Archiwum kategorii: Kino

„Pewnego razu w listopadzie” – oficjalny plakat filmu

Laureat Złotych Lwów i Nagrody Specjalnej w Wenecji za „Sztuczki” – Andrzej Jakimowski – powraca z nowym filmem. „Pewnego razu w listopadzie” to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, poruszająca historia warszawskiej rodziny, rozgrywająca się w przeddzień potężnej demonstracji patriotycznej z okazji Święta Niepodległości.

Tym razem autor najlepszego debiutu reżyserskiego w Gdyni – „Zmruż oczy” z 2003 roku i docenionego przez publiczność Warszawskiego Festiwalu Filmowego – „Imagine”, do udziale w swoim filmie zaprosił niekwestionowaną gwiazdę polskiego kina – Agatę Kuleszę („Ida”, „Róża”). Aktorce na ekranie towarzyszyć będzie Grzegorz Palkowski, znany m.in. z w obsypanego nagrodami „Rezerwatu” Łukasza Palkowskiego („Bogowie”), a także, m.in.: Jacek Borusiński, Krzysztof Kiersznowski oraz Edward Hogg, czyli niezapomniany Ian z „Imagine”. Wykorzystany w „Pewnego razu w listopadzie” materiał dokumentalny został zrealizowany przez reżysera i operatorów, będących bezpośrednimi świadkami wydarzeń z Święta Niepodległości z dnia 11 listopada 2013 roku. Za zdjęcia do filmu odpowiada Adam Bajerski – autor zdjęć do wszystkich wcześniejszych filmów Jakimowskiego. W sekwencjach walk ulicznych zdjęcia realizował natomiast Tomas Rafa, wybitny reporter specjalizujący się w filmowych relacjach z zamieszek, niekiedy z samej linii frontu np. w Słowiańsku na Ukrainie.

 

Marek (Grzegorz Palkowski) właśnie rozpoczyna studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Ma piękną i odwzajemniającą jego uczucie dziewczynę, Olę (Alina Szewczyk). Na co dzień troskliwie opiekuję się matką (Agata Kulesza), z którą mieszka w przedwojennej kamienicy. Kiedy w wyniku eksmisji rodzina traci dach nad głową, rozpoczyna się wyczerpująca tułaczka po Warszawie – między jedną noclegownią a drugą. W końcu Markowi udaje się wynegocjować miejsce w skłocie w centrum miasta. Szczęście bohaterów nie trwa długo, bo w stolicy właśnie rozpoczyna się manifestacja niepodległościowa. Do budynku, w którym znaleźli schronienie, próbuje wedrzeć się grupa agresywnych chuliganów. Wydarzenia, jakie rozegrają się w murach skłotu, odcisną niemożliwe do zatarcia piętno na życiu wszystkich bohaterów.

Chciałbym, abyśmy na ekranie ujrzeli Warszawę bez filmowego make-up’u. Taką, jaka jest naprawdę. Sceny uliczne z udziałem bohaterów realizowaliśmy w autentycznym tłumie. Zależało mi na realizmie obrazów, niekiedy brutalnych. Moi bohaterowie zetknęli się z podniosłością patriotycznych uczuć w wielkiej skali, jak i z aktami przemocy. Były to prawdziwe zdarzenia, które utrwaliliśmy w dokumentalnych zdjęciach.

Andrzej Jakimowski

„PEWNEGO RAZU W LISTOPADZIE” w kinach od 3 listopada 2017

Reżyseria i scenariusz: Andrzej Jakimowski („Imagine”, „Sztuczki”, „Zmruż oczy”)

Obsada: Agata Kulesza („Niewinne”, „Moje córki krowy”, „Pani z przedszkola”, „Pod Mocnym Aniołem”, „Ida”), Grzegorz Palkowski („Szczęście świata”, „Rezerwat”), Alina Szewczyk, Jacek Borusiński („Hi Way”, „To nie tak jak myślisz kotku”), Krzysztof Kiersznowski („Moje córki krowy”, „Pod Mocnym Aniołem”, „Kołysanka”, „Sztos 2″, „Kiler”), Marek Probosz („Smoleńsk”, „Układ zamknięty”, „Rewers”, „Nic śmiesznego”), Bartek Gudejko („Królewicz Olch”, „Ci, którzy żyją i umierają”, „Mów mi Rockefeller”), Edward Hogg („Imagine”, „Jupiter: Intronizacja”, „Strategia mistrza”), Elżbieta Nagel, Łukasz Wójcicki, Damian Ul („Letnie przesilenie”, „Biegnij, chłopcze, biegnij”, „Sztuczki”)

foto: Adam Bajerski

źródło: materiały prasowe

„BOTOKS” – uroczysta premiera (fotorelacja)

