Archiwum autora: Tomek

„25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” – zwiastun teaserowy filmu

Prawda, której nie można przemilczeć. Piotr Trojan i Agata Kulesza w teaserowym zwiastunie filmu „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”. Debiut fabularny Jana Holoubka w kinach od 18 września

Tą historią żyła cała Polska. Tomek Komenda stojący u progu dorosłości, pełen energii i planów na przyszłość, został niesłusznie oskarżony o gwałt i zabójstwo nastolatki oraz skazany na 25 lat więzienia. Minęło 18 lat zanim policjant i prokuratorzy udowodnili jego niewinność. W tym czasie ani na chwilę nie zwątpili w niego jego bliscy. „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” to niezwykle wzruszająca opowieść o człowieku, który mimo niewyobrażalnej krzywdy, jakiej doznał, nigdy nie przestał wierzyć, że odzyska swoją wolność. Film jest debiutem fabularnym Jana Holoubka i trafi do kin 18 września.

To prawda, której nie można przemilczeć. Zobacz zwiastun teaserowy do filmu „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” z brawurowymi rolami Piotra Trojana i Agaty Kuleszy.

„25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” to poruszający dramat sensacyjny, oparty na prawdziwych wydarzeniach, którymi żyła cała Polska. To fabularna opowieść o życiu Tomasza Komendy – młodego mężczyzny niesłusznie skazanego na 25 lat więzienia za gwałt i zabójstwo nastolatki. Twórcy filmu podejmują próbę znalezienia odpowiedzi na do dziś nurtujące wszystkich pytania. Jak to mogło się wydarzyć? Dlaczego niewinny człowiek musiał aż 18 lat czekać w celi na sprawiedliwość?

Za kamerą filmu stanął Jan Holoubek – zdobywca Grand Prix festiwalu „Młodzi i Film”, autor głośnego i popularnego serialu „Rojst”. Wyśmienitą obsadę aktorską współtworzą zdobywcy prestiżowych polskich nagród filmowych, m.in. Agata Kulesza, Jan Frycz, Andrzej Konopka, Magdalena Różczka i Dariusz Chojnacki. Rolę Tomasza Komendy zagrał niezwykle utalentowany Piotr Trojan, mający na koncie udział w takich produkcjach, jak „Chce się żyć” czy serial „Pułapka”.

 „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” to poruszająca opowieść o niezłomności ludzkiego ducha, wytrwałości oraz sile, jaka tkwi w rodzinie. Pełna napięcia i mocnych, wyrazistych postaci historia, stworzona według najlepszych zachodnich wzorców. Pokazująca nieznane wątki i rzucająca nowe światło na wydarzenia, które doprowadziły do skazania i uniewinnienia Komendy. Zdjęcia do produkcji były kręcone we Wrocławiu, Warszawie i okolicach oraz Wałbrzychu i Zabrzu. Film „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” powstał przy zaangażowaniu i pełnym wsparciu Tomasza Komendy i jego rodziny.

Zgodziłem się na ten film, bo darzę dużym zaufaniem jego twórców. Wiem, że nie zrobią niczego przeciwko mnie i że w filmie pokażą całą prawdę – od pierwszej do ostatniej minuty. Zero fałszu. Chcę, aby ludzie zobaczyli, co tak naprawdę się ze mną działo. Ku przestrodze. Bo ta historia mogła przydarzyć się każdemu, a że padło akurat na mnie, to cóż… Żyję dalej, z podniesioną głową. Jestem wolny. Czuję, jakbym urodził się po raz drugi. Tomasz Komenda

Lektura scenariusza wywołała we mnie ogromną złość i bezradność. Dlaczego nikt nic wtedy nie zrobił? Dlaczego w ogóle to wszystko się wydarzyło? Z kolei finał to wielkie wzruszenie, niezmienne przy każdej kolejnej wersji tekstu. Jestem przekonany, że widzowie podzielą te emocje. Piotr Trojan, odtwórca roli Tomasza Komendy

Prawdziwa historia Tomka Komendy pokazuje, że nawet najbardziej drastyczne przeżycia nie są w stanie zabić w człowieku miłości, nadziei, wiary w odmianę losu. Film w przejmujący sposób opowiada o rzeczach najważniejszych. Anna Waśniewska-Gill, producentka

To, że Tomek Komenda odsiedział 18 lat za zbrodnię, której nie popełnił, wiedzą niemal wszyscy. Natomiast mało kto wie o kulisach sprawy i trójce bohaterów, którzy ryzykując niemal wszystko, wyciągnęli go z więziennego piekła. Historia Tomka w szerszym kontekście uczy, że choćbyśmy popadli w największe życiowe tarapaty, sytuację wydawać by się mogło absolutnie bez wyjścia, zawsze istnieje możliwość, że pojawi się ktoś, kto wyciągnie do nas dłoń. Chciałbym, żeby nasz film dał nadzieję wszystkim tym, którzy myślą, że nie ma dla nich już szans. Jan Holoubek, reżyser

