Choć wykonano już prace przy trybunie północnej i południowej w dalszym ciągu nie są zakontraktowane wszystkie roboty
Tym samym maleją szanse na oddanie stadionu Radomiaka z końcem roku. Budowa tego obiektu jest bardzo kiepska, mówi radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Wójcik:
Przebieg budowy stadionu na Struga 63 i niekończąca się lista potknięć czy przesunięć to temat bardzo dobrze znany już wszystkim mieszkańcom Radomia. Tym razem do katalogu usterek można prawdopodobnie dodać… drzwi. Tomasz Chrobot – dyrektor zarządzający firmy Betonox, zapytany w Mocnej Rozmowie przez Anetę Pieńkowską o incydent odpowiedział milczeniem:
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji odrzucił wniosek o przedłużenie terminu realizacji inwestycji, co sprawia że finalnym terminem oddania obiektu do użytku pozostaje 31 grudnia 2022 r.
MOSiR poinformował na swoim profilu facebookowym, że odrzucił wniosek firmy Betonox o wydłużenie czasu robót na stadionie przy ulicy Struga
Czy jest szansa na dotrzymanie terminu zakończenia prac, jakim jest koniec roku 2022? O tym jaki jest stosunek firmy Betonox do tej decyzji, mówi dyrektor zarządzający Betonox Construction, Tomasz Chrobot:
Dyrektor Chrobot przyznał, że nie zamierza komentować wpisów na profilach społecznościowych ponieważ są one kompletnie niezgodne z zapisami kontraktu, ani z dokumentami formalno-prawnymi.
Radomskiej sagi stadionowej końca nie widać, chociaż roboty trwają. Termin oddania obiektu do użytku wciąż nie jest znany. Radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Wójcik twierdzi, że głównym powodem odkładania się projektu w czasie jest brak stanowczości ze strony MOSiRu w stosunku do wykonawców:
Przedstawiciele stowarzyszenia kibiców Tylko Radomiak spotkali się z przedstawicielami władz miasta i kierownictwem MOSiR-u. Było spokojnie i merytorycznie, ale po męsku – relacjonuje prezes stowarzyszenia kibiców
Tematem rozmowy były opóźnienia przy budowie stadionu, który powstaje przy Struga 63 w ramach Radomskiego Centrum Sportu.
– Uzyskaliśmy odpowiedzi na wiele nurtujących nas pytań – relacjonuje Dawid Zwierzyk, prezes stowarzyszenia Tylko Radomiak
Z informacji przekazanych przez inwestora, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wynika, że opóźnienia spowodowane są przede wszystkim koniecznością wykonania wielu ekspertyz – w tym gruntu, odwodnień, czy samej konstrukcji, jak i weryfikacji prac zadeklarowanych przez poprzedniego wykonawcę. Podczas spotkania poruszony został także wątek nadzoru na tą inwestycją – dodaje Zwierzyk.
Jak możemy przeczytać w oświadczeniu Stowarzyszenia Tylko Radomiak wykonawca zadeklarował przyspieszenie robót w momencie otrzymania klarownych decyzji związanych m.in. z palowaniem i wzmocnieniem trybuny północnej. Dobrą informacją jest to, że tzw. „Gołębnik” czyli budka spikerska, która była symbolem dawnego stadionu Radomiaka zostanie odnowiony i będzie wkomponowany w klimat stadionowy.
Hala prawdopodobnie w terminie, ale stadion z dużym opóźnieniem – mowa o Radomskim Centrum Sportu. Zakładano, że inwestycja będzie gotowa w styczniu przyszłego roku, jednak już teraz wiadomo, że prace przy stadionie potrwają znacznie dłużej
Niebawem powinny ruszyć roboty związane z budową palisady, która ma zabezpieczyć grunt i zatrzymać napływającą wodę – mówi Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia.
Nieoficjalnie mówi się o siedmiu miesiącach opóźnienia przy stadionie. Nie ma też gwarancji czy uda się dotrzymać deklarowanego terminu przy hali. Trwają tam wewnętrzne prace wykończeniowe, ale trzeba jeszcze przeprowadzić odbiory techniczne.
Przypomnijmy, RCS powstaje od 2016 roku. W styczniu tego roku plac budowy przejął nowy wykonawca, bo umowę z poprzednim miasto rozwiązało. Inwestycja pochłonęła już 111 milionów złotych, a umowa na jej dokończenie opiewa na 82 mln zł.
Trybuna Północna rozebrana – chodzi o część stadionu, budowanego w ramach Radomskiego Centrum Sportu. Demontaż trybuny północnej był konieczny pod budowę betonowej palisady. A ta ma zabezpieczyć grunt, by woda nie zalewała hali i piwnic
Wszystko idzie zgodnie z planem zapewniał w „Mocnej Rozmowie” Mateusz Tyczyński, zastępca prezydenta Radomia, i dodał, że trwa też kompletowanie dokumentacji RCS-u. Brakuje niektórych projektów wykonawczych, ale braki są na bieżąco uzupełniane.
Nadal nie wiadomo o ile mogą wzrosnąć koszty budowy hali i stadionu, ale wkrótce mamy poznać wartość kolejnych aneksów na dodatkowe prace, które złożył wykonawca.
Przypomnijmy. Budowę Radomskiego Centrum Sportu dokańcza firma Betonox. Termin zakończenia prac to styczeń przyszłego roku. Hala ma być oddana w terminie, stadion będzie gotowy z opóźnieniem. Inwestycja pochłonęła już 111 milionów złotych, a umowa z Betonoxem opiewa na 82 mln zł.
