Dziś w cyklu Czytam Czy Tu Poczet Królowych Polskich. Anna Kaszuba – Dębska dokonała rzeczy niezwykłej – w jej najnowszej książce POCZET KRÓLOWYCH POLSKICH poznajemy historię 25 niezwykłych polskich królowych. Kobiet ambitnych, dumnych i silnych, które miały swoje tajemnice, nieszczęśliwe miłości i dramaty. Ta historia Was zaskoczy – przekonajcie się sami.
Klikajcie i słuchajcie 🙂
Aga Gorczyca
Dziś w cyklu „Czytam Czy Tu” wywiad z Maxem Czornyj
Max Czornyj– adwokat, praktykował prawo w Polsce i we Włoszech. Na co dzień sympatyczny, ale w prozie – seryjny morderca. Właśnie na rynku ukazuje się POKUTA – trzeci tom bestsellerowej trylogii o komisarzu Eryku Deryle.
W rozmowie z nami autor opowiada o swoich książkach, sile czytelników, tylko nam zdradza kiedy zacznie jeździć konno i morsować 🙂
Nowości października, czyli co piszczy w literackiej trawie. W tym odcinku podcastu CZYTAM CZY TU nowe książki dla dzieci, nowe kryminały, Targi Książki w Krakowie, książki na święta już w natarciu, jak zostać testerem książek i jeszcze na tym zarobić.
A na koniec – niespodzianka dla wytrwałych. Posłuchajcie i sami się przekonajcie 🙂
W cyklu Czytam Czy Tu dziś prezentujemy kryminał policyjny SKAZA. Mroczna, zimna i konkretna literatura.
Taka właśnie jest najnowsza książka Roberta Małeckiego. Tym razem z autorem rozmawiałam w samochodzie, w drodze na spotkanie autorskie. Zdradził co nieco kryminalnych smaczków i opowiedział co zaskoczyło go w trakcie pisania książek. Zapraszam do słuchania.
Aga Gorczyca
SKAZA
Robert Małecki
kryminał
Wydawnictwo Czwarta Strona
Dzisiejszy magazyn „Czytam Czy Tu” w całości poświęcony jest Margaret Mazzantini, włoskiej aktorce pisarce pochodzenia irlandzkiego.
Opowiemy o kilku powieściach Margaret Mazzantini, ale skupimy się na książce „Powtórnie Narodzony.
Ekranizacja powieści Powtórnie Narodzony z Penélope Cruz w roli głównej umocniła na rynku wydawniczym i czytelniczym pozycje tej powieści.
Powtórnie Narodzony to światowy bestseller sprzedany do 24 krajów! Godność, solidarność i pragnienie macierzyństwa w piekle bratobójczej wojny. Niezwykła historia miłości w oblężonym Sarajewie.
Film fantastyczny, książka jeszcze lepsza. Zresztą posłuchajcie sami, nie tylko o tej powieści Margaret Mazzantini 🙂
Aga Gorczyca
„POWTÓRNIE NARODZONY”
Wydawnictwo Sonia Draga
literatura piękna
Liczba stron: 528
„Bolek i Lolek na szlaku polskich kultur” to książka autorstwa Doroty Majkowskiej-Szajer, w której zostały opisane radomskie oberki. Bohaterowie poszukując tradycyjnych zwyczajów trafiają do miejscowości pod Radomiem, by dać się porwać skocznej muzyce. To sympatyczne wyróżnienie dla naszego regionu, co podkreślił Czesław Pióro- inicjator Radomskiej Inicjatywy Oberkowej.
W małej miejscowości pod Radomiem Bolek i Lolek trafiają na potańcówkę. Lolek od razu świetnie się czuje między tancerzami. – Bolek! Musisz spróbować! Lepiej niż na karuzeli! – wydziera się, wirując w tańcu i starając się przekrzyczeć muzyków. – Od samego patrzenia kręci mi się w głowie! – odwrzaskuje Bolek. Orkiestra gra naprawdę głośno. I szybko! – A tobie nogi nie rwą się do oberka?