„25 LAT NIEWINNOŚCI. SPRAWA TOMKA KOMENDY” w kinach od 18 września

Gatunek: dramat/sensacyjny

Scenariusz: Andrzej Gołda

Reżyseria: Jan Holoubek

Zdjęcia: Bartłomiej Kaczmarek

Producent: Anna Waśniewska-Gill

Kierownik produkcji: Krzysztof Łojan

Film jest współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Obsada: Piotr Trojan („Chce się żyć”, „Pułapka”), Agata Kulesza(„Zabawa zabawa”, „Zimna wojna”, „Moje córki krowy”, „Ida”), Jan Frycz („Psy 3. W imię zasad”, „Kurier”, „Legiony”), Andrzej Konopka(„Kler”, „Atak paniki”, „Pokot”), Magdalena Różczka(„1800 gramów”, „Podatek od miłości”, „Listy do M. 3”), Dariusz Chojnacki(„Ikar. Legenda Mietka Kosza”, „Fuga”, „Odnajdę Cię”)

Foto: Robert Pałka

źródło: materiały prasowe

Oscarowe poniedziałki w Kinie Konesera

W marcu i kwietniu kino Helios w Radomiu zaprasza na pokazy specjalne w ramach cyklu „Kino Konesera”. Zostaną zaprezentowane filmy nominowane lub nagrodzone Oscarami. W poniedziałek, 2 marca widzowie obejrzą „Parasite”. Seans o godz. 18:30

Kino Helios rozpocznie cykl obrazem „Parasite”, który zdobył 4 Oscary – w tym za najlepszy film, następnie „Kraina miodu” nominowana do Oscara w dwóch kategoriach m.in. za najlepszy film międzynarodowy, „Boże Ciało” polski kandydat nominowany do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy, „Jojo Rabbit” nagrodzony Oscarem w kategorii najlepszy scenariusz adaptowany i na koniec miesiąca „Joker”, zdobywca dwóch Oscarów, w tym dla najlepszego aktora Joaquina Phoenixa.

W marcowym repertuarze „Kina Konesera”:

02.03 „Parasite” 

reż. Joon-ho Bong
wyst. Kang-ho Song, Seon-gyun Lee
prod. Korea Południowa 2019, 132 min.

4 Oscary m.in. za najlepszy film

Żywot rodziny pana Ki-taeka nie należy do najbardziej udanych. Rodzice z dwójką dorosłych dzieci żyją w nędzy, wszyscy są bezrobotni, a przyszłość rysuje się tylko w szarych barwach. Jednak pomimo niedoli, potrafią być ze sobą blisko, kochać się i trwać w zgodzie – nikt tu nie krzyczy w desperacji „Jak żyć?!”. Pewnego dnia otrzymują prezent od losu, który przepełnia ich nadzieją oraz wizją stałego dochodu.

9.03 „Kraina miodu” 

reż. Tamara Kotevska, Ljubomir Stefanov
wyst. Hatidze Muratova, Nazife Muratova
prod. Macedonia 2019, 87 min.

2 nominacje do Oscara m.in. za najlepszy film międzynarodowy

50-letnia Hatidze mieszka z chorą matką w opustoszałej macedońskiej wiosce bez dróg, prądu i bieżącej wody. Hoduje pszczoły i jest ostatnią z linii niezależnych pszczelarzy, którzy sprzedają miód w małych partiach. Handluje nim w najbliższym mieście, oddalonym od jej domu o cztery godziny drogi.

16.03 „Boże Ciało”

reż. Jan Komasa
wyst. Bartosz Bielenia, Aleksandra Konieczna, Eliza Rycembel
prod. Polska 2019, 115 min.

nominacja do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy

Historia dwudziestoletniego Daniela, który w trakcie pobytu w poprawczaku przechodzi duchową przemianę i skrycie marzy, żeby zostać księdzem. Po warunkowym zwolnieniu chłopak zaprzyjaźnia się z proboszczem niewielkiej parafii. Pod nieobecność duchownego Daniel wykorzystuje niespodziewaną okazję i udając księdza, zaczyna pełnić posługę kapłańską w miasteczku. Jego metody ewangelizacji budzą spore kontrowersje wśród mieszkańców, z czasem jednak nauki i charyzma fałszywego księdza poruszają ludzi.

25.03 „Jojo Rabbit”

reż. Taika Waititi
wyst. Roman Griffin Davis, Thomasin McKenzie, Scarlett Johansson
prod. Czechy, Niemcy, Nowa Zelandia, USA 2019, 108 min.

