Kapituła Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza zdecydowała, że laureatką piątej edycji tego wyróżnienia za debiut prozatorski zostanie Barbara Sadurska
Piąta edycja Nagrody Gombrowicza była także rekordowa pod względem liczby zgłoszonych książek – 106.
W czerwcu po przeczytaniu książek zgłoszonych do konkursu głównie przez wydawnictwa i autorów, jury nominowało pięć autorek: Joannę Gierak-Onoszko za książkę „27 śmierci Toby’ego Obeda” (Dowody na Istnienie), Dorotę Kotas za „Pustostany” (Niebieska Studnia), Barbarę Sadurską za „Mapę” (Nisza), Natalkę Suszczyńską za „Dropie” (Ha!art) i Urszulę Zajączkowską za „Patyki, badyle” (Marginesy). Wszystkie wyróżnione nominacjami książki to pierwsze prozatorskie publikacje ich autorek.
Burzliwe obrady…
Jak twierdzi Jerzy Jarzębski, przewodniczący kapituły, tegoroczny wybór był trudny, a obrady jury burzliwe, gdyż w finale znalazły się książki wybitne i bardzo różne. Ostatecznie zdecydowano, że tegoroczną Nagrodę Gombrowicza otrzyma Barbara Sadurska za „Mapę”.
– Książka ta ujęła nas swoją kunsztownością – mówi Jerzy Jarzębski. – Niezwykłością „Mapy” jest to, że jest ona zarówno powieścią, jak i zbiorem opowiadań. Jeśli czytać ją jako zbiór opowiadań, to są to krótkie fabuły, opowiadane niezależnie od siebie. Ale jeśli czytać je jako powieść, to widać, że „Mapa” się składa, że opowieści odbijają się wzajemnie, że odbijają się bohaterowie, a także przedmioty. Ta książka ma skomplikowaną strukturę i dla miłośników literatury na pewno będzie czymś fascynującym do odczytania i rozszyfrowania – podkreśla przewodniczący kapituły.
Józef Olejniczak, członek jury Nagrody, także zwraca uwagę na to, że „Mapa” jest dojrzała nie tylko stylistycznie. – To niemodne słowo, ale muszę to podkreślić: to książka mądra i zawierająca bardzo mądrą przestrogę – dodaje.
Barbara Sadurska jest ciekawa jak jej książka jest odbierana przez czytelników.
Barbara Sadurska w nagrodę otrzymała 40 tys. zł. Laureatka otrzymuje też lornetkę, przedmiot ważny dla autora „Kosmosu” szczególnie w ostatnim okresie jego życia, pozwalający nie tylko uczestniczyć w życiu poprzez jego „podglądanie”, ale i grę z rzeczywistością poprzez odwracanie perspektywy. Nominowani do tego wyróżnieniu oprócz statuetek otrzymują również nagrody pieniężne, ale dużo skromniejsze.
Będzie festiwal…
Wręczeniu nagrody towarzyszy festiwal Opętani Literaturą. Jak informuje Tomasz Tyczyński, sekretarz kapituły i kurator Muzeum Witolda Gombrowicza – w tym roku ze względu na pandemię festiwal odbędzie się w listopadzie i będzie miał skromniejszy program.
Potrwa od 13 do 22 listopada, organizatorzy planują m.in. spotkania z nominowanymi i dyskusję kapituły podsumowująca pięciolecie nagrody.
Fot. R. Utkowski