Stypendia fundacji Polish Orphans Charity rozdane

Grają, tańczą czy malują. Dzięki pieniądzom ze stypendium kanadyjskiej fundacji Polish Orphans Charity mogą rozwijać swoje pasje. Młodzi artyści z Radomia i regionu już po raz 11 otrzymali stypendia od fundacji.

W tym roku do Radomia trafiło ponad 40 tys. zł. Stypendia otrzymało 15 uzdolnionych dzieci. Każde z nich otrzymało stypendium w wysokości 2 751 zł netto. Podatek zapłaci Urząd Miejski w Radomiu.

– Jak zwykle najwięcej wniosków mamy od dzieci związanych ze szkołą plastyczną czy muzyczną, to 90% naszych stypendystów. Ale mamy również dzieci, które tańczą i mają inne uzdolnienia- powiedział Krzysztof Gajewski, przewodniczący kapituły fundacji Polish Orphans Charity.

I dodaje, że – część stypendystów „dostała skrzydeł”. Niektórzy stali się już studentami porządnych uczelni, choćby Klaudia Kowalik, która studiuje w konserwatorium w Katowicach czy Dominika Wąsik, studentka kilku uczelni zagranicznych na kierunku plastycznym.

Przyznane stypendium może być przeznaczone wyłącznie na cele związane z rozwojem artystycznym, np. na zakup instrumentów lub materiałów potrzebnych do pracy twórczej.

Na co przeznaczą pieniądze tegoroczni stypendyści?

– Za stypendium kupimy saksofon – powiedziała Zuzia Wydra, która gra w małej orkiestrze Grandioso.

– Za pieniądze ze stypendium coś do nagrywania, montowania, słuchania muzyki, filmików – mówi najmłodszy tegoroczny stypendysta – Staś Kopiński, który gra na skrzypcach.

– Stypendium przeznaczę na aparat fotograficzny. Chciałabym w przyszłości studiować albo fotografię albo kierunki związane z grafiką – powiedziała Izabela Cieślak, uczennica liceum plastycznego w Radomiu.

– Moją pasją jest architektura wnętrz, a stypendium bardzo mi się przyda. W tym roku stypendium przeznaczę na zakup nowego komputera i artykułów plastycznych – mówi Klaudia Dobroń.

– Tańczę taniec towarzyski i swoje stypendium przeznaczę na zakup artykułów tanecznych – deklaruje Jakub Urbański.

W uroczystości rozdania stypendiów udział wziął ambasador Kanady w Polsce Jeremy Wallace.

– Najprzyjemniejsze w pracy dyplomaty jest to, że możemy pomagać ludziom. W tym przypadku wspieramy talenty tych młodych ludzi. Możemy spełniać ich marzenia i jest to jak najbardziej wyjątkowa uroczystość – mówił podczas uroczystości Jeremy Wallace.

W sumie przez 11 lat stypendia otrzymało ponad 200 młodych radomian. Trafiło do nich ćwierć miliona dolarów kanadyjskich.

Przez 23 lata działalności w Polsce fundacja przeznaczyła na stypendia w sumie ponad 1 mln dolarów.

Podczas uroczystości Krzysztof Gajewski został odznaczony medalem In CARITATE SERVIRE od Caritas Polska za szczególne zasługi dla osób potrzebujących.

Komentarze