Według ustaleń portalu SportoweFakty.pl do drużyny Rosy Radom ma dołączyć Czech Patrik Auda,
Do startu sezonu jeszcze długa droga, ale wzmożona czujność transferowa właśnie się rozpoczęła. Jak ustalił poratl SportoweFakty.pl Rosa Radom jest o krok od zakontraktowania podkoszowego Patrika Audy.
Patrik Auda jest znany z występów w Polskiej Lidzie Koszykówki. Najpierw był zawodnikiem Polfarmeksu Kutno, a następnie trafił do AZS-u, z którego został wykupiony w trakcie rozgrywek przez hiszpański ICL Manresa.
Czecha z pewnością kuszą występy w europejskich pucharach. Losowanie III rundy eliminacji Ligi Mistrzów odbędzie jest we wtorek (11 lipca) o godz. 14:00. Transmisję będzie można obejrzeć na kanale Ligi Mistrzów na YouTube.
Oprócz tego wyżej wymieniony portal informuję, że z Rosy może zostać wypożyczony Łukasz Bonarek, a odejść mogą Ryan Harrow, Darnell Jackson, zaś do klubu mogą dołączyć z Anwilu Włocławek Kacper Młynarski. Z klubu odszedł już Damian Jeszke (AZS Koszalin), a bliski pozostania w Radomiu jest Kim Adams.
W dniu dzisiejszym Broń Radom rozpoczęła przygotowania do sezonu 2017/2018. Na treningu pojawiło się 22 zawodników, w tym bramkarz Michał Kula.
Broń Radom w poniedziałek (10 lipca) wznowiła treningi. Na zajęciach stawiło się 22 zawodników. Wśród nich pozyskani niedawno Zbigniew Obłuski i Adrian Karasek z Pilicy Białobrzegi, Adam Imiela ze Zdroju Busko Zdrój i Marcin Grunt z Wiernej Małogoszcz. W gronie zawodników można było dostrzec znajome twarze Norberta Wnukowskiego (Orzeł Wierzbica) i Michała Kuli (ostatnio Energia Kozienice), który wraz z Radomiakiem awansował do II ligi. Obaj bramkarze przebywają obecnie na testach.
Norbert Wnukowski jest dobrze znany kibicom Broni, zaś Michał Kula w przeszłości reprezentował takie kluby jak: Widzew Łódź, Kmita Zabierzów, Concordia Piotrków Trybunalski, szkocki Peterhead FC czy cypryjskie PÓ Xylotýmbou, KN Oníssilos Sotíras, Ethnikós Ássias.
Chcemy ten zespół wzmocnić i skutecznie walczyć o sukces. Być może przeprowadzimy dwa lub trzy transfery. Na te decyzję dajemy sobie półtora tygodnia. Na pierwszych zajęciach nikt z obecnych zawodników nie zgłosił mi chęci odejścia – komentuję trener Broni Radom, Artur Kupiec.
Na zajęciach zabrakło Kamila Czarneckiego, który dostał kilka dni więcej na odpoczynek oraz Patryka Jakubczyka, który przebywa obecnie na testach w III ligowej Lechii Tomaszów Mazowiecki, z którą w sobotę w Drzewicy zmierzy się Broń. Być może na boisku pojawi się wspomniany wcześniej zawodnik.
Na razie zajęcia Broni odbywać się będą codziennie, później obciążenia treningowe będą regulowane.
Paweł Tarnowski odchodzi z Radomiaka Radom i w tym sezonie będzie reprezentował ligowego przeciwnika „Zielonych” Znicza Pruszków.
27 – letni pomocnik rundę wiosenną spędził w Radomiu, ale teraz przenosi się do spadkowicza I ligi Znicza Pruszków. W Radomiaku popularny „Taran” rozegrał dwanaście spotkań, w których strzelił jedną bramkę i zanotował trza asysty. Ponowna przygoda Pawła Tarnowskiego z rodzimą drużyną nie trwałą zbyt długo.