– Na pewno jest to wyróżnienie dla naszych polskich tradycji, której charakterystycznym elementem są oberki. Wzrost zainteresowania tym tematem rośnie w parze z popularyzacją folkloru i tańców ludowych. Oberki przestają być „wsiowe” w znaczeniu pejoratywnym dla osób mieszkających w miastach i coraz więcej „mieszczuchów” zaczyna się bawić przy takiej muzyce. Na przestrzeni ostatnich dekad pojawiał się w Polsce pewna awangarda, grupa ludzi zwracająca się w kierunku muzyki korzennej, lokalnej. Warto również podkreślić, że w Radomiu oberki były od dawna, a nasi pradziadowie „dołożyli” coś od siebie, stąd ciekawe niuanse, które można zaobserwować porównując tę muzykę i taniec w różnych regionach Polski. Oberki to dziedzictwo oraz wspaniałość Polaków, a kultura radomsko-opoczyńska jest bardzo bogata, żywotna i charakterystyczna pod względem „oberkowym” – mówił Czesław Pióro, inicjator Radomskiej Inicjatywy Oberkowej.
Podczas podróży „Bolka i Lolka na szlaku polskich kultur” (wydawnictwo „Znak”) jednym z przystanków wartym uwagi według autorki opowieści okazały się wspomniane radomskie hulanki oberkowe. Skąd pomysł na taką historię opowiada sama pisarka, Dorota Majkowska-Szajer.
Dlaczego zainteresowała się Pani radomskimi oberkami?
– Bardzo zależało mi na tym, by książka o kulturowej różnorodności Polski nawiązywała do zjawisk aktualnych i wciąż mocno przeżywanych. Chciałam, by mówiła o rzeczach naprawdę ważnych dla ludzi, którzy sięgają do tradycji na własny użytek. Dlatego ważnymi wątkami są w niej kuchnia i muzyka – te obszary dziedzictwa, które są nam najbliższe, odbierane całym ciałem. Stąd też zaproszenie Bolka i Lolka do powodującego zawroty głowy oberka.
Skąd się Pani o nich dowiedziała i skąd czerpała informacje na ten temat?
– Pochodzę z Radomia, więc oberki znam… ze słyszenia. Chociaż był czas, że rzadko pojawiały się okazje, by się im przysłuchiwać. Dziś oberki znowu stają się popularne, także w miastach i nie tylko w naszym regionie. Dzieje się tak dzięki zainteresowaniom młodych muzyków. Wielu z nich, zauroczonych grą wirtuozów starszego pokolenia, wyruszyło do podradomskich wsi po naukę. Zdążyli spotkać się z dawnymi mistrzami gry na skrzypcach, harmoniach, bębnach obręczowych, basach. Wielką rolę w ożywieniu tych zainteresowań odegrał Andrzej Bieńkowski, który w latach 80. XX wieku nagrywał wiejskich muzyków z okolic Radomia. Zachwycił się ich stylem i ekspresją, a jednocześnie ze smutkiem obserwował, jak porzucają swoje instrumenty – niedoceniani, zapominani. Bieńkowski i jego żona Małgorzata stworzyli niesamowite archiwum „Muzyka odnaleziona”, dziś dostępne w Internecie. Efekty ich pracy były inspirujące także dla mnie w czasach, gdy zaczynałam studiować etnologię. Dziś wielu artystów i animatorów sięga do radomskich tradycji muzycznych, kontynuuje je lub twórczo przetwarza. Dzięki nim oberki stały się szeroko znane. Kursy grania oberka organizuje się choćby w Krakowie.
Czy fizycznie odbyła Pani tę podróż czy była ona stricte naukowa i teoretyczna?
– Nie wszystkie miejsca i zjawiska, które Bolek i Lolek spotykają w książce, miałam okazję poznać osobiście. Na pewno wszystkie chciałabym. Trudno tu jednak mówić o wyłącznie teoretycznym czy naukowym opracowaniu tematów. Szukałam żywych świadectw, wspomnień. Sięgałam także do mediów, zwłaszcza lokalnych, które śledząc życie miejscowych wspólnot, rejestrują także dynamikę kultury. Oberki znam dość blisko – tańczyłam je nieraz. A kiedyś nawet umiałam kilka zagrać – dodała Dorota Majkowska-Szajer.
