Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód wszczęła śledztwo ws. pożaru kamienic przy ul. Reja i Tybla
O obecnym jego etapie mówi Agnieszka Borkowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Radomiu:
Na obecnym etapie trwa przesłuchanie świadków i jak również prokuratura oczekuje na opinię biegłego z zakresu pożarnictwa, która to opinia odpowie na pytanie przede wszystkim jaka była przyczyna zaistnienia pożaru
Do zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 czerwca. W wyniku pożaru dach nad głową straciły cztery rodziny.
Policjanci z Wydziału dw. z Korupcją KWP zs. w Radomiu wraz z prokuratorami z Prokuratury Okręgowej zakończyli śledztwo przeciwko podejrzanej o korupcje lekarce, pracującej na terenie powiatu lipskiego
Wielomiesięczne śledztwo zakończyło się postawieniem 480 zarzutów. Chodzi o lekarkę ze specjalnością neurologia z publicznej placówki służby zdrowia w powiecie lipskim. Kobieta za wypisanie recept czy wykonanie badań miała przyjmować od pacjentów pieniądze i produkty żywnościowe. Sprawę prowadzili policjanci z Wydziału dw. z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu wraz ze śledczymi z radomskiej Prokuratury Okręgowej.
– W sprawie funkcjonariusze przesłuchali 100 osób – mówi Rafał Jeżak z Zespołu Prasowego z KWP zs. w Radomiu.
Lekarka przyjmowała korzyści majątkowe przez 14 lat, od 2005 do 2019 roku.
Prokuratura przedłuży śledztwo w bulwersującej sprawie nauczycielki z Publicznego Przedszkola nr 5 w Radomiu. Śledczy nadal przesłuchują rodziców pokrzywdzonych dzieci
Śledztwo w sprawie przedszkolanki, która w obraźliwy i upokarzający sposób miała zwracać się do 3-latków, miało zakończyć się 13 września, ale zostanie przedłużone. Prokuratura prowadzi je pod kątem psychicznego znęcania. Chodzi o nauczycielkę z Publicznego Przedszkola nr 5 w Radomiu. Kobiecie może grozić do 8 lat więzienia – mówi Beata Galas z Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Do przesłuchania w tej sprawie jest kilkadziesiąt osób – dodaje rzeczniczka.
Sprawa wyszła na jaw, bo ktoś anonimowo poinformował o zajściu dyrektorkę przedszkola. Dostała ona płytę z nagraniem głosu nauczycielki, która groziła dzieciom i je wyzywała. Sprawę bada także kuratorium oświaty. Nauczycielka w przedszkolu pracowała od 37 lat. Za rok miała odejść na emeryturę.
Okolice Radomia zasypane chemicznymi odpadami. Śledczy ujawnili w regionie radomskim już trzy nielegalne składowiska. To Borkowice, Białobrzegi i Wólka Załęska. Sprawą toksyn w pierwszej z miejscowości zajmuje się sąd. Dwoma pozostałymi – prokuratura
Nielegalne składowisko z toksycznymi odpadami w miejscowości Wólka Załęska, w gminie Pniewy, w powiecie grójeckim ujawniono na terenie przechowalni owoców. Znaleziono tam 120 beczek z 40 tonami chemikaliów. Odpady są szkodliwe i łatwopalne. W tej sprawie zatrzymano pięć osób, dwie zostały aresztowane – mówi Beata Galas, z Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Zatrzymani będą odpowiadać za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i przechowywanie odpadów niebezpiecznych. Grozi im do 8 lat więzienia.
Drugie składowisko odkryto w Białobrzegach, w jednym z magazynów ujawniono pojemniki z chemiczną cieczą. To prawdopodobnie farby, lakiery i rozpuszczalniki. Pobrano próbki do badań laboratoryjnych. Wszystkie beczki są szczelne, więc nie ma bezpośredniego zagrożenia dla okolicznych mieszkańców i środowiska. Składowisko ujawnili policjanci wraz z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska, podczas kontroli prywatnych magazynów.
Obecnie trwają badania substancji znalezionych w Białobrzegach. Służby czekają na ich wyniki, by podjąć kolejne kroki.
Śledczy sprawdzą czy były kapelan „Solidarności” Ziemi Radomskiej ks. Stanisław S. molestował dzieci. Doniesienie w tej sprawie złożyła Kuria Diecezji Radomskiej
Zawiadomienie Kurii Diecezji Radomskiej wpłynęło do Prokuratury Rejonowej w Zwoleniu. Wynika z niego, że ks. Stanisław S. miał dopuścić się molestowania dzieci w czasie swojej posługi kapłańskiej w Pionkach, i że do przestępstwa miało dojść w latach 80-tych. Podstawą złożenia doniesienia była wiadomość mailowa przesłana do Kurii 6 lipca przez osobę pokrzywdzoną – mówi Beata Galas, rzecznik prokuratury Okręgowej w Radomiu:
W tej samej sprawie bezpośrednio do Prokuratury Rejonowej w Zwoleniu wpłynęło pod koniec czerwca pisemne doniesienie nadesłane z Komendy Głównej Związku Harcerstwa Polskiego. Do tego pisma załączone zostały anonimowe maile pochodzące od osób, które określiły się jako ofiary księdza Stanisława S.:
Ksiądz Stanisław S. był kapelanem 'Solidarności” Ziemi Radomskiej w latach 80-tych, a także. m.in. wydawcą podziemnych pism „Barykada” i „Robotnik”. Od 2012 jest proboszczem parafii Chrystusa Nauczyciela w Radomiu.
„Zaraz ci wleję”, „będziesz jadła na podłodze”, „śmierdzisz, zatruwasz powietrze” – tak miała zwracać się do dzieci jedna z opiekunek w Przedszkolu nr 5 w Radomiu. Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie psychicznego znęcania się nad 3-latkami
Bulwersująca sprawa wyszła na jaw, bo ktoś anonimowo poinformował o zajściu dyrektorkę przedszkola. Nauczycielka miała wyzywać dzieci i grozić im. Kobieta w obraźliwy i upokarzający sposób zwracała się do 3 latków. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura, i prowadzi je pod kątem psychicznego znęcania – mówi Beata Galas z Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Anonimowy list oraz nagranie z dyktafonu trafiły do rodziców i dyrekcji przedszkola. Dyktafon był prawdopodobnie umieszczony w plecaku jednego z dzieci. Nauczycielka została zawieszona, a sprawa przekazana prokuraturze – mówi Anetta Kwiatek dyrektorka Publicznego Przedszkola nr 5 w Radomiu.
Kobiecie grozi od pół roku do 8 lat więzienia. Śledztwo dopiero ruszyło. W pierwszej kolejności trzeba będzie przesłuchać rodziców pokrzywdzonych dzieci – dodaje Beata Galas.
Przedszkole przygotowało dla rodziców i dzieci wsparcie psychologa. Sprawę bada także kuratorium oświaty.
Nauczycielka w przedszkolu pracowała od 37 lat. Za rok miała odejść na emeryturę.