Archiwum autora: Magda Podsiadły

Marcin Fortuna – chciałbym się sklonować

Marcin Fortuna jest muzykiem i aktorem odnoszącym sukcesy nie tylko w Radomiu, ale i w Polsce. Sam jednak jest zbyt skromny, by nazywać siebie artystą. Na co dzień grafik komputerowy, poza pracą gitarzysta elektoropunowego  zespołu „Sordina Trąb Yerycha”  oraz reżyser i aktor Teatru Resursa

Marcin Fortuna grał w wielu przedstawieniach, jednak na szczególną uwagę zasługuje monodram „Audiencja”. Monodram, czyli przedstawienie jednego aktora, to bardzo trudna forma teatralna. Wielu zawodowych aktorów nie radzi sobie z monodramami, a nawet się na nie nie decyduje. Marcin Fortuna odważył się sięgnąć po tekst dramaturga Bogusława Schaeffera, który sam wyreżyserował i odegrał, m. in. przed prof. Jerzym Stuhrem i prof. Janem Peszkiem. Od prof. Peszka Marcin Fortuna dostał specjalną nagrodę zatytułowaną „Od aktora Schaefferowskiego dla nowego aktora Schaefferowskiego”. Kolejnym wyróżnieniem była Nagroda Publiczności, którą Fortuna dostał na festiwalu w Szamocinie.

To spotkanie bezpośrednie i możliwość zagrania dla Pana Jana była już fantastyczną nagrodą, tym bardziej że obok pana Jana siedział jego syn Błażej, który stwierdził że on jeszcze nie odważył  żeby zagrać cokolwiek z repertuaru Schaeffera.

Marcin Fortuna jest również kompozytorem w muzycznym duecie „Sordina Trąb Yerycha.” W zespole gra także na gitarze tworząc oprawę dla tekstów autora i wokalisty grupy. Jest to bardzo ciekawy projekt, charakteryzujący się punkowym brzmieniem. Duet koncertuje i choć muzyka, którą proponuje, nie jest komercyjna, zespół ma swoich fantów.

Dorobek artystyczny Marcina Fortuny jest imponujący i przede wszystkim nietypowy. Ścieżka, po której kroczy ten aktor-amator jest nieoczywista. W teatrze szuka rzeczy innych, offowych. W muzyce również. Ten oryginalny radomianin, mimo sukcesów, jest skromny, wręcz wycofany. Tajemnicza aura, którą wokół siebie roztacza, jest jednak potwierdzeniem na to jak wiele dźwięków mu w duszy gra i jak wiele myśli kłębi się w jego głowie. Jedno jest pewne, Marcin Fortuna, na pewno nas jeszcze zaskoczy, o ile starczy mu na wszystko czasu.

Marcin Fortuna jest człowiekiem, który ma coraz mniej czasu i coraz więcej pomysłów. Kiedyś pomyślałem sobie, że chciałbym się sklonować, wtedy jeden Marcin mógłby zająć się pracą, drugi rodziną, trzeci teatrem, a czwarty muzyką.

Monodram Marcina Fortuny „Audiencja” odbędzie w ramach VI obchodów urodzin Teatru Resursy w sobotę 2 grudnia o godz. 18:00, wstęp wolny.

Koncert „Sordina Trąb Yerycha” w Radomiu zaplanowany jest na styczeń 2018 r.

Konsorcjum UTH sięgnie morza

Uniwersytet Technologiczno -Humanistyczny im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu podpisał Akt Rozszerzenia Konsorcjum Naukowego COP z Akademiami Morskimi w Gdyni i w Szczecinie

Konsorcjum COP, któremu przyświecają dwa hasła: Tradycja, Obronność, do tej pory tworzyły trzy uczelnie: UTH w Radomiu, Politechnika Rzeszowska i Politechnika Świętokrzyska. Rektorzy tych uczelni w kwietniu b. r. oddzielnie podpisali umowę z Polską Grupą Zbrojeniową, na temat współpracy naukowo-technicznej, mówił prof. dr hab. inż. Zbigniew Łukasik, Rektor Uniwersytetu Technologiczno – Humanistycznego im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu.

