Archiwum kategorii: Książki

KSIĄŻKI – Aleksander Sowa – Czas Wagi

„Czas Wagi” Aleksandra Sowy to mocny kryminał. Powieść została wydana w marcu 2020 roku przez wydawnictwo Lira

Z okładki:

Mocny kryminał o przerażającej zbrodni, inspirowany najgłośniejszym porwaniem w historii III RP!
W połowie 1997 roku na warszawskiej Pradze zostaje porwana córka milionera. Jest torturowana, gwałcona i trzymana w nieludzkich warunkach. Ojciec powiadamia policję, wynajmuje znanego detektywa i robi wszystko, aby uwolnić córkę. Po przekazaniu okupu Sara jednak nie wraca. Kiedy zrozpaczona rodzina informuje dziennikarzy, wybucha skandal. Pod presją mediów w ministerstwie zapadają pospieszne decyzje. Emil Stompor zostaje zmuszony do udziału w sprawie. Rozpoczyna się gra, w której stawką jest nie tylko życie uprowadzonej, ale także interesy wielu ludzi…

Tę brutalną, prawdziwą do bólu i osadzoną w realiach historię opowiada Aleksander Sowa – czynny policjant, a zarazem autor „Gwiazd Oriona” – Kryminału Roku 2019 według serwisu Granice.pl.

RECENZJA

Mocna, momentami wulgarna, z dużą ilością dialogów, ciekawa opowieść o uprowadzeniu córki milionera. To pierwsza książka tego autora, którą przeczytałam i z chęcią sięgnę po inne jego powieści.

Autor pokazał blaski i cienie pracy w policji. Sowa zaserwował nam dużą dawkę emocji i kryminalną powieść osadzoną w polskich realiach. Zwrócił uwagę na kadry, które pozostały z minionej epoki. Docenił również młodych, którzy narażają życie i zdrowie w imię szczytnych celów. Dobrze pokazał przykład „układów z góry”, ludzi rządzących a nie mających pojęcia o pracy. Szeregowi policjanci momentami traktowani są jak robole od brudnej roboty.

Lubię książki, w których jest dużo dialogów i tu jest ich dużo. Dzięki nim książkę szybko się czytało. Niektóre były zabawne, niektóre wulgarne, zbyt wulgarne…

Główny bohater – Emil Stompor – to inteligentny człowiek, czasem nieco pyskaty i złośliwy, ale wzbudza sympatię. Resztę jego kolegów z ekipy wspaniałych również można polubić. Ich pseudonimy coś mówiły o ich osobowościach.

„Czas Wagi” Aleksandra Sowy to mocna lektura. Dużo w niej przemocy, brutalności, brudu i wulgaryzmów. Mimo to warto ją przeczytać. Czas spędzony na jej czytaniu nie będzie czasem zmarnowanym.

Zakończenie tej powieści zaskakuje. Choć przyznam, że mi w międzyczasie przemknęła przez głowę myśl kto mógł uprowadzić Sarę. Ale nie zdradzę Wam kto to zrobił… Przeczytajcie sami.

Dziękuję wydawnictwu Lira za egzemplarz recenzencki.

KSIĄŻKI – Kasia Magiera – Woskowe lalki

„Woskowe lalki” Kasi Magiery to thriller psychologiczny. Powieść została wydana w marcu 2020 roku przez wydawnictwo Melanż

Z okładki:

Po medialnym śledztwie znanej dziennikarki policjanci z krakowskiego Wydziału Kryminalnego cierpią na nudę i nadmiar papierkowej roboty.
Pewnego ranka komisarz Natalia Gwiazdowska otrzymuje kopertę, w której anonimowy adresat przysłał zdjęcia pięciu śpiących młodych kobiet, wyglądających niemal identycznie. Do fotografii dołączył list i rysunek, którego żaden z funkcjonariuszy nie potrafi rozszyfrować. Ponieważ nie wiedzą, jak zinterpretować tę przesyłkę, traktują ją jak głupi żart.

Po południu tego samego dnia komisarz Gwiazdowska i podkomisarz Winnicki zostają wezwani na Cmentarz Rakowicki, gdzie na płycie jednego z grobowców znaleziono martwą dziewczynę. Jedno spojrzenie policjantów na ofiarę uświadamia im, że wiąże się ona z poranną przesyłką.

Tym razem Gwiazdowskiej i Winnickiemu przyjdzie się zmierzyć z nieprzewidywalnym psychopatą, który jak się zdaje opracował plan zbrodni doskonałej. Ekipę z wydziału kryminalnego musi wesprzeć psycholog, znawca psychiki seryjnych morderców.

