W piątek Patryk Kozłowski wystartował w biegu eliminacyjnym na 800 metrów, gdzie awansował do półfinału z czwartym czasem eliminacji. W sobotę walczył o finał tej konkurencji, lecz niestety ta sztuka mu się nie udała. Ostatecznie Patryk Kozłowski został sklasyfikowany na 17. miejscu tych mistrzostw.
Mistrzostwa Europy kończę na 17. miejscu. Czasem w życiu przychodzą chwilę zwątpienia, brak motywacji i determinacji. Ja zwątpiłem w siebie, przez co przegrałem. Teraz czas na zasłużone wakacje. Chciałbym podziękować za przygotowanie mnie do życiowej formy trenerowi klubowemu oraz kadrowemu. Za wsparcie psychiczne mojej kochanej mamie i dziewczynie – taki wpis na swoim Facebooku zamieścił Patryk Kozłowski.
W sobotę wystartował również Mateusz Dębski w biegu finałowym na 1500 metrów, w którym zajął 7. miejsce.
Może byłby medal, ale złe ustawienie na ostatnich 300 metrach, pozbawiły mnie walki z czołówką. Miałem dzisiaj ducha do walki i pokazałem, że jestem w stanie walczyć z najlepszymi – komentuje Mateusz Dębski.
W sobotnie popołudnie wystartowały również nasze Panie w biegu na 200 metrów pobiegła Martyna Kotwiła, a na 400 metrów przez płotki rywalizowała Natalia Wosztyl.
Martyna Kotwiła w sobotę awansowała do finału 200 metrów, łamiąc barierę 24 sekund. Mimo niesprzyjających warunków wietrznych (-1.9 m/s), osiągnęła najlepszy czas w karierze, ustanawiając tym samym nowy rekord życiowy 23.83. Był to 6. czas półfinału.
W finale rywalki okazały się zbyt mocne co wystarczyło na zajęcie bardzo dobrego 7. miejsca wśród najlepszych juniorek na Starym Kontynencie.
Tylko lub aż 7. miejsce w Europie na 200 metrów. A to wszystko zawdzięczam mojej trenerce Bożenie Jadczak, która mnie do tego finału doprowadziła. Słowa uznania należą się również Agacie Nowocień i Pawłowi Dworniakowi fizjoterapeutą reprezentacji Polski, którzy mocno mnie wspierali i regenerowali – skomentowała na swoim profilu na Facebooku Martyna Kotwiła, siódma w finale 200 metrów w Grosseto.
To nie ostatnia szansa Kotwiły na medal ME juniorów. Już dziś radomianka wystartuje w eliminacjach sztafety 4×100 metrów, które rozpoczął się o godz. 16:20. Polki pobiegną w 2. serii na torze 3.
W biegu na 400 m ppł w sobotę wystartowała Natalia Wosztyl, która pewnie awansowała do niedzielnego finału tej konkurencji z czasem 58.81. W biegu półfinałowym osiągnęła 5. czas.
Cztery godz. wcześniej radomianka wprowadziła do finału naszą sztafetę 4×400 metrów. Dziś czeka ją dwa finały, w których młoda radomianka będzie chciała powalczyć o najwyższe cele.