Archiwa tagu: 62. Batalion Lekkiej Piechoty w Radomiu

Trwa zbiórka na rzecz poszkodowanych w wybuchu w Nowym Kiełbowie

Trwa liczenie strat w Nowym Kiełbowie po wybuchu pieca w jednym z domów jednorodzinnych. Głowa rodziny – Karol – poszkodowany w wybuchu walczy o życie. Na miejscu trwa rozbiórka budynku, a w internecie zbiórka na rzecz poszkodowanych

Do wybuchu w kotłowni jednego z domów doszło w niedzielne popołudnie, 15 listopada. Ciężko ranny został mężczyzna, głowa rodziny, a na co dzień żołnierz 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu.  Pięcioosobowa rodzina została bez dachu nad głową ponieważ dom nie nadaje się zamieszkania. Na pomoc ruszyli wolontariusze. Mówi Marta Potemska, przyjaciółka rodziny

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/11/20.11.20-Nowy-Kielbow-zbiorka.mp3?_=1

Karol, głowa rodziny, na co dzień pomagał innym. Teraz to on potrzebuje pomocy. Szybko zorganizowana została zbiórka funduszy na rzecz poszkodowanej w wybuchu rodziny. 

– Potrzebne są też materiały budowlane – dodaje Potempska.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/11/20.11.20-Nowy-Kielbow-zbiorka-2.mp3?_=2

Mężczyzna nadal walczy o życie. Link do zbiórki znajduje się m.in. na facebookowej grupie „Widzialna Ręka Radom”. Można ją też znaleźć pod hasłem „Pomóżmy Karolowi i jego rodzinie, którzy stracili dom w wybuchu pieca”. Do tej pory udało już zebrać ponad 170 tysięcy złotych. 

 

Szkolili się u najlepszych, by szkolić innych

20 żołnierzy z 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu wzięło udział w szkoleniu instruktorsko-medycznym prowadzonym przez byłych żołnierzy jednostek specjalnych

Szkolenie składało się z kilku modułów: działania żołnierza w patrolu, marsz ubezpieczony oraz działania żołnierza w obronie i kontakcie z przeciwnikiem. Żołnierze uczyli się między innymi zakładania bazy patrolowej. Zajęcia praktyczne prowadzone były na terenie lesistym na radomskim Sadkowie.

Kurs zakończył egzaminem praktycznym i wręczeniem certyfikatów. Jak podkreśla podporucznik Stanisław Pietrynik, kierownik kursu i jednocześnie dowódca plutonu dowodzenia i zabezpieczenia 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu – szkolenie było przede wszystkim przeznaczone dla oficerów i podoficerów terytorialnej służby wojskowej.

 

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/10/19.10Pietrynik.mp3?_=3

Tygodniowe szkolenie składało się z kilku modułów takich jak działania żołnierza w patrolu czy marsz ubezpieczony. – Dzięki takiemu szkoleniu zdobywamy wiedzę i umiejętności – mówi szeregowy Sebastian Chołuj.

 

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/10/19.10S.Choluj.mp3?_=4

Zajęcia prowadzone były przez byłych żołnierzy wojsk specjalnych GROM, AGAT czy FORMOZA.

fot. WOT

„Terytorialsi” będą świętować w Radomiu

W niedzielę odbędzie się święto Wojsk Obrony Terytorialnej, a centralne uroczystości będą obchodzone w Radomiu. Wydarzenie przyjmie formę pikniku. Będzie można zobaczyć sprzęt wojskowy i porozmawiać z żołnierzami

Głównym punktem obchodów będzie nadanie sztandaru wojskowego 6. Mazowieckiej Brygadzie WOT. To wielkie wydarzenie, bo brygada czekała na sztandar 3 lata, od kiedy formacja ta powstała jako piąty rodzaj sił zbrojnych – mówił w programie „Gość Radia Radom”, ppłk Łukasz Baranowski, dowódca 62. Batalionu Lekkiej Piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej w Radomiu.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/09/25.09.20-Lukasz-Baranowski-1.mp3?_=5

Wręczenia sztandaru dokona Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak, a symbol jednostki odbierze dowódca płk Przemysław Owczarek. Według zapowiedzi przedstawicieli MON, podczas uroczystości mamy poznać też szczegóły przeniesienia do Radomia całej 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/09/25.09.20-Lukasz-Baranowski-2.mp3?_=6