27 września w Warszawie odbyła się uroczysta premiera filmu „Botoks”. W wydarzeniu wzięli udział – reżyser Patryk Vega wraz z małżonką oraz gwiazdy produkcji: Agnieszka Dygant, Piotr Stramowski, Katarzyna Warnke, Marieta Żukowska, Tomasz Oświeciński, Grażyna Szapołowska, Agnieszka Rylik, Jan Fabiańczyk, Wojciech Machnicki i Krzysztof Gojdź. Byłem również i ja. 🙂

Galę premierową poprowadził Maciej Orłoś. Najnowsze dzieło twórcy największych kinowych przebojów ostatnich lat, to bezkompromisowe uderzenie w polską służbę zdrowia. Bez taryfy ulgowej pokazujące problemy służb medycznych i współczesnych kobiet. Najbardziej oczekiwany film roku trafi na polskie ekrany 29 września. A następnie zadebiutuje w aż 16 innych krajach świata, w tym, m.in. w Wielkiej Brytanii, USA, Niemczech, Chinach, Australii i Rosji. „’Botoks’ to mój najmocniejszy film!” – deklaruje Patryk Vega.

  

Zdjęcia: Michał Puchalski i Artur Perzanowski

„Patryk Vega to niezły śmieszek” – Olga Bołądź. Trzeci, oficjalny „making of” zza kulis „Botoksu”

Zapraszamy do obejrzenia trzeciego, oficjalnego materiału zza kulis „Botoksu”. Tym razem dotyczy on humoru, którego nie mogło zabraknąć w nowym hicie Patryka Vegi. „Widzowie nie będą wyłącznie bombardowani. Dostaną rozrywkę i wentyle bezpieczeństwa w postaci zabawnych scen, które pozwolą im odczarować mroczną stronę medycyny” – mówi reżyser.

„Jest obyczaj, ale nie brakuje też wątków komediowych. Ogólnie odnoszę wrażenie, że postacie męskie w tym filmie są bardziej komiczne i nieco przez Patryka obśmiane” – stwierdza Katarzyna Warnke. „Pierwszy raz w karierze dostałem stricte komediową rolę. Sceny z moim udziałem pokazują damsko-męskie relacje w krzywym zwierciadle, w sytuacjach, które w ogóle nie powinny mieć miejsca” – dodaje Piotr Stramowski. „Widzowie dostaną rozrywkę i mocne uderzenie, na które tak liczą. Plus czarne poczucie humoru. Sceny są tak świetnie skomponowane i ułożone, że nagle łapiesz się na tym, że śmiejesz się z tego, że komuś odpadła głowa” – żartuje Agnieszka Dygant. „Botoks”, najbardziej oczekiwany film roku, trafi na polskie ekrany 29 września. A następnie zadebiutuje w aż 16 innych krajach świata, w tym, m.in. w Wielkiej Brytanii, USA, Niemczech, Chinach, Australii i Rosji. Szykuje się prawdziwy przebój!

Tylko dla dorosłych.

Szpital ukazany w „Botoksie” to nie fikcja z popularnych seriali czy folderów prywatnych sieci medycznych. To zakład pracy, gdzie codziennie wylewa się krew, pot i łzy. W jego murach splatają się losy czterech kobiet. Daniela (Olga Bołądź) pracę w służbie zdrowia zaczyna jako ratowniczka medyczna, jeżdżąc na akcje z bratem Darkiem (Tomasz Oświeciński). Poddając się licznym zabiegom medycyny estetycznej, z brzydkiego kaczątka zmienia się w bezwzględną, odnoszącą sukcesy przedstawicielkę koncernu farmaceutycznego. Magda (Katarzyna Warnke) jest ginekologiem położnikiem. Swoją renomę zbudowała jako etatowa specjalistka od aborcji. Gdy sama zachodzi w ciążę, jej konflikt z ordynatorem (Janusz Chabior) wchodzi w dramatyczną fazę i zwierzchnictwo szpitala próbuje pozbawić ją pracy. Poukładany świat cenionej chirurg – Patrycji (Marieta Żukowska) rozsypuje się, gdy kobieta dowiaduje się o zdradzie męża. Podkopane poczucie  wartości popycha ją w kierunku ginekologii estetycznej i kobiecego libido. Swoje odkrycia Patrycja chce sprawdzić w związku z metroseksualnym Michałem (Piotr Stramowski), który jest zaprzeczeniem mężczyzny. Beata (Agnieszka Dygant) to lekarka SOR-u, która w wypadku motocyklowym traci narzeczonego. Samotna kobieta uśmierza ból, uzależniając się od silnych leków opioidowych, które wykrada w szpitalu.  Wówczas poznaje Marka (Sebastian Fabijański), sanitariusza, który ukrywa przed światem własny sekret.