Krajowa Izba Odwoławcza utrzymała w mocy rozstrzygnięcie przetargu na dokończenie budowy Radomskiego Centrum Sportu
Odwołanie do KIO złożyła firma Betonox Construction Sopot S.A., która nie zgadzała się z wynikiem przetargu, w którym zwyciężyło konsorcjum firm Erekta Budownictwo/Interiors Karolina Pawlak. Izba oddaliła odwołanie w zakresie wszystkich zarzutów nieuwzględnionych przez zamawiającego. – Bardzo się cieszę z takiego rozwiązania – mówi prezydent Radomia, Radosław Witkowski.
Jak powiedziała Radiu Radom Katarzyna Prowadzisz, rzecznik prasowy Krajowej Izby Odwoławczej, od każdego wyroku izby przysługuje możliwość odwołania w ciągu 7 dni od momentu otrzymania wyroku sądu wraz z uzasadnieniem. W tym konkretnym przypadku do Sądu Okręgowego w Radomiu. Wyrok KIO umożliwia jednak podpisanie umowy z firmą, która wygrała przetarg.
W poniedziałek, 15 maja odbyło się uroczyste wbicie pierwszej łopaty pod budowę stadionu piłkarskiego przy ul. Struga 63. Budowa ma się zakończyć latem 2018 roku, a pierwsze mecze mają zostać rozegrane w sezonie 2018/2019.
-To ważna chwila dla naszego miasta, naszych mieszkańców i radomskiego sportu. Powstające centrum sportu, czyli hala widowiskowo-sportowa i stadion piłkarski, da nowe możliwości dla radomskich sportowców i sportu. Mam nadzieję, że te obiekty pozwolą rozwijać się klubom, które będą z niego korzystały i znakomicie będą promowały nasze miasto na arenie ogólnopolskiej i europejskiej, a w przyszłości być może i na arenie światowej – mówił Radosław Witkowski, prezydent Radomia wbijając pierwszą łopatę na placu budowy stadionu piłkarskiego.
Prezydent podkreślił, że cała inwestycja nie byłaby możliwa bez wsparcia byłej premier Ewy Kopacz. – Dzięki dobrej dla Radomia decyzji z kwietnia 2015 roku, uzyskaliśmy 50-procentowe dofinansowanie do budowy hali. Bez dobrej współpracy z rządem nie byłoby tego sukcesu – tłumaczył.
– Radom potrzebuje inwestycji. Dziękuję panu prezydentowi za konsekwencję w działaniu – odpowiadała poseł Ewa Kopacz. – Sama chętnie przyjdę z moim wnuczkiem na ten stadion, by popatrzeć jak grają piłkarze – zapewniła.
Stadion piłkarski ma spełniać krajowe i międzynarodowe wymogi licencyjne. – Serce rośnie kiedy patrzy się jak powstaje tak piękny obiekt. Znam wiele stadionów na całym świecie i to będzie prawdziwa perełka. Jestem dumny, że będziemy gospodarzem takiego stadionu – powiedział Sławomir Stempniewski, prezes Radomiaka.
Po zakończeniu pierwszego etapu budowy (w 2018 roku), będzie gotowy budynek główny wraz z zadaszoną trybuną, na której znajdzie się 3,5 tysiąca miejsc siedzących. Znajdą się na niej również m.in. loża VIP, sala konferencyjna, trybuna dla dziennikarzy, studia telewizyjne, kabiny komentatorskie, restauracja, szatnie dla zawodników, trenerów, sędziów i pokój delegata.
Powstanie także trybuna równoległa do głównej. Będzie tam również 5 tysięcy miejsc siedzących. Stadion ma mieć również podgrzewaną murawę i oświetlenie. Docelowo stadion pomieści 15 tysięcy widzów.
Miasto dostało pozwolenie na budowę stadionu przy ul. Struga. To kolejny obiekt, który będzie wchodził w skład Radomskiego Centrum Sportu.
-To bardzo ważna historyczna chwila, wyczekiwana przez radomian. Oprócz najnowocześniejszej w województwie mazowieckim hali widowiskowo-sportowej, za chwilę rozpoczniemy budowę stadionu przy ul. Struga. Otrzymaliśmy już pozwolenie na budowę. W połowie maja, po uprawomocnieniu się pozwolenia, wykonawca będzie mógł wejść na plac budowy – mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Stadion piłkarski przy ul. Struga będzie miał 15 tysięcy miejsc. Ma spełniać krajowe i międzynarodowe wymogi licencyjne. Na początek powstanie budynek główny z zadaszoną trybuną południową na 3,5 tys. miejsc siedzących. Będzie na niej zlokalizowany cały system monitorowania, pokoje dla delegatów i sędziów, loże vipowskie, sala konferencyjna, trybuna dla dziennikarzy, szatnie dla zawodników, trenerów i sędziów oraz restauracja. Ma również powstać trybuna północna, na której na początek będzie 2 tys. miejsc siedzących. Docelowo będzie na niej 5 tys. miejsc.
– Dzięki uzyskaniu pozwolenia na budowę obiektu, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji może rozpocząć negocjacje z wykonawcą. Chcemy, aby już w pierwszym etapie powstały dwie pełne zadaszone trybuny, na których będzie mogło zasiąść 8,5 widzów. To dla nas bardzo ważne, dlatego rozmowy zostaną rozpoczęte jak najszybciej – tłumaczy prezydent Witkowski.
Po zakończeniu pierwszego etapu realizacji stadion ma mieć podgrzewaną murawę i oświetlenie.
Tak na tą chwilę wygląda hala widowiskowo-sportowa
