nie jest dziedziczny, ale skłonności gdzieś tam w ludziach pozostają. Nie każdy alkoholik musi być bezdomnym, ale są jednak tacy, których alkohol niszczy.

Radomianie nie mający własnego domu to nie tylko osoby w średnim wieku i seniorzy, przyznał Wojciech Dąbrowski. Z roku na rok coraz więcej młodych ludzi puka do drzwi noclegowni, szukając schronienia przed mrozem.

Mamy dziewiętnastolatki, dwudziestoletnią dziewczynę w ciąży, osiemnastoletnią dziewczynę w ciąży, która nie miała co z sobą zrobić. Chłopcy w wieku dwudziestu, dwudziestu-kilku lat. Dużo jest młodych ludzi u nas.

Noclegownia dla Bezdomnych Kobiet i Mężczyzn znajduje się przy ulicy Zagłoby 3 w Radomiu. Czynna jest codziennie od godziny 18 do 8 rano, przyjmując osoby bez dachu nad głową do wyczerpania wolnych miejsc.

Moc wystaw w radomskiej „Elektrowni”

Przed Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” czas spektakularnych wystaw. O tych najważniejszych wydarzeniach opowiada Zbigniew Belowski, zastępca dyrektora do spraw artystycznych

Rok 2018 rozpocznie wystawa pośmiertna prof. Jana Berdyszaka – rzeźbiarza, malarza, grafika oraz autora instalacji. Kolejnym istotnym punktem będzie wystawa jubileuszowa wybitnego radomskiego artysty, Krzysztofa Mańczyńskiego. Wraz z odejściem zimy „Elektrownia” zaprezentuje prace twórców posługujących się językiem geometrii. Dzieła znajdą się na wystawie poplenerowej na początku marca. Jak opisywał Zbigniew Belowski, maj jest miesiącem kolejnego giganta – Wojciecha Fangora, związanego pod koniec swojego życia z Ziemią Radomską.

Ważnym wydarzeniem dla MCSW w Radomiu będzie wystawa Mieczysława Knuta, artysty bardziej docenianego zagranicą niż w naszym kraju. Knut to wybitny twórca, bardzo indywidualny i natchniony, stwierdził Zbigniew Belowski. W roku 2018 będzie także kontynuowany cykl „Kadry pod napięciem”, a całość uświęci wydanie katalogu z okazji 10 realizacji tego projektu. Album będzie zawierał wszystkie dotychczasowe prezentacje.

Sezon w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej zakończy się kolejną edycją „Salonu zimowego”. To artystyczne wydarzenie wymagające współdziałania ze środowiskiem radomskim i ogólnopolskim, podkreślił Zbigniew Belowski.

Plany radomskiej „Elektrowni” na 2018 roku uwzględniają również alternatywną działalność kina, spotkania z artystami, krytykami filmowymi oraz krytykami sztuki oraz dodatkowe działania o charakterze edukacyjnym.

Elektrownia bogatsza o nowe dzieła

Radomska „Elektrownia” wzbogaciła swoją kolekcję sztuki współczesnej o nowe dzieła. Zakupy umożliwiła darowizna w ramach programu Ministerstwa Kultury „Regionalne Kolekcje”

Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej dostało na zakup prac 247 400 zł, mówił Włodzimierz Pujanek, dyrektor „Elektrowni”. Na sumę złożyła się kwota w wysokości 135 000 zł z Ministerstwa Kultury, resztę pokrył Urząd Marszałkowski. Za otrzymane pieniądze Centrum kupiło 4 dzieła znanych artystów: Zbigniewa Makarewicza, Jarosława Kozłowskiego, Leona Tarasiewicza i Zbigniewa Libery.

O zakupie właśnie tych prac zadecydowała strategia „Elektrowni”, przekonywał Krzysztof Bocheński z MCSW z Radomiu.

Jednym z celów strategicznych naszej kolekcji jest zbudowanie reprezentacji sztuki polskiej po 45 roku do dziś.  To bardzo ambitne zadanie wykraczające poza nasze statutowe działanie.