Oscar w kategorii najlepszy scenariusz adaptowany

Satyryczny obraz II wojny światowej na podstawie powieści Christine Leunens „Niebo na uwięzi”. Gdy niemiecki chłopiec znajduje młodą Żydówkę, którą ukrywa na strychu samotnie wychowująca go matka, jego świat staje na głowie. Mając u boku jedynie idiotycznego wymyślonego przyjaciela, którym jest nikt inny jak sam Adolf Hitler, Jojo musi teraz stawić czoła swemu ślepemu nacjonalizmowi.

30.03 „Joker”

reż. Todd Phillips
wyst. Joaquin Phoenix, Robert De Niro
prod. Kanada, USA 2019, 122 min.

2 Oscary m.in. dla najlepszego aktora Joaquina Phoenixa

Historia jednego z cieszących się najgorszą sławą superprzestępców uniwersum DC — Jokera po raz pierwszy na wielkim ekranie. Przedstawiony przez Phillipsa obraz kultowego czarnego charakteru, Arthura Flecka, człowieka zepchniętego na margines, to nie tylko kontrowersyjne studium postaci, ale także opowieść ku przestrodze w szerszym kontekście.

W kwietniu kolejne „oscarowe poniedziałki”.

Oficjalny zwiastun filmu „Parasite”:

źródło: helios.pl

„Turu. W pogoni za sławą”

Disco w polu? Talent tej nioski porwie miasta i wioski! Przebojowa kura w zwiastunie animacji „Turu. W pogoni za sławą”. W kinach od 13 marca

„Turu. W pogoni za sławą” to roztańczona i rozśpiewana animacja o muzycznym talencie rodem z kurnika. Tętniąca latynoskimi rytmami, pełna zwierzaków opowieść o psotnej kwoce, która ze zwykłej kurki przemienia się w wielką gwiazdę estrady. Sympatyczna „Turu. W pogoni za sławą” to ekranizacja jednej z najulubieńszych książek dziecięcych Ameryki Południowej, którą na kinowe ekrany przenieśli producenci niezapomnianej i nagrodzonej Oscarem „Evity”. Być może nie znosi ona jajek – ale uwierzcie – ta koko jest naprawdę spoko i będziecie jej z dzióbka spijać!

Opis filmu:

Przez swój śmieszny wygląd oraz fakt, że nie potrafi składać jajek, kurka Turu jest źródłem żartów dla całego kurnika. Wszystko zmienia się, kiedy Isabel – emerytowana nauczycielka muzyki zabiera kwoczkę na swoją farmę. Tam też dochodzi do niebywałego odkrycia. Okazuje się, że Turu posiada niezwykły talent. Nie tylko potrafi mówić ludzkim głosem, ale również wspaniale śpiewać. Isabel jednak – z obawy, że inni ludzie mogą chcieć wykorzystać kurkę do własnych celów – postanawia zatrzymać jej sekret w tajemnicy. Niestety pewnego dnia dochodzi do nieszczęśliwego wypadku. Kobieta spada z dachu i traci pamięć… Kiedy karetka zabiera ją do szpitala, Turu pozostaje sama i bez ochrony. Dzielna kwoczka nie załamuje się jednak i postanawia wyruszyć w podróż, aby odnaleźć przyjaciółkę. W jej trakcie poznaje małego Mateo, syna właściciela cyrku. Wspólnie tworzą spektakl, który przynosi Turu wielki rozgłos. Mimo sławy i scenicznego sukcesu rozśpiewana kurka nie zamierza jednak zrezygnować z misji odnalezienia ukochanej Isabel.

„Turu. W pogoni za sławą” – oficjalny zwiastun:

Gatunek: komedia, animacja

Produkcja: Hiszpania, Argentyna 2019

Scenariusz: Juan Pablo Buscarini, Pablo Bossi, Eduardo Gondell

Reżyseria: Victor Monigote, Eduardo Gondell

źródło: materiały prasowe

„Pinokio”

„Pinokio” w reżyserii Matteo Garrone po premierowym pokazie na Berlinale. Ponadczasowa opowieść w wizjonerskiej odsłonie. Imponująca wizualnie, pełna przygód, mądrości i humoru najnowsza ekranizacja dzieła Carlo Collodiego. Najsłynniejszy kłamczuch świata zawita do polskich kin 8 maja

W roli słynnego Gepetta wystąpił nagrodzony Oscarem za rolę w filmie „Życie jest piękne” Roberto Benigni. Reżyserii podjął się dwukrotnie nagrodzony Grand Prix na festiwalu filmowym w Cannes Matteo Garrone – wizjonerski twórca „Pentameronu” i „Gomorry”. Za wyjątkową oprawę muzyczną odpowiada laureat Oscara i Złotego Globu Dario Marianelli. Nowa wersja „Pinokia” to również baśniowe postaci, których niesamowity wygląd jest efektem drobiazgowej pracy wybitnego charakteryzatora Marka Couliera – dwukrotnego zdobywcy Oscara, który ma na swoim koncie pracę przy takich hitach, jak „Jurrasic World: Upadłe królestwo”, „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć” czy serii „Harry Potter”.