Według ekspertów Znicz jest pretendentem do awansu na zaplecze Ekstraklasy. W zespole zastąpi go wszechstronny Peter Mazan.
Reprezentanci USA i Cerrad Czarnych Radom Dustin Watten i David Smith nie zdobyli brązowego medalu Ligi Światowej. W meczu o trzecie miejsce przegrali z Kanadą 1:3.
Dustin Watten i David Smith reprezentujący barwy Cerrad Czarnych Radom nie zdołali wywalczyć brązowych medali Ligii Światowej. Co prawda obecnie David Smith grał będzie w KS Aluron Virtu – beniaminek Plusligi, to przez cały sezon grał w drużynie z Radomia.
Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki awansowała do najlepszej czwórki turnieju, pokonując w fazie grupowej reprezentację Serbii i przegrywając z Francją. W meczu, którego stawką była walka o złoto musieli uznać wyższość Canarinhos.
W meczu o brązowy medal USA walczyło z Kanadą prowadzoną przez byłego selekcjonera Polski Stephana Antigę. Mimo zwycięstwa w pierwszym secie, kolejne trzy padły łupem podopiecznych Antigi. Był to pierwszy medal Kanadyjczyków w rozgrywkach Ligi Światowej.
W meczu finałowym Ligi Światowej rozgrywanym w Kurtybie Brazylia zmierzyła się z Francja. W finale mistrzowie Europy stawili czoła ekipie gospodarzy i wygrali pojedynek po prawdziwym horrorze 3:2 (21:25, 25:15, 25:23, 19:25, 15:13). Mistrzowie olimpijscy byli blisko złota, ale nie potrafili powstrzymać niesamowitego Earvina N’Gapetha, najlepszego zawodnika rozgrywek Było to drugie zwycięstwo Francji w historii tych rozgrywek i po raz drugi dokonali tej sztuki w Brazylii. Trzecie miejsce zajęli Kanadyjczycy, którzy okazali się największą rewelacją rozgrywek.
Projekt Akademii Radomiaka znalazł się wśród osiemnastu projektów, które zostaną zrealizowane w 2018 roku w ramach Budżetu Obywatelskiego.
W obszarze I zakwalifikowany do realizacji znalazł się projekt Akademii Radomiaka pod hasłem „gramy i kibicujemy z klasą!”. Zakłada on przeprowadzenie działań profilaktycznych i edukacyjnych skierowanych do placówek edukacyjno-wychowawczych, fundacji, parafii, klubów sportowych, mających na celu przekazywanie dobrych wzorców kibicowania i kultury podczas masowych imprez sportowych, turniejów i meczów piłki nożnej. Szacunkowy koszt: 300 tys. zł. Liczba głosów: 2827.
W najbliższy weekand (15-16 lipca) w czeskim Chebie radomski kierowca kartingowy Dawid Dziocha weźmie udział w kolejnym wyścigu Mistrzostw Europy CEE (Central Eastern Europe).
Dawid Diocha jedzie tam po kolejne podium, tak jak miało to miejsce w zeszłym tygodniu w Austrii. ma o co walczyć, gdyż dotychczasowe starty były udane, co miało odwzorowanie w klasyfikacji generalnej, w której radomianin sklasyfikowany jest na 5. pozycji, wśród 49. kierowców. Do zakończenia Mistrzostw Europy CEE pozostało jeszcze dwie rundy.
Moim najbliższym celem na stracie jest podium. W klasyfikacji generalnej jestem na bardzo dobrym, piątym miejscu, ale chciałbym zakończyć sezon na trzeciej pozycji. Sądzę, że stać mnie na szybką jazdę i realizację ambitnego zadania – podkreśla Dawid Dziocha.
W weekand 22-23 lipca Dziocha wystartuję w zawodach Rotax Max Challenge Poland na torze w Poznaniu.