Święto Wojsk Obrony Terytorialnej będzie też okazją do zobaczenia jak w praktyce wygląda służba w szeregach formacji. Żołnierze prezentować będą sprzęt wojskowy, którym dysponują na co dzień.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/09/25.09.20-Lukasz-Baranowski-3.mp3?_=7

Wojska Obrony Terytorialnej swój potencjał opierają na żołnierzach-ochotnikach. Radomski batalion został powołany w lipcu 2018. Od tego czasu osiągnął pełne ukompletowanie, i nadal się rozwija. Liczy już ponad 440 żołnierzy – dodaje ppłk Baranowski.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/09/25.09.20-Lukasz-Baranowski-4.mp3?_=8

Święto Wojsk Obrony Terytorialnej odbędzie się w najbliższą niedzielę, 27 września, na Placu Corazziego w Radomiu

160 ton żywności trafiło do potrzebujących

160 ton żywności trafiło do potrzebujących – to efekt wspólnej akcji żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Radomskiego Banku Żywności

Bank Żywności dał artykuły spożywcze, a żołnierze bezpieczny i szybki transport. Dzięki temu 160 ton żywności trafiło do potrzebujących. Tak udało się zrealizować wspólną akcję radomskiego batalionu Wojsk Obrony Terytorialnej i Banku Żywności. Produkty spożywcze trafiły do mieszkańców regionu radomskiego, Domów Pomocy Społecznej, Domów Dziecka i Szpitali – mówi Anna Głogowska z Radomskiego Banku Żywności.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/07/31.07.20-Anna-Głogowska.mp3?_=9

Dystrybucją zajmowali się żołnierze z 62. Batalionu Lekkiej Piechoty z Radomia. „Terytorialsi” z transportem wyruszali około 50 razy, i przejechali ponad 5 tysięcy kilometrów. – mówi ppłk Łukasz Baranowski, dowódca radomskich „terytorialsów”.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/07/31.07.20-Łukasz-Baranowski.mp3?_=10

Rozwożenie żywności to jedno, ale akcja miała też inny wymiar – tłumaczy Anna Głogowska. Dzięki zaangażowaniu, profesjonalizmowi i pozytywnemu nastawieniu wojska udało się złagodzić w ludziach lęk przed pandemią. Ta akcja zabezpieczyła przed zmarnowaniem jedzenie, ale też dodała otuchy.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/07/31.07.20-Anna-Głogowska2.mp3?_=11

Te działania wsparły też walkę z epidemią koronawirusa, bo dzięki nim udało się ograniczać kontakt między odbiorcami żywności – dodaje ppłk Baranowski.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/07/31.07.20-Łukasz-Baranowski2.mp3?_=12

Dystrybucja żywności trwała 3 miesiące, a rozpoczęła się 30 kwietnia. W akcji wzięło udział ponad 150 żołnierzy. Zarówno 62. Batalion Lekkiej Piechoty WOT z Radomia jak i Radomski Bank Żywności deklarują dalszą współpracę i kontynuację akcji.

Terytorialsi podjęli wyzwanie

W strugach deszczu robili pompki, by wspomóc chorego chłopca – Terytorialsi z Radomia podjęli wyzwanie #GaszynChallenge!

Deszcz nie przeszkodził terytorialsom z 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu w przyłączeniu się do akcji Gaszyn Challenge. Żołnierze – zgodnie z zasadą wyzwania – robili pompki i finansowo wsparli cierpiącego na pęcherzowe oddzielanie naskórka, pięcioletniego Krzysia Czupryna. Akcja jest bardzo prosta, a pomysł obiegł już cały kraj. Chodzi o to, aby zrobić 10 pompek, nagrać wykonywanie ćwiczenia, wpłacić darowiznę na rzecz osoby wspieranej i nominować kolejne osoby czy instytucje do udziału w wyzwaniu.

Wszystko zaczęło się od strażaka z Gaszyna, który jako pierwszy ćwiczył, wspierał i nominował kolejnych do wsparcia zbiórki na rzecz półtorarocznego Wojtusia Howisia. Akcja rozrastała się i szybko obiegła jednostki straży pożarnej w całym kraju. Do zbiórki sukcesywnie nominowane były kolejne służby mundurowe. Nie dość, że akcja obiegła wszystkie służby i nie tylko, to również pomoc przeniosła się na kolejne potrzebujące dzieci.

