„Rewitalizacja budynku „Plastyka”, trasa NS, budowa radomskiego żłobka, Radomskie Centrum Sportu, Radomskie Centrum Kultury, to jedne z ważniejszych inwestycji obecnych władz” – wylicza Konrad Frysztak, vice Prezydent Radomia.
Rozmawia Redaktor Marcin Genca
Audycje Mocna Rozmowa realizujemy wspólnie z Echo Dnia Radomskie.
Mieszkańcy osiedla Michałów za kilka tygodni zyskają nowe miejsce do rekreacji i wypoczynku. Powoli kończą się prace związane z budową parku między ulicami Królowej Jadwigi, Władysława Łokietka i Piastowską.
– W większości zostały już zakończone roboty drogowe. Powstały nowe oświetlone alejki i ścieżki rowerowe. W tej chwili wykonawca pracuje nad elementami małej architektury. Są już gotowe dwa nowe place zabaw. Obecnie trwa montaż urządzeń do ćwiczeń street workout. Wykonawca pracuje też przy powstającym oczku wodnym – poinformował Eugeniusz Kaczmarek, dyrektor Wydziału Inwestycji Urzędu Miejskiego w Radomiu.
Mieszkańcy Michałowa z nowego parku będą mogli korzystać już pod koniec sierpnia. Wtedy powinny się zakończyć główne prace. – Sama umowa kończy się w październiku. Jesienią rozpoczną się jeszcze nowe nasadzenia drzew, krzewów oraz łąk kwietnych i trawników, których latem się nie wykonuje. W ciągu kilku najbliższych tygodni czeka nas także montaż fontanny oraz prace przy budowie górki saneczkowej. Cieszymy się z tego, że miasto zyska kolejny teren zielony, którego projekt był szeroko konsultowany z mieszkańcami osiedla – mówił zastępca prezydenta Konrad Frysztak.
Wykonawcą inwestycji jest konsorcjum trzech radomskich firm. Są to: Ogrody Kijewicz, Zakład Instalacji Sanitarnych i Remontowo-Budowlany, Henryk Maleta oraz Spółdzielnia Rzemieślnicza Budowlana. Koszt budowy parku na Michałowie to nieco ponad 3 mln 600 tys. złotych.
Mieszkańcy osiedla Wośniki mogą już jeździć nową ulicą Czereśniową (na odcinku od ul. Wośnickiej do ul. Skrajnej). Inwestycja została zrealizowana w ramach tzw. „czynówek”. Prace obejmowały m.in. budowę jezdni o nawierzchni bitumicznej, budowę chodników i zjazdów z kostki, wykonanie zieleńców, oznakowanie pionowe i poziome, budowę kanalizacji deszczowej, budowę oświetlenia oraz przebudowę istniejącej sieci gazowej.
Koszt budowy ulicy Czereśniowej to 1 mln 679 tysięcy złotych. Inwestycję realizowała firma ZBIG-BET z Radomia, która jest odpowiedzialna również za trwającą przebudowę ulicy Klonowica. – Budowa tej drogi to efekt „czynówek”. Jest to ważne uzupełnienie Radomskiego Programu Drogowego. Realizujemy je tam, gdzie zadania są bardziej złożone niż w przypadku dróg gruntowych wymagających utwardzenia. W ramach czynów społecznych trwają również prace przy budowie ulicy Redutowej – mówił wiceprezydent Konrad Frysztak.
Ponadto Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu ogłosił przetarg na budowę ulicy Gołębiowskiej (na odcinku od ul. Zbrowskiego do ul. ks. Chodowicza). Inwestycja zostanie zrealizowana także w ramach czynów społecznych. – W ubiegłym roku ogłosiliśmy przetarg i rozpoczęliśmy budowę tej ulicy, a dziś oddajemy ją do użytku mieszkańcom osiedla Wośniki. Ta droga przez wiele lat była zapomniana. Nam natomiast się udało się pamiętać i dlatego jeszcze w tym roku na Gołębiowskiej zapanuje normalność – dodał Konrad Frysztak.