Tam już nie będzie żadnej kalkulacji. Walczę o zwycięstwo i uważam, że mam na nie duże szanse. W klasyfikacji generalnej zajmuję co prawda dopiero czwarte miejsce, ale to efekt dyskusyjnej dyskwalifikacji dwie rundy wstecz w Słomczynie. Mimo to nie poddaję się. Wiem, że dam z siebie wszystko i liczę, że uda się wskoczyć na co najmniej trzecią lokatę – komentuje Dawid Dziocha.
Do zakończenia zawodów Rotax Max pozostało jeszcze trzy rundy.
Występująca w IV lidze mazowieckiej Broń Radom 10 lipca (poniedziałek) wznawia treningi. Będą to pierwsze zajęcia pod okiem nowego szkoleniowca Artura Kupca, byłego trenera Pilicy Białobrzegi.
Nie będzie to łatwy sezon dla drużyn z IV ligi, gdyż rozgrywki na tym poziomie zostaną zreorganizowane, a pewnych utrzymania w lidze będzie sześć najlepszych drużyn z każdej grupy. Dodatkowo mistrzowie grup zagrają ze sobą baraż o awans do III ligi.
W ekipie z Plant już doszło do kilku zmian. Z klubu odeszli trener Dariusz Różański, który teraz będzie trenował grające w Lidze Okręgowej Centrum Radom. Do klubu zaś dołączyło czterech nowych zawodników, którymi są: Marcin Grunt, Adam Imiela, Zbigniew Obłuski, Adrian Karasek. Z dotychczasowych zawodników, odszedł Moatasem Aziz, który nie znalazł uznania w oczach nowego szkoleniowca. Kolejnym, który może opuścić szeregi „Broniarzy” jest Patryk Jakubczyk, który obecnie przebywa na testach w Lechii Tomaszów Mazowiecki. Zagrał on 45 minut w meczu przeciwko łódzkiemu Widzewowi. Latem zeszłego roku, Patryk Jakubczyk był testowany przez Lechię. Wówczas na przeszkodzie stanęła szkoła i zawodnik wolał zostać w Radomiu. Czy teraz przeniesie się do trzecioligowca?, tego na razie nie wiadomo.
Kolejnym wzmocnieniem sztabu trenerskiego jest były kolega z boiska Wojciech Kędzierski, który będzie pełnił funkcję asystenta trenera Kupca oraz trenera bramkarzy.
W okresie przygotowawczym, każdy będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony.
Większość tych chłopaków, którzy zajęli drugie miejsce, chce zostać i grać o najwyższe cele. Mnie to bardzo cieszy, bo Broń wiosną była solidną drużyną, ale wszyscy się zgodzimy, że ta drużyna potrzebuje wzmocnień i świeżej krwi -komentuje trener Artur Kupiec.
Mimo, że Broń występuję na piątym poziomie rozgrywkowym, to wielu zawodników chciałoby tu grać.
Nie brak chętnych nawet z wyższych lig, ale zachowujemy chłodne głowy. Damy sobie dwa sparingi na to, aby zobaczyć jak to wszystko wygląda i zapewne będą kolejne decyzje kadrowe. Zostawiamy sobie furtkę i w drużynie pojawią się jeszcze dwa, może trzy wzmocnienia – dodaje szkoleniowiec Broni.
Broń Radom w trakcie okresu przygotowawczego rozegra pięć gier kontrolnych. Wszystkie zostaną rozegrane na wyjazdach. Rywalami będą: Lechia Tomaszów Mazowiecki, Ceramika Opoczno, GKS Drogowiec Jedlińsk, Energia Kozienice, Lublinianka Lublin.
Przypomnijmy, że radomianie zainaugurują rozgrywki ligowe przed własną publicznością, kiedy to 12 lub 13 lipca podejmą Wilgę Garwolin. Natomiast 23 sierpnia przystąpią do Mirax Pucharu Polski.