Rozszerzenie konsorcjum o dwie Akademie Morskie to dla pozostałych uczelni bardzo duże wzmocnienie, czym mówił prof. dr hab. inż. Tadeusz Markowski, Rektor Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza – Lider Konsorcjum.

Rozszerzenie konsorcjum; do gry wchodzą dwie uczelnie. Każda uczelnia będzie mogła korzystać ze wsparcia partnerów i to nas zupełnie inaczej umiejscawia w strukturze szkolnictwa wyższego w kraju.

Współpraca w ramach konsorcjum polega m. in na:

  • wymianie doświadczeń, wiedzy i potencjału wynikających z prowadzonej działalności między uczelniami
  • współpracy przy realizacji projektów badawczo-rozwojowych dotyczących produkcji sprzętu wojskowego
  • inspirowanie działań promujących szkolnictwo wyższe
  • zacieśnianiu współpracy ze środowiskami naukowymi i kulturalnymi.

Rektorzy należących do konsorcjum deklarują m. in organizowanie wspólnych zespołów badawczych, wspólne ubieganie się o dofinansowanie prac ze źródeł zewnętrznych, czy współpracę w zakresie badań naukowych i kształcenia.

Etaty dla radomskich nauczycieli

Rządowa reforma edukacji negatywnie wpłynę na sytuację radomskich nauczycieli. Z analizy przeprowadzonej przez Wydział Edukacji Urzędu Miejskiego, zlikwidowanych zostało aż 96 etatów na terenie gminy Radom

Na podstawie zapisów Karty Nauczyciela w szkołach, a dla których organem prowadzącym jest Gmina Radom, aż 53 nauczycieli straciło pracę. Ponad to 42 osoby przeszły w stan nieczynny, 21 kolejnych przeszło na emerytury, a 118 nauczycieli zostało zmuszonych do uzupełnienia etatu.

By uzupełnić nauczycielski etat osoby w tej sytuacji muszą „wędrować” od szkoły do szkoły. Zdarza się, że jednego dnia taki nauczyciel ma lekcje w trzech, czterech placówkach. Nie jest to komfortowa sytuacja, zwłaszcza że szkoły często oddalone są od siebie o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt kilometrów.

W odpowiedzi na tę sytuację, w naszym mieście i okolicach powstało 127 nowych etatów dla nauczycieli. Ten ruch ze strony miasta ma na celu zminimalizować skutki reformy.

Również we wrześniu tego roku zostało zwiększone pensum nauczyciela wspomagającego, prowadzącego zajęcia sportowe, czy psychologiczno-pedagogiczne. Warto dodać, że w radomskich placówkach oświatowych nie dokonano zwolnień wśród pracowników administracyjnych.

Wszystkie te działania są jednak kroplą w morzu, a morzem jest problem zmniejszenia zapotrzebowania na nauczycieli i pedagogów.

Miliony z UE dla Wodociągów Miejskich

Radom otrzymał dofinansowanie z Unii Europejskiej na modernizację i rozbudowę gospodarki wodno-ściekowej. Pieniądze trafią do Wodociągów Miejskich, a kwota to ponad 192 mln zł

Trzeci etap modernizacji sieci wodociągowo-kanalizacyjnej na terenie Aglomeracji Radom to ogromne przedsięwzięcie. Jest to największa inwestycja spośród wszystkich etapów, mówił Artur Michalski wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie.

Zakres przedsięwzięcia obejmuje:

  • budowę i modernizację kanalizacji sanitarnej
  • rozbudowę i modernizację systemu zaopatrzenia Radomia w wodę
  • budowę kanalizacji deszczowej
  • wdrożenie Inteligentnych systemów zarządzania
  • modernizację ujęć wody.

Prace modernizacyjne ruszą w nowym roku. Projekt rozpoczyna się 1 stycznia 2018 r. Czas jego realizacji to rok 2022, mówił poseł Wojciech Skurkiewicz.

