Wielkimi krokami zbliża się sezon rowerowy. W Radomiu istnieje sieć dróg dla rowerzystów, ale według samych zainteresowanych to nadal za mało
Swoje zaniepokojenie brakami wyrazili cykliści ze Stowarzyszenia Bractwa Rowerowego. Prezydent Radosław Witkowski, na antenie Radia Radom podczas Mocnej Rozmowy, powiedział, że widzi brakujące odcinki:
Robimy wszystko żeby uzupełniać te brakujące odcinki. Bardzo mocno blokował nas brak pieniędzy. Będziemy mogli, sukcesywnie, nie od razu, uzupełniać tę sieć brakujących odcinków. Dlatego państwa bardzo. z jednej strony. przepraszam za tą opieszałość, natomiast teraz proszę o cierpliwość, będziemy to realizować.
Cała rozmowa do odsłuchania na portalu Radia Radom.
Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji rozstrzygnął przetargi
Nowe odcinki drogowe powstaną w ramach kontynuacji realizacji projektów z Budżetu Obywatelskiego. Dzięki głosom mieszkańców powstaną kolejne dwa odcinki, które ułatwią rowerzystom jazdę po Radomiu. Spójna sieć rowerowa, która sukcesywnie powstaje, ma łączyć istniejące już odcinki, umożliwiając
Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji ogłosił przetargi na budowę dwóch odcinków dróg . Pierwszy z nich dotyczy odcinka ulicy Prażmowskiego. Na to zadanie MZDiK przeznaczył 580 tysięcy złotych, a do przetargu zgłosiło się 6 firm. Mówi Dawid Puton, rzecznik MZDiK:
W ramach Budżetu Obywatelskiego MZDiK po raz kolejny ogłosił trzy przetargi na budowę dróg rowerowych
Mają powstać one wzdłuż ulicy 11 listopada, Prażmowskiego oraz ul. Limanowskiego. Niestety poprzednie przetargi nie przyniosły rezultatów, a zaproponowane oferty przerosły koszta zarezerwowane na tę inwestycję. O szczegółach projektu mówi- Dawid Puton, rzecznik MZDiK:
Obecnie w naszym mieście mamy 100 km dróg dla rowerów
Potrzebujemy 160 km dróg dla rowerów żeby spełnić model dostępności do wszystkich źródeł i celów podróży. Obecnie przede wszystkim brakuje tras rowerowych, które połączą osiedla ze Śródmieściem. Mówi Sebastian Pawłowski z Bractwa Rowerowego w Radomiu.
W planach na ten rok głównie powstaną drogi dla rowerów z Budżetu Obywatelskiego, w tym te zaległe. Najważniejszą inwestycją będzie ścieżka rowerowa wzdłuż ulicy Chrobrego.
W sobotę uroczyście oddano do użytku największą w ostatnich latach inwestycję drogową, która powstała w Radomiu – aleję Wojska Polskiego wraz z przylegającymi do niej fragmentami ulic Żółkiewskiego oraz Zwolińskiego. W otwarciu udział wzięli lokalni politycy oraz parlamentarzyści
Po dwóch latach oficjalnie otwarta dla ruchu została wyremontowana aleja Wojska Polskiego w Radomiu, wraz z przylegającymi do niej fragmentami ulic. Wykonawca przebudowy jednej z głównych arterii miasta, gotowość do odbiorów technicznych zgłosił już w listopadzie. Pierwsze odbiory nowych dróg przeprowadził Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji, dopuszczając do ruchu fragmenty jezdni alei Wojska Polskiego, Zwolińskiego i Żółkiewskiego.
Z uwagi na fakt, że ulice Zwolińskiego i Zbrowskiego są miejskimi odcinkami dróg krajowych numer 9 i 12 na początku grudnia odbiory inwestycji przeprowadziła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
– Powstało blisko 15 kilometrów nowych jezdni oraz 10 kilometrów nowych dróg dla rowerów – mówił podczas otwarcia Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia.
Prezydent Radomia, Radosław Witkowski przypominał o tym, że dotacja, którą otrzymało miasto była prawdopodobnie największą dotacją, przyznaną na tego typu inwestycję przez rząd.
Przypomnijmy, przebudowa Alei Wojska Polskiego w Radomiu rozpoczęła się w 2018 roku. Wraz z ulicami Żółkiewskiego i Zwolińskiego, to jedna z głównych arterii miasta, stanowiąca, obok ulicy Lubelskiej główną drogę dojazdową do radomskiego lotniska, które powstaje na Sadkowie. Całkowity koszt inwestycji to blisko 140 mln złotych, z czego ponad 90 milionów miasto pozyskało z budżetu państwa.