Rozkład letnich sparingów Broni:
15 lipca – Lechia Tomaszów Mazowiecki
19 lipca – Ceramika Opoczno
22 lipca – GKS Drogowiec Jedlińsk
29 lipca – Energia Kozienice
5 sierpnia – Lublinianka Lublin
Występująca w IV lidze mazowieckiej Pilica Białobrzegi 10 lipca (poniedziałek) wznawia treningi. Będą to pierwsze zajęcia pod okiem nowego szkoleniowca Macieja Śliwowskiego, byłego reprezentanta Polski i członka Galerii Sław Legii Warszawa.
Nie będzie to łatwy sezon dla drużyn z IV ligi, gdyż rozgrywki na tym poziomie zostaną zreorganizowane, a pewnych utrzymania w lidze będzie sześć najlepszych drużyn z każdej grupy. Dodatkowo mistrzowie grup zagrają ze sobą baraż o awans do III ligi.
W ekipie z Białobrzeg doszło już do kilku zmian. Z klubu odeszli trener Artur Kupiec, który przeniósł się do Broni Radomia, a w jego ślady poszli Zbigniew Obłuski i Adrian Karasek. Konrad Paterek chce spróbować swoich sił w wyższej lidze, zaś Włodzimierz Puton, również musi szukać nowego klubu, gdyż w Radomiaku na pewni nie zostanie.
Wraz z przyjściem nowego trenera, przychodzą nowe zwyczaje i nowi zawodnicy.
Znam Maćka jeszcze z czasów gry w Legii. Myślę, że na tą chwilę jest to dobry wybór, który pozwoli na rozwój naszego klubu. Chcemy się włączyć do walki o czołowe lokaty w lidze, dlatego też wspólnie z nowym trenerem zaczynamy szukać wzmocnień składu. Z kilkoma zawodnikami już rozmawialiśmy, kilku kolejnych będziemy testować, z pewnością kadra będzie znacznie szersza niż miało to miejsce wiosną – dodał prezes Jacek Kacprzak.
Na chwile obecną nie wiadomo kto wzmocni Pilicę. Jak zapewnia włodarz klubu – Pracujemy nad transferami i obiecuję, że nie będziemy słabsi, niż w poprzednim sezonie.
Pilica Białobrzegi w trakcie przygotowań do sezonu rozegra 5 gier kontrolnych. Rywalami piliczan będą Polonia Warszawa (CLJ), rezerwy Legii Warszawa, Ursus Warszawa, Pilica Tomaszów Mazowiecki i Ceramika Paradyż.
Ligę białobrzeżanie rozpoczną 12 sierpnia od wyjazdu do Perły Złotokłos.
Terminarz sparingów:
12 lipca: Polonia Warszawa (CLJ) – Pilica Białobrzegi
15 lipca: Pilica Białobrzegi – Legia II Warszawa
22 lipca: Ursus Warszawa – Pilica Białobrzegi
29 lipca: Pilica Białobrzegi – Lechia Tomaszów Mazowiecki
5 sierpnia: Ceramika Paradyż – Pilica Białobrzegi
Po rozegraniu prawie całego sezonu w Barwach ROSY Radom, 25-letni skrzydłowy Jarosław Zyskowski przeniósł się do piątego w minionym sezonie Polskiej Ligi Koszykówki, Anwilu Włocławek.
Bardzo serdecznie dziękujemy Jarkowi Zyskowskiemu za pomoc w minionych miesiącach i życzymy mu powodzenia w nowym klubie – podkreśla Piotr Kardaś, prezes ROSA SA.
Jarosław Zyskowski był najczęściej piątkowym graczem naszego zespołu. W minionym sezonie zdobywał średnio 9,5 punktu, zaliczał także 3,2 zbiórki. Choć nie trafił do ROSY od początku sezonu 2016/2017, stał się podstawowym zawodnikiem drużyny. Obowiązujący do końca minionych rozgrywek kontrakt, nie został przedłużony.