Prace na ulicy Gołębiowskiej będą obejmować budowę jezdni o nawierzchni asfaltowej, budowę chodników i zjazdów z kostki betonowej, a także wykonanie kanalizacji deszczowej i oświetlenia. Na oferty Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu czeka do 17 sierpnia.
Jeszcze w tym roku na głównych ulicach miasta pojawi się czternaście przedmiotów-symboli, z których słynął lub nadal słynie Radom. Będą to m.in. stare rowery i telefony, maszyny do pisania i szycia, buty Sofix czy pudełko serka waniliowego Rolmlecz. „Piękniejsze Śródmieście – symbole naszego miasta w formie małej architektury” to projekt realizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego 2018.
– Pomysł na pewno nietypowy, ale w odbiorze bardzo pozytywny. To właśnie takie małe projekty, zmieniające naszą wspólną przestrzeń publiczną, tworzą tożsamość miasta. Cieszę się, że do zbierania eksponatów niezbędnych do wykonania małych form rzeźbiarskich, włączyło się wiele środowisk. Część przedmiotów pozyskaliśmy od lokalnych rekonstruktorów, część udostępniły nam osoby prywatne, nawet z odległych zakątków kraju. W tym momencie mamy już wszystkie, czternaście przedmiotów, które będą zdobiły śródmieście. Teraz trafią one w ręce rzeźbiarza, który wykona odlewy – mówił wiceprezydent Konrad Frysztak.
Tymi pracami zajmie się rzeźbiarz z Kielc, Sławomir Micek, ten sam, który jest autorem Stoliczka Gombrowicza ustawionego na Placu Konstytucji 3 Maja. – Zgodnie z podpisaną umową w ciągu czterech miesięcy ma wykonać czternaście form rzeźbiarskich, które zostaną ustawione w śródmieściu. Wśród tych przedmiotów będą między innymi stare telefony i rowery, buty Sofix, maszyny do szycia czy do pisania. Będą to elementy, które są mocno związane z historią Radomia oraz takie, które były i nadal są produkowane w Radomiu. Odlewy będą wykonane w skali jeden do jednego – podkreślił Eugeniusz Kaczmarek, dyrektor Wydziału Inwestycji UM w Radomiu.
Koszt wykonania wszystkich prac to prawie 130 tysięcy złotych.
Informacje na temat Stolika Gombrowicza znajdziesz tutaj.
Na terenie, który jest naturalnym przedłużeniem parku na Ustroniu, powstanie wioska indiańska dla dzieci i i tężnia solankowa dla starszych radomian. Po wakacjach odbędzie się spotkanie z mieszkańcami osiedla w celu zebrania opinii niezbędnych do przygotowania ostatecznej wersji projektu.
Miejsce rekreacyjne powstanie między ulicami: Grzecznarowskiego, Kwiatkowskiego i Osiedlową. Teren ten jeszcze kilka dni temu należał do Spółdzielni Mieszkaniowej. – Na walnym zebraniu członkowie spółdzielni zadecydowali, że nieodpłatnie przekażą Gminie Miasta Radomia teren, co do którego mają użytkowanie wieczyste. W najbliższym czasie chcemy stanąć do aktu notarialnego, podpisać umowę i wykonać dokumentację projektową – mówi wiceprezydent Konrad Frysztak.
Na tym terenie wzdłuż cieku wodnego aż do ulicy Grzecznarowskiego powstanie ciąg pieszo-rowerowy, będą również nowe nasadzenia i przede wszystkim zostanie wybudowana wioska indiańska. Na ten cel mamy zapisane pieniądze w budżecie miasta. Chcemy, żeby powstała także tężnia solankowa służąca za miejsce spotkań i odpoczynku dla starszych osób – dodaje Konrad Frysztak.
Wstępna koncepcja zagospodarowania terenu powinna być gotowa po wakacjach. Wtedy również rozpoczną się konsultacje z mieszkańcami osiedla Ustronie.
Przy Publicznym Przedszkolu nr 3 na ulicy Olsztyńskiej powstanie nowy plac zabaw. Zbuduje go lubelska firma, która wygrała przetarg oferując ok. 219 tysięcy złotych za wykonanie robót. Inwestycja ma być gotowa w ciągu 3 miesięcy od dnia podpisania umowy z wykonawcą.