Będzie się to wiązało pewnie też i z wieloma problemami dla mieszkańców Radomia, za co już chcemy z góry przeprosić. Jednak po tym okresie intensywnego działania, bez wątpienia Radom będzie w czołówce miast nie tylko polskich, ale i europejskich jeżeli chodzi o gospodarkę wodno-ściekową.

Umowa na dofinansowanie modernizacji i rozbudowy gospodarki wodno-ściekowej na terenie Aglomeracji Radom – III etap zostanie podpisana w piątek 17 listopada b.r.

 

 

 

Giełda pracy w radomskim UP

Pojawiała się szansa dla osób bezrobotnych. W filii Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Radomiu odbędzie się giełda pracy

Giełda pracy to okazja do zmiany swojej sytuacji zawodowej. Warto skorzystać z tej możliwości, zwłaszcza że spektrum poszukiwań pracowników jest szerokie.

Oferty pracy znajdą osoby specjalizujące się m.in w branży:

kosmetycznej – pakowacz,

metalowej, tytoniowej, motoryzacyjnej, kosmetycznej – operator maszyn,

oraz operatorzy wózka widłowego i pracownicy z doświadczeniem w branży metalowej, operatorzy CNC, szlifierzy, ślusarze, spawacze, frezerzy i tokarze manualni.

Giełda pracy odbędzie się 17 listopada (piątek) w UP w Radomiu przy ul. Mokrej 2 w pokoju 110, od godziny 12:00 do 14:00.

Muzeum im. J. Malczewskiego znów otwarte

Muzeum im. Jacka Malczewskiego wreszcie zostało otwarte po długiej przerwie. Modernizacja systemu przeciwpożarowego, która trwała ponad pół roku zakończyła się i Radomianie znów mogą podziwiać muzealne ekspozycje

Remont objął nie tylko budynek muzeum. Ekspozycje stałe również zostały zmodernizowane, o czym mówił dyrektor muzeum, Adam Zieleziński.

Pierwsze co zaczęliśmy robić, to jest przywracanie ekspozycji stałych. One są stare, ale też wszystkie w jakiś sposób zmodernizowane, wzbogacone, zmienione również pod względem miejsca ekspozycji.

Zmiana ekspozycji dotyczy szczególnie obrazów Jacka Malczewskiego, które są wizytówką muzeum. Jak przekonywała Paulina Szymalak-Bugajska, kierownik działu sztuki, dzieła artysty w nowych salach prezentują się znacznie lepiej.

Teraz jest więcej możliwości aranżacyjnych, więcej możliwości stworzenia nowych wątków tematycznych, czy pogrupowania prac. Panują tu lepsze warunki konserwatorskie. Sale te mogą pomieścić więcej prac.

Działalność Muzeum im. Jacka Malczewskiego po przerwie rusza pełną parą. O planach wystawowych jeszcze na ten rok mówiła Ilona Pulnar-Ferdjani, kierownik działu nauki i oświaty.

Od grudnia zaczynamy już kolejne wystawy, czyli wystawy czasowe. Z radością podjęliśmy ponownie współpracę z Lwowskim Muzeum Historycznym. Wypożyczamy od niego wystawę fotograficzną pt. ”Magiczny Lwów”.

Od początku grudnia radomianie będą mogli również obejrzeć wystawę szopek bożonarodzeniowych. W tym roku będzie ona liczniejsza, wzbogacona o eksponaty z Muzeum Wsi Radomskiej. Nowością będą dwie szopki pochodzące z Afryki, z Konga i Nigerii, z czarnoskórymi figurkami.

Godziny otwarcia muzeum oraz ceny biletów nie zmieniły się. Dla przypomnienia w niedzielę wstęp na wystawy stałe jest bezpłatny.

Kamil Woźniak o miłości do Kresów

Kamil Woźniak to nie tylko aktor. Poza pracą pasjonuje się dawnymi Kresami Wschodnimi Rzeczypospolitej. Jest również członkiem Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich, popularyzując historię tych terenów zwłaszcza wśród młodych ludzi

Pasja i miłość do Kresów zaczęła się u Kamila Woźniaka w 2009 roku po przeczytaniu książki, której jeden z rozdziałów opisywał walkę Orląt Lwowskich. Lektura wywarła na Kamilu Woźniaku takie wrażenie, że spontanicznie postanowił on pojechać do Lwowa.