Spotkanie pod hasłem Zawirowania Radomskie – powiśle radomsko-kieleckie odbędzie się w sobotę, 22 września br. To kolejna impreza taneczna w ramach cyklu dedykowanego popularyzowaniu muzyki tradycyjnej regionu radomskiego i jego pogranicza. Na sobotnie wydarzenie składają się warsztaty z wiejskimi mistrzami i koncert do tańca w budynku Scena Obozisko (MOK „Amfiteatr”), ul. Śniadeckich 2. Więcej informacji na stronie facebookowej Radomskiej Inicjatywy Oberkowej.
„Ja nie wiem, czym jest feminizm. Wiem natomiast, czym jest sprawiedliwość” – powiedziała główna bohaterka książki radomskiej pisarki Ewy Podsiadły-Natorskiej pt. „Wściekłe”. Premiera wydawnicza powieści już w listopadzie, a o inspiracjach, poszukiwaniu stylu i refleksjach na temat otaczającego nas świata opowiada sama autorka.
Rozmawia Magdalena Podsiadły
„Wściekłe” kreują dystopiczny obraz polskiej rzeczywistości, w której przerażającej dosłowności nabrało określenie „tradycyjna rola kobiety”, a wszelkie objawy niesubordynacji są surowo karane. W tej rzeczywistości kobiety muszą upomnieć się o swoje prawa. Lecz to nie jest powieść tylko o nich. To powieść o patriotyzmie, podziałach we współczesnych mediach, trudnych relacjach rodzinnych. O poszanowaniu ludzkiej odrębności i o ludzkiej obłudzie. Stawia pytania o granice działania państwa. Zmusza do zastanowienia się, czy dla obywateli lepszy jest system totalitarny, czy anarchistyczny. Jest krytyką konformizmu i oportunizmu. Pokazuje, jakie konsekwencje może mieć zapętlenie się w jakiejkolwiek, nawet najwznioślejszej idei. A przede wszystkim jest pochwałą wolności, która nigdy nie jest dana człowiekowi raz na zawsze.
W cyklu „Czytam Czy Tu” dziś rozmowa z Agnieszką Lis, autorką książek „Huśtawka” i „Latawce”.
LATAWCE to nowy typ twórczości pisarki, która do tej pory dała się poznać jako autorka literatury obyczajowej.Tekst trudny, wymagający i zostający w głowie. Książka o tym, że można kochać za mocno siebie i kogoś, oraz o tym, że z tej miłości można „zostawić” nogę. Historia Grzegorza, która oparta na prawdziwych wydarzeniach pokazuje, że równowaga w życiu nie zawsze ma znaczenie.
HUŚTAWKA to powieść obyczajowa, pokoleniowa, jednym słowem: życie. Bardzo dobrze czyta się książkę, tym bardziej, że w każdej bohaterce znajdujemy coś co nas denerwuje, ale i coś co przypomina nas samych. Bohaterowie konkretni, soczyści, ciekawi. Trzy pokolenia kobiet i mnóstwo emocji. Jak to w życiu
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rozmowa z autorką odbyła się w …. no właśnie 🙂 – zapraszam do słuchania i wszystko stanie się jasne.
„Czytam Czy Tu” dziś prezentuje powieść „Bardo” Agnieszki Szpili.
„Bardo” Agnieszki Szpili to satyra polskiego społeczeństwa, która wywoła śmiech i rozczarowanie nami samymi. Dowiemy się, czy dziecko Araba musi być czarne i kogo szokuje Jezus. To nie będzie lektura lekka, łatwa i przyjemna – mimo, iż tak się zapowiada. To będzie Agnieszka Szpila w najlepszym wydaniu.
„Czytam Czy Tu” to nowa propozycja literacka Radia Radom. Recenzje książek, rozmowy z autorami, obecność na targach książek, czy spotkaniach autorskich. To znajdziesz w naszym nowym programie, który przygotowuje i przedstawia Aga Gorczyca. Program w każdy czwartek znajdziesz na www.radioradom.pl
Aga Gorczyca absolwentka dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego. Z książkami za pan brat już od najmłodszych lat, kolekcjonuje i czyta je z wielką pasją. Miłośniczka tatuaży oraz kuców szetlandzkich.
Pierwsza odsłona „Czytam Czy Tu” już w czwartek 06.09.2018!