„Punktem wyjścia były rozmowy z lekarzami. Twierdzili, że nie ma współczesnego filmu, ani serialu, który byłby autentyczny i w prawdziwy sposób opowiadał o polskiej służbie zdrowia. Wszystko dlatego, że zawód lekarza i służba zdrowia owiane są pewną tajemnicą. To hermetyczne środowisko, które chroni samych siebie. My, jako zwykli śmiertelnicy, widzimy tylko fasadę, bo pewne informacje nie wyciekają na zewnątrz”.

Zależało mi, żeby „Botoks”, podobnie jak „Pitbull”, był wierny rzeczywistości w każdym detalu. Spędziłem rok na rozmowach z kilkudziesięcioma lekarzami. Ich opowieści stały się budulcem dla scenariusza. Powstał porażający obraz, w którym pokazujemy ciemną stronę medycyny. Nie ma tu żadnej wymyślonej sceny. Wszystko jest zaczerpnięte z życia i skompilowane z prawdziwych historii. W trakcie zdjęć przed monitorem nieustannie siedziało kilku lekarzy, którzy cyzelowali wszystkie sceny. Zaś ci pracownicy służby zdrowia, którzy czytali scenariusz, mówili – 'O kurczę! Jakbyście to wszystko wyjęli z mojego szpitala'”.

„Jestem przeświadczony, że „Botoks” nie będzie kijem włożonym w mrowisko, ale całą armią kijów! Pamiętam, co działo się w 2005 roku po pierwszym „Pitbullu”. Jak pytano szefów policji: czy to naprawdę tak wygląda? Jestem przekonany, że kiedy ten film wejdzie do kin, nastąpi potężne trzęsienie ziemi i skończy się na debacie publicznej” – mówi Patryk Vega.

zdjęcie: Anna Gostkowska, Copyright (C) Vega Investments

źródło: Kino Świat

Kobiety w filmie „BOTOKS” – drugi, oficjalny „making of” hitu PATRYKA VEGI

Zapraszamy po raz drugi za kulisy filmu „BOTOKS”. Bezkompromisowe uderzenie w polską służbę zdrowia w kinach od 29 września 2017 roku.

Tylko dla dorosłych!

W tym filmie żadna scena nie jest wymyślona! „Botoks” to autentyczne historie silnych, zdeterminowanych i wyrazistych lekarek, które zmagają się z najtrudniejszymi życiowymi decyzjami i problemami: dyskryminacją, presją macierzyństwa, pogonią za młodością, walką o prawo do wolnego wyboru i własnych poglądów. Obok napięcia i potężnej dawki emocji nie zabraknie tu charakterystycznego dla filmów Patryka Vegi humoru. O jego jakość zadba doborowa, pełna gwiazd ekipa aktorska. W główne postacie kobiece wcielą się: Olga Bołądź, Agnieszka Dygant, Katarzyna Warnke i Marieta Żukowska. Partnerować im będą ulubieńcy widzów: Piotr Stramowski, Tomasz Oświeciński, Sebastian Fabijański, Janusz Chabior, Wojciech Machnicki i Grażyna Szapołowska. Zdjęcia do „Botoksu” były realizowane w Warszawie, Paryżu, Kopenhadze i …Kenii. Przygotujcie się na film, po którym już żadna wizyta u lekarza nie będzie taka jak dawniej!

zdjęcie: Anna Gostkowska, Copyright (C) Vega Investments

źródło: materiały prasowe

„Człowiek z magicznym pudełkiem” – oficjalny zwiastun filmu

Mężczyzna z przeszłością. Kobieta z przyszłości. Miłość poza czasem i przestrzenią. Prezentujemy oficjalny zwiastun filmu „Człowiek z magicznym pudełkiem” w reżyserii Bodo Koxa. Zdobywca nagrody za najlepszą muzykę 42. FPFF w Gdyni w kinach od 20 października.