Spakowałem plecak i z Krakowa przez Przemyśl przeszedłem przez granicę na piechotę i dotarłem marszrutą do Lwowa. Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę. We Lwowie czułem się jak w Krakowie, w którym studiowałem i tak zaczęła się moja miłość do Lwowa.

Kamil Woźniak jeździ w tamte strony co roku, a na co dzień działa jako członek Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich. Towarzystwo powstało we Wrocławiu w 1988 roku. Założyli je ludzie, którzy jeszcze pamiętali przedwojenny Lwów. Obecnie Towarzystwo ma odziały w większości miast w Polsce.

W Radomiu Miłośnicy Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich nie próżnują. Właśnie trwają III Dni Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich w radomskiej „Łaźni”. Jest to impreza, która ma na celu „zarażenie” radomian miłością do tych terenów. Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich pod przewodnictwem Bogusława Stańczuka, po raz trzeci zorganizowało w listopadzie Dni Lwowa. Miesiąc nie jest przypadkowym terminem. Właśnie w listopadzie w 1918 roku miały miejsce walki o Lwów ze słynnymi Orlętami Lwowskimi na czele.

Lwów jest miastem przepięknym i wyjątkowym, posiadającym genius loci – ducha miejsca, mówił Kamil Woźniak. Jest to miasto, które emanuje ogromną energią, będąc kulturalna stolicą Ukrainy. We Lwowie funkcjonuje kilkanaście teatrów, w tym jeden z najpiękniejszych – Teatr Opery i Baletu.

Będąc we Lwowie czuć te wcześniejsze pokolenia, które pracowały na wielkość tego miejsca. Chodząc ulicami, placami Lwowa można powiedzieć, że wszystko dookoła nas inspiruje do działania. To jest miasto, które ma ogromny wpływ na swoich mieszkańców.

Szczegółowy harmonogram III Dni Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich jest tutaj 

 

RAFA- Radom żąda dostępu do morza!

Przed nami XXXVII Ogólnopolskie Spotkanie z Piosenką Żeglarską RAFA 2017. RAFA jest wyjątkowym radomskim festiwalem, który organizowany jest co roku od kilkudziesięciu lat, ciesząc się nieustannie popularnością

RAFA jest jedną z czterech głównych imprez w Polsce promujących zespoły piosenki żeglarskiej.  O programie tegorocznej imprezy opowiadał Rafał Błędowski, na co dzień nauczyciel VI LO im. Jana Kochanowskiego w Radomiu, a hobbistycznie lider szantowej grupy „Kliper”.

W tym roku odbędą się trzy koncerty, wzorem poprzedniego roku. Festiwal zacznie się w sobotę o godzinie 11:00 przesłuchaniami konkursowymi. Do przesłuchań zgłosiło się 9 wykonawców, w tym dwóch muzyków z Radomia. O godzinie 18:00 odbędzie się koncert wieczorny zespołu żeglarskiego będącego ubiegłorocznym laureatem RAFY. W sobotę również Marek Szurawski, członek zespołu „Stare dzwony”, wystąpi jako muzyczny ilustrator marynistycznych dzieł wykonanych na płótnach żaglowych.

W niedzielę o godzinie 17:00 w Sali Radomskiej Orkiestry Kameralnej odbędzie się Koncert Galowy, podczas którego będą ogłoszone wyniki festiwalowego konkursu. W tym roku pula nagród dla laureatów RAFY wynosi 3,500 zł, mówił Rafał Błędowski. Dodatkową nagrodą jest nominacja do Festiwalu SZANTY, odbywającego się w Krakowie oraz możliwość nagrania piosenek w profesjonalnym studiu.

XXXVII Ogólnopolskie Spotkanie z Piosenką Żeglarską RAFA 2017 trwa od soboty 18 listopada do niedzieli 19 listopada. Festiwal jest imprezą częściowo biletowaną.

Radomianie są miłośnikami szant, co jest osobliwością biorąc pod uwagę położenie Radomia na mapie naszego kraju. W tej sytuacji Radom żąda dostępu do morza! Żartował Rafał Błędowski.