W regionie radomskim pomocą w ramach wyzwania objęty jest Krzysio Czupryn – pięciolatek, który walczy z pęcherzowym oddzielaniem naskórka. Chłopiec ma przypominające rany odparzenia, które bardzo ciężko się goją. Trzeba opatrywać je specjalnymi opatrunkami, a na chorobę, która zdarza się raz na 50 tysięcy urodzeń nie ma lekarstwa. Praktycznie całe ciało chłopca jest zabandażowane, każdy palec zawijany jest oddzielnie, a każdy opatrunek to kolejne koszty.

Wyzwanie dla Krzysia zapoczątkowali strażacy-ochotnicy z OSP w Wierzbicy-Kolonii. Trudną sytuację Krzysia rozumieją wszyscy, którzy włączyli się w challenge organizowany po to, by wesprzeć dzielnego pięciolatka. Do udziału w akcji nominowani zostali również żołnierze z 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu.

Akcja #GaszynChallenge dedykowana choremu Krzysiowi wkomponowuje się w misję Wojsk Obrony Terytorialnej, którą jest obrona i wspieranie lokalnej społeczności. Z wielkim zaangażowaniem i wrażliwością terytorialsi przystąpili do tej akcji – mówi ppłk Łukasz Baranowski – dowódca 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu. – Mimo deszczu, mimo niepogody, wszyscy równo „pompowaliśmy” i myślę, że w ten sposób wesprzemy Krzysia, któremu tak bardzo potrzebna jest pomoc wszystkich ludzi – dodaje ppłk Baranowski.

Do udziału w akcji radomskich terytorialsów nominowali: klub Enea Energia Kozienice, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu oraz organizacje proobronne. Żołnierze ochoczo podjęli wyzwanie – stu żołnierzy, podoficerów i oficerów 62. BLP w Radomiu w strugach deszczu wykonało ćwiczenie. Setka ćwiczących żołnierzy na placu stworzyła „żywy” napis „Radom”. Po wykonaniu wyzwania, nominowany wyznacza kolejne formacje, instytucje czy firmy do wspólnego „pompowania” i wspierania chorego Krzysia.

Radomscy terytorialsi do #GaszynChallenge nominowali: WKS Czarnych Radom, dowództwo i sztab 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz placówkę Żandarmerii Wojskowej w Radomiu.

 

fot. 62. BLP w Radomiu

WOT bierze las pod lupę

Zwarli szyki, by znaleźć podpalaczy – żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej wsparli strażaków z Odrzywołu. To w tej gminie dochodzi do częstych podpaleń. Tylko w zeszył roku spłonęło tam 125 hektarów lasów

Patrolują lasy w poszukiwaniu podpalaczy – żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej wspomogli strażaków z Odrzywołu. To gmina trawiona przez pożary, gdzie od 4 lat zdaniem wójta Mariana Kmieciaka – dochodzi do celowych podpaleń lasów. Wieczorne i nocne patrole mają odstraszyć piromanów – mówi Marian Kmieciak, wójt gminy Odrzywół. 

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/04/28.04.20-Marian-Kmieciak.mp3?_=13

Strażacy i terytorialsi patrolują lasy na quadach, motocyklach i pieszo. Taką służbę w Odrzywole pełni od wczoraj 62 Batalion Lekkiej Piechoty w Radomiu. Wójt Kmieciak poprosił o wsparcie żołnierzy WOT-u, bo od początku roku doszło już do 9 podpaleń. Sprawców nie udało się uchwycić. 

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2020/04/28.04.20-Marian-Kmieciak-2.mp3?_=14

Podpalenia od lat zgłaszane są do prokuratury, ale sprawy z powodu niewykrycia sprawcy zostały umorzone. Tegoroczne podpalenia również zostały zgłoszone. Postępowania są w toku.

Tylko w zeszłym roku na terenie gminy Odrzywół spłonęło 125 hektarów lasów w tym 65 hektarów w największym pożarze w czerwcu. 