Firma Garden Designers, Derkacz i Wspólnicy Sp. j z Lublina, która wygrała przetarg na przebudowę i remont placu zabaw, udzieliła także 5-letniej gwarancji na swoje prace. – To kolejna inwestycja w młodych radomian. Cieszę się, że na osiedlu Nad Potokiem powstanie plac zabaw. Takie miejsce tam bardzo potrzebne. Przedszkole przy ulicy Olsztyńskiej jest mocno oblegane. Niestety przez wiele lat nie miało odpowiedniego zaplecza. Firma będąca zwycięzcą przetargu ma wykonać swoje prace przez wakacje. Mam nadzieję, że od 1 września maluchy będą mogły korzystać z nowego placu zabaw – mówił wiceprezydent Konrad Frysztak.
Zgodnie z projektem na nowym placu zabaw poza standardowym wyposażeniem pojawi się także zestaw sprawnościowy, w tym ścianka wspinaczkowa oraz domek z panelami edukacyjnymi.
Radomskie środowisko Kukiz’ 15 zaapelowało dziś do prezydenta Radosława Witkowskiego o usprawnienie wydawania pozwoleń na budowę w naszym mieście. Partyjni działacze w długoterminowych procedurach upatrzyli przyczynę emigracji radomian na koszt sąsiednich miejscowości.
– 1500 osób rocznie wyprowadza się z Radomia. Gminy ościenne kosztem naszego miasta zwiększają swoją liczebność. W ościennych gminach kwitnie budownictwo jednorodzinne. W Radomiu natomiast jest z tym problem. W powiecie radomskim czeka się maksymalnie 60 dni na pozwolenie na budowę domów. W przypadku Radomia to nie mniej niż pół roku, czasami dłużej. W powiecie radomskim wykrzykiwane są do kontaktu urzędnika z inwestorem telefony. W Radomiu są to pisma wysłane w ostatniej chwili. Sądzę, że tu jest duże pole od popisu dla pana prezydenta i podległych mu służb, żeby usprawnić wydawanie pozwoleń na budowę w Radomiu. Jeśli przyśpieszymy ten proces, nie będziemy mieć takiej migracji radomian – stwierdził Jan Maniak z Kukiz ’15.
– Mamy również pytanie do prezydenta Konrada Frysztaka. Co z kładką na nieszczęsnych Szarych Szeregów w kontekście zwrotu ubezpieczenia? Czy towarzystwo ubezpieczeniowe uznało roszczenia miasta w związku z niewłaściwym wykonaniem kładki oraz wadliwym projektem? To interesująca dla nas wszystkich kwestia z racji zwrotu w wysokości ok. molina złotych – dodał Piotr Sztuka.
Radomscy działacze Kukiz ’15 poruszyli również tematy związane z czystością na radomskich ulicach, zwracają uwagę na niedostatecznie przycięte obszary zieleni.
Za kilka miesięcy radomskimi jezdniami zawładnie niespotykanie duży autobus. Będzie nim przegubowy Man Lion’s City z 45 miejscami siedzącymi. Pojazd wykorzystywany do tej pory do pokazów i jazd testowych na stałe zasili tabor Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji.
Przegubowy MAN Lion’s City ma długość 18,75 m i 157 miejsc, w tym 45 siedzących. Jego zaletą, poza pojemnością, jest pięcioro szerokich, dwuskrzydłowych drzwi, ułatwiających sprawne wsiadanie i wysiadanie pasażerów. Pojazd jest w pełni klimatyzowany, niskopodłogowy, dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. – Po bardzo dobrej opinii i odbiorze próby demonstracyjnej zarówno ze strony kierowców jak i mieszkańców naszego miasta wspólnie z Miejskim Zarządem Dróg i Komunikacji podjęliśmy decyzję o zakupie tego autobusu. Pojazd jest niespotykany, bo dłuższy od przeciętnego auta poruszającego się w ramach komunikacji miejskiej. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku na radomskie ulice wyjedzie taki gigaautobus. Pojazd będzie mógł przewieść większą liczbę osób niż te zazwyczaj używane przez nas auta przegubowe. To z kolei przełoży się na komfort jazdy na tych najbardziej obleganych liniach – mówi wiceprezydent Konrad Frysztak.