Dziś wiemy, że popularny „Zyzio” podpisał umowę z Anwilem Włocławek. Będzie to już jego siódmy klub w Polskiej Lidze Koszykówki.
Jarosław Zyskowski bardzo nam pomógł w minionym sezonie, zarówno w rozgrywkach krajowych, jak i Lidze Mistrzów. Trzymamy za niego kciuki, gdziekolwiek by grał, a w Radomiu zawsze jest mile widziany – podkreśla Piotr Kardaś.
W dniach 7-9 lipca w Toruniu odbywają się 71. PZLA Mistrzostwa Polski U-20. Podczas, których z sukcesami startują radomscy lekkoatleci.
Radomscy lekkoatleci podczas 71. PZLA Mistrzostw Polski U-20 w Toruniu wywalczyliłącznie 12 medali, z czego aż 8 to złote krążki. Bezapelacyjnie wygrali klasyfikację medalową i punktową. Drugi w klasyfikacji AZS Lublin miał zaledwie cztery medale w tym dwa złote. Jednym słowem RLTL ZTE Radom zmiażdżył konkurencję !
Tak jak pisaliśmy wcześniej medale wywalczyli w biegu na 3000 metrów Mateusz Dębski z czasem 8:34.58. Martyna Kotwiła w sprincie na 100 metrów kobiet wywalczyła srebrny medal z czasem 11.79. Kolejne złoto wywalczył w biegu na 800 metrów Patryk Kozłowski, osiągając wynik 1:50.79. W biegu na 400 metrów przez płotki radomianki zajęły dwa pierwsze miejsca. Złoty medal wywalczyła Natalia Wosztyl(czas: 59.38), przed Izabelą Smolińską, która ustanowiła za to rekord życiowy (59.93). Piąta na mecie była Zofia Praczukowska (61.76). Kolejne złoto „wybiegała” sztafeta 4×100 metrów kobiet w składzie Weronika Tkaczyk, Natalia Wosztyl, Izabela Smolińska, Martyna Kotwiła wygrywając zdecydowanie (46.17), wyprzedzając drugie na mecie sprinterki z Podlasia Białystok o prawie 1,5 sekundy. Joanna Hajdrowska była kolejną osobą, która zdobyła złoto. W rzucie oszczepem jej oszczep powędrował na odległość 53,36 metrów. W tej samej dyscyplinie drugie miejsce wywalczył Dominik Wabik (68.86 m).
W ostatnim trzecim dniu mistrzostw zawodnicy RLTL ZTE Radom dorzucili jeszcze kilak krążków. Kolejny medal (trzeci) wywalczyła Martyna Kotwiła (23.61), która w biegu na 200 m zrewanżowała się Klaudii Adamek. Rekord życiowy (3:49.49) i kolejne złoto na swoje konto zapisał Patryk Kozłowski, który rywalizował w biegu na 1500 metrów. Trzeci na tym dystansie był Mateusz Dębski (3:50.73)
Na osłodę pozostał nam występ sztafety 4×400 metrów Pań w składzie: Izabela Smolińska, Zofia Praczukowska, Weronika Tkaczyk, Natalia Wosztyl. Piękne i utalentowane zawodniczki RLTL ZTE Radom nie pozostawiły cienia złudzeń rywalkom, wyprzedzając drugie na mecie zawodniczki Podlasia Białystok o niespełna 5 sekund !
Robert Mnich był bliski medalu w biegu 400 metrów przez płotki, w którym zajął czwarte miejsce. Wartym zaznaczenia był występ Joanny Hajdrowskiej, która wystartowała również w pchnięciu kulą i uplasowała się na ósmym miejscu.
Finał B sprintu mężczyzn na 100 m wygrał Michał Czyż z Orląt Radom (11.91).