„Mam nadzieję, że po moim filmie ludzie będą mieli ochotę zakochać się albo pokochać. Że jeśli mają dziewczynę albo chłopaka, to docenią to” – mówi Bodo Kox, reżyser filmu „Człowiek z magicznym pudełkiem”. Najnowsze dzieło twórcy pamiętnej „Dziewczyny z szafy”, to niezwykła historia miłości potrafiącej pokonać wszelkie granice czasoprzestrzeni. W rolach głównych zobaczymy Olgę Bołądź („Botoks”) oraz debiutującego w głównej roli Piotra Polaka. Na ekranie partnerują im: Arkadiusz Jakubik („Pod Mocnym Aniołem”), Agata Buzek („Niewinne”), Wojciech Zieliński („Zgoda”), Bartosz Bielenia („Na granicy”), Bartłomiej Firlet („Planeta Singli”), Sebastian Stankiewicz („Amok”) oraz Helena Norowicz („Zaćma”). Film „Człowiek z magicznym pudełkiem” znalazł się w prestiżowym gronie produkcji nominowanych do Złotych Lwów 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie finalnie zdobył nagrodę za najlepszą muzykę. Światowa premiera „Człowieka z magicznym pudełkiem” odbędzie się w ramach 22. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Busan, natomiast polska została zaplanowana na 20 października.

Oficjalny zwiastun filmu „Człowiek z magicznym pudełkiem”:

Reżyserem filmu jest Bodo Kox, twórca wielokrotnie nagradzanej „Dziewczyny z szafy”, najlepszego polskiego filmu MFF Camerimage. Scenariusz „Człowieka z magicznym pudełkiem” otrzymał specjalne wyróżnienie w prestiżowym konkursie ScripTeast im. Krzysztofa Kieślowskiego w Cannes. Za zdjęcia do filmu odpowiadają wybitny polski operator Arkadiusz Tomiak („Obława”, „Dziewczyna z szafy”, „Karbala”) oraz debiutujący w pełnym metrażu Dominik Danilczyk. Scenografia to dzieło Wojciecha Żogały, wielokrotnie nagradzanego, m.in. za film Łukasza Palkowskiego „Bogowie” na Festiwalu Filmowym w Gdyni w 2014 roku. Kostiumy stworzyła Katarzyna Adamczyk, która z Bodo Koxem pracowała przy jego poprzednim filmie „Dziewczyna z szafy”. Charakteryzacją zajęła się również nagrodzona w Gdyni za „Bogów” – Agnieszka Hodowana, która współpracowała m.in. z Małgorzatą Szumowską przy „Body/Ciało” i Marcinem Wroną przy jego ostatnim filmie „Demon”. Za montaż odpowiedzialna jest Milenia Fiedler („Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy”, „Dziewczyna z szafy”, „Wałęsa. Człowiek z nadziei”, „Katyń”). Film „Człowiek z magicznym pudełkiem” znalazł się w prestiżowym gronie produkcji nominowanych do Złotych Lwów 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W trakcie imprezy zdobył nagrodę za najlepszą muzykę autorstwa włoskiego artysty Sandro Di Stefano.

Warszawa, rok 2030. Wydawać by się mogło, że dla Adama (Piotr Polak) lepsze jutro było… wczoraj. Dotknięty zanikiem pamięci bohater musi zacząć wszystko od nowa. Przeprowadza się i rozpoczyna pracę w potężnej korporacji. Poznaje w niej atrakcyjną Gorię (Olga Bołądź), którą jest totalnie oczarowany. Początkowo dziewczyna opiera się jego zalotom, uparcie twierdząc, że nie jest w jej typie. Gdy jednak romans nabiera rumieńców, chłopak dokonuje niebywałego odkrycia. W swoim nowym mieszkaniu znajduje stare radio, które nadaje audycje z lat 50. Okazuje się, że niezwykły odbiornik emituje również fale umożliwiające teleportację. Podczas jednej z podróży w czasie Adam „utyka” w 1952 roku. Zaniepokojona nieobecnością ukochanego Goria podejmuje się fascynującej, ale i niebezpiecznej misji sprowadzenia go z powrotem.

Foto: Bartosz Mrozowski

źródło: materiały prasowe

„Tulipanowa gorączka” w Kinie Kobiet

„Kino Kobiet” w kinie Helios to zawsze ciekawy film specjalnie dobrany do żeńskiej widowni, poprzedzony licznymi atrakcjami organizowanymi tuż przed seansem w holu kina oraz w sali kinowej. W środę, 27 września zabierz przyjaciółkę, siostrę, mamę, teściową, synową i bawcie się dobrze. Tym razem oglądając film „Tulipanowa gorączka”. Początek seansu o 18:30.

Fantastyczna, luźna atmosfera seansu ma już swoje stałe fanki! Nie ma takiej drugiej imprezy, która byłaby skupiona wyłącznie na kobietach! Z myślą o Was, Drogie Panie organizatorzy dobierają film wieczoru oraz atrakcje przed seansem filmowym.