Retrospotkanie w Resursie

Już dziś w radomskiej Resursie rozpocznie się nowy cykl comiesięcznych spotkań miłośników Radomia pod hasłem „Retrospotkanie”

Jest to cykl 3 razy R, mówiła dyrektor Resursy, Renata Metzger. R jak Radom, R jak Resursa i R jak „Retrospekcja”. Resursa od wielu lat zajmuje się propagowaniem lokalnej tradycji i historii zarówno w świecie realnym jak i wirtualnym.”Retrospekcja” działa na Facebooku od kilku lat i skupia miłośników historii Radomia, którzy dzielą się fotografiami i komentarzami, a także opowiadają własne historie z dawnych lat. Podjęta inicjatywa „Retrospotkań” ma na celu raz w miesiącu połączyć świat wirtualny i realny.

Na  inauguracji „Retrospotkań” Renata Metzger opowie o najstarszej fotografii Radomia. Zdjęcie powstało w 1871 roku i wykonał je Bolesław Rzewuski. Kolejnym punktem programu będzie prelekcja dr Barbary Łopyty pt. „Idea Retropedii dla Radomia”. Inaugurację zakończy projekcja filmu dokumentalnego pt. „Zacheusz”.

„Retrospotkania” będą odbywały się w Resursie regularnie w każdy kolejny wtorek miesiąca. Radomianie będą się spotykać i w serdecznej atmosferze rozmawiać o tym, co przeżyli. Renata Metzger zachęca do przynoszenia na „Retrospotkania” pamiątki, takie jak zdjęcia czy widokówki.

Inauguracja „Retrospotkań” odbędzie się dzisiejszym popołudniem o godzinie 18:00 w sali Kameralnej „Resursy” przy ulicy Malczewskiego 16.

Alicetea – już nie dostajemy stanikami w twarz

Radomski zespół Alicetea tworzą artyści z głową pełną muzycznych pomysłów. O pracy nad nowym albumem oraz o blaskach i cieniach swojej artystycznej działalności, opowiadali Daniel Adam Adamczyk i Piotr Niecu Nieciecki

Formacja Alicetea, która charakteryzuje się reggaeowym brzemieniem, została utworzona w 2002/2003 roku. Przez ten czas zespół zmieniał się zarówno pod względem muzycznych klimatów jak i samego składu grupy. Obecnie Alicetea tworzy siedmiu muzyków z jednym wokalistą, Danielem Adamczykiem, na czele.

Zespół Alicetea jest w trakcie nagrywania nowego krążka, a premiera albumu zaplanowana jest na wiosnę. A czego fani grupy mogą się po tej płycie spodziewać? Miszmaszu dźwięków i gatunków, mówił Daniel Adamczyk. Muzycy są zadowoleni z efektów swojej pracy. Jest to pierwsza płyta, która się nam podoba, stwierdził gitarzysta Piotr Nieciecki.

Bycie muzykiem wiąże się nie tylko z samymi przyjemnościami. Jest to także praca, którą członkowie Alicetea wykonują od 15 lat. Podejście grupy do swojej artystycznej działalności przez ten czas uległo zmianie. Teraz muzycy traktują to, co robią jak pracę, która stała się ich hobby, ale jadąc na koncert nie myślą tylko jaka impreza będzie po wszystkim. Wręcz przeciwnie, teraz liczy się to, by zrobić jak najlepszą imprezę dla fanów podczas koncertu, mówił Daniel Adamczyk. Czy zmiana priorytetów opłaciła się? Już nie dostajemy stanikami w twarz, stwierdził z uśmiechem Piotr Nieciecki.

Zespół Alicetea jest popularny i lubiany nie tylko w Radomiu. Przez lata swojej działalności muzycy mogą się pochwalić wieloma nagrodami i wyróżnieniami. Do sukcesów należy m. in. udział w półfinale programu Must be the music. Do tej telewizyjnej przygody muzycy jednak podchodzą z dystansem. Dla zespołu była to przede wszystkim dobra zabawa.