Remont zabytkowej rogatki, rozbudowa ulicy Szydłowieckiej, zagospodarowanie terenów między ulicami Bema, Sowińskiego i Jasińskiego, dokończenie budowy ścieżki rowerowej wzdłuż Szarych Szeregów – to tylko niektóre z inwestycji, jakie prezydent chce wprowadzić do tegorocznego budżetu miasta
– Dziś złoże do przewodniczącej rady miejskiej wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji i projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie – powiedział prezydent Radomia Radosław Witkowski.
Rozbudowa ulicy Szydłowieckiej to obietnica, którą prezydent Radosław Witkowski na ostatniej sesji Rady Miejskiej złożył Kindze, uczennicy pobliskiej szkoły podstawowej. – Zobowiązałem się, że pierwsze wolne pieniądze jakie znajdziemy zostaną przeznaczone właśnie na rozbudowę ulicy Szydłowieckiej. I tak też właśnie się dzieje. Myślę, że niedługo, wspólnie z tą odważną, młodą radomianką, na ulicy Szydłowieckiej zorganizujemy osobną konferencję prasową, na której będziemy chcieli poinformować o ogłoszeniu przetargu – zapowiada prezydent. Zgodnie z projektem powstaną chodniki, nowa kanalizacja, zmieniona zostanie także nawierzchnia tej drogi. Zgodnie z wnioskiem prezydenta, w tegorocznym budżecie miasta miałaby na ten cel zostać zarezerwowana kwota 1,4 mln złotych.
Kolejna, ważna dla lokalnej społeczności inwestycja to zagospodarowanie terenów przy Bema, Jasińskiego i Sowińskiego. Będzie ona realizowana wspólnie przez Wydział Inwestycji Urzędu Miejskiego oraz Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji. – Mamy prawomocne pozwolenie na budowę i chcemy z pracami związanymi z przebudową układu komunikacyjnego i budową miejsc postojowych chcemy ruszyć już w tym roku. MZDiK od początku roku ma na ten cel zarezerwowaną kwotę 500 tys. złotych. Teraz chcemy dołożyć kolejne pół miliona złotych – zapowiada wiceprezydent Konrad Frysztak.
Zgodnie z propozycjami prezydenta w tegorocznym budżecie miasta miałby się znaleźć także remont zabytkowej Rogatki u zbiegu ulic Malczewskiego i Kelles-Krauza. Na ten cel miasto ma przyznaną kwotę 60 tysięcy złotych od Marszałka Województwa Mazowieckiego. Oprócz tego w budżecie Radomia ma zostać na ten cel zarezerwowana kwota prawie 380 tysięcy złotych. – W zeszłym roku radni nie zgodzili się na realizację tego zadania. Mam nadzieję, że tym razem wyrażą zgodę. Pozwolenie na budowę ważne jest do października i do tego czasu musimy rozpocząć prace – podkreśla prezydent Radosław Witkowski. Obiekt powinien być odnowiony już pod koniec roku.
Wśród propozycji są też cztery zaległe inwestycje z budżetu obywatelskiego.
Jak zapowiada Radosław Witkowski wszystkie zaległe inwestycje z budżetu obywatelskiego zostaną zrealizowane w tym roku. Potrzebna jest tylko zgoda radnych na ich sfinansowanie. Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej poświęcona propozycjom zmian w budżecie powinna się odbyć w ciągu 7 dni od dnia złożenia wniosku.
Koszt inwestycji, które prezydent chce wprowadzić do budżetu wyniesie kilkanaście milionów złotych. Pieniądze na te inwestycje pochodzą z oszczędności, nie jest zwiększany deficyt.
Rozbudowane drogi powiatowe, nowe chodniki i ścieżki rowerowe – te inwestycje do końca przyszłego roku zostaną oddane do użytku mieszkańcom subregionu radomskiego. Wszystko dzięki dofinansowaniu ze środków unijnych oraz budżetu państwa w wysokości 56 mln zł, które udało się pozyskać władzom powiatu.