Chcecie poznać najnowsze trendy w modzie, nowinki kosmetyczne, chcecie zadbać o swoje zdrowie? Ten seans jest dla Was! Nowa restauracja w mieście, nowy salon kosmetyczny, fryzjerski – poznacie na je „babskim” seansie! Bez wątpienia dreszczyk pozytywnych emocji podczas konkursów przed seansem, umili Paniom czas. Natomiast sam film zapewni doskonałą zabawę i dużą dawkę humoru.

Na wrześniowy seans zabierzcie ze sobą tulipany. Mogą być naturalne, mogą być sztuczne, mogą być elementem ubrania. Może być jeden, a może być cały bukiet… będzie pięknie!

O filmie „Tulipanowa gorączka”

„Tulipanowa gorączka”, jeden z najbardziej oczekiwanych kinowych romansów roku, przenosi widza do świata płomiennych uczuć i namiętności. W rewelacyjnej obsadzie znaleźli się m. in. zdobywcy Oscarów Christoph Waltz („Spectre”, „Django”) oraz Alicia Vikander („Dziewczyna z portretu”, „Ex-Machina”), a także Judi Dench („Skyfall”, „Tajemnica Filomeny”), Zach Galifianakis („Kac Vegas”) i Cara Delevingne („Papierowe miasta”). Film powstał na podstawie bestsellerowej powieści autorstwa Debory Moggach. Reżyserem obrazu jest Justin Chadwick, scenariusz napisał Tom Stoppard.

Młoda Sophia (Vikander) zostaje wydana za mąż za majętnego kupca (Waltz). Choć nie odwzajemnia uczucia, gotowa jest spełnić jego pragnienia i dać mu potomstwo. Dumny Cornelius zamawia u znanego malarza (Dane DeHaan) portret, na którym chce zostać uwieczniony z ukochaną. Nie dostrzega, że między piękną Sophią i młodym artystą rodzi się uczucie. Wraz z rozkwitem miłości, na parę pada cień podejrzeń, a tajemnica zaczyna nieść ze sobą coraz większe ryzyko. Młodzi kochankowie obmyślają zwodniczy plan, który pozwoli im rozpocząć nowe życie. Ich pragnienia doprowadzą historię do porywającego i niespodziewanego zakończenia.

źródło: helios.pl

„Dzikie róże” w Elektrowni

Nauczycielski Klub Filmowy MSCDN w Radomiu zaprasza na pokaz przedpremierowy filmu „Dzikie róże”. Seans odbędzie się w poniedziałek, 25 września o godz. 19:30 w kinie studyjnym  MCSW „Elektrownia” przy ul. Kopernika 1 w Radomiu . Po projekcji spotkanie z reżyserką Anną Jadowską.

„Dzikie róże” to historia kobiety, która musi dokonać bardzo trudnego wyboru życiowego. Jej sytuację dodatkowo komplikuje to, że żyje w małym, prowincjonalnym miasteczku, w którym bardzo trudno jest coś ukryć, a bardzo łatwo zostać osądzonym.

Główna bohaterka Ewa (w tej roli Marta Nieradkiewicz) zmaga się z ogromnym poczuciem samotności. Jej życie wypełnia zajmowanie się domem i dwójką dzieci, a także czekanie na męża (Michał Żurawski), który pracując w Norwegii rzadko przyjeżdża do domu. Młoda kobieta, chcąc znowu poczuć się kochaną i adorowaną, wplątuje się w romans z nastolatkiem. Niestety za tę chwilę „zapomnienia” przyjdzie zapłacić jej wysoką cenę. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy wraca mąż. Podejrzenia, plotki i oskarżenia będą przeplatać się z inną tragedią – na plantacji dzikich róż, gdzie pracuje kobieta zaginie jej dwuletni synek Jasio. Czy chłopiec się odnajdzie? Czy ta rodzina ma szansę przetrwać? I wreszcie, czy Ewa pogodzi rolę walczącej o małżeństwo kobiety z rolą matki, która zdecydowała się porzucić własne dziecko?

Jest to kolejny, po „Teraz ja”, „Z miłości” i „Trzech kobietach” film Anny Jadowskiej, ukazujący rolę kobiety w społeczeństwie i rodzinie. Pokazujący rzeczywistość, która wywołuje smutek, ale i daje nadzieję.

ANNA JADOWSKA O FILMIE

Chciałabym opowiedzieć kameralną, prostą, wzruszającą historię, skupioną na głównej bohaterce – Ewie. Obserwacja jej stanu emocjonalnego, jej stosunku do dzieci i tajemnica, którą ukrywa, stanowiłyby dla mnie najważniejszy element obserwacji. U podstaw tego pomysłu na film tkwią moje własne rozważania o istocie macierzyństwa, zderzone z doniesieniami prasowymi na temat drastycznych relacji – matka i dziecko. Paradoks macierzyństwa, społeczne oczekiwania wobec matek, istota miłości macierzyńskiej to tematy, których chciałam dotknąć w tej historii, nie w sposób dydaktyczny, ani też moralizatorski, ale wpleść je w autentyczne losy bohaterki, by za jej pomocą zadawać najistotniejsze pytania dotyczące tych problemów.