RECENZJA

„Woskowe lalki” Kasi Magiery pokazują jak ludzie mają zepsutą psychikę. Do czego potrafią się posunąć, by osiągnąć swój chory cel. I to nieważne czy ktoś pochodzi z nizin czy wyżyn społecznych. Tu akurat mamy cenionego profesora.
Mimo iż autorka dobrze pisze i powieść czyta się szybko, to jednak pierwsza połowa książki nieco mnie nużyła, momentami nudziła. Za dużo było przypomnień. To kolejna książka, która jest ciekawa dopiero w drugiej połowie. Pierwszą śmiało można by skrócić.

Główni bohaterowie – policjanci prowadzący śledztwo – są nieco infantylni. Momentami zaskakuje ich zachowanie czy reakcje. Śledztwo prowadzą bezmyślnie, nieudolnie i mało profesjonalnie. Za to postać seryjnego mordercy jest fachowo i ciekawie wymyślona. Morderca bawi się z policją, wodzi ją za nos, a jednocześnie daje szansę na zabawę czytelnikowi. Wydawało by się, że to sprawca idealny, a jednak…

Czytając tę książkę czytelnik zaczyna kombinować kto jest mordercą. Momentami są mylne tropy. Ostatecznie zakończenie jest zaskakujące. Ja dopiero pod koniec zorientowałam się kim był oprawca młodych kobiet. Przyznam, że byłam zaskoczona.

Polecam Wam przeczytać powieść Kasi Magiery „Woskowe lalki”. Pomimo kilku wad, to ciekawa książka. Daje dużo różnych emocji.

Dziękuję wydawnictwu Melanż za egzemplarz recenzencki.

Dodam, że okładka książki na żywo jest niesamowita. Piękna i intensywna zieleń, a w dotyku jakby aksamitna.

Nagroda Gombrowicza – nominacje

To już piąta edycja Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza. Chodzi o konkurs na najlepszy debiut prozatorski. W tym roku zgłoszono rekordową liczbę 105 książek. Kapituła nominowała 5 z nich

5 wybranych książek spośród 105 zgłoszonych – mowa o utworach prozatorskich nominowanych do Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza. Laureat konkursu otrzyma 40 tysięcy złotych, a jego nazwisko zostanie ogłoszone we wrześniu. O decyzji kapituły informuje jej sekretarz Tomasz Tyczyński – kurator Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli – współorganizator konkursu.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/07/01.06.20-Tomasz-Tyczyński.mp3?_=1

Do tegorocznej Nagrody Gombrowicza nominowani zostali:


1. Joanna Gierak-Onoszko za książkę „27 śmierci Toby’ego Obeda” opublikowaną przez Wydawnictwo Dowody na Istnienie;
2. Dorota Kotas za „Pustostany” wydane przez Wydawnictwo Niebieska Studnia;
3. Barbara Sadurska za „Mapę” wydaną przez Niszę;
4. Natalka Suszczyńska za zbiór opowiadań „Dropie” opublikowany przez Ha!art;
5. Urszula Zajączkowska za książkę eseistyczną „Patyki, badyle” wydaną przez Marginesy.

To już piąta edyczja Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza. Jak przypomina prezydent Radomia Radosław Witkowski – jest to prestiżowy konkurs, w którym oceany jest debiut literacki lub druga książka napisana w języku polskim.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/07/01.07.20-Radosław-Witkowski-nagroda.mp3?_=2

Konkursowi patronuje Rita Gombrowicz – badaczka literatury, wdowa po Witoldzie Gombrowiczu.

 

KSIĄŻKI – Melanie Raabe – Cień

„Cień” Melanie Raabe to thriller psychologiczny. Powieść została wydana w lutym 2020 roku przez wydawnictwo Czarna Owca

Z okładki:

„11 lutego zabijesz na Praterze mężczyznę o nazwisku Arthur Grimm. Z własnej woli. I nie bez powodu”. Młoda dziennikarka Norah chce zostawić za plecami dotychczasowe życie i jest świeżo po przeprowadzce z Berlina do Wiednia, gdy jakaś stara żebraczka wypluwa jej te słowa na ulicy niemal prosto w twarz. Norah jest w szoku, bo dokładnie 11 lutego wydarzyło się przed wieloma laty coś strasznego. Mimo to lekceważy słowa niezrównoważonej kobiety – to jakaś wariatka, nie ma innej możliwości. Ale krótko potem pojawia się w jej życiu tajemniczy mężczyzna o nazwisku Arthur Grimm. Kiełkuje w niej straszliwe podejrzenie: może faktycznie ma aż nadto wystarczający powód, by się mścić? Co się naprawdę wtedy wydarzyło, tej najgorszej nocy jej życia? I czy może wyrównać rachunki, nie uciekając się do morderstwa?