Służby ćwiczą na wypadek ataku terrorystycznego

W Radomiu odbywają się dwudniowe ćwiczenia obronne, które mają sprawdzić jak radomskie urzędy i służby poradziłyby sobie w sytuacji zagrożenia. Jeden z ćwiczonych epizodów dotyczył ataku na zajezdnię autobusową i stację paliw w centrum miasta. 

Terroryści chcieli wywołać komunikacyjny paraliż miasta, w tym celu usiłowali przejąć zajezdnię autobusową w Radomiu i wysadzić stację paliw. Ich atak został odparty, a w akcję włączyły się wszystkie radomskie służby. – To epizod ćwiczeń obronnych pod kryptonimem „Radom 2019”. Ćwiczenia mają sprawdzić jak radomskie służby poradziłyby sobie w sytuacji ataku małej uzbrojonej grupy – mówi dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa, Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Urzędu Miejskiego, pułkownik rezerwy Sławomir Figarski.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2019/09/dyrektor-wydziału-zarządzania-kryzysowego.mp3?_=15

Tego typu ćwiczenia odbywają się co trzy lata. Biorą w nich udział siły Policji, Straży Granicznej, Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego, a w tym roku – po raz pierwszy Wojska Obrony Terytorialnej – mówi podpułkownik Łukasz Baranowski, dowódca 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2019/09/wot.mp3?_=16

Ćwiczony epizod zakładał też udzielenie pomocy medycznej poszkodowanym w ataku, dlatego udział w manewrach wzięła też Stacja Radomskiego Pogotowia Ratunkowego – mówi Mariusz Wielocha, ratownik medyczny.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2019/09/ratownik.mp3?_=17

Podinspektor Robert Hodio, komendant miejski policji w Radomiu przyznaje, że takie ćwiczenia są bardzo potrzebne.

https://radioradom.pl/wp-content/uploads/2019/09/policja.mp3?_=18

Ćwiczenia potrwają do jutra. W związku z tym na terenie miasta mogą być słyszalne m.in. odgłosy wybuchów.

 

 

Wielki piknik żołnierski już jutro w Radomiu

„Wierni Polsce” – pod takim hasłem 15 sierpnia odbędzie się w Radomiu piknik żołnierski. Jest on związany z centralnymi obchodami Święta Wojska Polskiego

Uroczystości rozpoczną się w samo południe Mszą Świętą w Kościele Garnizonowym. Po niej odbędzie się uroczysty Apel i złożone zostaną kwiaty na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza. O godzinie 14.00 rozpocznie się piknik żołnierski. Miłośnicy militariów obejrzą sprzęt wojskowy, pokazy musztry paradnej i zasmakują wojskowej grochówki. Na miejskim deptaku zaprezentują się nie tylko żołnierze polskiej armii, ale też inne służby mundurowe. Będzie też scena, na której wystąpią wojskowi i cywilni artyści.

O atrakcjach opowiedział – w programie „Gość Radia Radom” – podpułkownik Łukasz Baranowski, dowódca 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu. Rozmawiała Aneta Pieńkowska.

Piknik Militarny odbędzie się na Placu Corazziego. Impreza potrwa do godziny 20.00.

 

 

Terytorialsi z Radomia szkolą się na poligonie

200 żołnierzy z 62. Batalionu Lekkiej Piechoty z Radomia rozpoczęło 14-dniowe szkolenie zintegrowane – podsumowujące pierwszy rok szkoleniowy

Radomscy Terytorialsi po raz pierwszy wyruszyli na szkolenie, które jest podsumowaniem pierwszego roku ich służby. Szkolą się w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Wędrzynie. Żołnierze spędzą tam dwa tygodnie. Każdy dzień wypełnią intensywne zajęcia trwające po 12 godzin. Żołnierze zabrali ze sobą broń i niezbędne wyposażenie, m.in. hełm i kamizelkę taktyczną.

– Szkolenia zintegrowane są podsumowaniem cyklu szkoleń w ramach etapu szkolenia indywidualnego. Każdy żołnierz Obrony Terytiorialnej przechodzi jedno takie szkolenie w roku, po cyklu szkolenia indywidualnego. Szkolenie zintegrowane to zamknięcie etapu wyszkolenia indywidualnego i weryfikacja umiejętności Terytorialsów przed kolejnym cyklem, jakim jest szkolenie specjalistyczne – tłumaczy Dowódca 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu, a jednoczenie Dowódca Zgrupowania Poligonowego ppłk Łukasz Baranowski.