Chciałam, żeby warstwa merytoryczna filmu nie była naturalistyczna i oczywista, chciałam raczej budować sceny i sytuacje, tak by zawierały w sobie pewną tajemnicę i stanowiły prawdziwy ekwiwalent życia uczuciowego bohaterów, nie tylko przekazywanego przez dialog, ale również przez swoiste „niebycie” i „zagapienia”. Szczególnie dotyczy to oczywiście głównej bohaterki.

Warstwę metaforyczną filmu stanowi dla mnie przyroda, która otacza i uczestniczy w większości przełomowych scen dotyczących losów głównej bohaterki – także w warstwie wizualnej filmu natura jest istotnym elementem, prowadzącym swoisty „dialog” z bohaterami. Chciałam, żeby ta przyroda była taka, jak pamiętam ją z dzieciństwa – totalna, straszna i piękna jednocześnie.

źródło: Alter Ego Pictures/materiały prasowe

Złote Lwy dla „Cichej Nocy”! Film debiutanta zwycięzcą Festiwalu w Gdyni

Główna nagroda Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, Złote Lwy 2017, przypadła filmowi „Cicha Noc”, w reżyserii debiutującego w fabule Piotra Domalewskiego. Jury doceniło także Dawida Ogrodnika („Chce się żyć”, „Ostatnia rodzina”), który otrzymał nagrodę za najlepszą główną rolę męską.

„Cicha Noc” została wyprodukowana przez Studio Munka, producentami są Ewa Jastrzębska, Jerzy Kapuściński i Jacek Bromski. Film wejdzie na ekrany kin 24 listopada. Dziękując za Złote Lwy, Piotr Domalewski powiedział podczas uroczystej gali wieńczącej festiwal, że zrealizował „prosty film prostymi środkami”. Dodał, że siła „Cichej Nocy” polega na tym, że choć – jak mówi porzekadło – z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach, to jednak do tych fotografii wspólnie się ustawiamy.

Jak wielu współczesnych polskich twórców (np. w filmach „Ostatnia rodzina”, „Moje córki krowy”), Domalewski pragnął stworzyć wyrazisty obraz polskiej rodziny i tą drogą nakreślić szerszą wizję naszej pełnej napięć współczesności. Zanim jeszcze festiwalowa publiczność mogła film zobaczyć, mówił: – Chciałbym, żeby moi bohaterowie byli ludźmi z krwi i kości. Chcę uniknąć fałszu, który pojawia się często w polskiej kinematografii, kiedy po raz kolejny widzimy znanych, ogranych celebrytów, w tych samych, co zawsze, rolach. Oczywiście zależy mi na obsadzie „z górnej półki”, ale będę się starał obsadzić aktorów w sposób nieoczywisty.

„Dziękuję mojej filmowej rodzinie!” – napisał w liście odczytanym podczas uroczystej gali w Teatrze Muzycznym w Gdyni Dawid Ogrodnik, gwiazda „Cichej Nocy”. Ogrodnikowi partnerują w filmie Tomasz Ziętek („Kamienie na szaniec”, „Konwój”), Arkadiusz Jakubik („Wesele”, „Wołyń”), Tomasz Schuchardt („Demon”, „Jesteś Bogiem”), Maria Dębska („Moje córki krowy”), Agnieszka Suchora („Ki”) oraz Paweł Nowisz („Różyczka”).

W piątek, 22 września, podczas Młodej Gali 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, „Cicha Noc”, w reżyserii debiutującego w fabule Piotra Domalewskiego, otrzymała aż pięć nagród. Są to: Nagroda Dziennikarzy, Don Kichot – nagroda Polskiej Federacji Dyskusyjnych Klubów Filmowych, Nagroda Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych, Nagroda Jury Młodych dla Najlepszego Filmu Konkursu Głównego oraz Kryształowa Gwiazda Elle.

„Cicha Noc” w kinach od 24 listopada.