Hipnotyzująca atmosfera zimowego Wiednia wciąga bez reszty, sprawiając, że dźwięki i zapachy stają się namacalne, a historia, poruszająca prawdziwe życiowe tematy, przykuwa do ostatniej strony. Musimy odpowiedzieć sobie z Norah na pytanie: czy cel uzasadnia działanie?

RECENZJA

Dawno z takim zaangażowaniem nie czytałam tego typu książki. Ta powieść bardzo mnie wciągnęła. Przyznaję, że opis na okładce i początek powieści był bardzo interesujący. Jednak później trochę mnie ta powieść nudziła. Była trochę przegadana. Spokojnie można ją skrócić o jakieś 100 stron. Najbardziej interesująca i wciągająca jest mniej więcej od połowy.

Główna bohaterka Norah jest dziennikarką. Poznajemy ją w chwili, gdy przeprowadza się do Wiednia i tam rozpoczyna nową pracę. Norah często wpada w kłopoty, próbując pomóc kobietom, które doświadczyły przemocy, złamanym psychicznie czy pokrzywdzonym przez mężczyzn. Często pomaga własnym kosztem.

Bohaterka powieści daje się wciągnąć w „grę” prowadzoną przez… Nie zdradzę przez kogo, bo wtedy od razu poznacie zakończenie.
Książka pokazuje jak łatwo można zmanipulować człowieka, poddać go próbie i doprowadzić do granicy wytrzymałości. Pokazuje też ciekawe spojrzenie na mechanizm wróżb i przepowiedni.

„Cień” Melanie Raabe pokazuje również, jak niektóre wydarzenia z naszej przeszłości kładą się cieniem na naszym dalszym życiu, na naszych wyborach i ciążą nam, dopóki nie stawimy im czoła.
Skłania nas do zastanowienia się nad granicami sztuki, przede wszystkim performance’u. Jak daleko może posunąć się artysta, by móc zrealizować swoje chore wizje…

Dużym atutem tej książki jest Wiedeń. Przepiękne miasto. Niepowtarzalna atmosfera miasta, wypełnione po brzegi bary, słynny Prater, ciasne uliczki. To wszystko tworzy niepowtarzalne tło tej historii.

Zakończenie tej książki bardzo mnie zaskoczyło. Przyznam, że tego się nie spodziewałam. Oczywiście nie zdradzę Wam czy Norah zabiła człowieka z przepowiedni. O tym przekonacie się sami, jeśli tylko sięgniecie po tę pozycję.

Polecam Wam przeczytać powieść „Cień” Melanie Raabe.

Dziękuję wydawnictwu Czarna Owca za egzemplarz recenzencki.

CZYTAM CZY TU: Stulecie kryminału

Ryszard Ćwirlej, Wojciech Chmielarz, Robert Małecki, Anna Bińkowska i inni. 

Miliony możliwych scenariuszy. Osiemnaście mistrzowskich opowiadań i tylko jeden temat – zbrodnia. Opowieści o zbrodni i sprawiedliwości. Historie policyjne inspirowane prawdziwymi zdarzeniami.  Tylko w tym odcinku podcastu CZYTAM CZY TU Robert Małecki opowiada o tym, jak został pisarzem na pełen etat, jak mu się pracuje z domu i czy Marek Bener powróci.

Wydawnictwo Czwarta Strona

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/06/Robert-Małecki-zapowiedz-nowej-ksiazki.mp3?_=3

 

Peter Balko – Wtedy w Loszoncu

„Wtedy w Loszoncu” – historia przyjaźni dwóch chłopców opowiedziana przez słowackiego pisarza

Książka została wydana przez Bibliotekę Słów w listopadzie 2019 roku.

Z okładki:

Powieść „Wtedy w Loszoncu” młodego słowackiego prozaika i scenarzysty Petera Balko opowiada historię przyjaźni dwóch chłopców, Słowaka Leviathana i Węgra Kápia, którzy dorastają w miasteczku Loszonc (Łuczeniec) na pograniczu węgiersko-słowackim. W tle majaczy wielka historia, ale najważniejsze są tu jednak relacje między głównymi bohaterami oraz sugestywnie odmalowany świat dziecka obserwującego świat nieuzbrojonym w cynizm okiem.