Dzieła Zbigniewa Makarewicza i Jarosława Kozłowskiego są pracami historycznymi reprezentującymi konceptualizm. Nabytek autorstwa Leona Tarasiewicza to obraz olejny, a Zbigniewa Libery przedstawia pięć fotografii będących inscenizacją wydarzeń wojennych.

Nowo zakupione prace będzie można oglądać do końca bieżącego roku, oraz na planowanej wystawie w okolicach wakacji w roku 2018.

Nowa Aleja Wojska Polskiego? Już niedługo!

Dobra wiadomość dla mieszkańców Radomia, zwłaszcza tych zmotoryzowanych. Aleja Wojska Polskiego, która od dawna nie sprzyja komunikacji, będąc utrapieniem kierowców i pieszych, zostanie zmodernizowana

Rok 2017 kończy się bardzo dobrą wiadomością dla mieszkańców naszego miasta, mówił poseł Wojciech Skurkiewicz. W promesie budżetowej na najbliższe 3 lata została zapisana kwota 93 120 000 zł na budowę nowej Alei Wojska Polskiego w Radomiu.

Kwota przeznaczona na budowę nowej alei to pieniądze budżetowe, które mogą być przeznaczone tylko i wyłącznie na ten cel. Są to pieniądze obwarowane jedynym warunkiem – trzy transze muszą być wydatkowe w trzech kolejnych latach, opisywał poseł Wojciech Skurkiewicz.

Miasto musi się dołożyć z własnymi środkami finansowymi i będziemy apelowali do prezydenta miasta żeby w budżecie na rok 2018 zapisał kwotę 10 000 000 zł na tę inwestycję, aby jak najszybciej ruszyć z kopyta i rozpisać przetarg.

Koniec budowy nowej Alei Wojska Polskiego datuje się na rok 2020.

Radomski MDK miejscem niezwykłym

Do Młodzieżowego Domu Kultury w Radomiu uczęszcza około 2000 wychowanków. Wśród nich są prawdziwe talenty. O ich dokonaniach w kończącym się 2017 roku opowiada Renata Maciejewska, dyrektor placówki

Największym sukcesem radomskiego MDK-u jest sam jego rozwój, dynamiczny i zmierzający we właściwym kierunku. W tym roku szkolnym zostały wprowadzone do oferty programowej dodatkowe godziny na zajęcia cieszące się największą popularnością, czyli baletowe, akrobatyczne, wokalne i gry na gitarze.

Jak stwierdziła Renata Maciejewska, sukcesów jest bardzo dużo, ale do najważniejszych należy m.in. zdobycie mistrzostwa świata przez zespół akrobatyczny „Pajęczarki”. W październiku tego roku 14 gimnastyczek znalazło się w reprezentacji Polski. Z mistrzostw, które odbyły się w Serbii, radomskie akrobatki przywiozły ze sobą aż 9 medali.

Mamy Młodzieżową Orkiestrę Dętą „Grandioso” – mistrzów Europy, wicemistrzów Europy. Wielokrotnych zdobywców pierwszych miejsc na festiwalach ogólnopolskich zarówno wokalistów jak i tancerzy. Również zajęcia plastyczne cieszą się wielką popularnością i też są ogromne sukcesy na arenie ogólnopolskiej.

Młodzieżowy Dom Kultury w Radomiu jest miejscem niezwykłym, co podkreślała Renata Maciejewska. Oświatowo-wychowawcza działalność placówki wymaga zatrudnienia nauczycieli z pełnymi kwalifikacjami, czyli pedagogicznymi oraz kierunkowymi. Ponadto potężne sukcesy utalentowanych wychowanków wyróżniają radomski MDK na tle innych Domów Kultury.

Praca rzeczywiście przebiega świetnie i jest sens tego, żeby to działało w takiej formie. Właśnie ten aspekt wychowawczo-dydaktyczny jest bardzo ważny. On się wydaje taki mały, ale to jest rozwój młodego człowieka.