MPK w Radomiu zdecydowało także o zakupie w tym roku sześciu fabrycznie nowych autobusów. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.
Program odpracowywania zaległości czynszowych na rzecz miasta będzie kontynuowany. Miejski Zarząd Lokalami – koordynator programu, do tej pory przygotował 340 umów dla osób posiadających zadłużenie wobec gminy. To już ponad 1,3 miliona złotych odpracowanych od 2016 roku.
Jak podkreślał wiceprezydent Konrad Frysztak, program jest alternatywą dla osób, którzy popadli w finansowe kłopoty. – Zachęcam każdego, kto jest najemcą lokali komunalnych i socjalnych w naszym mieście i ma pewne przejściowe problemy do zawarcia takiej umowy. Odpracowywać dług można również popołudniami. Można to robić w weekendy. Ta oferta jest wciąż otwarta i będzie otwarta dopóty, dopóki takie problemy mieszkańcy będą mieć.
Przez dwa lata trwania programu radomscy dłużnicy pracowali w 28 miejskich placówkach. Były to przede wszystkim placówki oświatowe, a także Zakład Usług Komunalnych, Radomski Szpital Specjalistyczny, cmentarzu na Firleju oraz w domy pomocy społecznej. W ten sposób 60 osób odpracowało swój dług w całości, a 7 osób, po zakończeniu uczestnictwa w programie podjęło stałą pracę w miejskich jednostkach.
Szczegółowych informacji na temat programu udziela Miejski Zarząd Lokalami. W siedzibie instytucji można zawrzeć stosowną umowę w sprawie odpracowania zaległości na rzecz miasta.
Na radomskich drogach w październiku pojawi się 6 nowych, przegubowych autobusów. Przetarg ogłoszony przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne wyłoniło zwycięzce. Jest nią firma mLesing, która dostarczy naszemu miastu w formie leasingu operacyjnego nowoczesne, niskopodłogowe pojazdy.
– Podpisaliśmy umowę na dostawę sześciu 18-metrowych autobusów przegubowych marki MAN model A23 – mówił prezes MPK w Radomiu, Krzysztof Zalibowski. – Są to modele sprawdzone. Myślę, że wszyscy będą zadowoleni. Termin realizacji zadania to 170 dni od momentu podpisania dokumentów. Mam zapewnienie producenta, że autobusy zjadą do Radomia w pierwszej połowie października.
Autobusy będą posiadały monitoring, ciepły przycisk, czy ładowarki do urządzeń mobilnych. Udogodnieniem dla kierowcy będzie wyświetlacz informacji ciśnienia w ogumieniu zamontowany na desce rozdzielczej. Jest to nowość w przypadku pojazdów firmy MAN. – Kwota netto łącznie z kosztem 10-letniego leasingu to jest 8 mln 618 tys zł. To dobra cena w porównaniu z innymi przetargami w różnych miastach w Polsce – stwierdził Krzysztof Zalibowski.
Warto podkreślić, że pojazdy, które za kilka miesięcy pojawią się w naszym mieście są pierwszymi od 8 lat nowymi autobusami w MPK. – Cieszymy się, że to pierwszy krok do zmian. Zmian na lepsze komunikacji w Radomiu – stwierdził wiceprezydent Konrad Frysztak. – Jednocześnie przypominam, że nie będą to jedyne nowe autobusy, które w tym roku wyjadą na radomskie ulice. W sierpniu firma ITS Michalczewski, która wygrała przetarg na obsługę linii autobusowych, odbierze pojazdy z fabryki AUTOSAN w Sanoku. Będzie to 28 seryjnie nowych autobusów.
Nowe autobusy będą miay czworo dwuskrzydłowych drzwi oraz elektroniczne wyświetlacze. Ponadto systemy informacji pasażerskiej, w tym monitory LCD i głosowe zapowiedzi przystanków oraz karty miejskiej.