Powieść otrzymała wiele nagród, w tym Nagrodę Jána Johanidesa, Nagrodę Fundacji Banku Tatra oraz nagrodę czytelników Anasoft Litera 2015. W 2018 powieść ukazała się w Czechach, w 2019 wydana zostanie w Austrii i na Węgrzech. Teksty Petera Balko przekładano na język angielski, węgierski, włoski, niemiecki i chiński. W Polsce dotąd nieznany.

Książka opowiada o przyjaźni dwóch chłopców. Jeden z nich to grzeczny, dobrze się uczący grubasek Lewiatan, drugi zaś to szkolny urwis Kapia. Chłopcy są jak ogień i woda, ale się ze sobą przyjaźnią.

„Wtedy w Loszoncu” nie jest łatwą książką. Zawiera chaos, który bardzo przeszkadza w jej rozumieniu. Ten chaos dotyczy życia jej bohaterów. Fabułę poznajemy oczami dziecka. Śmiem twierdzić, że dziś już nie ma dzieci umiejących w ten sposób patrzeć na świat. Nie potrafią yak słuchać i przeżywać. To także historia o dorastaniu, dojrzewaniu, wyborach i ponoszeniu za nie odpowiedzialności.

Ogólnie książkę dobrze się czyta, jednak jej treść sprawiała, że często nie mogłam się na niej skupić, drażniła mnie.

Przyznam, że proza Petera Balko nie przypadła mi do gustu. Zastanawiam się również, dlaczego ta powieść otrzymała tyle nagród.

CZYTAM CZY TU: Sprawa uwięzionej zakonnicy

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/03/JA-NIE-MAM-DUSZY.-Natalia-Budzynska.mp3?_=4

Kim była Barbara Ubryk? Co sprawiło, że dwadzieścia lat spędziła w odosobnieniu?

Dlaczego pomimo dowodów obciążających przełożone zakonnicy śledztwo w sprawie jej przetrzymywania zostało umorzone? Jak prowadzono dochodzenie w XIX wieku i co wiedziano wtedy o psychiatrii?

O swojej książce opowiada autorka Natalia Budzyńska.

JA NIE MAM DUSZY. SPRAWA BARBARY UBRYK, UWIĘZIONEJ ZAKONNICY, KTÓREJ HISTORIĄ ŻYŁA CAŁA POLSKA.

Wydawnictwo Znak.

literatura faktu

Julianna Miner – Smartfonowe dzieciaki

„Smartfonowe dzieciaki” Julianny Miner to poradnik o tym, jak w dobie smartfonów i wszelkiej technologii nie zwariować, ale pozostać sobą. Zwłaszcza, jeśli chodzi o dzieci

Z okładki:

„Wierzcie mi, dzieciaki wiedzą o internecie więcej niż ich rodzice kiedykolwiek się dowiedzą. Jeśli chcecie sprawić, aby wasze dzieci były bezpieczniejsze, a równocześnie być po tej samej stronie co one, przeczytajcie tę książkę”.

John Walsh, współzałożyciel Narodowego Centrum do Spraw Dzieci Zaginionych i Wykorzystywanych, prowadzący America’s Most Wanted

Jak wychowywać dziecko we współczesnym świecie, kiedy już kilkulatkowie mają dostęp do smartfonów? Jak chronić swoje dziecko przed tym, co znajduje się w sieci i jednocześnie skorzystać z możliwości, jakie oferuje wirtualny świat?

Do świata smartfonów wkraczają coraz młodsze dzieci i to w okresie największych zmian rozwojowych. Popełnianie błędów to naturalny i potrzebny element dorastania. Jak rodzice mogą pomóc swoim dzieciom i wesprzeć je, kiedy social media mają zdolność potęgowania tych błędów i ich konsekwencji? Zamiast martwić się i wyobrażać sobie najgorsze scenariusze, dzięki tej książce rodzice otrzymują szerszy kontekst tego, czym dla dzieci jest wirtualny świat.


Autorka, bazując na wnikliwych wywiadach z nauczycielami, psychologami oraz samymi dziećmi, oferuje praktyczne porady nie tylko na temat sposobów, jak rodzice mogą pomóc, by dzieci uniknęły pułapek współczesnej wirtualnej rzeczywistości, ale również rzetelnie przedstawia, jak dostrzec zalety tego, że dzieci wychowują się z telefonami w rękach.

Autorką książki jest ekspertka ds. zdrowia publicznego, która prowadzi również popularnego bloga Rants from Mommyland.

Książka została wydana w lutym 2020 roku przez Wydawnictwo Niezwykłe.