Film spotkał się z uznaniem krytyków, którzy doceniają piękną stronę wizualną produkcji. „Pinokio” miał swoją światową premierę podczas trwającego właśnie 70. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie. Wizjonerską ekranizację kultowej opowieści docenili już Włosi, którzy tłumnie wybrali się do kin – do tej pory w samych Włoszech produkcja zarobiła ponad 16 milionów dolarów.

Opis filmu:

Pewnego dnia w ręce poczciwego stolarza o imieniu Gepetto wpada kawałek drewna. Mężczyzna od samego początku czuje, że w tym z pozoru martwym przedmiocie kryje się jakaś magiczna siła. Postanawia wystrugać z niej postać chłopca. Niespodziewanie stworzona przez niego figurka ożywa – potrafi mówić, śmiać się, skakać i biegać. Gepetto nadaje mu imię: Pinokio i zaczyna troszczyć się o niego, jak o własnego syna. Drewniany chłopczyk jest tak zafascynowany otaczającym go światem, który widzi po raz pierwszy na oczy, że przestaje słuchać dobrych rad opiekuna. Wiedziony ciekawością, Pinokio wyrusza w podróż pełną przygód, niebezpieczeństw i życiowych lekcji. Na swojej drodze spotyka magiczną wróżkę, olbrzymiego ślimaka, zwierzęta mówiące ludzkim głosem, a nawet zwiedza ogromny brzuch wieloryba. Jego śladami wyrusza zaniepokojony Gepetto. Ta wyprawa na zawsze odmieni ich życie.

Prasa o filmie:

„Wizualne bogactwo” Variety

 „Czysta magia” Hollywood Reporter

 „Satysfakcjonujący spektakl” The Guardian

Najbardziej przekonująca, zabawna i wzruszająca fabularna ekranizacja wybitnej książki Carlo Collodiego” Screen Daily

 „Pięknie wykreowana historia, która wiernie oddaje oryginał będąc wciąż autorskim filmem” BFI

„Matteo Garrone reżyseruje film z Roberto Benignim w roli głównej – jego „Pinokio” jest wspaniałą gotycką opowieścią, która ucieleśnia urok oryginału” Indiewire

„Garrone dokonał czegoś, co do tej pory udało się tylko Disneyowi – nadaje tej opowieści uniwersalny rezonans emocjonalny” Screen International

„Zaskakująco świeża i wartościowa wycieczka do znanego na pamięć klasyka z morałem” Film.org

 

 

Gatunek: fantasy

Produkcja: Włochy/ Francja/ Wielka Brytania 2019

Reżyseria: Matteo Garrone („Dogman”, „Pentameron”, „Gomorra”)

Scenariusz: Matteo Garrone („Dogman”, „Pentameron”, „Gomorra”), Massimo Ceccherini („Pentameron”) – na podstawie książki Carlo Collodiego

Obsada: Roberto Benigni („Asterix i Obelix kontra Cezar”, „Zakochani w Rzymie”, „Życie jest piękne”, „Pinokio”), Federico IelapiMarine Vacth („Podwójny kochanek”, „Młoda i piękna”), Luca Marinelli („Wielkie piękno”), Marcello Fonte („Dogman”),

źródło: materiały prasowe

Gorki i Malikov w Teatrze Powszechnym

Aktorzy Teatru Powszechnego w Radomiu pod dyrekcją Małgorzaty Potockiej nabierają tempa. Na początku lutego oglądaliśmy premierę „Tancerza” w reżyserii Kingi Dębskiej, dziś wystartowały przygotowania do kolejnej. Sztukę „Ostatni” Maksyma Gorkiego reżyseruje Anton Malikov. Premiera przedstawienia zaplanowana jest na 18 kwietnia.

W Teatrze Powszechnym właśnie rozpoczynają się próby do spektaklu „Ostatni” Maksyma Gorkiego. Sztukę reżyseruje Anton Malikov, jeden z najciekawszych młodych rosyjskich reżyserów, dwukrotnie doceniony podczas przeglądu Złotej Maski, najważniejszej nagrody teatralnej w Rosji. Dramaturgicznego opracowania tekstu dokonał Michał Pabian, dramaturg Teatru Nowego w Poznaniu, który miął już okazję współpracować z rosyjskim reżyserem. Scenografię wykona Matylda Kotlińska. Już wkrótce poznamy obsadę aktorską. Reżyser jest już w Radomiu i z entuzjazmem przystąpił do pracy z aktorami.