Pierwszy dzień poligonowy, rozpoczął się od tradycyjnej w wojsku zaprawy, której celem jest poprawienie tężyzny fizycznej żołnierzy. Po szybkiej toalecie nadszedł czas na śniadanie, serwowane przez żołnierzy – kucharzy, którzy w większości są żołnierzami OT pełniącymi TSW, a w cywilu pracują w restauracjach, barach lub cukierniach. Zgodnie z założeniami formacji każdy żołnierz OT w trakcie szkoleń wykorzystuje swoje najlepsze atuty, zdolności i umiejętności, które wnosi do formacji z tak zwanego „cywila”. Po śniadaniu i instruktażu udzielonym przez przedstawicieli komendy poligonu, rozpoczęła się już główna i najważniejsza część zgrupowania na która wszyscy żołnierze czekali z niecierpliwością, a mianowicie intensywne szkolenie zintegrowane.

– Jest to dla nas bardzo trudne i wymagające szkolenie, ale również bardzo ciekawe i pogłębiające naszą wiedzę wojskową doświadczenie – zgodnie twierdzą żołnierze OT uczestniczący w szkoleniu. – Wiedzę i doświadczenie przekazują nam doświadczeni i wymagający instruktorzy z Dowódcą 62blp ppłk Łukaszem Baranowskim na czele. Podnosimy swoje umiejętności z zakresu taktyki i strzelania. W trakcie poligonu możemy zweryfikować wszystką wiedzę i umiejętności, które zdobywaliśmy przez cały okres szkoleniowy –  szeregowy OT Dominika Lech.

Szkolenie potrwa do 4 sierpnia.

Stu „terytorialsów” z Radomia szukało małego Dawida. Akcja została zawieszona.

Przeczesywali zarośla i pola, przeszukiwali pustostany. W sumie sprawdzili 450 hektarów lasów, ale nie natrafili na ślad chłopca – radomscy „terytorialsi” zakończyli swój udział w akcji poszukiwawczej 5 -letniego Dawida

Już 5 dzień trwają poszukiwania 5-latka z Grodziska Mazowieckiego. Chłopiec zaginął w środę, 10 lipca. Około godziny 17.00 ojciec, Paweł Ż. zabrał go z domu i miał zawieźć do matki do Warszawy. Mężczyzna popełnił samobójstwo, a ślad po chłopcu zaginął. W poszukiwaniach wzięli udział żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej 62 Batalionu Lekkiej Piechoty z Radomia. Dawida Żukowskiego szukało 100 „terytorialsów”. Akcja już się zakończyła – powiedział nam podpułkownik Łukasz Baranowski, dowódca 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu.

– Miejsce od którego rozpoczęliśmy poszukiwania to Węzeł Konotopa znajdujący się przy autostradzie A2 na trasie Warszawa – Poznań. Przeszukiwaliśmy prawą i lewą część autostrady. Pięcioosobowe zespoły wydzielone z naszego batalionu, wyruszyły w wyznaczone sektory, gdzie pod nadzorem Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego KGP, przeczesały ponad 450 hektarów lasów, krzewów, pól uprawnych, pustostanów i innych terenów znajdujących się na trasie ich sektorów – informuje podpułkownik Łukasz Baranowski.

Działania radomskich „terytorialsów” zostały bardzo wysoko ocenione przez ekspertów z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.

Służby wstrzymały poszukiwania w terenie, ale zapewniają, że nie ustaje w próbach odnalezienia 5-letniego Dawida Żukowskiego. Teraz policjanci skupiają się na analizie materiałów zgromadzonych w toku śledztwa. Teren, który został wyznaczony do przeszukania, został już sprawdzony. W sumie przeczesano cztery tysiące hektarów.

Policja nadal czeka na wszelkie informacje, mogące pomóc w odnalezieniu dziecka. Przypomnijmy – Dawid był ubrany w szaroniebieską bluzę dresową, niebieskie jeansy oraz niebieskie trampki z obrazkami Zygzaka McQueena. Ma 100-110 cm wzrostu, blond włosy zaczesane na prawą stronę, na środku prawego policzka ma pieprzyk.