„Smartfonowe dzieciaki” to poradnik napisany przystępnym językiem. Są w nim przykłady z prawdziwego życia, pomoc w postaci gotowych tematów do rozmów z dzieckiem. Książka to zbiór konkretnych przykładów, porównań, rozwiązań i wskazówek. Jest tu mowa o sekstingu, zakładaniu fałszywych kont, umieszczaniu nieodpowiednich treści i zdjęć, grach online. Są także tabele danych, fakty i po każdym dziale szereg porad. Książka powstała w Stanach Zjednoczonych, zatem sporo odnośników dotyczy tamtej kultury. Jednak problem jest ten sam na całym świecie.
Autorka daje nam wskazówki, na co zwrócić uwagę. Po zakończeniu każdego rozdziału są pytania do zastanowienia się.

Miner podpowiada jak z głową podejść do technologii, żeby nie popadać ze skrajności w skrajność (pozwalania na wszystko lub całkowitego zabraniania).

W kontaktach z dzieckiem powinniśmy zachować zdrowy rozsądek. Dużo z nim rozmawiać i nie sugerować się zbytnio postępowaniem innych rodziców.

Ważne jest też, byśmy sami dawali dziecku przykład i nie siedzieli non z telefonem w ręce.

Książka przez internet

Dobra wiadomość dla radomskich bibliofilów. W związku z zawieszeniem działalności Miejskiej Biblioteki Publicznej placówka udostępniła bogaty zasób e-booków. Do 25 marca nie będą też naliczane kary za przetrzymanie książek

Nie będzie można wypożyczyć i oddać książek, ale kary nie będą naliczane. Miejska Biblioteka Publiczna, zgodnie z ministerialnym rozporządzeniem, zawiesiła swoją działalność. Oznacza to, że zarówno czytelnia, jak i wszystkie wypożyczalnie są już zamknięte dla radomian. Jak informuje Anna Skubisz-Szymanowska, dyrektor placówki – czytelnicy, którzy mają w domu książki z biblioteki nie muszą przedłużać terminu ich oddania.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/03/13.03.20-Anna-Skubisz-Szymanowska.mp3?_=5

To procedura obowiązująca na pewno do 25 marca. Po tym terminie, jeśli placówka wznowi normalną pracę, czytelnicy będą musieli oddać książki lub przedłużyć termin ich oddania. Do tego czasu czytelnicy mogą też korzystać z elektronicznych zasobów biblioteki.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/03/13.03.20-Anna-Skubisz-Szymanowska-2.mp3?_=6

Kod do elektronicznych zasobów biblioteki można uzyskać dzwoniąc do Wypożyczalni Głównej, Czytelni Ogólnej oraz wszystkich filii. Radomska placówka dysponuje 1934 e-bookami.

Jednocześnie biblioteka zawiesza wszystkie zajęcia dla dzieci, spotkania autorskie, klubów książki, gier, wernisaże oraz wszelkie inne imprezy organizowane w Bibliotece Głównej i filiach do czasu ustania zagrożenia epidemiologicznego.

Zbliżenia – M. Escobar – Kołysanka z Auschwitz

„Kołysanka z Auschwitz” Mario Escobara to książka, o której dziś opowiem w magazynie literackim Zbliżenia

„Kołysanka z Auschwitz” Mario Escobara została wydana w marcu 2019 roku przez Wydawnictwo Kobiece.

Z okładki:

Wzruszająca opowieść o wytrwałości, nadziei i sile w jednym z najbardziej przerażających okresów w historii świata.

Niemcy, 1943 rok. Helene Hannemann budzi swoje dzieci, aby zaczęły szykować się do szkoły. Jej mąż Johann niedawno stracił pracę i nie ma szans na nową ze względu na swoje romskie pochodzenie. Jednak zanim rodzina Hannemann rozpocznie kolejny dzień, ich codzienność przerywają mundurowi wysłani przez SS.

Johann razem z pięciorgiem dzieci mają zostać zesłani do Auschwitz, ponieważ w ich żyłach płynie romska krew. Helene jest czystej krwi Niemką i może zostać, a mimo to dobrowolnie postanawia opuścić dom razem z najbliższymi. Wszyscy trafiają do nazistowskiego obozu koncentracyjnego.

Johann zostaje oddzielony od reszty rodziny, a Helene jako wyszkolona pielęgniarka zostaje wyznaczona przez doktora Mengele do prowadzenia obozowego przedszkola. Nie ma złudzeń co do brutalnych zamiarów tego człowieka. Chce jednak dać tym małym niewinnym istotom choć cząstkę nadziei oraz poczucie normalności.

Inspirowana życiem Helene Hannemann opowieść o heroicznej kobiecie, której odwaga i miłość rozświetliły najgorsze mroki historii.

 

Dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu za egzemplarz recenzencki.