„Ostatni” to kolejne dzieło Maksyma Gorkiego (pisarza i publicysty, wybitnego przedstawiciela rosyjskiego modernizmu) w reżyserii Malikova, wystawiane w ostatnich latach w Polsce. Sukces poprzedniej sztuki „Mieszczanie”, której premiera miała miejsce w 2016 r. w Teatrze Polskim w Szczecinie, jest zapowiedzią wielkiego teatralnego wydarzenia.

„Ostatni” to niezwykle aktualny, pełen emocji tekst, ukazujący wachlarz ludzkich emocji, pragnień i tęsknot. Premiera przedstawienia zaplanowana jest na 18 kwietnia.

źródło: Teatr Powszechny w Radomiu

„Bad boy”

Czołowy specjalista od kina sensacyjnego Patryk Vega odkrywa najgłośniejsze patologie w polskich klubach piłkarskich. Powiązania z mafią i gangsterami, ustawianie meczów, groźby, zastraszania i agresja na stadionach – wszystko to w pełnym gwiazd filmie, w którym pierwszoplanowe role grają: Antoni Królikowski, Maciej Stuhr, Andrzej Grabowski, Piotr Stramowski, Małgorzata Kożuchowska, Katarzyna Zawadzka i Zbigniew Zamachowski, wspierani m.in. przez kadrowiczów piłkarskiej reprezentacji Polski – Kamila Grosickiego i Sławomira Peszko. „Bad boy” to nie tylko inspirowana prawdziwymi wydarzeniami produkcja, która ujawnia najmroczniejszą stronę środowiska piłki nożnej. To również pełna akcji i wyrazistych postaci historia o miłości, zdradzie, pożądaniu i kobietach, które wolą niegrzecznych chłopców. Najnowszy obraz Patryka Vegi w kinach od 21 lutego

Opis filmu:

Kiedy w grę wchodzi kobieta, nawet więzy krwi przestają mieć jakiekolwiek znaczenie. Przekonają się o tym dwaj bracia, których ścieżki życiowe rozeszły się dawno temu. Starszy Piotr (Maciej Stuhr) został policjantem, dla młodszego Pawła (Antoni Królikowski) napady, kradzieże i narkotyki to styl życia i chleb powszedni. Jednak bezkarność mężczyzny, uwikłanego w przynależność do kibicowskiego gangu Twardego (Piotr Stramowski) kończy się, kiedy za sprawą donosu ląduje w więzieniu. Piotr, doświadczony glina, postanawia wyciągnąć brata z celi, w czym wspiera go nowa dziewczyna Ola (Katarzyna Zawadzka), adwokatka znajdująca paragrafy na najtrudniejsze przypadki. Spotkanie tej trójki zmienia wszystko i inicjuje serię obfitujących w zwroty akcji wydarzeń. Paweł, wykorzystując nadarzające się okazje, próbuje przejąć kontrolę nad największym klubem piłkarskim w mieście. Nie dostrzega jednak, że od dawna jest na celowniku tajnej sekcji policyjnej, prowadzonej przez Adama (Andrzej Grabowski) i prokurator Annę (Małgorzata Kożuchowska). Tymczasem zauroczona Pawłem Ola coraz bardziej angażuje się w fascynującą znajomość i związane z nią nielegalne interesy. Wkrótce będzie musiała wybierać między lojalnością wobec Piotra, a rodzącym się uczuciem do jego brata.

Patryk Vega o filmie:

Piłka nożna fascynuje mnie jako socjologa. Uważam, że nie ma na świecie lepszej rozrywki niż mecz piłkarski, do którego przez dziewięćdziesiąt minut lub dłużej jesteśmy podpięci z adrenaliną w czasie rzeczywistym. Mam też przekonanie, że od czasu „Piłkarskiego pokera” nie było w Polsce fajnego filmu o tej tematyce. Wszystkie dotychczasowe produkcje były zrealizowane w dość mizerny i żałosny sposób – oglądaliśmy w nich czterdziestu statystów na czwartoligowym stadionie. Byłem więc przekonany, że jest pole na to, aby stworzyć film, który rzeczywiście odda rozmiar tego widowiska i sprawi, że ludzie będą w stanie doznać podobnych emocji co na stadionie.

Równocześnie była to rzecz, która stanowiła bardzo duże wyzwanie realizacyjne. Niektóre sceny kręciliśmy przy udziale dwudziestopięciotysięcznej publiczności i na prawdziwych stadionach. Wymagało to nie tylko wymyślenia, w jaki sposób te sceny zrealizować, ale też zsynchronizować z autentycznymi meczami oraz z dostępnością prawdziwych piłkarzy – w tym przypadku Kamila Grosickiego i Sławka Peszko, którzy mieli bardzo napięte terminarze.