Adam (Dawid Ogrodnik), na co dzień pracujący za granicą, w Wigilię Bożego Narodzenia odwiedza swój rodzinny dom na polskiej prowincji. Z początku ukrywa prawdziwy powód tej nieoczekiwanej wizyty, ale wkrótce zaczyna wprowadzać kolejnych krewnych w swoje plany. Szczególną rolę do odegrania w intrydze ma jego ojciec (Arkadiusz Jakubik), brat (Tomasz Ziętek), z którym Adam jest w konflikcie oraz siostra (Maria Dębska) z mężem (Tomasz Schuchardt). Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy świąteczny gość oznajmia, że zostanie ojcem. Wtedy, zgodnie z polską tradycją, na stole pojawia się alkohol. Nikt z rodziny nie spodziewa się, jak wielki wpływ na życie ich wszystkich będą miały dalsze wydarzenia tej wigilijnej nocy.

fot. Robert Jaworski Studio Munka-SFP

źródło: forumfilm.pl

„Anioły w Ameryce” cz. 2 w cyklu Helios na scenie

W ramach cyklu „Helios na scenie” prezentowane są najlepsze spektakle National Theatre i Comédie-Française. W poniedziałek, 25 września o godz. 18.30 widzowie obejrzą drugą część przedstawienia „Anioły w Ameryce” z Królewskiego Teatru Narodowego w Londynie.

Autorem sztuki jest Tony Kushner, jeden z najwybitniejszych dramatopisarzy amerykańskich. Za „Anioły w Ameryce” otrzymał m.in. Nagrodę Pulitzera, dwie Tony Awards oraz dwie Drama Desk Awards. W 1998 roku londyński National Theatre uznał „Anioły w Ameryce” za jedną z dziesięciu najlepszych sztuk teatralnych XX wieku.

Ameryka, połowa lat 80-tych XX wieku. Grupa nowojorskich gejów zmaga się z problemami życia w wielkim mieście, tożsamości płciowej i kulturowej w czasach przemian obyczajowych, szalejącego kryzysu, pandemii AIDS i konserwatywnych rządów administracji Ronalda Reagana. Dwaj główni bohaterowie są chorzy na AIDS. Jeden z nich, Prior Walter, zastanawia się, czy jest przy zdrowych zmysłach, ponieważ zaczyna widzieć duchy i anioły. Drugi – Roy Cohn – to postać ponoć stworzona przez autora na kanwie prawdziwej postaci ze świata amerykańskiej polityki. Roy nie może uwierzyć, że zapadł na AIDS, ponieważ sądził zawsze, że tylko „szarzy ludzie” mogą zachorować na tę chorobę.

Przedstawienie wyreżyserowała Marianne Elliott.

W obsadzie: Andrew Garfield, Denise Gough , Nathan Lane , James McArdle, Russell Tovey.

W antrakcie kino Helios zaprasza na słodki poczęstunek.

 

Odkryj nowe oblicze teatru w kinach Helios!

Co dwa tygodnie, w poniedziałkowe popołudnia na widzów kin Helios czekają wielokrotnie nagradzane spektakle w gwiazdorskiej obsadzie, zarejestrowane w systemie HD z udziałem publiczności w najbardziej cenionych teatrach Europy.

Royal National Theatre (Królewski Teatr Narodowy) w Londynie.
Znany powszechnie jako National Theatre, jest kulturalną wizytówką Wielkiej Brytanii. Historia tej narodowej sceny Anglii sięga połowy XIX wieku, ale National Theatre w obecnym kształcie zaczął funkcjonować dopiero ponad sto lat później. W 1963 roku dał swoją pierwszą premierę – „Hamleta” Williama Shakespeare’a. Pierwszym dyrektorem artystycznym został Sir Laurence Olivier, znany aktor i reżyser teatralno-filmowy, określany mianem największego aktora szekspirowskiego swojej epoki.

Jako scena narodowa National Theatre ma w swoim repertuarze przede wszystkim klasykę rodzimą (zwłaszcza dzieła Shakespeare’a), a także obcą i dramaty współczesne. Do tej pory zespół przygotował ponad 800 premier. W jednym sezonie daje ponad tysiąc przedstawień dla ponad pół miliona widzów (nie licząc tych, którzy zasiadają w salach kinowych). Obecnie na deskach brytyjskiej sceny narodowej występuje zespół liczący 150 aktorów.

Comédie-Française (Komedia Francuska)
Bywa także nazywana Domem Moliera, bo jej istnienie i tradycje sięgają czasów wielkiego dramatopisarza. Jest to również jeden z najbardziej prestiżowych teatrów na świecie. Najstarsza scena francuska powstała w 1680 roku na mocy dekretu króla Ludwika XIV, który połączył dawny zespół Moliera z zespołem Hôtel de Bourgogne. Od 1799 roku do dziś teatr ma siedzibę w Théâtre des Variétés-Amusantes, w przepięknej Salle Richelieu, będącym częścią kompleksu pałacowego Palais-Royal w samym centrum Paryża.

