Zapraszam na magazyn literacki – Zbliżenia. W audycji będę przedstawiała recenzje książek, zapowiedzi wydawnicze, będą goście, konkursy, w których do wygrania będą ciekawe książki. Na początek książka o Annie Jantar
Któż nie zna jej przebojów? – Moje jedyne marzenie, Tyle słońca w całym mieście, Najtrudniejszy pierwszy krok czy Staruszek świat… Anna Jantar śpiewała niesamowite piosenki, które mimo upływu lata nadal są aktualne.
Tyle słońca. Anna Jantar. Biografia Marcina Wilka to biografia, po którą sięgnęłam z wielką chęcią na przeczytanie. I nie zawiodłam się na niej.
Na początku trochę mi się nie podobało, że autor opisuje historię życia matki i babki Anny Jantar, a dopiero później przechodzi do biografii gwiazdy. Jednak czytając kolejne strony okazuje się, że ten zabieg miał swój sens.
Czytając kolejne strony dowiadywałam się wielu ciekawych rzeczy o piosenkarce, której piosenki bardzo lubię słuchać. W książce są opisane początki jej kariery – od czasów studenckich, po występy z zespołem Waganci, Perfect aż po karierę solową.
Przez zawód jaki wybrała, żyła na walizkach. Bardzo dużo koncertowała i w kraju, i za granicą. Nie miała szczęścia do Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Za to często występowała w Stanach czy Niemczech, gdzie była bardzo lubiana.
Kariera i życie prywatne
Oprócz kariery zawodowej, poznajemy także Annę Jantar od strony prywatnej. Miałam wrażenie, że piosenkarka była kobietą wesołą, dowcipną, inteligentną, z poczuciem humoru, umiejącą powiedzieć ciekawą ripostę, trochę kokietką, flirciarą. Do tego kobietą bardzo pracowitą, dążącą do celu.
Osobiście uważam, że artystka zmieniła się po tym, jak związała się z Jarosławem Kukulskim, który nie tylko został jej mężem, ale także osobistym menedżerem, kompozytorem jej piosenek. Dzięki Kukulskiemu udało się jej wypłynąć na szerokie wody.
W książce jest też wiele zdjęć Anny Jantar. Przyglądając się im stwierdziłam, że była piękną kobietą, o niesamowicie dużych oczach, na niektórych zdjęciach bardzo smutnych, zamyślonych… Jej córka, Natalia Kukulska, jest kopią matki.
Piosenkarka bardzo kochała swoje dziecko. Podczas wyjazdów bardzo tęskniła za Natalią. Jeśli tylko mogła, dzwoniła do domu. Pisała listy, kupowała córce ubranka i zabawki. Największym przeżyciem podczas tej lektury był dla mnie opis katastrofy lotniczej, w której zginęła Anna Jantar. Łzy jak grochy popłynęły przy opisie rozwalonych walizek z ubrankami dla dziecka…
Polecam Wam przeczytać tę książkę. Autor pisze prostym językiem, bez wyszukanych sformułowań. Czyta się ją naprawdę szybko, kartki przerzuca się jedna za drugą. Zwłaszcza, że jest też sporo zdjęć, którym warto się dłużej przyjrzeć.
W książce znajdziemy również teksty niektórych piosenek.
Na zachętę zdradzę Wam jeszcze ciekawostkę. Jednym z autorów tekstów do piosenek Anny Jantar był Wojciech Mann, znany dziennikarz radiowy.
Tyle słońca. Anna Jantar. Biografia Marcina Wilka – została wydana w Krakowie w 2015 roku przez wydawnictwo Znak.