Bardzo zależało mi, by na ten film zaprosić również kobiety. Żeby nie było reakcji: Nie pójdę na film o piłce nożnej. Idź sobie z kolegami. Myślę, że mi się to udało. Stworzyliśmy charyzmatyczne męskie postaci, które są sexy. „Bad boy” to ktoś, kim chciałby być właściwie każdy facet. Jest nieobliczalny, fascynujący, nieszablonowy, a kobiety taki typ mężczyzn lubią. Równocześnie mamy też fascynującą historię walki dwóch braci, z których jeden jest przestępcą i kibicem, a drugi policjantem. Zaś pomiędzy nimi mamy kobietę, która z jednej strony jest uwikłana w rozgrywkę kryminalną, a z drugiej strony w uczucie. Jak to zwykle w moich filmach bywa, nie jest to postać podająca dialogi, tylko bohaterka sprawcza. W tym przypadku osoba zarządzająca klubem piłkarskim, która wymyśla, w jaki sposób przestępcy mają ten klub zgodnie z literą prawa i dostępnymi kruczkami prawnymi przejąć. I to się udaje.

Fascynujące w tymi filmie jest obserwowanie, jak przestępcy wywodzący się z bandyterki podwórkowej i biegania w dresach, dochodzą do przestępczości w kołnierzykach i przejmują klub, stadion oraz tereny deweloperskie, na których zaczynają stawiać budynki za pieniądze osiągnięte z handlu narkotykami. Wszystko to za sprawą sztam, czyli koalicji osiągniętych z klubami piłkarskimi na całym świecie.

Oficjalny zwiastun filmu – TYLKO DLA DOROSŁYCH!

Fot. Ola Mecwaldowska

źródło: materiały prasowe

Walentynki z ROK

„Chłopiec z gitarą byłby dla mnie parą…”, a szczególnie w walentynkowy wieczór. Tym razem Radomska Orkiestra Kameralna zaprasza na koncert walentynkowy w parze z mistrzem gitarowych brzmień Krzysztofem Pełechem, który odbędzie się w sobotę, 8 lutego o godz. 18:00 w sali koncertowej przy ul. Żeromskiego 53.

Gitara to niewątpliwie jeden z ukochanych przez melomanów instrumentów. I choć „wnuczka” lutni dosyć późno weszła na sale koncertowe, to dziś możemy zachwycać się doskonałymi kompozycjami zaaranżowanymi na ten instrument. Walentynki z ROK to okazja aby wsłuchać się  zarówno w urzekający aksamitny ton, jak i pełne pozytywnej energii dźwięki gitary.

Krzysztof Pełech należy do elity gitarzystów klasycznych na świecie. Zapraszają go do współpracy wybitni kompozytorzy i gitarzyści, nagrywał m.in. dla BBC, ma na koncie 16 płyt. Regularnie uczestniczy w prestiżowych festiwalach muzycznych o międzynarodowym zasięgu. Brał udział w dwudziestu jeden konkursach, spośród których był laureatem szesnastu. W ankiecie „Gitarowy Top” ogłoszonej przez fachowy magazyn muzyczny „Gitara i Bas” Pełech został trzykrotnie wybrany najlepszym polskim gitarzystą klasycznym. Rocznie wykonuje ok. 60 koncertów zarówno solowych jak i z towarzyszeniem orkiestr kameralnych i symfonicznych. Jest pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym odbywającego się od 1998 roku Wrocławskiego Festiwalu Gitarowego Gitara+, a także inicjatorem i szefem Letniego Festiwalu Gitary w Krzyżowej. Od 2005 roku prowadzi klasę gitary w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, gdzie uzyskał tytuł doktora sztuki.

Podczas koncertu będziemy mogli usłyszeć między innymi utwór Rolanda Dyens’a (1955-2016) Tango en Skai. Skaj jest francuskim slangowym określeniem imitacji skóry. W tym utworze tunezyjski gitarzysta odwołuje się do Gaucho z Argentyny i południowej Brazylii, którzy są znani ze swoich charakterystycznych skórzanych ubrań. Stąd Tango en Skai to humorystyczne, krzykliwe podejście do tanga. Roland Dyens był jednym z najbardziej twórczych kompozytorów swojego pokolenia. Radomska Orkiestra Kameralna wraz z gitarzystą Krzysztofem Pełechem przedstawi również  swoją interpretację jednego z koncertów AntonioVivaldiego (1648-1741) Koncert D-dur na gitarę i smyczki, a także utwór Jeromita Linares argentyńskiego kompozytora Carlosa Guastavino (1912-2000).