W programie cyklu „Helios na scenie”:

  • 25 września, godz. 18:30 – Anioły w Ameryce, część druga
  • 09 października, godz. 18:30 – Wieczór Trzech Króli
  • 23 października, godz. 18:30 – Piotruś Pan
  • 06 listopada, godz. 18:30 – Kto się boi Virginii Woolf?
  • 20 listopada, godz. 18:30 – Yerma
  • 11 grudnia, godz. 18:30 – Opętanie
  • 25 grudnia, godz. 18:30 – Cyrano de Bergerac

Bilety: normalny – 38 zł, ulgowy – 32 zł, grupowy (powyżej 15 osób) – 28 zł

źródło: helios.pl

„Pitbull. Niebezpieczne kobiety” laureatem Bursztynowych Lwów!

„Pitbull. Niebezpieczne kobiety” laureatem Bursztynowych Lwów na 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Film Patryka Vegi został doceniony za imponującą, rekordową frekwencję – blisko 2 872 000 widzów w polskich kinach.

„Pitbull. Niebezpieczne kobiety” – wielki hit, wyprodukowany przez Ent One Investments i dystrybuowany przez Kino Świat – zostanie laureatem Nagrody Bursztynowe Lwy na 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wyróżnienie, za którym stoi Stowarzyszenie „Kina Polskie”, jest prestiżową nagrodą przyznawaną producentom i dystrybutorom za najlepsze wyniki frekwencyjne w rocznym box office. Przekazanie Bursztynowych Lwów odbędzie się już dziś, w czasie gali rozstrzygnięcia Konkursu Młodego Kina i Nagród Pozaregulaminowych gdyńskiego festiwalu. Przypomnijmy, że „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” Ent One Investments to nie tylko największy kinowy przebój 2016 roku, ale także film, który zanotował najlepsze otwarcie w całej historii polskiego kina. W pierwszy weekend obejrzało go – 835 265 widzów, a łączna frekwencja filmu wyniosła blisko 2 872 000 widzów. Bursztynowe Lwy są trzecią tego typu nagrodą w historii dystrybutora – Kino Świat, który odbierał statuetki w latach 2013 i 2016 – odpowiednio za filmy „Jesteś Bogiem” i „Listy do M 2”.

„Pitbull. Niebezpieczne kobiety” to nie tylko doskonałe kino sensacyjne, pełne charakterystycznego dla serii humoru, ale również wielkie emocje i uczucia, pełnokrwiści bohaterowie i aż 5 filmowych damsko-męskich duetów. Wszystko zaczerpnięte z życia autentycznych policjantek! W doborowej obsadzie „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” wystąpili ulubieńcy publiczności z części pierwszej oraz nowa ekipa gwiazdorska. W męskim, pełnym testosteronu gronie – obok Artura Żmijewskiego – znaleźli się, m.in.: Piotr Stramowski, Sebastian Fabijański, Andrzej Grabowski oraz Tomasz Oświeciński, jako kultowy Strachu. Płeć piękną, w kreacjach skrajnie odmiennych od dotychczasowego dorobku, reprezentowały: Maja Ostaszewska, Alicja Bachleda-Curuś, Joanna Kulig, Magdalena Cielecka i Anna Dereszowska! Elektryzujące i zdeterminowane, policjantki i dziewczyny z drugiej strony barykady – takie właśnie były – niebezpieczne kobiety.

W 2015 roku 40% funkcjonariuszy przyjętych do policji stanowiły kobiety. Wśród nich są Zuza (Joanna Kulig) i Jadźka (Anna Dereszowska). Na drodze świeżo upieczonych policjantek los szybko stawia starszych kolegów po fachu: Gebelsa (Andrzej Grabowski) i Majamiego (Piotr Stramowski). Ich doświadczenie okaże się bezcenne w starciu funkcjonariuszek ze skorumpowanymi przełożonymi, takimi jak Izabela Zych ps. Somalia (Magdalena Cielecka) oraz brutalnym, przestępczym światem mafii „paliwowej”, której macki sięgają dalej niż można sobie wyobrazić… Życie prywatne bohaterek jest równie skomplikowane. Jadźka na co dzień zmaga się z nieobliczalnym mężem (Artur Żmijewski) – pracownikiem wywiadu skarbowego, powiązanym z mafią, natomiast Zuza niefortunnie wikła się w romans z Remkiem ps. Cukier (Sebastian Fabijański), socjopatycznym gangsterem, którego dziewczyna – Drabina (Alicja Bachelda-Curuś) właśnie wychodzi z więzienia…

zdjęcia: Anna Gostkowska, Copyright ©Ent One Investments

źródło: Kino Świat