Inwestycje powstaną w ramach partnerskiego projektu Gminy Miasta Radomia oraz Powiatu Radomskiego pn. „Rozwój infrastruktury w zakresie zrównoważonej mobilności miejskiej na terenie Gminy Miasta Radomia oraz Powiatu Radomskiego”. – Pozyskanie 80% dofinansowania na takie zadania jak przebudowa dróg powiatowych, przy których powstaną ciągi pieszo-rowerowe jest praktycznie niemożliwa. Nam się udało, dlatego uznajemy to za wielki sukces. Takiego zadania w historii Powiatu Radomskiego nigdy nie było, zwłaszcza że tutaj mamy już zagwarantowane pieniądze w budżecie powiatu w wysokości 5,5 mln zł i to jest nasz udział własny. Dofinansowanie unijne naszego moduły to 22 mln zł. W ramach tego projektu miasto Radom otrzyma 28 mln zł. Pozostałe środki musi miasto zagwarantować z własnego budżetu – mówił starosta Mirosław Ślifirczyk.
Przyznane wsparcie w odniesieniu do Powiatu Radomskiego pozwoli na:
– rozbudowę dwóch dróg powiatowych w gm. Zakrzew: Młódnice-Jarosławice-Cerekiew-Radom oraz Taczów-Taczówek-Milejowice wraz z budową ścieżek rowerowych o łącznej długości 12 km, w tym w ciągu drogi Młódnice-Jarosławice-Cerekiew-Radom 7,8 km oraz Taczów-Taczówek-Milejowice 4,2 km,
– budowę chodników o długości 1 km, z których korzystać będą piesi i rowerzyści,
– budowę rowerowej infrastruktury towarzyszącej w postaci wiat ze stojakami na rowery i punktów serwisowania rowerów, wyposażonych w zestaw niezbędnych narzędzi do wykonania podstawowych napraw.
Nowe ścieżki rowerowe powstaną także na terenie samego Radomia. Miasto planuje również zakup 10 autobusów o napędzie elektrycznym, rozbudowę inteligentnych systemów transportowych, przebudowę parkingu przy ul. Kelles-Krauza z dostosowaniem obiektu do funkcji „Parkuj i jedź”.
Pierwsze prace powinny ruszyć jesienią br., a zakończenie robót planowane jest na koniec 2019 r.
Starostwo powiatowe oraz miasto Radom starają się o środki unijne na projekt multimodalności miejskiej. Oznacza to, że w powiecie radomskim, a także w samym Radomiu powstaną kolejne ścieżki rowerowe.
Głównym założeniem projektu jest zmniejszenie emisji szkodliwych spalin wydzielanych przez samochody.
– Generalnie chodzi o to, żeby jak najrzadziej korzystać z samochodów osobowych. Chcemy, aby mieszkańcy naszego powiatu wybierali raczej transport publiczny albo właśnie rowery. Mogą one być świetnym alternatywnym środkiem transportu na przykład do pracy. Po to między innymi przebudowujemy nasze drogi powiatowe, ponieważ dzięki tym inwestycjom i niejako przy okazji możemy budować nowe ścieżki rowerowe – tłumaczył starosta Mirosław Ślifirczyk.
Starostwo powiatowe w Radomiu ma już opracowaną koncepcję budowy ścieżek roweorwych aż na 100 kilometrów. Wspólny projekt z Radomiem ma być realizowany na około 20 – 30 kilometrach. Liczba ta może jednak ulec zmianie, ponieważ wniosek nie został jeszcze w pełni opracowany.
– Te najodważniejsze założenia są takie, że będzie to aż sześć odcinków dróg wraz ze ścieżkami rowerowymi. Jedna jest w Pionkach, druga na odcinku z Iłży do Chwałowic. Cztery kolejne ścieżki będą biegły z Radomia w różnych kierunkach powiatu radomskiego – dodaje starosta.
Z Radomia rowerem będzie można dojechać do zalewu w Domaniowie w gminie Przytyk, do Taczowa w gminie Zakrzew, do Jastrzębi, a także do Gębarzowa w gminie Skaryszew. Te ambitne plany mogą niestety zostać pokrzyżowane z powodu braku odpowiedniej ilości środków finansowych głównie ze strony miasta Radomia.
– To bardzo ambitny plan, dlatego mamy świadomość, że możemy mieć niewystarczające środki na te wszystkie inwestycji. Dodatkowo problem może leżeć po stronie miasta i ich funduszy. Z tego powodu ten projekt multimodalności miejskiej może zostać ograniczony do trzech lub co gorsza dwóch ścieżek. To wszystko jednak będzie uzależnione głównie od decyzji miasta Radomia. My jesteśmy otwarci na wszystkie cztery – zapewnia starosta Ślifirczyk.