źródło: Radomska Orkiestra Kameralna

„Małe kobietki”

6 nominacji do Oscara®, zupełnie nowe odczytanie kultowej powieści i obsada marzeń: Saoirse Ronan, Timothée Chalamet, Emma Watson, Florence Pugh, Eliza Scanlen oraz Laura Dern i Meryl Streep. „Małe kobietki” w kinach od 31 stycznia

Ten film to uczta. Dla duszy i zmysłów. Poruszająca historia rodzinna, dramatyczne love story oraz niepozbawiona humoru opowieść o wybaczeniu i dążeniu do celu. Ale przede wszystkim „Małe kobietki” to bardzo współczesna, chociaż osadzona w XIX wieku, opowieść o miłości – we wszystkich jej przejawach.

Powieść „Małe kobietki” Louisy May Alcott ma dziś status książki kultowej i pozycji obowiązkowej. Cztery siostry March. Każda z nich inna, każda niezależna, odważna, pragnąca postawić na swoim. Czy się boją? Owszem. Czy strach je przed czymś powstrzymuje? Nigdy! Same najlepiej wiedzą, czego chcą i zawsze kierują się sercem. Brzmi znajomo? Tak, tak, „Małe kobietki” to tak naprawdę każdy i każda z nas. W tych postaciach przeglądamy się jak w lustrze. Główną postacią tej historii jest Jo March (Saoirse Ronan), ambitna i niezależna początkująca pisarka, dziś powiedzielibyśmy o niej „twardzielka”. Wierzy w swoje marzenia i wie, że osiągnie to, czego chce.

Największą siłą tego filmu jest obsada. Duet Saoirse Ronan – Timothée Chalamet przejdzie do historii kina, chemia między nimi jest niepodrabialna. W filmie zobaczymy także hollywoodzką superligę, by wspomnieć choćby o Meryl Streep w roli ciotki March czy Laurze Dern w roli Marmee.

Powieść Alcott, która ukazała się w 1868 roku, ożywa na ekranie wielkim blaskiem, wielką aktualnością. Porusza, rozśmiesza i sprawia, że z pozycji kinowego fotela kibicujemy każdej z postaci. Za scenariusz i reżyserię odpowiada Greta Gerwig, twórczyni obsypanego nagrodami obrazu „Lady Bird”.

źródło: TylkoHity.pl

Maraton grozy w Heliosie

Kino Helios w Radomiu zaprasza w piątek, 30 stycznia na pierwszy w tym roku „Maraton Grozy” z premierą filmu „MAŁGOSIA I JAŚ”, na podstawie mrocznej baśni braci Grimm . W programie nocnego maratonu filmowego znalazły się również trzy inne tytuły: „THE TURNING”(pokaz specjalny), „COUNTDOWN” oraz „DELIRIUM”. Start o godz. 23:00 do rana.

Opisy filmów:

„MAŁGOSIA I JAŚ” 

Dawno, dawno temu w odległej baśniowej krainie… nic nie przypomina bajki. Wszechobecny głód i brak pracy zmusza rodzeństwo Małgosię i Jasia do opuszczenia rodzinnego domu w poszukiwaniu lepszego miejsca do życia. Jedyna znana im droga wiedzie przez niekończący się las, który wydaje się pulsować jakimś odwiecznym życiem. Wycieńczone wielodniową wędrówką i nieopuszczającym ich strachem dzieci trafiają wreszcie na ludzkie domostwo. Mieszkająca tu dziwna kobieta oferuje im gościnę i posiłek. Przekraczając próg jej domu, Małgosia i Jaś trafiają do miejsca gorszego niż piekło…

„THE TURNING” 

Młoda guwernantka jest wynajmowana przez mężczyznę, który stał się odpowiedzialny za swojego młodego siostrzeńca i siostrzenicę po śmierci ich rodziców. Nowoczesne podejście do powieści Henry’ego Jamesa – „W kleszczach lęku” („The Turn of the Screw”).

„COUNTDOWN” 

Ruth wraz z grupą przyjaciół w ramach żartu ściąga na smartfon tajemniczą aplikację, która ma przewidywać datę śmierci użytkownika. Śmiech szybko zmienia się w przerażenie. W Internecie zaczynają pojawiać się doniesienia o tajemniczych zgonach użytkowników aplikacji, dokładnie w dniach przez nią zapowiedzianych. Ruth ma umrzeć za 3 dni i 7 godzin. Czy zdoła odwrócić przeznaczenie?

„DELIRIUM” 

Tom spędził kilkanaście lat na zamkniętym leczeniu w zakładzie psychiatrycznym. Lekarze warunkowo pozwolili mu opuścić szpital i zamieszkać w rezydencji zmarłych rodziców, ograniczając opiekę do codziennego telefonicznego nadzoru. Ogromny, opustoszały dom początkowo budzi fascynację Toma i daje wiele możliwości cieszenia się odzyskaną wolnością. Jednak po pewnym czasie mężczyzna odkrywa, że w budynku dzieje się coś niepokojącego. Czy rzeczy, które widzi i których doświadcza mają miejsce naprawdę? A może to jedynie wytwory jego nie do końca zdrowego umysłu? A co, jeśli dom jest nawiedzony?

źródło: helios.pl, Monolith Films

„Boże Ciało” z nominacją do Oscara!

Film Jana Komasy został nominowany do 92. Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej w kategorii pełnometrażowy film międzynarodowy. Jest to drugi rok z rzędu, kiedy polski film otrzymał nominację do Oscara® w tej kategorii. Rok temu cieszyliśmy się z sukcesu „Zimnej wojny” (łącznie film Pawła Pawlikowskiego otrzymał trzy nominacje, w tym dla najlepszego reżysera i za najlepsze zdjęcia – Łukasz Żal). Tegorocznych zwycięzców poznamy podczas uroczystej gali, która odbędzie się w nocy z 9 na 10 lutego. 

Nominacje w kategorii pełnometrażowy film międzynarodowy:

  • „Boże Ciało”, reż. Jan Komasa (Polska)
  • „Parasite”, reż. Bong Joon-ho (Korea Południowa)
  • „Ból i blask”, reż. Pedro Almodóvar (Hiszpania)
  • „Kraina miodu”, reż. Tamara Kotewska, Ljubomir Stefanow (Macedonia Północna)
  • „Nędznicy”, reż. Ladj Ly (Francja)

Najnowsze dzieło Jana Komasy („Miasto 44”, „Sala samobójców”) to inspirowana prawdziwymi zdarzeniami historia chłopaka, który po wyjściu z zakładu poprawczego postanawia udawać księdza. W jego rolę brawurowo wciela się uznawany za jedno z największych odkryć aktorskich ostatnich lat – Bartosz Bielenia („Na granicy”). Pozostałą część obsady dopełniają utalentowani aktorzy młodego pokolenia – Eliza Rycembel („Obietnica”, „Carte Blanche”) i Tomasz Ziętek („Cicha Noc”, „Konwój”), zdobywcy prestiżowych wyróżnień poprzednich edycji FPFF w Gdyni – Aleksandra Konieczna („Ostatnia Rodzina”) i Łukasz Simlat („Amok”) oraz Leszek Lichota – główna gwiazda jednego z najpopularniejszych krajowych seriali – „Wataha”. Autorem nagrodzonego w konkursie Script Pro scenariusza do „Bożego Ciała” jest Mateusz Pacewicz. Za zdjęcia odpowiada ceniony operator filmowy – Piotr Sobociński Jr. („Wołyń”, „Bogowie”, „Drogówka”). Muzykę do filmu skomponował duet kompozytorów, Evgueni i Sacha Galperine, autorzy muzyki do takich filmów jak „Niemiłość” Andrieja Zwiagincewa, „Przeszłość” Asghara Farhadiego czy ostatnio „Dzięki Bogu” Françoisa Ozona.

Opis filmu:

„Boże Ciało” to historia 20-letniego Daniela, który w trakcie pobytu w poprawczaku przechodzi duchową przemianę i skrycie marzy, żeby zostać księdzem. Po kilku latach odsiadki chłopak zostaje warunkowo zwolniony, a następnie skierowany do pracy w zakładzie stolarskim. Zamiast się tam udać, Daniel kieruje się do miejscowego kościoła, gdzie zaprzyjaźnia się z proboszczem. Kiedy, pod nieobecność duchownego, niespodziewanie nadarza się okazja, chłopak wykorzystuje ją i udając księdza zaczyna pełnić posługę kapłańską w miasteczku. Od początku jego metody ewangelizacji budzą kontrowersje wśród mieszkańców, szczególnie w oczach surowej kościelnej Lidii. Z czasem jednak nauki i charyzma fałszywego księdza zaczynają poruszać ludzi pogrążonych w tragedii, która wstrząsnęła lokalną społecznością kilka miesięcy wcześniej. Tymczasem w miasteczku pojawia się dawny kolega Daniela z poprawczaka, a córka kościelnej, Marta, coraz mocniej zaczyna kwestionować duchowość młodego księdza. Wszystko to sprawia, że chłopakowi grunt zaczyna palić się pod nogami. Rozdarty pomiędzy sacrum a profanum bohater znajduje w swoim życiu nowy, ważny cel. Postanawia go zrealizować, nawet jeśli jego tajemnica miałaby wyjść na jaw…

Oficjalny zwiastun filmu:

Foto: Andrzej Wencel © Aurum Film

źródło: materiały prasowe